niunia22

niunia22klamorka witaj serdecznie martusia nie złość się bo złość piękności szkodzi:) klaudusia ciesze się,że jest w miarę dobrze,a brzusio przestanie pobolewaćOjejq kobietki ogólnie powiem Wam,że idę zaraz zapodać sobie na obiadek frytki bo mnie jakoś chęć naszła,a głodna jestem,że Ogólnie czuje się dobrze,mdłości nadal brak,apetyt dopisuje z tym że na bieliźnie mam taką jak nie białą to teraz jakby kremową wydzielinę ma z Was tak któraś?i to ma taki specyficzny zapach.............. mam nadzieje,że wszystko jest ok madzia86 pomyliłam Cię z klaudusia,miałaś być Ty tam wpisana eh już nie myślę:P

klamorka witaj serdecznie martusia nie złość się bo złość piękności szkodzi:) klaudusia ciesze się,że jest w miarę dobrze,a brzusio przestanie pobolewać Ojejq kobietki ogólnie powiem Wam,że idę zaraz zapodać sobie na obiadek frytki bo mnie jakoś chęć naszła,a głodna jestem,że Ogólnie czuje się dobrze,mdłości nadal brak,apetyt dopisuje z tym że na bieliźnie mam taką jak nie białą to teraz jakby kremową wydzielinę ma z Was tak któraś?i to ma taki specyficzny zapach.............. mam nadzieje,że wszystko jest ok

Madzia86 ależ nie ma za co!! Jak się czujesz kochana??? Co tak ogólnie u Ciebie słychać?

witajcie:) dopiero teraz zaglądam tutaj no i jak widzę to było co do poczytanka:) Cały dzień dziś spędziłam poza domem od rana,a to u jednej koleżanki,a to u drugiej i dzionek zleciał,ale jutro już do pracy nie ma tak dobrze.... Dziś się ważyłam i nie uwierzycie...ważę już 56kg jestem w szoku. kiedy te 3 kg mi przyszły?? no ale apetyt mi dopisuje najlepiej wieczorami i może dlatego.... Znowu u Nas zima i jeszcze raz zima a już było tak ładnie... Ogólnie to powiem Wam,że mój mąż kończy 30latek w kwietniu(no jak okrągłe to 3ba było zaszaleć) i zamówiłam mu na allegro złoty łańcuszek no,ale chciałam,aby to była niespodzianka...oczywiście się wydało!!! jestem strasznie złaaaaaaaaaaa..... ja to mam peszka............

Agulla2 witaj no i gratulacje!!Całus: zobaczysz swoją fasolkę filcia również witajjjjjjjjj To jest Nas coraz więcej Raczyca między naszymi ciążami jest jeden dzionek więc jak byłaś u ginka i twoja dzidzka ma 7mm to moja może też tyle mieć...Jak 3ba to bierz wolnego nawet i 4 tygodnie:)) Klaudusia biedaczku już wymioty mogłyby ci odpuścić...Mnie naszła ochota na lody waniliowe wczoraj i przed wczoraj(mąż musiał jechać do sklepiku,czyżby się zaczynały tzw zachcianki?) Madzia86 pytanko zadałaś do Raczyca o zabiegu,ale ja też dołacze się do odp ponieważ ja miałam robione tak jak Ty łyżeczkowanie pod narkozą,po godz wybudziłam się,dobę byłam na obserwacji i na 2 dzionek do domu..... Justib ja mam drugą wizytę na 23marca i będę miała pobieraną krew i mocz,ważenie,ciśnienie...nie wiem co z krwi i moczu będą sprawdzać dowiem się po....nawet nie byłam na USG i sama się zastanawiam kiedy pójdę....a chciałabym najlepiej już jutro.......

Madzia86 bardzo mi przykro:( tym bardziej wiem co to znaczy........aż łzy ma w oczach jak przeczytałam Twój post:( Nie wiem co mam pisać,obojętnie co się napisze bądź powie to i tak ma nie duże znacznie bo teraz Ty sama z sobą musisz się pozbierać!! JEST MI BARDZO,ALE TO BARDZO PRZYKRO!!!!!!!!!!!!!!! Teraz musisz dbać o siebie i swojego synka

witajcie przy początku tygodnia:) Anna GRATULACJE córeczki:)b.ładne imię Julia:) Klaudusia ja nie wiem jak to jest,a może faktycznie lekarz się pomylił? Przy następnej wizycie będziesz musiała wyjaśnić to i zobaczysz co On Ci powie:) A ja się czuje dobrze,wczoraj troszkę jakby na wymioty mnie zbierało,ale dziś jest ok!!

