elwira

Gunia właśnie o taki chodzi są naprawdę ok , tylko jak kupisz butelkę to musisz dopasować smoczek tej samej firmy bo mogą być inne rozmiary tzn średnica może być inna na smoczkach i na butelkach ( jak inna firma)

gunia43elwiragunia43Dziewczyny, mam pytanie. Jakie butelki sa najlepsze dla malego dziecka. Ze smoczkiem w ksztalcie piersi czy moga byc tez normalne przeciwkolkowe z Nuka. Chcialam kupic Tommy Tipee ale tutaj nie ma i nie wim jakie wybrac. Co jest wazne i ile buteleczek potrzebuje i na jaka pojemnosc. I co do termometru. Bylismy wlasnie z mezem w sklepie i nie wiedzialam jaki kupic. Byly takie do ucha ale b. drogie od 20 do 34 euro, czy maluchowi jest taki konieczny czy tez wystarczy normalny elektroniczny (jak mu sie wtedy mierzy temperature?) Z gory dzieki za odpowiedz:36_4_9:Gunia termometr wkłada sie maluchowi do pupy i dobrze jest tez odjąć 5kresek, wiec dobrze jest zainwestować w ten do ucha ( tu one są po 50euro) ja kupuje 2-3 butelki te małe po 100ml max bo jak chcesz karmić piersią to i tak większe sie nie przydadzą na początek, a nawet jesli nie to i tak maluch nie je dużo więcej na początku dlatego karmi sie je tak często. Polecam smoczki sylikonowe w kształcie piersi elwira - A jakie Ty kupujesz? TU jes NUk, niby piesz na nim ze maja fizjologiczny ksztalt itd ale sutka to nie przypomina. Zamieszcze Ci linka to sei wypowiesz. Chodzi mi o ten silikonowy. nuk | BabyClub - WÓZKI | Foteliki dla dzieci | Artykuły dla niemowląt | Avent | Chicco | Wózki dziecięce | Łóżeczka turystyczne | Zabawki Fisher Price | Akcesoria dla niemowląt Sa jeszcze z Avent, ale one jakies takie brzydkie z tym napisem mi sie wydaja. Ewentualnie zamowie z Polski te Tommy Tipee i siostra przywiezie pod koniec kwietnia, boje sie tylko, ze to pozno bedzie. A po co w ogole butelki dla dziecka jak sie i tak piersia karmi???? Ten sylikonowy NUK jest bardzo dobry, a ja pisałam o smokach do butelek i tak na pewno z 2butelki na początek sa potrzebne bo jak dziecko dostanie kolki ( herbatka koperkowa czy tp)czy będzie potrzeba nakarmienia odciągniętym pokarmem przez męża no to bez butli ani rusz

Dziękuje wam za kciuki :36_4_10: normalnie lepszego prezentu jak pooglądanie maluch nie mogłam dzisiaj dostać:) Widziałam ze była dyskusja o pieluchach wiec, ja mam 10tetrowych i 4flanele. Do wanienki zawsze wkładałam jedna tetrę i myłam dziewczynki ręką bo mimo ze nie urodziły się maluszki to jednak te gąbki sa duże w porównaniu do dzieci poza tym trzeba uważać na pępek i skorka malucha przez pierwsze tygodnie jest tak delikatna ze gąbką można go "podrapać" a jeszcze co do termometru do wanienki to najlepszy jest w łokciu, zawsze jak miałam taki do wody szybko się psuł i źle wskazywał a łokieć nigdy nie kłamię i jak juz poparzy to siebie a nie maleństwo

gunia43Dziewczyny, mam pytanie. Jakie butelki sa najlepsze dla malego dziecka. Ze smoczkiem w ksztalcie piersi czy moga byc tez normalne przeciwkolkowe z Nuka. Chcialam kupic Tommy Tipee ale tutaj nie ma i nie wim jakie wybrac. Co jest wazne i ile buteleczek potrzebuje i na jaka pojemnosc. I co do termometru. Bylismy wlasnie z mezem w sklepie i nie wiedzialam jaki kupic. Byly takie do ucha ale b. drogie od 20 do 34 euro, czy maluchowi jest taki konieczny czy tez wystarczy normalny elektroniczny (jak mu sie wtedy mierzy temperature?) Z gory dzieki za odpowiedz:36_4_9: Gunia termometr wkłada sie maluchowi do pupy i dobrze jest tez odjąć 5kresek, wiec dobrze jest zainwestować w ten do ucha ( tu one są po 50euro) ja kupuje 2-3 butelki te małe po 100ml max bo jak chcesz karmić piersią to i tak większe sie nie przydadzą na początek, a nawet jesli nie to i tak maluch nie je dużo więcej na początku dlatego karmi sie je tak często. Polecam smoczki sylikonowe w kształcie piersi

