-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez elwira
-
Mama2 brzucho prześliczny i naprawdę duży a co do tatuażu to nic ci się nie rozciąga?
-
Mama2 mam jeszcze jedna tylko z okresu dzieci 1000pytan a dlaczego? w radio ogłoszono konkurs ile pytań pod rząd wytrzymało jedno z rodziców głownie dzwoniły mamy, no i po chyba 2 godzinach ogłoszono zwycięzce ale zanim kobieta mogla dowiedzieć sie co wygrała zadano jej pytanie jakie było ostatnie pytanie dziecka uwaga.. MAMO DLACZEGO GRYZIESZ SYFON?:36_1_19:
-
a słyszałyście kiedyś taka historie:) Małżeństwo, biali, urodziło sie dziecko chłopiec murzynek(bardziej Mulat). Maz oczywiście zostawił żonę bo go zdradziła i nie mam mowy ze to jego dziecko, on natomiast na wszystkie możliwe sposoby chciała mu udowodnić ze go nie zdradziła i ze to jego i sama jest w szoku jak to możliwe. W końcu przekonał sie do zrobienia badan genetycznych i co ... to było jego dziecko podobno w jego rodzinie był jakiś pradziadek który był murzynem i geny sie powtórzyły:) nieźle co
-
mama2 gratuluje, wielki chłop z niego a przy porodzie dasz rade nie martw sie
-
lutka ja tu nigdy nie byłam badana tylko przez brzucho jak wysoko jest macica i tyle, na początku mi to nie pasowało po 2 ciążach w Polsce i badaniach co miesiąc a teraz to sie ciesze bo nigdy tego nie lubiłam a na koniec ciąży to była dla mnie wręcz męczarnia. Pewnie gdyby twoja doktor widziała coś nie tak na usg zrobiła by badanie
-
dziewczyny czkawki nie zawsze sa wyczuwalne ja rzadko kiedy czułam przy dziewczynkach teraz jakoś częściej, a to ze jak sa to dobrze to prawda bo dziecko ćwiczy przeponę czyli oddychanie ale nie koniecznie my musimy to czuć
-
wiecie co , właśnie sobie uświadomiłam ze ja to mam jakiś fatum nad sobą:( Jak byłam na końcu 5mieciaca ciąży z Kinga miałam podobno świnkę (2raz w życiu) oczywiście antybiotyki i badania ale wszystko było ok, przy Gabi w tym samym czasie angina i to takie zapalenie ze prawie 3tygodnie na antybiotyku i na koniec ciąży infekcja dróg moczowych (podobno moja choroba wcześniej miała na to jakiś wpływ) Teraz jest dokładnie 24tygodnie i ja na antybiotyku normalnie jak bym nie mogla wejść w 3trymestr bez problemów
-
katja79jola22Tutaj położna to jakoś sprawdza - ręcznie !!!!!!!!!Ooooooooooooooo losie nawet nie wyobrazam sobie jak to musi wygladac ale te metody to jak za króla Cwieczka takie metody nie sa tak zle ale poza tym dla pewności powinno byc robione usg, najgorsze w Irlandii jest to ze oni jak cos to chca dziecko obracać zamiast cesarki tylko ze ja bym sie na to w życiu nie zgodziła dlatego będę robic usg prywatnie
-
Jola ja tez miałam już moje 2usg i koniec ale idę na badania 13lutego i to będzie w 29tygodniu i myślę ze końcem lutego lub pierwszy tydzień marca czyli około 31-32 tydzień idę prywatnie i jak będzie czas i kasa to początkiem kwietnia jeszcze raz Co do proszków to mogą być te sensitive ale ja wtedy nastawiam pralkę na 2plukanie i co do prasowania to żadnych zapachowych wód przynajmniej początkowo później można spróbować i jak dziecko nie będzie miało uczulenia ( żadnych czerwonych plamek czy wysypek) można używać. To samo ze mianami proszku trzeba obserwować malucha bo rożnie bywa i najlepiej prac dziecka ciuszki całkiem osobno od naszych
-
ja dzisiaj tylko śpię i was czytam:) Mama2corun gratuluje bardzo dużej kobietki:)) Co do podpasek i wkładek to miałam dość szczęścia bo po Kindze tylko przez 6dni i po plamieniach po Gabrysi to jak wyszłam ze szpitala już było po, wiec mam nadziej ze teraz tez nie będzie dramatycznie.
