witam GOsia ciesze sie bardzo, ze juz wrocilas. teraz cekam na fotorelacje i opis po skrocie jak bylo. no i gdzie bylas. Aneta tak trzymaj, juz sa postepy w zachowaniu meza.
klaudiano powiedzmy ze sie najadlam,
smietnik z siebie zrobilam
jadlam wszystko co mialam pod reka
ale obiadu dzis nie bylo.. chlopa dalej nie ma w domu.. moj tez dzis wyrabia ponad norme, wiec siedze sama w domku i troszeczke
no wiem wyczytalam, ale TY sie przynajmniej najadlas, a ja tylko jogurt teraz (glupia jestem wcinac na noc, ale co tam) wlasnie leci drugi odcinek Housa, wiec troszle lukam na niego, troszke w kompik
witam dzieki dziewczyni za mile slowa.
wiecie co tam sa takie stare fotki, ze normalnie szok. ale sporo ich jest, bo kiedys udawalo mi sie wklejac fotki bez problemu. Marta jak samopoczucie??? ja dzis bylam z uchem u laryngologa i jest lepiej. a Wy gdzie dzis??? wiecie co ogladalam dzis rano YCD (castingi) do tej edycji co sie wlasnie skonczyla, ludzie byli niezli.
zawijkaa on musi w tym Londynie być? Nie może się sprowadzić i z rodzinką mieszkać. A numer do mamusi wykasujesz mu wtedy z wszystkich telefonów a tak serio.
Jesli to na odległość tak działa nawet.. to smutnie to wygląda. Smycz mamusi sięga daleko... racja to co piszesz Marta, Aneta nie pozwol sie tak traktowac.
aneta1808lisiczkano to jak?? klocicie sie przez telefon?? bo juz nic nie kumam.przez telefon tez ale najczesciej jak on przyjezdza tutaj..teraz tez przyjezdza w sobote wiec juz jest znowu wojna to nie pozwol mu przyjezdzac, po co ma Ci krew psuc.
oj oj oj laski widze, ze cosik jest niedobrego z Wami??? Edi pisac mi tu szybko (no moze na S) co sie dzieje.
ja mam dzis wolne, Martyna oglada bajke, mama marudzi (jak zawsze) a ja sobie siedze w necie.
witam
laski Klaudia no chyba sie bez dentysty nie obejdzie,iwec dzis po pracy zaraz smiga. Inka w jakich krajach Wy zyjecie??? paracetamol to lek na wszystko???? witam tez nowa mamusie i prosze o imie, bo my tu po imieniu sobie piszemy, tak jakos bardziej swojsko.