Witam mamuśki:) Jestem już po wizycie nareszcie, lekarz się spóźnił godzinę i męczył mnie tyle samo no i mam świetny sprzęt ale kompletnie nie umie z niego korzystać Po badaniu stwierdził ze szyjka jest twarda i wystarczające długości 2,5cm:) i jak na wieloródkę wszystko jest pozamykane, po usg natomiast - łożysko na tylnej ściance macicy ale nisko, na razie nie za nisko i jeśli się nic nie obniży będzie dobrze - nie potwierdził ze chłopak bo co zaczynał zaglądać miedzy nogi to mały kopal jak opętany - po wymiarach kości udowej to jest 28tydz i według dat tez ale po wymiarze główki to jest 30tydzien wiec data porodu zostaje 1MAJ mam brać no-spa i żadnego nadmiernego podrażniania brzucha czyli głaskanie i masowanie ograniczyć i spacerki nie dłuższe niż godzinka i bez szaleństwa wiec leże i odpoczywam ile się da i oby to kwietnia a później niech się dzieje co chce:)

Witam mamuśki:) Dzisiaj miałam niewątpliwą przyjemność rozmawiać z moja szefowa po jej urlopie, pytaniem dnia z jej strony było -wracasz czy nie wracasz do pracy?- ale po wyjaśnieniu co się działo i jak ja to widzę zgodziła się ze mną ze będzie lepiej jak zostanę w domu :) Sama mi powiedziała ze nawet dla sklepu będzie lepiej jak już pójdę na zwolnienie bo jak by coś się stało w pracy to oni ponoszą odpowiedzialność a nikt tego nie chce. Jutro wizyta już niemego się doczekać do 15 to chyba jajo zniosę:) Na zakończenie udanego dnia dowiedziałam się ze moja sistra i rodzice przygotowali małą paczkę dla Adasia głownie maści (majerankowa i tormentiol ten polecam jest rewelacja czasami lepiej działał niż sudocrem czy bepanten) kolorowe flanelki, rożek itp. jak tylko ja dostane to będzie już koniec wyprawki hurrrrrrrra

Dziękuję Ewcia widać musiała sie wygada i od razu człowiekowi lepiej , masz racje powinnam chyba na to inaczej popatrzeć, teraz sie obijam a później będzie mi rak brakować:36_1_19: Czytałam o twojej przesadnej rodzinie i szczerze powiem to jedyny argument jaki mi przyszedł do głowy a wiem ze działa bo tak załatwiłam mojego dziadka kiedy sugerował mi aborcje i takie tam inne przesady przy Kindze w ciąży. Zycze powodzenie :) idę się położyć bo M zabrał Gabrysie do biblioteki na spotkanie polskich maluchów a Kinga się uczy do sprawdzianu na jutro w polskiej szkole wiec trzeba to wykorzysta, odezwę się pewnie dopiero we wtorek po wizycie bo na weekend to zawsze wojna o komputer:)

Ewcia tu niechudzi o sprzątanie bo nawet to całkiem mile ze nie muszę wszystkiego robić sama tylko o psychiczne poczucie bezradności i bezużyteczności nie wiem jak inaczej to wyjaśnić. Zawsze robiłam dużo rzeczy sama a teraz muszę je zostawiać innym, sprawy urzędowe i organizacja czasu w domu dla dzieci itp to nie do końca tak ze mój M nie miał w tym udziału ale jakoś ja tez w tym uczestniczyłam a teraz jest tylko zostaw ja to załatwię. Wiem ze jego tez to meczy bo nagle wszystko robi sam ale stara się to ukryć żeby mnie nie denerwować a przy 2dzieci, praca, dom itd jest ciężko samemu a mi ciężko się na to patrzy.

