Skocz do zawartości
Forum

Milly

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Milly

  1. Wpadłam zajrzeć czy przypadkiem nas nie przybylo na forum Ale dziewczyny trzymam za was kciuki, zaciskam z calej sily. Mamma Iwonek - wnoszę prośbę o zmianę w suwaczku na pierwszej stronie. Moja Martulka urodzila sie przez CC A tak patrzac na ta pierwsza strone to wagowo jestesmy za Miką i jej synkiem. Ale mam wielkoludka No i je za dwoch. Jak sie do cycucha dopadnie to szok dzisiaj w nocy cosik jej sie spac nie chcialo i od 2 do 4 sobie gęgała, no i ja przez to nie moglam spac. Ale co tam takie uroki. Z pierwszą córcią i jej snem bylo gorzej. A tak poza tym to u nas OK. Bpiwak bardzo słodka jest wasza Karolinka Buziaki :)
  2. Ja znowu tylko przywitac sie wpadlam. Jakos ostatnio brakuije mi czasu DRUCILLA - Gartuluję synka! Iwonek doskonale cie rozumiem, ze czasu nie mialas. Nie przejmuj sie Teraz ja prowadze walke z czasem, tzn. wykorzystuje ten kiedy maleńka spi. A jak narazie to Martusia je i spi. Oby tak dalej. Dzisiaj bylam na zdjeciu szwow. Aha, no wy pewnie nie wiecie.. Przebieg mojego porodu w skrocie: - Na 1o piatek mialam miec kroplowke, na odziale stawilam sie 9. 06 - Skurcze dokiwieraly od poniedzialku, ale bylu nieregualne i znosne - W czwartek zrobily sie regularne, na tyle, ze bedac na odziale okolo 23 godz mialam co 7 min, byly juz bolesne Godz pozniej odeszy wody, zaprowadzono mnie na trakt porodowy. Tam zrobili USG, KTG itp. Wszytko gralo. Glowka ulozona prawidlowo. - O godz 3.30 nad ranem rozwarcie na 9cm i...szok...podczas porodu malenka ustawila sie poprzecznie! I wtedy akcja zryw!!!! - Suma sumarum Martusia urodzila sie o 4.05 poprzez cesarskie ciecie A ja jestem najszczesliwsza mama na swiecie To tak w skrocie, teraz trzymam kciuki za reszte. Powodzenia !
  3. Czesc, Dzisiaj wyszlysmy ze szpitala. Wpadlam tylko sie przywitac bo musze sie ogarnac i oprowdzic do porzadku. jak znajde wiecej czasu to oczytam co sie u Was wydarzylo i napisze cosik wiecej. Bpiwak i Ezelko GRATULUJĘ SŁODKICH MALEŃSTW!
  4. Melduje sie jeszcze w dwupaku, ale skurcze sa nadal. Nic nie postepuja - ani nie przybieraja na sile ani nie zmniejsza sie czas pomiedzy nimi. Kurcze czytalam, ze tak nawet ze 2 doby moze byc... Oby tylko nie przeszlo W kazdym badz razie na dzialce zlapaly mnie ze dwa takie sielniejsze, a potem juz spokojniej bylo. Dziwne co? No ale jednoznacznie jest to dla mnie oznaka, ze cosik sie dzieje naturalnie, wiec moze jak podadza kroplowke to szybciej bedzie. Mamma przecudowna masz ślicznotkę , no juz nie wspomne, ze imie mojemu sercu drogie A jaka duza sie ona wydaje! Cudowna. No i ja zdecydowanie widze podobienstwo do ciebie. Jeszcze raz gratuluje Wam córeczki
  5. Ja tez powtarzam swojemu zeby z piwkiem sobie nie folgowal, bo nigdzie ze mna nie pojdzie Jeszcze tego brakowalo zeby piwem zajezdzalo od niego na porodowce bleeeeeeeee A wspominajac moj pierwszy porod to akurat siedzial u nas szwagier i wiecie co powiedzialam im "Wody mi odeszly" , a oni wzieli kluczyki i obydwaj pobiegli samochod odpalac. Zostawili mnie i torbe A ja jeszcze poszlam sie wykapac i nagle slysze jak wpadaja do domu i dobijaja sie do lazienki Oj chlopy, chlopy... A tak poza tym, to cosik u mnie zaczyna sie dziac. Wczoraj od 17 mialam regularne skurcze co 20 min. Trwalo to mniej wiecej do 2 w nocy. Potem zasnelam i od 9 rano znowu wrocily. Ale czas pomiedzy nimi sie nie skraca, ani na sile nie przybieraja. Dobra oznaka- nie przechodza pod prysznicem, wiec moze powolutku malenka szykuje sie do wyjscia. Zaraz jedziemy na dzialke, cosik poplewie, porobie to moze da sie przyspieszyc. A jak nie to juz sie pogodzilam z poniedzialkowa akcja. Jak cos to napisze wam sms-ka.
