nika07

Z tego co tłumaczyła mi lekarka podczas tego badania, jest to usg tyle że sprzęt jest o wiele bardziej czuły i daje dużo więcej możliwości diagnostycznych. Jest to pierwszy etap. Jeśli wszystko jest ok to na tym się poprzestaje. Dopiero jeśli wykryte są nieprawidłowości to robi się test potrójny z krwi PAP czy jakoś tak, no i badania inwazyjne: biopsję i amiopunkcję. Ja walczę z wirusami, żeby mnie nie dopadły, ale nie jest łatwo, bo w pracy mam strasznie zimno. Dziś rano było 5 stopni i to w biurze! w magazynie (na szczęście nie muszę tam chodzić) -4, a w toalecie zamarzła nam woda. Byle do wiosny. Zdrówka życzę wszystkim mamom :)

Dziękuję bardzo. Jak będę robiła oblot po sklepach to sobie go pooglądam. Ale to dopiero jak te mrozy przejdą. Ciepełka życzę kobitki :)

Dorcia a nie są zbyt małe kółka w Graco Quatro? Mnie też się podoba X-lander konkretnie model XQ. I bardzo dużo pozytywnych opini jest w necie o x-landerach. Na allegro widziałam je za 1550zł. Ale gondolka chyba faktycznie może być mała na zimę dla naszych sierpniowych dzieciaczków (wymiary 75x21x31) Dużą gondolkę (80x37x20) ma Baby Merc Q7. Na zdjęciu wygląda super, no i kosztuje 1100zł z fotelikiem. Ale podobno w rzeczywistości nie jest już tak zachwycający. Bardzo podoba mi się też Bebetto Aquarius z gondolką 79x34x21, Mikado Aston za 978zł, Rafpol Fenix 799zł i Roan Runner 4 - 1280zł. One wszystkie mają dość duże gondolki i są na mojej liście do sprawdzenia. Tako ma też chyba dość fajne wózki, ale jeszcze ich nie przeglądałam.

2fast4u brawa dla Krasnala :) Jak Mamusia będzie się stresowała to następnym razem dostanie od Niego kopniaka :) Julka001 ja z początku myślałam o kupnie gondolki, a potem żeby dokupić spacerówkę. To tylko ze względu na małe mieszkanie. Ale koleżanki mi odradziły. Córka jednej z nich nie chciała się od razu przestawić na spacerówkę i przyzwyczajała się koło miesiąca. Czyli w tym momencie by stały dwa wózki, a ostatecznie gondolka aż tak dużo miejsca nie zajmuje. Dorcia mi doradziła przegląd na allegro, więc Jej posłuchałam i jestem już mądrzejsza, chociaż mam jeszcze kilka znaków zapytania :)

2fast4u - nie zamartwiaj się, bo najgorsze są złe emocje. Ja pierwszą ciążę też poroniłam i strasznie się denerwowałam. No i miałam plamienia. Postanowiłam, więc że nie będę się stresowała i zaczełam planować przemeblowanie mieszkania pod kątem dzidziusia i wybierać całą wyprawkę. Zakupów jeszcze nie robię, ale już samo planowanie pomaga :) izzzi - super, że wszystko ok :) Aniag - jeśli chodzi o wózek to przede wszystkim chcę czterokołowy. Ponieważ jest bardzo duży wybór to pierwsze kryterium wyboru to wygląd. No i cena. Założyłam sobie kupno wózka wielofunkcyjnego do 2 tysięcy, ale jeśli najlepiej będzie spełniał moje wymagania taki za 700zł to tym lepiej. Gdy już znalazłam wszystkie które mi się podobają, zaczełam eliminacje. I tu wózek musi mieć skrętne przednie koła, możliwość montażu fotelika i spacerówkę rozkładaną na płasko. To są najważniejsze wymogi. Potem wybiorę się do sklepów, żeby pooglądać wybrane modele na żywca. Mam taki plan żeby kupić wszystko dla dzidzi w czerwcu.

Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście :) Od soboty mnie nie było, a czytania na 15 minut :) Izusia29 witaj wśród szczęśliwych sierpnióweczek. Kiniac nie martw się gdy objawy mijają, nadchodzi drugi trymestr, więc samopoczucie jest lepsze. Kosta24 powodzenia! Jestem pewna że wszystko będzie ok. Dorcia - super że wizyta przebiegła pomyślnie. Wszystkie takie będziemy miały :) Aż do szczęśliwego rozwiązania. Mnie się w niedzielę rozpoczął II trymestr :) Poza lekkim bólem głowy to póki co bez przykrych dolegliwości. Apetyt mam taki, że jak się nie opanuję, to za miesiąc przytyję z 15 kg :) W niedzielę kupiłam dużą roladę lodową i bitą śmietanę, taką w spraju i zjadłam połowę. A potem przegryzłam parówkami :) No nie powiem, żeby to była zdrowa dieta ciężarnej. A w nocy śniły mi się ogromne mielone :) No a tak poza tym to dalej doktoryzuję się z wózków i z 24 modeli, które wstępnie mi się spodobały, zostało póki co 16. Chyba prędzej bym auto kupiła :)

Julka001 nie wiem dlaczego ale byłam pewna, że miałaś wizytę w zeszły czwartek. A nawet specjalnie sprawdzałam Twój wpis. Głowa też mnie boli, praktycznie każdego dnia. Nigdy wcześniej tak nie miałam, chyba że po imprezie :) Ja też jestem szczupła i jeszcze tydzień temu zaokrąglenie brzuszka widziałam tylko ja. Teraz odnoszę wrażenie, że rośnie z dnia na dzień. Oczywiście jak ktoś nie wie, że jestem w ciąży to tego nie zauważy, ale osoby wtajemniczone wiedzą, że to nie efekt zbyt dużego obiadu :) Spodnie niestety już musiałam wszystkie odłożyć na bok, bo bardzo mnie uciskały zwłaszcza, że siedziałam w nich w pracy 8 godzin. Kupiłam więc sobie dwie pary leginsów ciążowych podszytych polarem. Mam nadzieję, że do końca zimy mi wystarczą.

Julka001 jak tam po wczorajszych badaniach? Mam nadzieję, że wszystko ok i już nie będziesz się niepotrzebnie martwiła tymi tabletkami. Daj znać.

Dorcia1981 - robię tak jak doradziłaś. Sprawdzam wszystkie wózki dostępne na allegro :) Jest tego cała masa, ale na szczęście mamy jeszcze kilka miesięcy. Kosta24 ja chodzę na wizyty raz na miesiąc co pod względem finansowym jest korzystniejsze, no ale usg to oczywiście najchętniej bym sobie w domu sprawiła, żeby podglądać dzidzię :) izzzi - witaj wśród nas. Mamy jeden dzień różnicy w wieku ciąży :) 2fast4u witamy :) Masz rację z tym terminem, ja mam na 6 sierpnia, więc też mam szansę załapać się na poprzedni miesiąc. Katia146 ja stanik musiałam zmienić ponad miesiąc temu, bo strasznie mi piersi urosły. Teraz mam już spokój, póki co dalej nie rosną. Aniag super że wszystko wyszło tak jak powinno. Nie mogło być inaczej :) Oglądałam dziś akurat ten wózek na allegro. Powiedz mi jak się sprawdzają takie małe kółka na naszych chodnikach?

Dziękuję bardzo za podzielenie się doświadczeniami, bo tak jak pisałam wcześniej ja jestem kompletnie zielona :) Mieszkam na parterze, więc też będę miała do pokonania jakieś 5 schodków, więc waga nie jest aż tak istotna. Minus taki, że mam dość małe mieszkanie i trzymanie gondolki przez 2-3 lata, gdy dzidzia wyrośnie ze spacerówki, żeby sprzedać wózek 2w1 będzie dość kłopotliwe. Może kupić jednak gondolkę na te kilka miesięcy, a potem spacerówkę? Ehhh, zbyt dużo możliwości jest, byłyby dwa rodzaje wózków w sklepach to człowiek by się nie musiał doktoryzować przed zakupem :)

