Emka

Mój mi się wypina teraz co jakiś czas, a chwilowo to mu się podoba wierzganie swoim ciałem po mnie jakby jechał na roler casterze I znowu sama :( Przed chwilą wyszedł z domku od mła :(

Madzia - mi ogólnie napina się cały brzuszek, i czuje taki ból jak przy chamskim okresie ;/ że się chodzić nie da nie wspominając o oddychaniu wczoraj się poratowałam apapem dało tyle, co nic :( musiałam jakoś to przetrwać tylko ja tak ma wyglądać zapowiedź co ma być w styczniu to ciężko to widze

No Paulinka i Madzia wiedziały co się święci od piątku :36_2_27: Ale dzisiaj już jedzie do siebie na jednostke

Nie no takie skurcze to ja jak już poproszę o za mc a nie teraz :| i tak mam je raz na ruski rok więc daje rade ;) A nie pisałam bo przeca mówiłam, że w pt moje Słonce będzie więc można było się domyśleć, że jak on jest to mnie nie ma nawet moje drugie forum zaniedbałam :P

Cała noc miałam do upy :| od 2 nie spałam a o 6 miałam pociag do szczecina na brata przysięge, a tu zonk, wierciłam sie w łóżku i nie mogłam spać :| wiec polazłam do kuchni poczytać książki ciążowe ogólnie czas leciał jak krew z nosa, no ale obecnie to jest jak dzień do nocy :) Cisza, spokój:)

aneta1808Emka nigdzie nie pojechałam tylko siedze w domku ze swoim czesc Emka jak zdroweczko?? co u ciebie?? Zdrówko nie narzekam :) tylko wczoraj myślałam, że odjade przez skurcze brakstona hiksa prawie 12 godzin się męczyłam obecnie jest ok, ale w pewnym momencie już zwątpiłam czy nie będę mieć wcześniaka

nigdzie nie pojechałam tylko siedze w domku ze swoim

magdalozaEmkachyba wrzuce swoje 5 gorszy do tematu z aborcją co pisałaś Madzia ale nie dzisiaj tylko jutro po padam na twarz, a troszku mam do zrobienia i jutro ide się plumpać... jak co to mówię dobranoc bo zapewne jak skończe to będę mysleć o łózku niż o pisaniu na forum, także ciepłych snów :*Ale uwazaj na ostre ataki,Kochana.Mowie Ci....nie jest lekko... Buzialki i slodkich snow Mogą mi skoczyć z atakami :36_1_13: moja dupa i moja sprawa czy rodze czy robie kupe czy opróżniam pęcherz czy się seksuje czy jeszcze inne duperele,a im nic do tego No to rozkładam wyro i ide w kimono bo po 10 wstaje, co by porobić za wieloryba:36_2_27: Kolorowych Madzia :36_3_9:

chyba wrzuce swoje 5 gorszy do tematu z aborcją co pisałaś Madzia ale nie dzisiaj tylko jutro po padam na twarz, a troszku mam do zrobienia i jutro ide się plumpać... jak co to mówię dobranoc bo zapewne jak skończe to będę mysleć o łózku niż o pisaniu na forum, także ciepłych snów :*

Ja tylko się melduje posłusznie z placu boju najgorsze chyba mam za sobą bo zostały mi tylko ciuchy do poukładania i nalanie wody do wanny Magdzia też jestem za aborcją to my powinnismy decydować o samej sobie to jest nasza dupa i nasz problem, państwo tylko potrafi pokrzyzować wszystko jak leci a pomocy żadnej Wracam dalej na wojne z ciuchami

miska271EmkaNo nic zbieram swoją grubą upę i zaczne może porządki robic, co tylko mi sie tak nieeeee cchcchhhhhcccceeeee, a musze oj kochana porzadki nie zajac ni uciekna...napewno... Akurat te się proszą od dawna nawet łóżeczko dla małego mimo, ze rozstawione to leżą w nim ciuchy i inne szpargały i troche pierdołek mi się wala po podłodze, ze mozna orła wywinąć Wróce pewno koło północy ;) bo jeszcze musze zrobić za wieloryba - tzn iść się plumpać i wymyć włosy

No nic zbieram swoją grubą upę i zaczne może porządki robic, co tylko mi sie tak nieeeee cchcchhhhhcccceeeee, a musze

Ania nie pale od swoich urodzin (24.04) a dosłownie chwile później była wpadka o której mnie oświecił test i ginekolog będąc już w 18nastym tyg, jednak były takie momenty, że nie wytrzymywałam bo byłam w dołku psychicznym i paliłam, teraz też czasami zapalę bo miotają mną nerwy jak cho**a zwłaszcza gdy mnie wmurwi ojciec albo teściowa a tak to nie pale... Nie zdziwie się gdy wróce do swojej pracy to zacznie się galimatias i zacznę palić... Zobaczymy jak będzie ogólnie mam silną wole, tylko są takie momenty, że wykrzyczenie i rzucanie czymś o ściane czy podłoge nie daje rezultatu i jest chęć zapalenia mimo, ze staż mam krótki bo ok 3 lata z przerwami... Jakoś daję radę... Najchętniej bym się wyładowała podczas siatkówki halowej, ale kto mnie wpuści na boisku zwłaszcza w ataku i libero w 33 tc Obecnie nic mi się nie chce robić, a powinnam od dobrej godziny jak nie wiecej moje ciuchy przejrzeć i poukładać w szafie nie wspominając o papierach w kartonach... po prostu LE-ni-wiec...

