niunia22

Melduje się i ja!! Mąż już pojechał....wróci w sobotę w nocy....:( Już za Nim tęsknię....!!!! Ale zleci raz-dwa Wstawiłam Wam dwie foteczki...pokój jeszcze nie urządzony całkowicie,ale powoli się go dopracuje,no i łóżeczko mojej księżniczki..też jeszcze 3ba materac podnieść wyżej,ale tak teraz stoi..... Ale pogoda jest smętna jej nic się nie chce robić.... Agulla pytałaś się ile płaci się za badania wymazu z pochwy na paciorkowca? Ja płaciłam 14zł i czekałam 4dni... Klamorka może i w tym tygodniu urodzisz malutką co??

Ainer to Ci nie zazdroszczę tej pierwszej wizytyna KTG naprawdę co za franca...aż czytając to złapałam ciśnienie.... Teraz nie wolno Ci się martwić i denerwować jak każdej z Nas,mala Ci fika to najważniejsze-widocznie troszkę poleniuszkowała sobie... Penny jak Ty się czujesz powiedz? Co do mojego wózka to ciesze się,że mi doszedł bo w tym był fotelik samochodowy,a najbardziej o niego mi chodziło.a ja mam kolor fioletwo biały w kratę coś takiego... Klamorka to pogoń ich z tymi pieluszkami,a powiem Ci,że do mnie jeszcze nie doszły moje ubrania te co wam link kiedyś wysłałam,ale dostałam e-mail,że mieli jakąś awarię i że część rzeczy wysłano w sobotę,a część dziś więc mam nadzieję,że jutro do mnie dojdą........... Klaudusia Jak się czujesz?brzuszko boli?? jak Mikołajek? Affi Ty to masz przeboje i Ciebie też pocieszę,że moja teściowa to jest od groma nie tylo twojaw końcu po coś i one muszą być,żeby miały komu życie uprzykrzać.... A powiedzcie mi tak: -oplaca mi się kupić nianię?pokój mam u gory,a kuchnię na dole..jak myślicie? -I powiedzcie mi czy teraz sobie kupić stanik do karmienia czy po porodzie?

Witajcie!! Wczoraj nic nie pisałam,ponieważ wynosiliśmy swoje rzeczy do nowego pokoju... Dziś jeszcze spaliśmy tutaj,nie wiem jak będzie z następną nocką bo kanapy jeszcze nie mamy.... Dzis w nocy strasznie bolał mnie brzuch,wogóle jakoś wszystko mnie boli-może wczoraj za dużo na nogach i po schodach Pogoda się popsuła....teraz zapowiadają same deszcze............ Penny dziękuję,że pytałaś jak u mnie po wyn-więc paciorkowca dzięki Bogu nie mam... Dziś znowu jadę sobie zrobić badanie moczu-ostatnie przed porodem i mogę jechać na porodówkę rodzić.... Affi pociesze Cię Tym,źe ty masz tylko wizyty niezapowiedziane ze strony teściów,a ja widzę swoją teściową dzień w dzień i wczoraj przychodziła na zwiady do pokoju............ Pustelnik Witaj na Naszym Forum:) Klaudusia Jak czuje się Mikołajek?? a Ciebie pocieszę,że Ci zaraz ból brzuszka minie,a My a Nas będzie bolał buuu..... A POWIEDZCIE MI GDZIE JEST EDI? Mam nadziję,że u Niej wszystko ok!! ŻYCZĘ WAM MIŁEGO POCZĄTKU TYGODNIA!! I TERAZ TAK SOBIE POMYŚLAŁAM,KTÓRA URODZI Z NAS W TYM TYGODNIU????

Witajcie!! Ja tak z wieczorka-coś brzucho mnie pobolewa tak jak na okres.... Pogoda dziś była piękna,ale od jutra już zapowiadają opady...zobaczymy jak to będzie... Klaudusia DASZ RADĘ KOCHANA!! co się nie robi dla takiej kruszynki OBY MALUSZKOWI SZYBCIUTKO PRZESZŁO!!!!!!!!! DLA WAS OD NAS Affi pięknie wyszłaś!! brzuszko masz malutkie-ja mam większe Nawet rozstępy mi wylazly nad pępkiem i pod......eh...... A remoncik już prawie skończony

Klamorka jak czytam Twoje podboje,abyś predzej urodziła to aż mam usmiech na twarzy Weźmie Cię jak się tego nie spodziewasz Tylko daj znać jak Cię będzie coś..brało.. Ja mam nadzieję,że nie urodzę podczas nieobecności męża.... Z drugiej strony i tak chyba nie będzie na porodówce...więc sama nie wiem co byłoby lepsze...