Aniag Julka001 dajcie znać po wizycie. Każde badanie usg jest dla mnie mega wzruszające. Ja za każdą wizytę płacę 200zł, mój lekarz jest ordynatorem jednego z katowickich szpitali i o ile wiem takie są w naszym mieście stawki. Za badanie prenatalne w klinice też 200zł. Trochę tej kasiory idzie. Współczuję wszystkim które dalej męczą się z nudnościami. Mnie póki co ominęły te przykre dolegliwości. Dziewczyny powiedzcie mi, bo nie mam doświadczenia. Rodzimy w sierpniu, będzie gorąco. Czy planujecie kupno głębokiego wózka? Z tego co czytałam gdzieś w niecie to są spacerówki z wkładką dla niemowlaków (ale nie wiem jakie firmy je mają), no i zastanawiam się czy do zimy dzidzia nie wyrośnie z gondolki.

Annebell dziękuję bardzo, to w sumie niedaleko mnie. No niestety, ale jak skończy mi się macierzyński to będę musiała oddać dzidzię do żłobka. Wiecie może jak wygląda sytuacja w Katowicach jeśli chodzi o miejsce w żłobkach? W niektórych miastach kobiety jeszcze nie są w ciąży a już zapisują dzieci na listy oczekujących :( Ja będę musiała oddać dzidzię około lutego przyszłego roku. Asik20101 witaj :)

Badanie jest robione przez brzuch, bo jest to już super czuły sprzęt. Też kompletnie nie wiedziałam jak to wygląda i zapytałam pani doktor gdzie mogę się rozebrać :) A wystarczyło sweterek podnieść. Ale to badanie pewnie nie wszystkie będziecie miały. Mnie lekarz kazał ze względu na wiek - 34 :( Podczas badania badają NT, czyli przezierność karkową o ile dobrze pamiętam. Sprawdzana jest ogólna anatomia, nóżki, rączki, paluszki, kość nosowa, wypełnienie żołądka i pęcherza u dzidziusia, przepływ w DV cokolwiek to znaczy i coś z serduszkiem. Zwykłe USG z całą wizytą trwa zazwyczaj 15 minut, a tu przysiedzieliśmy 40 minut. Ale super, mam cały zastaw nowych zdjęć i to w 3D :)

Hej Mamusie :) Byłam w piątek na badaniach prenatalnych i wszystko z dzidzią ok. Na takich badaniach to dużo więcej widać niż na zwykłym USG. Kolejne niesamowite wrażenia. I ta radość gdy wszystko po kolei jest sprawdzane i prawidłowe :) No i chyba będzie dziewczynka! Kosta24 witaj wśród nas :)

Z tego co gdzieś przeczytałam to wystarczy na kilka ostatnich wizyt tam iść. Polecam dr Ślęczkę.

Witaj Dorcia wśród nas :) Dużo zdrówka. Ja też się dowiedziałam o ciąży w Mikołajki :) Jestem po wizycie. Dzidziuś ma już 5,41cm i fika koziołki :) Na kolejną wizytę 15-go lutego mam zrobić mocz i morfologię. Dostałam też skierowanie na badania prenatalne i idę je zrobić w piątek.

No dokładnie, nie należy przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę. Mnie też denerwuje jak mi ktoś zwraca uwagę, że piję colę. Z drugiej strony to ciekawe, że całe życie za nią nie przepadałam, a teraz to od czasu do czasu czuję, że ja muszę :) No i czasem wypijam piwko bezalkoholowe, chociaż zawartość alkoholu w nim wynosi 0,05%.

Czekam już z niecierpliwością na 17. Mam nadzieję, że tym razem nie zapomnę z wrażenia o wszystkich pytaniach jakie mam zadać lekarzowi. Z wagą u mnie póki co 1 kg do przodu - teraz mam 55kg. Dziewczyny jest to możliwe, abym już poczuła jakieś pierwsze ruchy? Wczoraj przez chwilę czułam jakby mnie ktoś smerał piórkiem po brzuchu tak od środka. Zajrzałam wieczorem do książki "W oczekiwaniu na dziecko" i tam jest napisane że dziecko rusza się od 7 tc a kobiety ruchy wyczuwają od 14, ale te bardzo szczupłe mogą wyczuć pierwsze ruchy wcześniej. To chyba nie mogło być nic innego. Ludzie się dziwnie na mnie patrzyli, bo akurat byłam w tramwaju i nagle zaczełam się sama do siebie uśmiechać :)

