Skocz do zawartości
Forum

Wiolka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wiolka

  1. Witam słonko sorry,że tak późno,ale wielkie gratulacje fasolki. zabolek współczuje,że córcia tak Ci choruje
  2. Witam.Od piątku siedzę z małym u mojej mamy.Przez 2miesiące babcia wnuka nie widziała to teraz przez tydzień będzie miał go dość
  3. witam dziewczyny Co u Was?Ja na tydzień jestem z małym u swojej mamy i jutro wybieram się do gina,bo rozmawiałam z moim A i w następnym cyklu zaczynamy się starać o rodzeństwo dla Nataniela
  4. bursztynkaWiolkaHej dziewczyny. Bursztynka jak możesz napisz mi na nk co ustaliłyście w sprawie karteczek Wiolka moge napisac na nk ale w zasadzie nie ma konkretow jeszcze To jak będzie coś wiadomo daj znać,bo nie mam jak za bardzo siedzieć na parentingu i śledzić waszych postów
  5. Redberry jak tam Mikołaj?Mam nadzieje,że lepiej.Sorry,że nie odpisałam na eska,ale brak funduszy na telu.Musimy się w końcu dokładnie zgadać co z tym spotkaniem
  6. Hej dziewczyny. Bursztynka jak możesz napisz mi na nk co ustaliłyście w sprawie karteczek
  7. ewelina_lysonno i dodam tez ze mam meza jestesmy juz poltora roku po slubie:) oraz jestem rodzina zastepcza dla swoich braci (16 lat i 11 lat) :) podziwiam Cie za to,ze tworzysz rodzine dla swoich braci
  8. Witam dziewczyny Troche mnie nie bylo,bo laptop mi sie spalil. Nataniel w koncu zaczol lapac,ze pelzac trzeba do przodu,a nie w kolko.Przy meblach coraz szybciej chodzi i oczywiscie przy okazi wszystko z szuflad wyciaga. Z tymi karteczkami super pomysl
  9. RedberryWiolkaChyba jakiś wirus,bo na drugi dzień cała rodzinka od mojego A była w takim stanie A w ogóle musimy się pochwalić.Od kilku dni "nocnikujemy".Wcześniej sadzaliśmy Nataniela na nocniku kuzynki i nie było efektu.Ale dzisiaj kupiliśmy mu jego własny i od razu sukces:kupa byłano, te cholerne wirusy... :/ o jaaaa to gratulacje!! nasz nocnik stoi nieużywany, bo mama nie wie jak i kiedy się do tego zabrać! ja postanowiłam nauczyć Nataniela póki jeszcze nie chodzi,bo jak widzę co robi siostrzenica mojego A to aż głowa boli
  10. elizkap78witajcie no i wreszcie puściło mnie to okropne choróbsko.przez 4 dni leżałam jak skóra z barana z temperaturą.kaszel nadal trochę męczy,ale już o wiele lepiej się czuję.fakt wzięłam aż 2 antybiotyki.jak nie chorowałam to nie chorowałam więc teraz musiałam to odchorować.dobrze, że mama ze mną była bo nie miałam siły ruszyć ani ręką ani nogą.mała jakoś się trzyma,starałam się chodzić w maseczce i za blisko z nią nie przebywać ale jak to z dzieckiem jest to raczej niemożliwe.ale już lepiej więc w poniedziałek do pracy. z nowości moja niunia od środy raczkuje i jestem z niej mega dumna.sama sobie siada jak się zmęczy i jest taka z siebie zadowolona,że aż bije sobie brawo.jemy też własnej roboty zupki,też sukces bo tylko słoiczki jadła.banana też sobie sama podjada.no i zaczęła się budzić o 6.00.co dla mnie jak nie idę do pracy jest środkiem nocy. Gratuluję wszystkim nowych umiejętności,a zwłaszcza Stasiowi. Gosiak gratuluję pracy. Justi oby rozłąka jak najszybciej minęła. Dobrze,że już się lepiej czujesz.Gratulujemy raczkowania
  11. Witam Cię i imiennika mojego syna
  12. ja z moją starszą o 7lat siostrą też nieźle broiłyśmy.Młodsza nie miała na kim się znęcac
  13. Witam wieczorkiem U mnie jakoś leci do przodu choć bywało o wiele lepiej Nataniel zaczął "nocnikować" i dzisiaj był sukces
  14. Chyba jakiś wirus,bo na drugi dzień cała rodzinka od mojego A była w takim stanie A w ogóle musimy się pochwalić.Od kilku dni "nocnikujemy".Wcześniej sadzaliśmy Nataniela na nocniku kuzynki i nie było efektu.Ale dzisiaj kupiliśmy mu jego własny i od razu sukces:kupa była
  15. witam jak tak was czytam to nie złe agentki z was były widzę.
  16. My od kilku dni "nocnikujemy".Wcześniej sadzaliśmy Nataniela na nocnik kuzynki i nic nie udało się małemu zrobic.Ale dzisiaj kupiliśmy mu jego własny nocnik i od razu sukces:kupa była.A ja przy okazji wybrania się do miasta po nocnik byłam u fryzjera
  17. kaskamWitajcieJa tylko na chwilkę, bo zawalona robotą jestem :))) Przyleciałam się pochwalić Staś już chodzi!!! Dziś zrobił samodzielnie swoje pierwsze 4 kroki, później powtórzył wyczyn :)
  18. nadinn 6 ząbków gratulacje.Dobrze,że Jaś się już dobrze czuje i za klimatyzował w żłobku justi nawet się nie obejrzysz a małżonek znowu będzie z wami.Gratuluje kupienia "kijanki" Darka niech ząbek szybciutko i w miarę bez boleśnie się Oleńce wykuje Kaja napisz jak się bawiłaś
  19. Dunia fajnie,że się odezwałaś U mnie nie za ciekawie.Mieliśmy się przeprowadzić od teściów,ale nie przedłużyli nam umowy,bo mój A nie chciał pracować u właściciela mieszkania
  20. Mamcia Lucek słodki,a ty jak młodo wygłądasz
  21. anmiodzik wracaj do zdrowia bigbit współczuje tego upadku Majeczki.A Ty kochana się nie zadręczaj AnkaS życzę wytrwałości
  22. Blondii19 Incomprehnisble witajcie.Piszcie z nami jak najwięcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...