Klaudusia ZDRÓWECZKA DLA MIKOLAJKA ŻYCZĘ I DLA CIEBIE/WAS WYTRWAŁOŚĆI!!! a ogólnie jak Ty się czujesz??? Agulla nie przepracuj się bo teraz to każdy dlaNas mocniejszy i większy wysiłek równa się porodówka i dzidzia na świecie Klamorka w końcu doszedł dziś wózek uff najbardziej to chodziło mi o fotelik samochodowy niż o sam wózek,ale dobrze,że jest.Wieczorem mąż go poskłada i będzie stała karoca w salonie u teściowej... Kobietki jadę po wyniki na te paciorkoce do laboratorium,zawieść roletę,aby według niej dwie dorobili na okno.A i powiem Wam,że już dziś majster zacznie kłaść podłogę,a jutro już ją skończy co równa się koniec remontu!! Ale tak na dobre od poniedziałku albo od wtorku tam pójdę bo kanapa wtedy będzie.... JUŻ NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!!!!

InsanaFatalnie się dziś czuję- niedobrze mi i plecy bolą ale tak dziwnie boli i puszcza na jakiś czas. Trzymajcie się dziewczyny. Insana może to poczatki porodu? Affi dasz radę,zresztą na kogo mamy liczyć jak nie na samych siebie.. U mnie słoneczko za oknem,ale humorek całkowicie nie jest u mnie dobry bo z allegro nie dość,że z wózkiem nie przyjechali jeszcze(a zapewniali mnie,że czwartek bądź najpóźniej piątek będzie)to rzeczy też jak nie ma tak nie ma już ponad tydzień,a jak dzwonię do Nich to nikt nie odbiera.... No i jak sobie pomyślę,że znowu mąż musi jechać,a ja coraz bliżej porodu to aż w tyłku mnie rwie

WITAJCIE!!!!!!!! FRANIU TWOJA ZOSIEŃKA JEST PRZEPIĘKNA!!! AŻ MAM ŁEZKI W OCZACH Powiem wam tak remoncik coraz bliżej ku końcowi....dziś malowane są ściany i będzie kładzona na jedną ścianę tapetka-po niedzieli zrobię fotki to wstawię.... A poza tym mój mąż znowu musi lecieć do Norwegii i leci we wtorek i wraca w sobotę eh....znowu 1000zł nie Nasze.JESTEM AŻ WŚCIEKŁA(a jak urodze w tym czasie?) Piszę bo mowa była o kasie to też dodam,że ten remont pokoju plus dziecko w drodze i po drodze inne wydatki to tylko 3ba 3mać się za portfelA kasa jak woda jest i jej nie ma.... Ainer kochana wchodzisz w 37tc... jeszcze troszkę i będziemy mialy Nasze skarby! Klamorka no na Ciebie już czas kochana do rozpakwania się...kurde tego sexu to chyba za mało jest skoro nic,a nic tam Ci się nie dzieje Klaudusia mowisz,że nie masz ochoty na sex,ale tak szczerze to powiem Ci,że ja mam tak prawie całą ciąże z małymi wyjątkami,a jak to będzie u mnie po porodzie to się okaże...Ale mąż na pewno Cię rozumie i zawsze można inaczej Go zadowolić.... Alexanti wszystko samo powoli przyjdzie tylko potrzeba czasu i będzie dobrze

Najlepiej podróżować w II trymestrze ciąży,ale jeśli nie ma przeciwwskazań to można latać-ja leciałam jakoś po 20tc i wszystko było ok. Później pod koniec ciąży nie którelinie lotnicze wymagają tako owego zaświadczenia,że ciężarna może lecieć.A w niektórych liniach można latać tylko do 36tc bo później się boją aby kobieta nie urodziła na pokładzie..... POZDRAWIAM

franiu wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Ale masz już fajnieszybciutko wracajcie do siebie i do domku!! Buziaki dla was