Powiem wam szczerze ze to co robiłam w ciąży z dziewczynkami to teraz wydaje mi sie taka abstrakcja, kompletnie niemożliwe ze szok. Pomijają nawet pierwsza ciąże bo miałam tylko 18lat, 19jak urodziłam ale z Gabrysia to było tylko 6lat temu i taka różnica tak właśnie obrazowo się czuje. Najbardziej dobija mnie bezradność bo mimom chęci zrobienia czegoś to albo mi nie wolno albo później czuje się jakby mnie ktoś po polu z pługiem przegonił.

jola22A gdzie wy wszystkie sie podziewacie??Ja wysprzątałam całą chatę, i teraz mi się od męża dostanie bo jestem padnięta - kręgosłup mnie napitala jak cholera. Więc jeśli jutro nie pojawię się na forum to, dlatego że mnie mąż :36_2_49::36_2_49::36_2_49: jola ty nie szalej bo skończy sie takimi bolam ze jak ja na dobranoc paracetamol będziesz, jeść lanie to ode mnie dostaniesz :36_2_49:

dorciaa25Witam:) Zastanawiam sie nad zakupem elektrycznej niani z monitorem oddechu, bo podobno jak dziecko zaśnie to może mieć czasem takie chwilowe zaniki bicia serduszka, i wtedy włącza się alarm niani po 15 sekundach ? Taka niania kosztuje ok 400 zł, planujecie może też zakup takiej niani, bo zastanawiam się na ile to prawda z tym serduszkiem... Dorcia szczerze to nie sadze żeby o naprawdę było potrzebne, teraz jest tyle wynalazków i nie zawsze sie one przydają, jeśli masz naprawdę wielkie mieszkanie i pokój dziecka na drugim jego końcu to jasne kupuj. Jednak osobiście uważam ze dziecko co najmniej 6miesiecy będzie z tobą w sypialni a później pewnie dość blisko za ścianą, nienależny dać sie zwariować z tymi zakupami i naprawdę ograniczyć sie do najpotrzebniejszego, poza tym nasze mamy dawały sobie rade bez takich nowości a my żyjemy zdrowo i szczęśliwie:)

Ewciaana ile dni/tygodni przed terminem zamierzacie mieć spakowaną torbę do spitala???i jak i kiedy załatwić zaświadczenie od lekarza że było się pod jego opieką od 10 tygodnia ciązy (potrzebne to podobno do wypłącenia becikowego)?? (pytanie do mamusiek mieszkających w Naszej "kochanej" \polsce co do becikowego to nie wiem:) ale torba to już na początki kwietnia będzie gotowa na 100% bo jak termin na 1Maj to wole być gotowa:)

EwciaaelwiraEwciaajeszcze tak daleko nie wybiegamw przyszłośc ale mysle że jak Zuzia będzie miała ok,2 miesiące to zrobimy chrzciny, chodz moja teściowa uważa że jak nie zrobimy dziecku chrzcin to nie wolno wyjśc z dzieciem nie ochrzczonym na pole powiedz teściom i rodzicom (jeśli są wierzący ) ze wiara w Boga wyklucza wiarę w przesady może taki argument do nich dotrze i przestana ci głupoty gadać. dobry argument Elwirka kochana dziękuje :36_3_16:napewno powiem przy najbliższej okazji Moja mama jest bardzo wierząca osoba i czasami aż mnie zaskakuje ale jak tylko moja siostra urodziła to zaraz zaczęły się pytania co i jak z ciuszkami czy coś mi przysłać czy kupić, sama biegała po sklepach czy nie znajdzie gdzieś tańszego wózka itp Z drugiej strony kiedy rodziłam Gabrysie i odeszły mi wody u niej w domu to jak czekaliśmy na karetkę to kilka razy usłyszałam ze mogli by się pospieszyć bo on się do kościoła spóźni, później mówiła ze Gabrysia to bardzo błogosławione dziecko bo urodzone w piątek(dzień ukrzyżowania Jezusa), 13 (objawienie w Fatimie) itp.