-
z tymi wizytami do kibelka to dopiero początki, później to chyba tak jak Jola mówi tam zamieszkamy bo tak będzie wygodniej
-
mama2takie gruboskurne GNOMY nic dodać, nic ująć :36_1_19:
-
jola22A czy was dzidzia też tak po pęcherzu kopie ?? Mnie wczoraj tak skopała, że w kibelku byłam z 100 razy ja kilka razy w nocy muszę wstawać, to normalnie jak jakaś zabawa te kopniaki w pęcherz:)
-
witam mamuśki:) dziewczyny trzymam kciuki!!! Mama2 nie szalej na tych butach;) Co do M to macie racje nic nie czuja, ja to sie na mojego tak wk.. ze po serii kopniaków położyłam sie na plecach i odsłoniłam brzucho i mowie do niego patrz, on na to zaraz wiec jak krzyknęłam ze natychmiast to juz siedział kolo mnie i oczu od brzucha nie odrywał:) Zobaczył kilka fikołków i od razu mu sie minka uśmiechnęła, a wieczorem jak kładzie rękę to juz wszystko czuje
-
Ewcia super ze Zuzia tak szleje:) a co do mieszkania to dobrze pomyślcie, my w tamtym roku kopiliśmy tu dom i mimo ze mój mąż niedawno stracił prace i jest ciężko to i tak komfort posiadania własnego "m-4" jest naprawdę niesamowity a szczególnie jak rodzinka się powiększa. Mam przerażający kredyt na 39lat ale co tam w końcu to spłacę jak ja nie będę mogla powiedzieć ze to tak do końca moje to dzieci będą coś od nas mieć:)
-
ale sobie pospałam, od razu mi lepiej:) widzę ze tu dyskusje o bolących sutkach przy karmieniu i mieszkaniach:) co do maści to zgadzam sie z mama2 w 100% sprawdzone i na odparzenia, tatoo i brodawki:) jest coś co można robić przed urodzeniem sie dziecka żeby później mniej bolało przy karmieniu. Jak byłam w ciąży z Kinga to w trakcie kąpieli nie za sztywna ale tez nie miękką gąbką masowałam brodawki dość intensywnie. Przyznam szczersze pomogło a przy Gabrysi to olałam i skończyło sie naderwanymi brodawkami i bepanten POMÓGŁ
-
naczytałam się o antybiotyku który dostałam( w sumie nie powinnam, bo to niezdrowe) i chyba go zacznę brać poza tym mam jednak zaufanie do mojego lekarza na razie to boli mnie głowa i chyba idę spać później się odezwę, dzięki za wsparcie życzę wam miłego dnia
-
Witam mamuśki:) Lutkagratuluje dużego zdrowego synka:) Mama2trzymam kciuki za badanie i zdrowie córci!!:) Amelcia trzymaj sie kobieto i nie daj chorobie ja mam taki plan, wczoraj pochwaliłam dzień przed zachodem słońca bo w nocy miałam gorączkę i dzisiaj dostałam antybiotyk a juz myślałam ze mnie to ominie. Gabrysia podzieliła sie ze mną angina tylko u mnie to dopiero początki wiec może nie będzie tak zle mam L4 do niedzieli a później zobaczymy
-
widziałam ze była rozmowa o zachciankach, ja osobiście miałam jedna jak do tej pory i aż sama się zdziwiłam ze tak można, Adasiowi smakowało bo takie kopniaki dostałam ze szok o jabłku z sola słyszałam bo mojego kolegi mama będąc w ciąży tak jadła, ja natomiast jadła ostatnio lody waniliowe i czekoladowe pomieszane z bardzoooooooooo słonym popcornem wiem brzmi okropnie ale jakie było dobre:)
-
Ewcia wózek śliczny tylko jak dobrze poszukasz to możesz znaleźć z dobra rama i kolami + foteli za dużo taniej sprawdźcie stronę sklepu MAKED są tez na allegro ale można kontaktować się z nimi bez pośredników
-
a to moje zakupy:)
-
Wildze ze zakupy to już u wszystkich pełna para idą:) Dziewczyny ciuszki prześliczne!! Isabelacóra to prawdziwa baletnica Jola22 rwa kulszowa- współczuje mój mąż miał przesunięty dysk z uciskiem na rwę kulszowa i to była tragedia , sa na to zastrzyki i tak zwane blokady ale czy w ciąży je można nie wiem
-
Witam mamuśki ponownie:) Od Nowego Roku nie miałam internetu wiec dlatego mnie nie było, ale teraz wszystko wróciło do normy U mnie wszystko ok, Gabi już wyzdrowiała huraaaaaaaaa, reszta rodzinki nie choruje i oby tak zostało, idę zaraz do pracy ale jak wrócę to wstawię kilka fotek tego co kopiłam i postaram się nadrobić co napisałyście jeśli to w ogóle możliwe. Mam nadzieje ze u was wszystko dobrze i wszystkie maluchy zdrowo rosną i mamuśki tez nie maja dużych powodów do zmartwień.
-
mama2corunno i grunt sobie radzic.i umiec egzekwowac w odpowiedni sposob swoje prawa ale oczywiscie niemowie o krzyku itp.kultura przewszystkim. mnie tu pierwszy pracodawca zwolnil bo niechcialam sie z nim umowic ;/ a szybko znalazl pretekst poprosilam o wolne kiedy Oliwia miala isc do szkoly zeby te pierwsze dni ja z nia byla nie obca osoba w postaci opiekunki.a ustalone to wolne mialam juz kilka miesiecznie wstecz,sa szefowie ludzie i swinie. to prawda trzeba tez wiedzieć kiedy jest sens takiej "walki" o prawa bo czasami to człowiek się tylko nerwów naje i nic z tego nie będzie ale jak wiesz ze możesz to czemu nie:)
-
mama2corunElwirko co do pracy masz racje ale wszystkie wiemy ze w praktyce to inaczej wychodzi,ja teraz to w sumie niemge sie wypowiadac bo zatrudnia mnie moj M i ja sama sobie ustalam warunki hihi Wiesz ja tak właśnie tu zrobiłam. Pracowałam po 9godzin dziennie (za 1godz. przerwy nie płaca) a raz lub dwa w tygodni po 12-11 godzin. Mojej szefowej wyjaśniłam ze nie daje rady tak pracować i chcę na okres ciąży bez zmian w umowie przejść na pół etatu, ona na to ze nie wie czy tak może wiec ja wysłałam do związków które udzieliły jej bardzo szczegółowiej informacji i przyniosłam tez list od lekarza w którym napisała tylko ze jestem w ciąży i jak jest to możliwe to prosi o zmianę wymiaru mojej pracy. teraz pracuje 3dni w tygodni po 5-6godzin:) tu jest troszeczkę inaczej z przestrzeganiem prawa pracy niż w Polsce, są tacy co próbują to naginać ale w sumie dużo można wywalczyć