Musze Wam powiedzieć,że troszkę złe samopoczucie mi przeszło,aż z tego wszystkiego uciełam sobie drzemkę... Mąż łasi się do mnie...WIE,ŻE NIE POWINIEN MNIE TYLKO OBWINIAĆ,A JAK JUŻ TO I ,,TĄ WREDNĄ ŻMIJĘ TEŻ,,okaże się jak zachowa się następnym razem......poczekam i zobaczę.... Penny masz rację-będe traktowała ją jak powietrze! aby i siebie nie denerwować! A co do położnej to się coś daje? bo nawet nie wiem:| A co jaki czas będzie do mnie przychodziła po urodzeniu?i mówisz,że 3 razy? Dziś myślę,że przyjdą mi rzeczy z allegro te co sobie zamówiłam,bo idą od czwartku,a dzwonie do Nich i nie odbierają... Wózka też jeszcze nie mam eh.........

Dzień dobry!!! Już od rana jestem w bardzo kiepskim humorze.... Posprzeczałam się nawet o teściową ze swoim mężem... Nie wiem ile wytrzymam to wszystko:(nie potrzebnie godziłam się na remont pokoju.... Aż z tego wszystkiego brak mi weny do myślenia:( FRANIU JESTEM MYŚLAMI DZIŚ Z TOBĄ!!! DASZ RADĘ I BĘDZIE DOBRZE-zobaczysz ZMYKAM KOBIETKI,JAK MI PRZEJDZIE TO MOŻE PÓŹNIEJ SIĘ ODEZWĘ DO WAS!

Insana,Klamorka oraz Affi macie 100%racji w tym co kazda z Was napisała...NIE DAJE SIĘ JEJ,ALE strasznie Ona wyprowadza mnie z równowagi i nie wiem ile wytrzymam póki na dobre nie wybuchnę bo póki co odpowiadam co myślę itd ale Ona jeszcze mnie nie zna z tej baaaaaaaardzo złej strony! Macie racje drzwi na klucz i kropka!!! A dodam,że jak mamy teraz remont to sie nie obejdzie bez jej węszenia i zaglądania!! FRANIU-ŻYCZĘ CI POWODZENIA!! i szybciutko daj Nam znać jak i co oraz prosimy zdjątka Zosieńki Klamorka Ty to masz powera-PODZIW ORAZ UKŁON Z MOJEJ STRONY!! tyle co ty sily masz to chyba za Nas tutaj wszystkie-poważnie ZMYKAM SIĘ POŁOŻYĆ!!coś mi nogi puchną mam jak bańki!! DOBRANOC BRZUCHATKI!!!

Ainer zgadzam się z Tobą co do tej fajnej 10tkowej daty ciekawe czy którejś z Nas się uda akurat w tym dniu urodzić... Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy,ale Majka rusza mi się więc póki co aż tak nie panikuje...jakby co to szpital mam prawie pod Noskiem... Nie zamówiłam z allegro rogala tylko kupiłam poduszkę do karmienia.TWARDA bo o taką właśnie mi chodziło,aby dziecko mi nie wpadło do niej,że tak napiszę tylko żeby leżało na niej....Jeszcze ostatnią w sklepie wziełam,a jak się pytałam o rogale to dosłownie nigdzie nie mielinormalnie co za miasto A TERAZ MUSZĘ SIĘ UŻALIĆ NA MOJĄ TEŚCIOWĄ kIEDYŚ JUŻ WAM PISAŁAM MNIEJ WIĘCEJ O MOICH RODZICACH,ŻE NIE MAM ZA BARDZO Z NIMI KONTAKTU ITD I NIC SIĘ NIE ZMIENIŁO W TEJ KWESTII.moja mama nawet nie widziała mnie w ciąży-wiem wiem CO ZA MATKA...ja już mam to w nosie naprawę..... Wracając do mojej ukochanej teściowej to zaraz jej córeczka z pracy wróci 35l i robiła dla niej kalafiorka do ziemniaczków chodź są gołabki...NO JA SIĘ ODZYWAM,ŻE WCALE SIĘ NIEDZIWIĘ,ZE ONA NIE CHCE WYPROWADZIĆ SIĘ NA SWOJE MIESZKANIE STAD JAK TAK WSZYSTKO PODSTAWIONE POD NOS MA!!! a moja teściowa do mnie na to: PRZYNAJMNIEJ WIE,ŻE MA MATKĘ!!!wredna żmija-docieła mi.....!! wiecie jeszcze Majka jest w brzuszku a ona,że zaraz będzie 3ba obiadki gotować itd KURCZE JA WIEM,ŻE BĘDZIE 3BA I TO JA BĘDĘ JEJ GOTOWAŁA,A NIE ONA TO RAZ,A PO DRUGIE NIECH SIĘ WYKLUJE I DOROŚNIE DO TEGO,ABY MOGLA COŚ ZACZĄĆ JEŚĆ... aż się boje co to będzie jak mała już będzie!!!

