-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emka
-
adriana8899Oj. Dzieki. Bo juz myslalam ze mi siadlo na lepetyne. Masz racje Kasku. Inni sobie jakos radza. Najbardziej mnie rozwalaja ludzie co mowia ze kasy nie maja a na alko zawsze znajda. Tak jak to dzisiaj zrobil moj piekny. Paula Twoj tez niezly agent. Chyba zamowie i tak te firanki. 16zl to nie majatek a i tak pewnie wyda na pierdoly. Ada jakbyś coś potrzebowała to mów, zawsze sie jakaś zbiórkę zorganizuje ;) Ja tam zawsze się podziele, chociażbym miała siedziec o suchym chlebie i wodzie :36_3_9: Zabunkruj jakoś część kasy, nie wiem wrzuć pod łóżko czy coś w ten deseń, albo w swoje podpaski tam raczej nikt nie powinien Ci grzebać;) ja zawsze drobne 1,2.5 zł wrzucam do kubka jak potrzebuje to z niego wyciągam a z konta to w ostateczności
-
10 listopada potwierdzone, ze ma być chłopak widziałam jego śliczne jajeczka a potwierdzi się na 10000000000% na drugą połowę stycznia :)
-
adriana8899Kurcze ale... Powiedzcie mi czy to ze mna jest cos nie tak? Nie rozumiem tego meskiego punktu widzenia... Jak najbardziej w porządku ja osobiście tą pizze i piwo wyrzuciła do kosza na smieci i zjechała jak psa może by do niego dotarło A że jest ta godzina, co jest trudno ... Powinien pomyśleć, zanim takie coś Ci zaproponować zwłaszcza, że tak z kasą stoicie ... U mnie gdyby nie pomoc rodziców to nie wiem jakbym teraz siedziała i wgl :( sama mam nie całe 1200 zł a w dodatku teraz czekam na zus aż mi łaskawie jakieś ochłpaki wypłaci, Szymko dostaje troche więcej, ale on sam też daje swoim rodzicom ... Więc nie jest kolorowo... No ale ludzie mają jeszcze mniejsze grosze od nas i są szczęśliwi więc powinniśmy chłonąć wraz z nimi to szczęście, ze mamy gdzie spać, nic nie kapie nam na głowe, i że mamy ciepły posiłek
-
adriana8899Kasiek pewnie masz racje... Ale na dzisiaj to dla mnie za duzo. Taki glupi typ czlowieka jestem-wszystkim i wszystkimi sie przejmuje. Chcialabym jak Marzena miec wszystko w dupie a nie potrafie. no to bierz chusteczkę wysmarkaj te kisielowe gile z nosa i wyrzuć do kosza, głowa do góry :36_3_9:
-
Aduś będzie dobrze jak rano wstanie pewno przeprosi mężczyźni tak mają najpierw coś zrobią, a później myślą Jutro jest nowy dzień, a po burzy wychodzi słońce, zobaczysz znowu oboje będziecie ćwierkać do siebie jak wcześniej
-
magdalozaPatrzcie,jak ta szybko rozkminila...hihihi szybko sie ucze Madzia jak nie ma żadnych przeciwskazań na ulotce to śmiało bierz
-
Szaniwitam :) jak zawsze tutaj ruch :) jak sie czujecie tak blisko rozwiazania ? ;) Jednym słowem to
-
boska emota
-
Ada już jestem ciocią od kuzyna strony Przekaże gratki ;) Maniula A no bratanek troszku przeterminowany o prawie 2 tyg Nie śpieszyło mu się A mówiłam jej tydzień temu biegaj po schodach to szybciej pójdzie to nie windą woli jechać
-
No w końcu moja bratowa wylądowała na Izbie przyjęć:36_2_27: Ma 2.5-3 cm rozwarcia i jak dobrze pójdzie to Krystianka będzie mieć już normalnie po drugiej stronie jutro, albo dziś późnym wieczorem
-
