-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agulaf
-
rekine21 A włąsnie ja tez nie wiem kiedy mamy kolende juz sie boje bo dawidek jeszcze nie ochrzczony czekamy na bartka siostre (jest w Anglii) do tego slub itd itd ojjj to będziesz się miała z czego tłumaczyc ja dzis na poprawe humoru wybrałam sie do hipermarketu i kupiłam sobie nowa ogromna pierzyne 200x220,zawsze taka chciałam alenie miałam kasy a teraz była promocja wiec szkoda nie skorzystac:)) No i oczywiscie sweterek dla bartusia co by sie poszkodowany nie czuł,hihihi
-
Milka to tak kolo 9 będe:)) Myśle ze jak o 5 wyjade to zdąze ja do gina sie za 2 miesiace wybieram, akurat bede musiała isc po recepte to przy okazji bedzie przeglad.No chyba ze wczesniej zdecyduje sie isc z malym na basen to musze miec jakies badanie bakteriologiczne zrobione.To się okarze
-
czesc kobietki BArtusiowi nadal ida zeby , teraz chyba górne jedynki.MASAKRA podobno po pierwszym miało byc lepiej..... wiem wiem oststnio tylko narzekam.Mam nadzieje ze dzisiaj sie wyspie to jutro bede w lepszym humorze jak ostatnio.
-
ja szczerze powiem ze nie wiem kiedy u mnie jest koleda... Martus Aniu ciesze sie ze juz sie dobrze czujecie:) Ja dzis poszłam wyjac wózek(mamy w samochodzie)chciałam isc na spacerek-tak ładnie słońce swieciło-ale tak wiało ze ze spacerku nici, było strasznie
-
Ewelinko wiem, bo jak ona tak reaguje na łóżeczko i jeszcze bys ja zamykała w pokoju sama to mogła by jeszcze miec jakas traume po tym. tylko pisałam ze znam tez taka metode. U nas dzis w nocy nie było żle o 21 afera półgodzinna(choc o 20 ładnie zasnoł) o 22 cycus potem 3 w nocy i 6 rano wiec dało sie troszke pospac. zobaczymy co bedzie dzis, bo co 2 noc jest gorzej...kiedy beda te przespane??
-
Mleko matki jest bardzo dobrze trawione, niemal cale, przez to dziciatka bedace na cycusiu moga robic tak zadko kupki
-
kalinah1Inko zgadzam się z Tobą,ze dziecko powinno miec wyspanych i pogodnych rodziców, a tacy są wtedy gdy mogą jeszcze poza dzieckiem miec czas dla siebie samych i dla siebie nawzajem a nie tylko na najniezbędniejsze domowe prace, dlatego też chciałabym jakos nauczyc spac Roberta jest bardzo ruchliwym dzieckiem (tak było juz w brzuszku, bardzo duzo sie ruszał, nawet na sam koniec ciąży) więc póki co to na to zeby posiedziec koło niego gdy on lezy w łózeczku nie mam szans, bo on po prostu nie chce w nim lezec tylko płacze zeby go wziąc(moze jak bedzie wiekszy bedzie inaczej), wiec usypiam go lulając albo przy piersi i odkladam do łózeczka bo spanie z nami na łózku nie wchodzi w grę, mały zajmuje najwięcej miejsca, rozkłada rączki na bok :)i boimy sie zeby go nie zgniesc, poza tym gdzie w takim razie miejsce dla siebie nawzajem? pogodni i wyspani rodzice to podstawa, tylko jak to zrobic jak dziecko nie chce spac..... Sama po sobie widze ze jak pospie w nocy to mam wiecj energii i cierpliwosci. Kalinkah ja z początku robiłam tak samo, pozwalałam małemu zasypiac przy piersi ale jak podrósł to zaczoł sie strasznie wybudzac w nocy i zasypiał tylko przy piersi i wstawałam tak co 1,5 2 godziny do niego, poprostu chciał sie przytulic teraz jest troche lepiej, bo dostaje cuca kolo 22 ,3-4 i 6-7.o 22 jeszcze nie spie wiec man tylko 1 nocna pobudke i jedna ranna. choc ostatnie 24 dni mamy straszne afery w nocy- to chyba zeby....
