lisiczka

witam pooh sorki, ze znowu Cie o prezenty pyatalam, ale zapomnialam, ze juz na ten temat pisalysmy. I ja w koncu kupilam Martynie prezent pod choinke i zaraz mam lepszy humor. ja tam moj porod wspomniam dobrze, gorzej chyba moj P, bo byl caly podrapany i pogryziony (jak mialam skorcz to albo go drapalam albo gryzlam w reke ), znieczulenie nie mialam ( juz to pisalam), po porodzie lezalam jeszcze troszke na sali porodowej, potem przewiezli mnie na oddzial polozniczy i nie kazali sie kapac, tylko prysznic ( jest wiec chyab w calej Polsce tak samo), ale bylo warto sie pomeczyc i pocierpiec, dla takiej slodkiej kruszynki WARTO

wlasnie, najwazniejsze to podejsc do porodu bez strachu ze spokojem i pozytywnym nastawieniem a wtedy wszystko sie uda, ja zycze szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu. a Wy moje koffane rzodzilyscie w znieczuleniu, bo u nas (znaczy w moim miescie) takich praktyk nie ma. DOBRANOC

milka_1980mamuskastyczenmacie racje kg to pewnie pryszcz co mnie czeka...nie wiem uwazacie ze mozna sie jakos do porodu przygotowac?co macie na mysli techniki oddychania itpWedług mnie te całe techniki oddechowe to można sobie wsadzić głęboko..... : a ja sie z Toba milka nie zgodze z tym oddychaniem, gdybym nie chodzila do szkoly rodzenia, to pewno bym nie wspolpracowala tak z polozna i nie umiala przec.

mamuskastyczen nie martw sie, ze jestes monotematyczna, w koncu niedluga ten wielki dzien. a Wy chodzicie do szkoly Rodzenia??? pooh czy Twoj maz nie ma na imie przypadkiem Piotr? (pytam, bo piszesz jak ja : moj P.)

witam wieczorkiem, autko juz sprawne jakos sie udalo, pooh nie martw sie my mamy do 22 grudnia wazne ubezpieczenie, wiec kolejna kasa nam z konta umknie. mamuskastyczen Ty sie kobieto nie martw kilogramami, tylko sie skup na przygotowaniach do porodu. u nas tez przygotowania do swiat zerowe, dzis latalam u nas za prezentem dla Martynki i nie wiem sama co?? co Wy kupujecie swoim dziewczynom na swieta?? Pooh doradz, bo masz najbardziej zblizona coreczke wiekim do mojej. a choinka bedzie pwenie dopiero we wtorek przed samam Wigilia i reszta ozdob tez. Za to mam w czwartek Wigilie w przedszkolu razem z moimi dzieciakmi i ich rodzicami.

witam witam rowniez nowe kolezanki, zapraszamy do klikania. dziewczyny napiszcoe cos wiecej o sobie. ja w ciazy przytylam 22 kg, bylam wielka, wszyscy mowili, ze najpierw szedl moj brzuch, potem brzuch i brzuch a na koncu ja , nadwaga byla cale 7 miesiecy i w koncu sie udalo( na szczescie nic nie musialam robic) a ja chcialam dzis sie myknac autkiem do miasta no i sie okazalo, ze mam kapcia i moj P. musial pojechac do wulkanizacji i teraz czekam na to co mi powie, bo nie wiem czy nie bedzie trzeba kupic nowych opon, qurcze przed samymi swietami. no ale moge sobie wypic teraz kawusie z pyszna pianka, ktora chce???