adriana8899Emka ostatnio i tak prawie nic nie robie. Wstaje, robie sniadanko, herbatke i przed kompa. Pozniej ogarne kuchnie albo lazienke i to wsio. Takze juz maja 1 powod do gadania. A teraz z ta kasa drugi. Grr. Nie wiem. I jeszcze dzisiaj do krzyska ze kasa za golfa z odszkodowania nie przyszla. A jak Krzysiek trul dupe im ze trzeba zalatwic ksero dowodu rejestracyjnego to im sie nie chce ruszyc do chojny. Nie ma dowodu-nie ma odszkodowania. No co za matoły z nich Wszystko by chcieli pod twarz a jak przychodzi, co do czego to wielkie ALE bo im nie pasuje ech... Brak mi słów na nich :36_2_42:
-
No doczytałam ale nie wiem od czego zacząć Skoro mały ma miec taki charakterek jak po 32tc to szczerze wam powiem, że będę chodzić jak jakiś zombi z nie wyspania Cycoszki moja mama twierdzi,że przy moim bracie (starszy o 6 lat) to nie powiekszyły jej się dużo max 1 rozmiar, a jak na razie wszystko mam prawie identyko jak ona z objawiami:36_1_13: mleka też dopiero dostała po porodzie Ada weź tąpnij nogą i powiedz nie i c*** nie będziecie żerować, albo składacie się wszyscy na święta albo kazdy sobie Za dobra jesteś dla nich co chwile latasz i im załatwiasz zakupy i inne duperele dobra rozumiem jakby byli chorzy i nie mogli by wychodzić z domu ale dziewczyno jesteś w 8 mc ciąży, niech oni zaczną latać dookoła Twojej d**y a nie na odwrót!!!
-
Madzia a później to ja będę mogłą je na plecy zarzucać Dobra ewidentnie ide no już mnie nie ma pa będę później :P
-
magdalozaAdus pogratuluj kolezance!!!Koniecznie...A mowisz,ze brzusio wystaje....to super! Moj z boku wyglada,jakby mi go ktos zawiesil...hihihihiEMka serio???Nic ani nic sie nie zwiekszyl???To skad te rozstepy??? Jakos tak dziwnie... Ja mialam zawsze kompleks malego biustu,ale ....jak zrobil sie taki,jaki jest teraz a brzuszka jeszcze nie bylo to sie pozbylam kompleksu i zaslanialam go czym sie da...Bo sie wstydzilam i w dodatku w nocy nie moglam spac...hihih..Teraz juz nie jest taki duzy,bo jest brzusio,wiec mam to gdzies...Generalnie sie tylko obawiam,czy nie zacznie mi za bardzo wisiec po karmieniu.... Ehhh....znow zgaga...A feee....zaraz mnie szlag trafi... No mówie nic, a nic Nawet mój się zdziwił, ze są nadal takie same :36_2_27: Coś na temat zgagi dziewczyny pisały na forum więc jak co to poszukaj ;) Ja lece już :36_3_9:
-
Co do wagi to jestemskromne 12+ Dobra ide bo się wybieram jak taka sójka za morze Trzymajcie sie dziewczynki :*
-
magdalozaEmka to smacznego,KochanaA to ile Ci sie powiekszyly???Mi z 70B(male) na 80C...i nie mam rozstepow,ale kto wie...moze wszystko przede mna????Oby nie... Cały czas takie same 70 D tylko mówie jakby mi ktoś kredkami zrobił kreski o róznych kształtach Kurde kiedyś cycochy był dla mnie zmora - bo za duże wg mnie a na chwile obecną to jak rodzynki przy tym brzuchu wyglądają
-
No takie tycy tyci jakby coś na wielkośc zaschniętych łez po spaniu czyli tyle o ile Ostatnio tak patrzałam na te moje cycochy i .... MASAKRAAAAAAAAAA rozstepy na całego ;/ w sumie najbardziej pod sutkami i to takie czerwone jakby mi ktoś kredkami porobił mam nadzieje, ze później mi to jakoś ładnie zejdzie jak skończe karmić i kurde cały czas anty rozstępowy i oliwką smarowane a mi skóra taki cyrk odpitala no normalnie Ide na sniadanie w koncu, jakbym nie wróciła za godzine tzn, ze polazłam do miasta
-