Affi akurat szpital to ja mam od siebie z jazdą samochodem 10 minut nawet nie... A powiedz mi właśnie od jakiego sprzedawcy zamawiałaś rogala do karmienia? CO MYŚLICIE O PASACH POPORODOWYCH?? bo ja się nad owym takim zastanawiam

Musze na allegro zamówić jeszcze rogala do karmienia bo u siebie tutaj patrzyłam,a nigdzie nie mają.......czasami nawet nie wiedzą o co ja się pytam.... NO TO PISZE JUŻ DO WAS SWÓJ 500 POŚCIK I PRZY TEJ OKAZJI DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE!!!!!!!!!!!!!!

Musze Wam powiedzieć i jeszcze troszkę się wyżalic bo chyba mam dziś sklonności i dzień do tego typu wypowiedzi-tak leżałam sobie na łóżku i sie spłakałam no odnośnie wiecie tego łożyska wiem wiem,że jakby coś się działo to wczoraj wysłałby mnie do szpitala,ale JEDNAK NIE SPOKOJNA JESTEM I TAK ZOSTANIE DO PORODU-chciałabym z jednej strony,aby mała się urodziła wiecie,a z drugiej jak jeszcze jej tam tak dobrze to niech siedzi sobie ładnie........ A co do ubezpieczenia bo o tym mowa tak?to ja muszę wam powiedzieć,że tutaj go nie mam,byalm w urzedzie pracy,ale nie chcieli mnie zarejestrować no bo kobiet w ciąży nie rejestrują i mam taki papier,że jest ustawa...........iż za szpital i poród nie płacę....

WITAJCIE!! Insana mój lekarz powiedział,że mam brzydkie łożysko(starzeje się) i że do 11go na 100% urodzę...jak nie wcześniej.... Klaudusa śliczne zdjęcia!! A ja w nocy nie mogłam spać myślę co mi piszecie tutaj o tym łożysku itd i NAPRAWDĘ,ALE SIĘ BOJE!! Pogoda jeszcze jest strasznie brzydka-ja sama coś dziś humoru nie mam.....może przez to,że się nie wyspałam.....!!

Juz i tak mnie postraszyłyście i się deko naczytałam......ale Franiu i Klaudusia macie racje.że jemu chodziło o starzejące się łożysko co idzie za tym wczesniejszy poród.... Nika_2 masz męża w wieku mojego-też skończył 30ści w kwietniu Klaudusia to tylko teraz 3ba się modlić i mieć nadzieję,że Mikołajkowi szybciutko przejdzie te choróbsko i będzie wszystko Aż 10kg zostawiłaś na porodówce?no to nieźle!!! DOBRANOC BABECZKI!!! do jutra

affiNiunia, ja Cie bałagam, weź Ty mnie już tak więcej nie stresuj. Ja juz sobie tu Bóg wie co myslałam. No to Kochana za 3 tygodnie Majeczka bedzie na świecie, SUPER!Swoją drogą ostatnio tu za opiekunke forumową robię... hihi Affi jakie 3 tygodnie?w kazdej chwili już może być A dziś mnie tak boli podbrzusze i Ona mi sie tak wierga,że szok!! jakieś kłócia nawet mamw podbrzuszu.....! Idę jeść kolacje