Justib witaj,fajnie jest Nas coraz więcej Powiem Ci,że to moja druga ciąża z tym,że pierwsza-stracona więc tak jak Ty również jestem pełna obaw,ale póki co staram się nie myśleć na to przyjdzie czas:) dziewczynki tak czytam te posty i wychodzi na to,że jeszcze ja najlepsze z Nas mam samopoczucie...hm?! dorotea72 dzięki i wzajemnie gratulacje

witajcie:) Edi miejmy nadzieje,że te dolegliwości miną i będzie znacznie lepiej... Ja widzisz martwie się jak Ty przed dolegliwościami bo prawie żadnych nie mam... A może nie będę się martwiła?bo jak przyjdą wymioty.... dzięwczynki,a mam pytanko macie zaparcia?bo mnie już biorą... Na dworze świeci słneczko,a ja do pracy do 18ej ehh..... ŻYCZE WAM MIŁEJ NIEDZIELI

Zoska dzieki i wielkie GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!! No to już lada chwilka-super My na początku,ale musi być i początek i koniec:) A jak się czujesz?będzie synuś czy córeczka?

martusia są oczywiście ale ja nie dam 800kr za USG tj 400zł na nasze wiec wiesz osobiście wolę poczekać do 23marca...

Dzień doberek oooooooo w sobotnie popołudnie zastrajkowały kobietki??? Jak się czujecie?? Ja nie dawno co wstałam i muszę się zabrać za ogarnianie mieszkanka i robienie obiadku,ale mam lenia...pogoda się psuje-oby już śnieg nie padał bo mam już dość wszędzie go pełno Dziś dzionek spędzam z Mężusiem bo ma wolne,zaś jutro ja idę do pracy...ale to dopiero jutro... dobry i cały jeden dzień razemmmmmmmmm!!!!!!

Agulla2Dziewczyny tak wam zazdroszcze,ze moze sie juz spokojnie cieszyc. Ja ciagle w zawieszeniu. W poniedzialek odbiore bete i zobaczymy ile wzrosła. Piersi bola mnie tak bardzo,ze budze sie w nocy z bolu, ale poki co nie mam mdlosci. Tylko ogromna sennosc, z która niestety musze walczyc z powodu pracy. ale o 21 padam, choc nigdy nie chodziłam tak wczesnie spac. Martusia ja tez córke chciałabym nazwac Gabrysia, a synka Mikołaj po pradziadku. Tak bardzo chciałabym zobaczyc juz moja fasolke.... Mama na mnie krzyczy,ze ona nie panikowala po 2 tygodniach spozniajacej sie @, bo to oczywiste,ze jeszcze jest za wczesnie i wogole nie ma o czym mowic. I tego sie bede trzymac. Zycze wam ciezaroweczki milego weekendu i ide odpoczywac:) witaj!! niczym się nie martw będzie wszystko ok! ja i inne dziewczyny także nie widziałyśmy swojej fasolki,no ja osobiście nie wiem czy nie będę musiała czekać do 18tyg.... poczekamy zobaczymy póki co proszę się nie martwić na zapas i być cierpliwą

Edi D superrrrrrrrrrrrrr już nie musisz się martwić!!!!!!

frania dziekuje i na wzajem-dbaj o siebie i fasolkę martusia ogólnie żyje się tu dobrze z tym że straszna jest monotonia w kółko jedno i to samo,dobrze,że mam u boku męża Chodzę i sprzątam prywatne domki i w weekendy jeżdżę do baru.Właśnie teraz jadę na 16:30 do 20ej a nie chce mi się.......ogólnie jest ok,praca jest,zdrówko dopisuje,dzidzia w drodze nie mam na co na razie narzekać. Odezwę się do Was jak wrócę

Edi DCo do przeczuć to opowiem Wam mój sen z pierszej ciąży którego nie zapomnę do końca życia. Było to gdzieś we wrzesniu a moja weronika urodziła się 1 maja. Jeszcz nie wiedziałam że jestem w ciąży wtedy miałam nieregularne @ i wogóle. Przyśniła mi się malutka golusienka dziewczynka taki niemowlaczek leżała na liści z lilii i pływała po czyściutkiej wodzie nie wiem co to było ale raczej woda stpjąca tzn nie rzeka. Dziewczynka coś tam sobie gaworzyła i było jej ciepło bo pamiętam że było tam jasno i ciepło. Jak się obudziłam to przyszła do mnie taka myśl po pierwsze zrobić test ciążowy a po drugie będę miała córeczkę i tak się stało podoba się Wam? Chciałabym żeby teraz też mnie takie coś spotkało.. śliczny sen-podoba mi się

Edi to tylko pozostało czekać do po 18stej i 3mać kciuki oby było wszystko bedzie! martusia kilka dni temu także zastanawiałam się gdzie się podziewa Amerie? miejmy nadzieje,że Nas nie opuściła i powróci tuuuuuuuuuuu frania witaj No osobiście powiem Ci,że nie wiem czy mam przeczucie,że będzie chłopczyk,czy dlatego,że bardzo chcemy pierwszego synusia,wiadomo grunt,aby zdrówko dopisało,a co będzie to będzie...Jeżeli byłby synuś toby miał na imię Patryk(wg mojego męża)a jeżeli dziewczynka to albo Olivia,albo Nikola(wg mamusi) Żeby tak ładnie mój pościk zakończyć to tak wyznam Wam,że też jakbym tu w ciągu dnia nie zajrzała i czegoś nie nakreśliła to nie wytrzymałabym,człowiek taki jak ja szybko się przywiązuje...Po prostu dziękuję,że jesteście

