Skocz do zawartości
Forum

Flo

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Poznań ---> Daszewice

Osiągnięcia Flo

0

Reputacja

  1. Flo

    Prośba o zmianę nicka

    Dziękuję bardzo :-) :-) :-)
  2. Flo

    Prośba o zmianę nicka

    Czy i ja mogę prosić o zmianę nicka a właściwie jego skrócenie do: Flo ?
  3. Fajny wątek, zaraz biorę się za czytanie :) Temat bardzo na czasie dla mnie :)
  4. O pierwsze dziecko chcieliśmy się starać kilka miesięcy później ale jakoś synuś "sam się zrobił" w miesiącu, w którym braliśmy ślub. Czyli 9 miesięcy po ślubie pojawił się na świecie nasz pierworodny. O drugie dziecko już postanowiliśmy postarać się w wakacje po 1. urodzinach synka, żeby różnica wieku między dzieciakami była ok. 2 lat. Nasz plan wcieliliśmy w życie w lipcu a w sierpniu były na teście 2 kreseczki. Czyli wychodzi na to, że i jedna i druga ciąża za pierwszym podejściem :)
  5. Ja tam uważam, ze Nadia to piękne imię I pasuje zarówno dla małej dziewczynki (zdrobnień jest mnóstwo) jak i dla dorosłej kobiety. U nas też imię wzbudziło pewne kontrowersje (teściowa) ale to mnie tym bardziej utwierdziło w przekonaniu, że dobrze robimy Dla dziewczynek podobają mi się jeszcze: Kalina, Liwia i Dalia zresztą kilka innych też jest naprawdę w czym wybierać. My mieliśmy problem z wyborem imienia dla chłopaka.
  6. Flo