EwciaalutkaPytanie do wierzących i mniej lub bardziej praktykujących. Zastanawialyscie się na chrzcinami? Kiedy najlepiej je zorganizowac?jeszcze tak daleko nie wybiegamw przyszłośc ale mysle że jak Zuzia będzie miała ok,2 miesiące to zrobimy chrzciny, chodz moja teściowa uważa że jak nie zrobimy dziecku chrzcin to nie wolno wyjśc z dzieciem nie ochrzczonym na pole powiedz teściom i rodzicom (jeśli są wierzący ) ze wiara w Boga wyklucza wiarę w przesady może taki argument do nich dotrze i przestana ci głupoty gadać.

lutkakatja79lutkaPytanie do wierzących i mniej lub bardziej praktykujących. Zastanawialyscie się na chrzcinami? Kiedy najlepiej je zorganizowac?Ja tak myslalam koniec sierpnia poczatek wrzesnia niunia bedzie troszke odchowana i bedzie jeszcze cieplo...no ale zobaczymy a Ty Lutka jak myslisz? o takim samym terminie myślę :) Ja ze względu na to gdzie mieszkam chcę wykorzystać wakacje spędzane w Polsce wiec pewnie na początku Lipca, wiem trochę wcześnie no ale później nie będzie jak a dla mnie to lepiej w 5jechac do Polski niż 10osob ściągać do Irlandii. Przy Kindze wykorzystaliśmy Święta(grudzień) a przy Gabrysi nasza rocznice ślubu(październik) mniejsze koszta a i tak rodzinka razem się zbierała wiec dlaczego nie.

Witam dziewczyny:) Dzisiaj takie słonko na dworze ze mąż wyciągnął mnie na spacer (30min) obok domku. Poza tym to nie jest tak źle, nie plamie co barrrrrrrdzo mnie cieszy, jedynie ten ból kręgosłupa wczoraj nie dal mi spać i musiałam wziąć paracetamol :( Koleżanka dzisiaj mnie odwiedziła i przyniosła kilka pierdółek tzn mały wieszaczek i zabaweczki, a na spacerku spotkałam następna która ma dla mnie ciuszki takie od 3-6 miesięcy wiec humor mi się poprawił:) We wtorek idę do lekarza- polka- na 15 wiec chyba tym razem się dowiem na 100% co i jak z łożyskiem i Adasiem i do czego były te plamienia, oszaleje pewnie do tego czasu ale myślę pozytywnie(staram się) Oczywiście zaraz po wizycie dam wam znać co i jak .

witam mamuśki ponownie:) jestem po wizycie i dostałam zwolnienie na tydzień, a w poniedziałek jak będę chciała dalej się obijać to mam tylko zadzwonić i chyba już będą zwolnienia do końca ciąży a raczej początku macierzyńskiego, badania mi nie robiła bo tu tak do tego podchodzą wiec nie mam innego wyjścia tylko czekać do tego 10lutego oszaleje chyba przez ten tydzień wracam do łóżka zanim zaczną na mnie krzyczeć, do usłyszenie jutro

witam Mamuśki:) jolaG bardzo mi przykro aż nie wiem co powiedzieć bo właściwie cóż w takiej sytuacji można, trzymaj się cieplutko. Lutka super wiadomości, synu rośnie zdrowo i to najważniejsze:) Ja idę dzisiaj do lekarza wiec zobaczymy co mi powie, myślę ze ze zwolnieniem to będzie czysta formalność, 10lutego(moje imieniny) mam prywatne usg wiec polski lekarz mnie jeszcze przebada i dokładnie wszystko sprawdzi może jak będzie potrzeba przepisze tez leki, jak bym mogla to już bym poszła na to usg. Na szczęście nie mam dzisiaj mojej migreny wiec jakoś przetrwam dzień, Zycze wszystkim miłego dnia i odezwę sie po wizycie bo juz na mnie krzyczą ze do łóżka mam wracać papa

isabelaelwiraWitam mamuśki:)Moja radość z braku infekcji nie trwała zbyt długo bo w sobotę wieczorem wylądowałam w szpitalu z powodu krwawienia:(( Przebadali mnie i robili KTG i stanęło na tym ze plamienie mogło być z szyjki bo na 100% nie do dziecka, tak czy inaczej dla pewności skuli mi tyłek, leki na antyciała i na płuca dla maluszka jak by coś. Adaś nie wiem ile wazy i jaki jest długi poza tym ze rozwija się prawidłowo, i jest ułożony głową w dół, dzięki Bogu nie ma żadnego rozwarcia z tym za jak tylko dostane boli mam natychmiast wracać do szpitala. Z nerwów dostałam takiej migreny ze wymiotowała już 2 razy :((( wracam do łóżka, mam unikać długich spacerów i stania na nogach wiec pewnie jutro dostane zwolnienie na dłużej niż tydzień. Idę spowrotem do lozka jak bedzie lepiej to sie odezwe. papa jej Elwira, trzymaj sie kochana i do lozka! przyslij na PW ktorejs z nas swoj numer na komorke i nie ruszaj sie z lozka bo Ci obijemy tylek!! Kochana, to nie przelewki. Biedaku kochany. Dobry film, fajna ksiazka i nie ruszaj sie. Mam nadzieje, ze jest ktos kto "skacze" przy Tobie Buziaki kochana i trzymaj sie, jestem z Toba Moj M stara się jak może ale ja jestem tak wredna teraz (nerwy) ze nie wiem jak długo wytrzyma, poza tym nie mam zamiaru sie nadwyrężać muszą sobie wszyscy dać rade beze mnie

