Skocz do zawartości
Forum

sylwiagkap

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylwiagkap

  1. Mój synuś uwielbia bajki a najbardziej to są" Lokomotywa"," Małpa w kąpieli", " Zosia Samosia" "Słoń Trąbalski" "Czytanki na dobranoc" a także " Moje gospodarstwo", także zaczęłam jemu czytać Baśnie Andersena ale tam nie ma obrazków, więc było troszkę złości na mamę ponieważ nie było obrazków ze zwierzętami i ptaszkami... i mama nie mogła jemu tłumaczyć co to jest, więc na razie musieliśmy to odstawić na półkę, ale mam nadzieję że z czasem uda mi się jemu przeczytać:) choć bardzo uwielbiam Baśnie Andersena:) nawet z własnego dziecięcego doświadczenia jak rodzice i dziadki dla mnie i rodzeństwa zimowymi długimi popołudniami czytali:) mam nadzieję że tradycja będzie także i u nas podtrzymana:) \ przez czytanie synkowi książeczek, nauczyłam jego jakie dane zwierzątko wydaje głos:) teraz mamy zabawę przez to,że ja pytając się jak robi krówka a on na to "mu mu mu" itd. Czyli przez czytanie do nauki :)
  2. Witam, ja mam męża obcokrajowca z Ukrainy, jesteśmy małżeństwem już 3 lata, mamy synka który ma 19 miesięcy i mieszkamy w Polsce:)
  3. Moja ulubiona postać fantastyczna z filmu to: "Thor son of Asgard". Ponieważ przedstawia osobę która umie walczyć ze złem w imieniu dobra, nic mu nie stanie na drodze.Krótki opis filmu: Loki atakuje Asgard by zdobyć młot Mjöllnir i zniszczyć drzewo życia Yggdrasill. Pomimo zaciekłej obrony miasto pada, a Odyn zostaje zabity. Przed śmiercią bóg wyrzuca jednak młot do portalu międzywymiarowego. Jego najmłodszy syn Thor udaje się na Ziemię by go odzyskać i zniszczyć Lokiego. Zły bóg podąża jednak za nimi wraz ze swoimi bestiami. Bez wyobraźni dziecięcej nie byłoby tylu fajnych filmów i książek, zawsze ktoś coś znajdzie w nich, mnie zainspirował właśnie "Thor", każdy ma swoje wyobraźnie i jego historia pokazuje nam, że życie nie zawsze jest łatwe, jest czasami okropne i bolesne, ale gdzieś tam, po drugiej stronie ktoś może nas potrzebować a także umie nam pomóc, nie w ten to w inny sposób:) właśnie poszukujemy książki aby ją przeczytać, wiem z doświadczenia,że książka jest w 100% lepsza od filmu:)
  4. Dziękujemy bardzo za książkę i płytę, synuś jest zachwycony. Pozdrawiamy:)
  5. sylwiagkap

    Lipiec 2010

    Igorek 03.07.2010 r. Waga 3950gr. wzrost 55cm.godz.18.00 sylwiagkap
  6. Mój synek ma 19 miesięcy jest jeszcze mały ale zachęcam jego do nauki przez zabawę, jesteśmy teraz na etapie układania klocków z literkami od 1 do 10 ale najbardziej pamięta tylko"tzy", więc proszę jego żeby powtarzał za mną ale jemu ciągle wychodzi "tzy". Następna zabawa to są klocki które trzeba wkładać do przyczepy więc mówię do niego żeby znalazł kwadracik i włożył do samochodzika, więc po trudnych chwilach i z nie cierpliwością szuka,:) wszystkie inne klocki wyrzuca,znajduje ,uśmiech na twarzy synka znalazł, a teraz trzeba włożyć do samochodzika, wiadomo łatwo nie jest ale mamy za to dużo zabawy i przyjemności,że możemy razem spędzać te piękne chwile a także połączyć je z nauką. Z dnia na dzień synek znajduje sobie inne zabawy także dziś zabawa była w różne ślaczki,kształty, literki gdzie mama rysowała a synek pomagał w zamalowywaniu ich na papierze :) Więc mówiąc krótko tak spędzamy mroźne popołudnia uroczej zimy:) Tak zaczyna się nauka u mojego 19 miesięcznego synka:)
  7. To jest moje pierwsze dziecko i może jest mi troszkę trudno odpowiedziec na pytanie, ale staram się każdego dnia cos nowego jego nauczyć, ma dopiero półtora roczku więc mamy przy tym dużo zabawy. Ale za to następnego dnia staram się żeby mi pokazał co wczoraj np. robiliśmy :gdzie jest jego samochód, gdzie są klocki i literki na klockach, a także pytam się co zmieniło się w domku jak nas nie było przez tydzień. Synek rozgląda się i pokazuje,że jest nowy żyrandol i także wszystkie jego rzeczy są. a zwłaszcza misie które tak bardzo uwielbia:)
  8. Najbardziej będzie pasowało tak: MAKUSZKA ponieważ jak ja wpisuje maluszka to mi wychodzi MAKUSZKA:) Albo jeszcze szkrabeczek:) Aniołek który został nam zesłany:)
  9. jestem... szczęśliwą mamą od 3 lipca 2010 nie lubię...kłamstwa i obłudy męczą mnie... deszczowe dni nie żałuję...ślubu z mężem zawsze...kocham planuję...jeszcze jedno dziecko nigdy...nie pozwolę żeby stałą się krzywda dla mojego synka chcę...szczęścia i miłości kłamię...kiedy muszę nie życzę nikomu...złego denerwują mnie... oszuści i kłamcy boję się...jak dalej potoczy się życie czasami...tęsknię za babcią, a także za dobrymi chwilami w życiu............ __________________
×
×
  • Dodaj nową pozycję...