    Piorun

    U nas z Piorunem tak samo. Młody był z tatą, wysiedział co prawda do końca i nie płakał ale miał niezłego stresa i powiedział, że już więcej nie chce tego filmu oglądać. Z filmu zapamiętał po pierwsze, że za głośno było, potem jakiegoś strasznego pana z zielonym oczkiem i jeszcze, że ktoś tam mówił: "brać go żywcem" Nawet specjalnie nie chciał opowiadać fabuły, potraktował Pioruna jak horror jakiś A co do Autek 2 to na pewno pójdziemy bo Łukasz maniak nieziemski. Ja tylko myślałam, że premiera w 2012 r. dopiero ...
  7. Izak Moni - super fotka, to mówisz, że najlepsza metoda na odchudzanie to ciąża? Muszę to przemysleć, hehe tymbardziej, że M mnie zaczął na Trzeciaka namawiać ale się opieram póki co, hehe
  8. Wysmażyłam posta i mi wcięło go, echch Dziewczyny napiszę pokrótce, że z jednej strony takie szukanie zaczepki na siłę, doszukiwanie się w postach jakiś ściem i złośliwe komentarze są wnerwiające na maksa. Np. uwaga do Kasi o rzekomym nabijaniu postów i wtrącaniu się albo o gadaniu z Moni to żenada. Przecież po to jest forum, żeby gadać, nie? Z drugiej strony nie wiem czy sprawa Agnes i Karolin się wyjaśni ale ja np. nie lubię być robiona w balona. Jak piszecie o jakiś smutnych rzeczach np. jak Nuna pisała o problemach Mikusia z nerkami to ja się tym przejmuję i akurat Nuny jestem pewna ale nie chciałabym żeby ktoś sobie z takich rzeczy jakieś okrutne żarty robił. Ja piszę szczerze co u nas i rzeczywiście może nudnawo jest bo nic spektakularnego się nie dzieje ale przecież nie będę wymyślać jakiś mrożących krew w żyłach opowieści, żeby się wydać atrakcyjniejsza i fajniejsza i żeby skupić na sobie większą uwagę. Mam tylko nadzieję, że żadna z Was nie pójdzie już w ślady Aniczki i jakoś przetrwamy wspólnie ten kryzys. Kto wie, mam nadzieję, że jeszcze w realu się spotkamy znowu ...
  9. Ale nieskładny ten mój post powyższy ... ale emocje chyba wzięły górę. Moni - ja jeszcze chcę Ci napisać, że załapałam się jeszcze na fotko Pafka na N i chyba Ci się coś pomyliło bo to chyba zdjęcie Wito z okresu noworodkowego co? Super bobasek a podobieństwo do brata niesamowite!
  10. Dziewczyny kochane czy któraś może mi powiedzieć o co chodzi?? Kto tu jest trollem, kto nie kto udaje bo normalnie przykro mi bardzo. Związałam się z Wami bardzo, starałam się nie wtrącać w pyskówki pomiędzy dziewczynami choć ta napastliwość też mnie mierziła bardzo ale cóż. O co tu chodzi????? Acha ja pisać będę, forum obojętne byle z Wami, przecież tyle znamy się już naprawdę szkoda byłoby mi bardzo tej przyjaźni.
  11. Witam! My z imieniem dla synka "walczyliśmy" bardzo długo, mi się większość męskich imion nie podobała... Jak już w końcu jakieś sensowne upatrzyłam to mąż kategorycznie odrzucał. Jak on coś zaproponował to z kolei mnie się przeważnie kojarzyło z jakąś osobą z realu, z reguły niepozytywnie. Mąż chciał imię swoje dać (Maciej), imię mi się podoba ale nie lubię jak syn ma na imię tak jak ojciec, jakoś mi to nie pasuje. Całą ciążę na synka mówiliśmy Gucio W końcu niedługo przed porodem nas olśniło i wyszedł Łukasz, teraz nie wyobrażam sobie naszego Łutka z innym imieniem :Uśmiech: Na drugie ma Tadeusz po moim ukochanym, nieżyjącym już niestety dziadku. Tak było postanowione jeszcze jak byłam nastolatką i fakt posiadania dzieci dotyczył dalekiej przyszłości Z córką nie było żadnego problemu bo imion mieliśmy mnóstwo do wyboru ale Nadia nam się najbardziej podobało. Teściowa początkowo kręciła nosem, że to jakieś dziwne imię ale nie było dyskusji. Nusia ma na drugie Anna po też ukochanej i też nieżyjącej niestety babci mojego M. Pozdrawiam!
  12. Hej, Mlukrecja - a lekarka nie kazała Meli dawać D3? Rozumiem, że robisz to na własną rękę? Nam powiedziała, że 2 krople dziennie a w ciepłe słoneczne miesiące, kiedy mała będzie długo wystawiona na słońce to jedną kropelkę. Moja Nadia ma baaaardzo duże ciemiączko także pewnie jeszcze sporo czasu minie zanim zarośnie. Łukaszowi też póżno zarosło bo coś ok. 2 rż zresztą mam dawać dzieciom po jednej kropelce Vigantolu do ukończenia 4 lat. Taka szkoła u nas jest ... MKiC - gratuluje postępów Cesi i życzę Wam dużo zdrówka! Sesunia - zdrówka dla Julci!!! Wczoraj mi ciśnienie skoczyło do chyba 1000/10000 ... Byliśmy na spacerze i nagle Łukasz jakiegoś mega focha mi strzelił i wył całą drogę powrotną do domu! Smarki do pasa, wył jak kojot, nie chciał iść myślałam, że mu porządnie wpier .... ale się powstrzymałam. Jedną ręką pchałam wózek z Nusią a drugą młodego holowałam. Jakoś się doczłapaliśmy w końcu, szantażem i groźbami O co mu chodziło, nie wiem chyba już się nudzi w domu, koniecznie musi iść do przedszkola!!! A dzisiaj byłam z Nadią 2 godziny na spacerze, super pogoda! Przymroziło ale nie było wiatru więc się fajnie chodziło. Łukasz zdecydowanie i stanowczo odmówił pójścia na spacer "bo mu będzie zimno" więc nie przymuszałam go. Zresztą po wczorajszej syrenie to nawet lepiej sama ... Muszę Wam powiedzieć, że szłam sobie z wózkiem takim raźnym tempem i dużo lepiej niż z "ogonkiem" dwa do przodu trzy do tyłu ... No ale cóż, dzisiaj się nie upierałam bo M w domu to z Łutkiem został ale od grudnia pójdzie na etat i wtedy coś czuję, że będzie walka! Dziwne, bo jeszcze niedawno Łutek uwielbiał wychodzić ... A jutro idę z Juniorem do teatru animacji na przedstawienie a tatuś zostaje z Królewną :) Pozdrawiam!
  13. Ula la! Dagles super fryzurka! Ja też się wybieram na początku grudnia, będę blondyna Agnefka - zdrówka dla Jasia, oby to nic poważnego! Leni - a gdzie się wybieracie z Karolą na basen? Taki specjalny dla bobasków? Będziesz pływać z Małą? Jeszcze Wam fotkę wkleję moich bączków małych TU BYLA FOTKA
  14. No to trzymam kciuki, żeby za te 2 tyg. się wreszcie z tym szczepieniem udało! A które to szczepienie? Bo my mieliśmy ostatnie 22.08 i powiedziała nam lekarka, że następne po roku dopiero Ilość zębów Jagodzianki imponująca!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...