lutkaElwira kochana leż teraz i pozwól rodzinie dbac o siebie. Ale się najadła strachu, dostałas jakies leki? Trzymaj sie dzielnie :* niestety nie dostałam żadnych innych leków bo lekarz mi powiedział ze jak poród sie zacznie to oni i tak go nie zatrzymają, w Polsce to by mnie bateria leków na podtrzymanie na faszerowali, no ale niestety mnie tam nie ma. Szczerze to staram sie o tym nie myśleć bo już całkiem oszaleje

Witam mamuśki:) Moja radość z braku infekcji nie trwała zbyt długo bo w sobotę wieczorem wylądowałam w szpitalu z powodu krwawienia:(( Przebadali mnie i robili KTG i stanęło na tym ze plamienie mogło być z szyjki bo na 100% nie do dziecka, tak czy inaczej dla pewności skuli mi tyłek, leki na antyciała i na płuca dla maluszka jak by coś. Adaś nie wiem ile wazy i jaki jest długi poza tym ze rozwija się prawidłowo, i jest ułożony głową w dół, dzięki Bogu nie ma żadnego rozwarcia z tym za jak tylko dostane boli mam natychmiast wracać do szpitala. Z nerwów dostałam takiej migreny ze wymiotowała już 2 razy :((( wracam do łóżka, mam unikać długich spacerów i stania na nogach wiec pewnie jutro dostane zwolnienie na dłużej niż tydzień. Idę spowrotem do lozka jak bedzie lepiej to sie odezwe. papa

Daffodiljola22Jak sobie pomysle, ze juz prawie luty to mam dreszcze na plecach. Z jednej strony sie bardzo ciesze, ale jak pomysle o porodzie to wtedy te dreszcze!!!!Ja na razie jakoś tak spokojnie do tego podchodzę. Może dlatego, że jeszcze trochę czasu zostało. Pewnie w okolicach marca zacznie się panika :) no właśnie to już luty, ja tak liczę ze mi to tylko 10tygodni do 37tygodnia zostało to aż się boje ze jeszcze tyle mam do kupienia (głównie dla siebie teraz) ze nie wiem czy zdążę:) moje obie dziewczyny urodziły sie po skończonym 38tygodniu wiec wole być gotowa:)

lutkataka pomoc jest bardzo potrzebna, my sie cieszymy z wózka bo ponad tysiak został w kieszeni, więc chwała ludziom za pożyczki dzidziusiowe ;) to prawda:) ale ja zawsze mowie ze dzieci maja coś w sobie już od poczęcia ze zawsze znajdzie sie ktoś kto chce pomoc:)

katja79Bo zobaczcie same jedne sa z jakims usztywniajacym wkladem a drugie bez...ROĹťEK BECIK 80x80 *MIĹ� NA KSIÄ�ĹťYCU* (518368028) - Aukcje internetowe Allegro ROĹťEK,BECIK NIEM. USZTYWNIANY - SUPER WZORKI (519122188) - Aukcje internetowe Allegro ja myślę ze taki z wkładam trochę ogranicza możliwość sztywniejszego zapięcia malucha tzn jak masz bez wkładu to rzep możesz przesunąć jak chcesz a przy wkładzie pewnie nie ,jeśli dziecko urodzi się duże to nie ma to znaczenia a jak maluszek to lepiej żeby z tego rożka się nie wyślizną szczerze to sama nie wiem, tak jak już pisałam zawsze miałam bez i teraz tez

katja79A jak myslicie lepszy jest taki z usztywnieniem czy lepiej bez niego??? ja miałam bez bo to jednak lato jak się dziecko urodzi i ja nigdy poza domem tzn do wózka nie używałam dziewczynki zawsze luźno sobie leżały czasami lekko okryte pielucha dla ochrony bo były takie upały