-
Ewelika mysle ze wam się powiedzie z tym zasypianiem.Ja jeszcze słyszałam o takiej metodzie,zeby zamykac drzwi od pokoju najpierw na 3 min, po nich wchodzisz do pokoju uspokajasz dzieciatko(ale nie przebywasz z nim dłuzej jak 2 nim, i znowu wychodzisz i przychodzisz po 5 min a od nastepnego razu co 7 min-tu juz czasu nie wydłuzasz. Mysle ze ta metoda moze byc dopiero stosowana u Ciebie jak Maja przestanie tak panicznie reagowac na łóżeczko. Ale mysle ze ta co ty stosujesz to wystarczy i Majka juz niedługo zacznie ładnie zasypiac:)
-
witam z rana:) Miska jak samopoczucie?? bol głowy przeszedł??
-
dziewczyny jak mysle o powrocie do pracy , to jakos mi sie nie chce... My tez dalej jemy cycusia, chcoc staram sie juz go czasami zastepowac obiadkiem, kaszki na raie nie chce jesc...
-
ninnareAgulaf - bartus od zawsze tak nie spal w nocy, czy dopiero ostatnio mu sie odmienilo? Napisz cos wiecej, bo ja tez za wiele nie sypiam, fajnie bedzie nie byc samemu teraz mu sie tak pozmieniało, ale to chyba te zębicha - strasznie przechodzi.... dzisiaj pol dnia mi plakal i jakby mogł to by pogryzł wszystko w swoim zasięgu. Wczesniej Bartuś fajnie spał, kładłam go o 20tej kolo 4-6 karmienie i spanie do 7-8. a teraz spac idzie o 20tej 2-3 pobudki w nocy(na cycusia)i wstaje kolo 6-7:30.....ach jak ja Go kocham, takie rzeczy mu wybaczam
-
witam wiczorkiem:) już lepiej ale jeszcze nie super:P Może jak Bartuś da się dzis wyspac to mi sie humor poprawi Dzieki dziewczyny za słowa otuchy zawsze jak sie takie rzeczy poczyta to checi do zycia wracaja:))
-
heeeej Majówki gdzie się podziewacie??? prosze mi się tu pokolei odmeldowywac:)
-
romdorWidzę ze panuje tu miła atmosfera, aż miło poczytać. Ja urodziłam 09.12.2008 Sandrunie i ostatnio mam problemy z karmieniem szukając pomocy znalazłam się tutaj. witamy u cycusiwych mamusiek:) Gratuluje córeczki:) co sie dzieje??patrząc po dacie narodzin pewnie problem z nawałem i bólem piersi??
-
ja tez po dzisiejszej nocy nie mam siły, zasypia super a póżniej się budzi i roi półgodzinna afere... i tak dzis w nocy 2 razy było.ale tez mu zęby idą i nie wiem czy to nie przez to.
-
Mój to niestety nie ma gdzie się wyprowadzic, wiec mam problem tek pewnie przeniósł by sie na kanape i miał swiety spokój. Lisiczka mój poza nocnym niewstawaniem jest ok, ale dzis w nocy poprostu przegiol....
-
Ale się masz fajnie:) ciekawe czy ja kiedys tez tak bede miała:)
-
Martuś masz racje on chyba umiera.....po śiętach nikomu się tu nie chce zagładac, hihih Co słychac u Ciebie.Bartek znowu nie spał mi w nocy mam juz dośc. Macie jakis magiczny sposób na to żeby dziecko w nocy spało???
-
dziewczyny mam depresje, Bartek znowu budził mnie co godzine w nocy ,jestem niewyspana i nic mi sie nie chce....Jeszcze z m pokłuciłam się w nocy przez płacz małego, zamiast wstac i mi pomóc to złote rady sypie.....Az sie z nerwów popłakałam Danusia super ze tak dzielnie znieśliscie rozłąke, ja też zaczynam myślec o powrocie do pracy i jakos sobie tego nie wyobrażam Inka współczuje ci tych problemów ze snem Majeczki, to musi byc tez straszne przezycie dla ciebie.
-
hejjjjj cycusiowe mamusie gdzie sie podziewacie??? jakies pustki tuu, a trzeba wrócic po świętach do rzeczywistości i zagładac na forum częsciej
-
Miśka jak by się przeziębił to jeszcze pół biedy, ale żeby nie zamarz na tym spacerku
-
autorem jest Annette Kast-Zahn, Hartmut Morgenroth
-
no to pa kochana, mnie Bartuś już śpi więc posiedz e tu jeszcze chwilke i zaczekam może ktoś sie zjawi...
-
niestety nie, kupiłam sobie na allegro nie są drogie a warto spróbowac:)
-
witajcie kochane kobietki:) jak was tak czytam o tych kopniaczkach i tak sobie przypominam jak Bartuś mnie kopał(ojjj kopał) to az mi sie łezka w oczku zakręciła ze wzruszenia:) chyba sobie zrobie drugiego dzieciaczka:)