Aniag super że już po wizycie jesteś i wszystko ok. Ja jutro idę - dopiero na 17, więc napiszę w czwartek co i jak. Wczoraj odebrałam wyniki i wszystko ok - hivów, kił i innych wirusów nie stwierdzono :) Jedynie hemoglobinę mam trochę zbyt niską, ale ostatnio nie miałam ochoty na mięsko, więc to pewnie dlatego. Mój lekarz kazał mi mierzyć ciśnienie w domu, bo stwierdził, że podczas wizyt ciężarne są pod takim wpływem emocji, że wszystkie by były leczone na nadciśnienie. Mnie by to chyba akurat nie groziło, bo ja mam baaardzo nieskie ciśnienie - akurat takie żeby spać :) Dziś rano miałam 92/57. Bez kawy nie mam szans na normalne funkcjonowanie. Monika 81 dziękujemy za życzenia i gratulacje dla Ciebie :)

Cześć mamusie. Kilka dni mnie nie było i teraz przez chyba 10 minut nadrabiałam zaległości. Kiniac nie martw się, będzie dobrze. Dziewczyny dobrze napisały - wypoczywaj i myśl pozytywnie, reszta jest nieważna. Katia Ty też myśl pozytywnie. Wiem, że to ciężkie po poronieniu - też mnie to spotkało niestety, ale trzeba sobie powtarzać, że wszystko będzie dobrze. Ja już nie potrafię się doczekać środy kiedy znowu usłyszę bicie serduszka mojego maleństwa. Badania wszystkie porobiłam, ale wyniki dopiero w poniedziałek. Mimo tego, że część jest refundowana (specjalnie poszłam do rodzinnego po skierowanie) to i tak reszta badań 143zł. Masakra z tą naszą służbą zdrowia. Żeby grupa krwi nie była refundowana? No, ale oby wszystko było ok. Mnie poza siusianiem nic nie męczy. Ale teraz już w nocy nie muszę wstawać. Trochę zaprzeczę samej sobie (to co pisałam powyżej do dziewczyn), ale znowu dopadł mnie mały stres przed wizytą, czy aby wszystko jest ok. Ciekawe czy to kiedyś przejdzie? Może dopiero gdy będę czuła ruchy maleństwa? Brzuszek trochę mi urósł ale to widać tylko gdy się rozbiorę. Wyglądam jak po duuuużym obiedzie :) Czasem mnie delikatnie pobolewa, ale to podobno normalne i oznacza, że macica robi więcej miejsca dla dzidziusia. Nie wiem jak Wy, ale ja już bym najchętniej wyruszyła na zakupy - śpioszki, kaftaniki i inne takie. Ale obiecałam sobie, że wstrzymam się przynajmiej do końca trzeciego miesiąca. A jestem strasznie zielona w maluszkowych sprawach, więc pewnie nie raz poproszę Was o poradę :) Dużo zdrówka Wam życzę i dobrego humoru.

kiniac , katia146 witamy wśród sierpniowych ciężarówek :) Katia146 nie martw się - tym razem będzie wszystko dobrze, tylko proszę myśleć pozytywnie. Aniaq ja mam kolejną wizytę 18-go czyli dzień po Tobie. Też już się nie umię doczekać. Co do mdłości to póki co nie chwalę się, że ich nie mam, bo ostatnio pochwaliłam i odchorowałam :)

Izzys gratulacje i witaj wśród nas :)

I jeszcze pytanko, gdzie to jest ta ulica?

Annebell no to zaszczeliłaś mnie tym żłobkiem. Szczerze mówiąc jakoś o tym nawet nie pomyślałam. A przecież zaraz po macierzyńskim będę musiała wrócić do pracy. Dzięki za przypomnienie :)

Ja jeszcze dostałam TSH - zapomniałam wcześniej, bo pisałam z pamięci. Na szczęście mdłości minęły - oby już nie wróciły.