Edi ja tez nie miałam ani razu jeszcze bety robionej i raczej nie będę miała bo tu nie robią,podobnie jak u martusi.... szczeże to powiem wam,że ja tez tych gupot naczytalam sie w necie i człowiek później sobie sam niepotrzebnie wkręca,grunt jak mówi martusia nie przejmować się i być pozytywnej myśli no i oczywiście też się przyłączam do słów co ma być to będzie!!

martusia tak wypadają ale czytałam troszkę i z tego co wyczytałam to nie ma reguły,że nie muszą wypadać,mogą w czasie ciąży i nawet po też,ale nie wiem od czego to jest zależne.Może troszkę będą dla mnie łaskawsze i prez kilka miesięcy nie będą wypadać?się zobaczy

Edi D GRATKI!!! już coraz bliżej do 3mca.. Później będziemy odliczać do 6go i upragnionego 9tego..... Klaudusia moja mama b.dobrze gotuje,ale są potrawy gdzie np ja ją zaskoczę no i chodź różnie jest z moją teściową to Ona tez nieźle gotuje...dobrze,że teściowa tego nie słyszy hi hi

cześć dziewczynki Dołączam się do Was z tym,że ja również nie mam ani troszkę chęci na miłość,nawet mój M chciał dziś(ranko)został że tak powiem zlekceważony....wcześniej miałam ochotę nawet czasami większa jak On,a teraz nie mam ani troszkę.....biedny ich los klaudusia super jak wszystko jest dobrze i usłyszałaś bijące serduszko swojej fasolki Raczyca słyszałam,że fajna książka godna przeczytania Wiecie,zaparcia mi się robią eh,a to dopiero początek hmm a co to będzie dalej...wlosy mi wypadają,coś się dziś nie wyspałam bo na brzuszku lubię spać a teraz dupka,muszę obejść się wspomieniami...brzucho mam jak dosłownie balon jak mnie rodzina w czerwcu,abo sierpniu zobaczy uu to się przestraszą hehe

Aśka dziękuje czuje się póki co dobrze:)zgagi nie mam,mdłości także,tylko senność troszke doskwiera,czasami lekki ból w podbrzuszu i w jajniku raz jednym,raz drugim,ciągnięcia od czasami pod pachami no i oczywiście ból piersi.Ale grunt,że nie ma wymiotków DZIEWUSZKI JUŻ ZACZĘŁAM WAM TU POZYTYWNE FLUIDKI ROZSIEWAĆ--> Życzę Wam,abyście ujrzały II wymarzone kreseczki!!!!!!!

witajcie Ale się rozpisałyście,musiałam przeczytać to co pisałyście,aby nie być w tyle Edi ty dziś spałaś do 9,a ja do 12 hehe przyszła mi melodia do spania Jeśli chodzi o USG to powiem Ci jak tutaj robią więc pierwsze USG koło 18-20tc i później pod koniec,ale nie zawsze,a tak to potwierdzają ciążę poprzez pobranie krwi.No ja na pierwszej wizycie jak Byłam 17go lutego to nie miałam robionego,zważyła mnie,podotykała brzuszko i zmierzyła ciśnienie to wszystko....i teraz jak już wcześniej pisałam muszę czekać do 23marca. frania dzięki za takie pyszne śniadano mmm...patrzę,że w poprzedniej ciąży startowałaś z wagą 52 i koniec na 72 hm więc ja startuje z 53 i mialabym zakończyć na 73 ooonie widzę siebie.... martusia ,fajnie masz,że wybierasz się do Pl ja dopiero w czerwcu,albo dopiero w sierpniu...... Iwonka84 męczy mnie senność,ale też pobolewa mnie brzucho,czasami rwie pod pachami i kuje w jajniku....zgagi nie mam i wymiotów póki co też nie to chyba tak zostanie yyy....

zniknął mi jeden suwaczek hmm...widnieje w opisach gdzie mam suwaczek ciążowy,ale nie wyświetla mi się na stronie...wrrr

Witajcie mogę do Was dołączyć i czasami pozaglądać tu do Was? Ja także poroniłam w pierwszej ciąży 1,5roku temu w 12tc no i jakoś Bóg dał,że udało Nam się,ale przyznam,że nie planowaliśmy dzidzi,samo wyszło i to w nowej poscieli hehe Mam nadzieję,że Was zarażę i ujrzycie II-życzę Wam tego!!!!