  6. No to zapomnialyscie, ze ja ide w poniedzialek Dorotko serdeczne gratulacje. Wszystkiego dobrego dla was i dla malenstwa.
  7. Widzialam juz ten program. Ale ogolnie nie poswiecam zbyt wiele czasu na telewizor. jak jestem sama w domku to dla mnie radio tylko istnieje, i to tez nie takie stacje gdzie w kółko to samo graja. Wlasnie robilam liste potraw, ktore moj mezus bedzie mogl mi ugotowac do szpitala. I chyba dzisiaj spakuje wszytkie kosmetyki dla siebie w torbe, bo to czekalo razem ze szczoteczka na sam koniec. Kurcze i mnie tez przesladuje mysl, ze jak przyjdzie do porodu to nieuczesana bede I tak samo jak ty Agness katuje moje wlosy myciem i prostowaniem.
  8. No wlasnie juz odbylam. Nie jedna Caly dom mam na blysk wysprzatany. Wczoraj bylam po wertepach sie przejechac samochodem i oprocz lekkich skurczow nic Moze dzisiaj to powtorze
  9. Ezelko superasnie, ze juz wiesz kiedy masz ta cesrke. Tak malo dni zostalo , nic tylko sie cieszyc. Ciekawe jak to bedzie ze mna. W poniedzialek ma byc na oddziale i mam wpisane w karte ciazy -PORÓD! Bedzie tam moj gin oczywiscie. Ale wiecie co, raczej mysle, ze oni badania porobia itp i ewentualnie potem indukcja, albo na wieczor , albo we wtorek rano. takie mam przeczucia.
  10. Monika to zbieg okolicznosci czy ten sam gosciu do nas po nicy wydzwanial domofonem? U nas ktos naparzal w domofon o 0:19. Juz spalam i myslalam, ze sie wsciekne. Ciekawe czy ten sam facio Dosia no bravo za ladne pomiary! Trzymam kciuki zebys mogla rodzic SN No, ja dni odliczam..Godzina zero nadchodzi:)
  11. Czesc dziewczynki ! Juz tylko pozazdroscic tym co urodzily... Wg terminu to powinnam urodzic wczoraj No ale tak pieknie to nie ma. Czekam wiec do poniedzialku i bedzie indukcja. Wolalabym tego uniknac, bo raz juz przezywalam kroplowke. Ale coz zrobic.
  12. Mamma GRATULACJE CÓRECZKI :) MIKA sliczne zdjecia wstawilas.
  13. BtG Mamma kciuki zacisniete, wiernie wam kibicuje A ja dzisiaj caly dzien rozmyslam nad tym, ze przeciez nie ma drugiego imienia dla corci. Na pierwsze Marta. A co pasuje wg was do tego?