Ania i tak nie miałam nic pod ręką co by zakurzyć ... Mam "Sfiontecznego" Małego głoda :36_2_27: Znalazłam coś fajnego na necie Ile przytyjesz w ciąży - Dzidziusiowo.pl

mamuskastyczenja lece pod prysznic i jak wroce moze jeszcze was zastane.Smacznego Emka. Dzięki dzięki ;) Ech... Chyba pójde do kuchni po herbatkę, a później do mycia Tak więc kolorowych :36_3_9:

a dopiero co otwarłam paczke czipsów na pogaduchy :(

Cisnienie siakoś uszło, chyba potrzebowałam na kogoś wrzasnąc tak konkretnie z przytupem, a ze trafiło na niego trudno...

Tutaj się pytałam o Szpital Św Rodziny Maura odpisała na moje pytania jedna skarbnica wiedzy więc pytaj ją śmiało -> http://parenting.pl/wielkopolskie/111-poznanianki-i-pod-poznanianki-zapraszam-12.html#post305652

adriana8899EmkaNie mam co palić :| mamy fajek nie rusze bo za mocne żeby było śmieszniej w dniu swoich urodzin rzuciłam palenie a chwile i to dosłownie chwile później zaszłam w ciążęOj... 10 wdechow i bedzie lepiej. Moj tatko czasem mnie doprowadzal do takiego stanu ze sie cala trzeslam. I co takiemu poradzisz? Jak się nie opanuje to strzele w dziób, dostanie za mnie i za jeszcze jedną sprawę z zeszłego roku, ale to za mame

Nie mam co palić :| mamy fajek nie rusze bo za mocne żeby było śmieszniej w dniu swoich urodzin rzuciłam palenie a chwile i to dosłownie chwile później zaszłam w ciążę

Najgorsze jest to, że mi się palić chce :| a i tak nie mam nic pod ręką ... kiedyś leżała sobie prawie pusta paczka miętusów ale dałam Szymkowi ... Ech...

Ada - zdecydowanie lżej bo jeszcze tak go nie zjechałam, ale nie będę się piedrolić i wyrzuce co mi nie pasuje, teraz już za późno na moje wychowanie, miał czas wcześniej... ale nie skorzystał bo jak m ito nie tak dawno powiedział "On nie umie zajmować i wychowywać dzieci" wiec dalej nie musze mówić jakie on ma swoje chore ambicje... Madzia- zawsze miałam starcia z ojcem, ale to była krótka piłka tylko leciała z mojej strony bardziej łacina z polszczyzna hyh... ta... "Nie dyskutuj z debilem bo sprowadzi cię do swojego pionu i pokona doświadzczeniem" ... Dobrze, ze jutro idzie na dobe do roboty bo mną już trzęsie....

Właśnie nawrzucałam ojcu od najgorszych, a zaczęło się od tego, że głupi żart potraktował na serio, i ma swoje ambicje co do tytuły magistra, a ja mam tylko gimnazjum skończone i mi non stop wytyka, nawrzucałam mu od najgorszych smieci i cenzura szła jak byk, teraz rycze bo mnie wmurwił nieziemsko, ale jakos mi z tym lepiej, ze mu nawrzuciłam moze przez jakiś czas się zamknie i skończy swoje egoistyczne podejście do ludzi i zwierząt ... teraz to mnie może pocałować w a i tak go nie przeprosze

Szanija mialam z tym ze mały nacickał mi na nerw u nogi a bardziej biodra i nieumialam chodzic tak bylo gdzies 3 tygodnie przed porodem. aaaaaaaaaa wiecie co....dokladnie 11 miesiecy temu o tej porze moj syn mial 32 minuty :):):) A to czasami też mam jakby mnie ktoś gilał "prundem" od kości biodrowej po udo nie da się za bardzo chodzić No to małe Sto lat sto lat

anna_bWitam wieczorową porą.Kobiety, od piątku mam bóle kości łonowej. To jest jakieś nieporozumienie... Mówiłam pani doktor, i powiedziała mi, że dziecko jest już cięższe i główką naciska na tą kość... Ten ból jest okropny!! Czytałam też, że to na skutek rozszeżającej się miednicy... Boże... ciężkie te tygodnie chyba będą! A powiem Wam, że nie wyobrażam sobie jak mały za miesiąc będzie jeszcze większy! Chyba nie wstanę na nogi!!! Miała któraś z Was też takie bóle? U no to nie miło j na szczęście odpukać jest wszystko dobrze poza tym, że męczy mnie czasami potworna zgaga i raz na jakiś czas lubią wymioty sie do niej dołączyć lub ew mały (tak jak obecnie ) wypina swoje nóżki gdzie popadnie i sprawdza moją cierpliwość na wszelaki sposób od zeber po żołądek i pęcherz... A tak to spokój jak nigdy :)