No więc moja maleńka jest ułożona główko w dół,ma 3kg-brzydkie mam łożysko:( i odkleja mi się.Lekarz zapowiedział,że do 10go października mur beton urodzę,nawet zapowiedział mi,że mogę już nie przyjśc 4 października na wizytę i KTG....no się okaże kiedy się rozpakuje....... A dziś zrobił mi wymaz na paciorkowca i w piątek jadę te wyniki odebrać.! A tak poza tym póki co mam wszystko jeszcze pozamykane-boli mnie podbrzusze eh... A dziś spakowałam sobie już torby do szpitalaniech już stoją....żeby później nie było ALE WIECIE CO? ZACZEŁAM DOPIERO TERAZ SIĘ TAK OSTRO BAĆ I MYŚLEĆ O PORODZIE ITD......

Klamorka zgadza się wszystko jest bardziej opuchnięte i opkrwione,ale jak mówię strach i niepokój jednak mi towarzysz.... DOBRA JUŻ NA TEN TEMAT NIC NIE MÓWIĘ A Klamorka Twoja mała ma już zupelie mało miejsca(patrzę ciążowo 38tc)a Affi 34tc jakby nie patrzył spora różnica....zaś moja mała powiem Wam,że na odwrót SZALEJE,SZALEJE i to mnie uspokaja najbardziej Jeszcze 15 min i muszę obudzić męża-na 9 przychodzi majster więc 3ba być gotowym....

ŹLE UJEŁAM,ŻE ZAUWAŻYŁAM ROZWARCIE-tak jak piszesz Klamorka mam bardzo napuchniętą... Ale twardnienie brzucha i związane z tym bóle trochę mnie nie pokoją. Affi tak USG też dziś mam.Mimo,że mam wizytę za 3 h to i tak się denerwuje-tj normalne,każda z Nas jak coś widzi,że jest nie tak to sie martwi....Z TEGO WSZYSTKIEGO AŻ BYŁAM NA ,,TRONIE,,

DZIEŃ DOBRY!!! JA JUŻ Z RANA WITAM WAS MOJE DROGIE BO COŚ SPAĆ NIE MOGĘ To chyba z nerwów,że dziś mam wizytę u lekarza i co wam, jeszcze powiem wczoraj jak się goliłam to w lusterku zauważyłam(tak mi sie wydaje)jakbym miała ,,rozwarcie,,? A może to i nie rozwarcie,ale coś czuję że tam się coś dzieje...A brzucho boli mnie tak jak na ,,okres,,taki tępy ból......TAK WIEM DZIŚ ZARAZ SIĘ OKAŻE CO I JAK,ale też mam wogóle często skurcze-twardnieje mi cały brzuch eh...... Tak sobie myślę,że Maja jeszcze niech z tydzień -dwa poczeka na wyjście.... Z tego wszystkiego dziś spakuje sobie torby do szpitala dla siebie i małej! Bo naprawdę jakby coś się działo itd to mąż mnie aż tak nie spakuje....teściowa? O NIE WOLĘ SAMA NO DOBRA TO WY TEŻ JUŻ WSTAWAJCIE!! KONIEC SPANKA.........

No to już jestem,obiecałam,że później wpadne do Was to jestem Słuchajcie może to głupie,ale ja już różnie myślę co u Edi!!!! GDZIE ONA SIĘ PODZIEWA!!!!!!!!! Madzia86 śliczne foteczki!! i również życzę Ci milutkiej i spokojnej nocy! Ainer i Klamorka nadrobicie zbieranie grzybków w następnym roku. Miałam Was się spytaćbo zaraz zapomnę czy Was też nawiedzają wtym roku duże pająki? dziś czytałam w necie,że jest w tym roku na nie urodzaj itd ALE MAJA MI UGNIATA NA PODBRZUSZE!! JUTRO MAM WIZYTĘ NA 10:15 ZOBACZĘ CO MI POWIE!!! 3MAJCIE JAK COŚ KCIUKI! ZMYKAM SIĘ OGARNĄĆ I SPAĆ BO RANO MUSZĘ WSTAĆ! dobranoc!!!!!!