  14. Iwonek dobrze, ze juz w domku jestescie.
  15. hej, dziewczynki Tak późno dzisiaj pisze, bo najpierw siedzelismy na dzialce, a potem byla jaka awaria u nas. Pradu nie bylo ze 3 godziny chyba. Kurcze musialam swieczki kupowac Dzisiaj rano obudzialam sie juz z lepszym samopoczuciem, bo wczoraj to naprawde kiepsko bylo. Ale za to prawie cala noc przespalam. Obudzilam sie tylko 2razy na siusiu, a to bardzo malo. Dzisiaj czulam sie lepiej, wiec jak widac Ezelko niestety jeszcze nie rodze. Wogole to zaczela mnie przesladowac taka mysl, ze mi wody odejda gdzies w sklepie, w tlumie. Nie byloby to fajne W poniedzialek mam zamiar jeszcze fryzjera odwiedzic, chce wlosy pofarbowac, bo potem bedzie ciezko sie wydostac. No a teraz to moge dni odliczac, dziewczyny, bo jak cos to w nastepny poniedzialek dostaje kroplowe. Buzka i milych snow
  16. Witam :) Wpadlam sie zamelowac. Caly dzien spedzilismy na dzialce, bylam jeszcze w Ikei, chcialam Laurci nowe lozko kupic, ale tam nic mi sie nie podobalo. Poza tym bardzo dziwnie sie dzisiaj czuje Od rana nie mialam na nic sily, duszno mi sie robilo, serce walilo jak mlot. Potem prezszlo, ale zacze;ly sie jakies dziwne skurcze, bardzo bolesne. No i potem one przeszly. A teraz mam takie delikatne skurcze i mdli mnie strasznie. Co za okropnosc dzisiaj, Nie wiem co sie ze mna dzieje. Pojde sie wykapac i poloze sie. No i do tego dziecko dzisiaj jak oszalale sie wierci. Wiec to chyba nie porod, bo ponoc przed porodem sie uspokaja. Mamma swietne wiesci. Jeszce troszke..
  17. Hello! Melduje sie wieczorowo. Zagonilam corcie do sprzatania swojego pokoju, bno mzna bylo juz sie przewrocic potykajac o cos. A mezus pojechal na hale w pilke grac. Tak wiec sciemniam sobie prze kompikiem popijajac malinowe liście
  18. MIKA gratuluje Wam synka! Życzę zdrówka i szybko wracajcie do domku :)Dostałaś piekny prezent na Dzień Mamy! Ezelko ja dzisiaj tez malowalam paznkcie, ale w ratach. Najpierw wysilek zeby zmyc lakier, potem jedna noga i druga. Ale meczarnie Mamma trzymam kciuki za wizyte. Napisz jak bedziesz po.
  19. Hej, hej! Znowu przespalam prawie caly dzien. Chyba przez ta pogode, jakos dziwwnie wieje u nas. tez o wywieszeniu prania zapomniec moge. Juz wczoraj posciel mi zerwalo. Musze po jakies zakupy pojechac, bo w lodowce pustki juz. Takiego mam lenia, ze ho ho
  20. Kate uwazam, ze 2tys to lekka przesada. Prezznacz sobie te pieniazki na maluszka, a i tak i tak wszytko bedzie dobrze.
  21. Spokojnie, mi ten smak nawet pasuje takie lajtowe ziółka
  22. Dzisiaj sa imieniny Joanny , Zuzanny. Pretty to twoja malenka bedzie w zyciu swietowala w tym dniu Ide sie legnąć, do później, pa
  23. Ale sie najadlam... Uf, chyba zaraz pęknę.Upichcilam sobie pulpeciki z piersi kurczaka, ryz i groszek z marchewka. Bylam w pracy dzisiaj, zanioslam ostatnie zwolnienie, dowiedzialam sie o macierzynskie, posiedzialam, pogadalam i jak nic 3 godz tak minely. Ciekawe kto za to zaplaci ? hahha Odnosnie kotów to ja tez mam takiego dostojnego dachowca Ryszarda Najsmiesziejsze, ze moja corcia wymyslila dla niego imie Parys, a potem jakos samoistnie wyszlo Rysiek. Podczas pierwszej wizyty u weterynarza, lekarz spytal ja jak sie wabi kotek , a ona , ze Rysiek. "No tak jak ja" odpowiedzual, a ja myslalm, ze sie posikam ze smiechu. Jeszcze jako panienka tez mialm kota Rokiego, ale porabany, byly sasiad zabil go i sprzedal jako krolika jakims ludziom. O czym dowiedziaalm sie po paru latach. Maja ludzie wyobraznie co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...