magdalozaHej EMka ty to masz farta...ja tam nie widze ani nozki ani nic...:( Cos sie tylko przesuwa i wysuwa,ale co???? nie chce pozkazac... Ale musze sie wam pochwalic,ze dzis zobaczylam,ze cos mi sie faktycznie saczy z piersi...hihihih..A juz myslalam,ze mnie temat "pokarmu " nie dotyczy...A jednak Super,bo juz zaczynalam sie martwic Jak będziesz czuła, że mała sie gramoli miej przed sobą siakieś lustro tylko musisz stać co by skórka była ładnie rozciągnięta no i polować:36_2_27: długo nie musiałam jakieś 5 min ? Mnie w sumie temat pokarmu prawie nie dotyczy, a to z tego względu, ze czasami znajde na suteczku takie zaschnięte pomarańczowe tyle o ile, więc to chyba siara się zaczyna ale mówie tyle o ile, ze nie musze się ratować jakimiś tam wkładkami Aaa Madzia, co do zgagi mi pomaga Rennie miętowe tylko nie wiem czy u was jest dostępne ? Cześć Misia :36_3_9: Tylko, żebyś się nie zaraziła od dzieciaków ;)
-
Wstałam godzinke temu Mały sobie brechta bo momentami jakby chciał się w poprzek brzucha rozciągać i to tak gwałtownie, ze sycze z bólu, ale chyba mu odpuszcze bo wczoraj znowu widziałam jego odbitą stópkę jak sobie ją mizał po moim brzuchu Najlepszy był motyw kiedy S był i połozył delikatnie głowe na moim brzuchu a mały akurat łupnął, więc zwatpił i przytrzymał reką i mały znowu, a on na to "myslałem, ze mi się wydawało, a jednak nie " ja się tak zastanawiam, co by chłopakom na jednostce powiedział gdyby mały go tak konkretnie łupnął i miałby sliwe pod okiem Chwilowo nie wiem jak mały mi siedzi w brzuchu bo się wierci niemiłosiernie (chyba bedzie miał małe ADHD po mnie ) Czas na śniadanko pół litra herbatki, a później wycieczka do zusu, aby zrobić sobie książeczkę ubezpieczeniową
-
Kira89Emka dziękuję za słowa otuchy :) wiem, że nie możemy z tym zwlekać, ale oboje sie tego boimy, trudno przewidzieć jaka może być reakcja rodziców :( Wiesz jakie mam relacje z moim ojcem, że jade po nim jak po ... A mimo wszystko bałam mu się powiedzieć, że jestem, i tak zwlekałam tydzień po tygodniu a brzuszek rósł, coraz bardziej w końcu nie wytrzymałam i nie ubrałam workowego ciuchu miałam zlew na to, co mi powie... Najlepsze było jak mi wypominał dlaczego tak późno o zabezpieczeniach i takie bla bla bla - on sam 25 lat temu nie był lepszy :36_1_13: miał focha na mnie przez jakiś czas a obecnie "sika" na widok łóżeczka, które stoi u mnie w pokoju i gdy widzi aukcje na allegro z wózkiem :36_2_27:
-
Kira89no mnie się to drugi raz zdarzyło, ale już teraz jest lepiej, całe napięcie i stres uciekły i wracam do siebie :) najtrudniejsze jeszcze przed nami... trzeba powiedzieć jego rodzicom o tym, ze jestem w ciąży, ale z tym to jeszcze troche poczekamy... dziękuję Tobie i wszystkim za miłe słowa Nie czekaj z tym za długo, później nie będziesz miała jak ukryć zwlekajac z powiedzeniem, co jest grane - wiem to po sobie jak chciałam powiedzieć ojcu a byłam już w 7 miesiącu i trudno mi było ukrywać brzuszek pod ciuchami Że tak powiem zbierzcie się w kupe i powiedzcie na święta świateczna atmosfera powinna trochę rozluźnić wieść o ciąży i że jest tak, a nie inaczej Trzymam kciuki, za powodzenie :36_3_9:
-
Normalnie gratuluje Siuli, ze eksmitowała z siebie 2 óch takich wielkich chłopaków
-
Jedyn uchem słucham wesołowskiej, a resztą czytam o porodzie naszych dziewczyn
-
aneta1808a gdzie reszta dziewczynek????? Kobietki wracac tu do nas na forum!!!! niedługo pewno przyjdą
-
no to po obiadku