Oki to ja sie juz z Wami drogie damy 28 letnie zegnam na dzis DOBRANOC

ja to czekam na "Kosci" na polsacie

no jasne, ze mozna sobie troszke pofolgowac wiecie, ze ja nie musialam nigdy zadnej diety stosowac, u mnie jest wrecz przeciwnie, ja to bym potrzebowala doety na przytycie

agulafhej widze ze w sobotni wieczórsąprawie wszystkie:) Ja tez nosze rozmiar 36-8,no i wiadomo niby wszystko jest a jak juz sie na cos zdecyduje to mojego rozmiaru juz nie ma. Didianka dawaj przepis.....:) wlasnie Agulaf mamy juz niedzielny wieczor:36_2_27:

no to dedykuje stronke (bo taki tu podobno zwyczaj) za biale swieta za zdrowko dla wszystkich chorych

inka_80Lisiczka ja to ci moge troszke kg oddac i Didanka chyba tez z tych chudzielcow z nia tez moge sie podzielic no ja bedzoe chetnie wzielabym jakies 2 - 3 kg:36_2_27:

a ja nosze rozmiar 36 - 38 u nas dzis zimno i troszke mrozi

witam sie i ja wieczorkiem dzieki dziewczyny za zyczonka dla bratowej, zostaly przekazane. a my tez w koncu dzis sie wybralismy na zakupy przedswiateczne i moje dziecko zostalo z babcia, wiec jakby nie bylo mialam malutki odpoczynek odNiuni, a tak w ogole, to z nia to by nie byly zakupy, ludzi masa i w skelpach nic konkretnego. specjalnie pojechalismy do Gdanska na zakupy, bo myslalam, ze bedzie cos troszke taniej i nie bylo nic co chcialam. a chcialam dla Martynki kuchnie(prezent od dziadkow) i kucyka my litle pony, ale nie bylo :((((( tak wiec od dziadkow dostanie odkurzacz playskoola, a od nas jeszcze nic, musimy cos kupic u nas. szanowny pan maz dostanie pod choinke nowe spodenki i bluze i majciochy w grochy no a ja nie dostalam nic, bo moj prezent juz wisi w szafie. pooh nie masz Ty kobieto za dobrze, tyle czasu tylko dla siebie??? milka fajniutko, ze Wojtkowi sie podobalo na basenie. didianka ja tez chce przepis na ciasto. agulaf super, ze chociaz Ty sobie cos kupilas.(ja nie dostalam nic) no i moje dziecko znowu mi kaszle, ja normalnie oszaleje.

witam i ja ja tez jestem tylko na sekundke, bo zaraz mykamy do bratowej na urodziny. a ja jakos nie jestem jeszcze po zakupach, skonczy sie pewnie kompetnym szalem tuz przed swietami.

nie mam masz prochowiec??

witam Pooh no to szkoda, ale na szczescie masz juz (jak napisalas) koncowke, wiec zycze powodzenia w staraniach (juz chyba ktorys raz):ok: agulaf zaluj, ze Ciebie wczoraj nie bylo, ja tez dosiadlam do dziewczyn pozno. moj maz tez nie lubi jak siedze przy kompie, jak on jest w domu, albo mie wywala, ze on tez chce.

Didianka dzieki za przypomnienie, ze dr House jest, wlasnie przelaczylam, to ja tez uciekam DOBRANOC pchly na noc.

PoohEeeeeeeeeeeeeeeeeee no Lisiczka gratuluje urlopiku a jak UDALO SIE pooh ja Ci zycze stosunkowo udanej nocki didianka no to pijmy po mineralnej

witam ja dzis padam na pyszczek, w pracy siedzialam od 10 do 19.30, nie ma to jak Rady Pedagogiczne. no i mam moj kofffany urlopik jednak, hi hi hi udalo sie a co do basenow, to ja owszem, ale tylko do kastek a w stroj juz sie nie wstydze wchodzic, bo po pierwsze nie jestem ani za gruba ani za chuda, po drugie mam stroj jednoczesciowy, zeby zakryl mi moj ochydny brzuch po ciazy i dlatego jest oki. ide zaraz spac chyba

BEDE WALCZYC ja sie juz na dzis zegam do jutra kobietki

didiankanie daj sie!! a z drugiej strony to pewnie bedzie mnij dzieci niz zwykle i bedzie luzik?? no niby tak, ale siedziec trzeba. no i nie wiem jak bede ustawiona w Wigilie. a siedzenie do 16.30 u mnie odpada, bo mamy Wigilie juz na 16, mam nadzieje, ze bedzie spoko.

a no jestem, no tak Ty nie wiedzialas, bo pozniej dolaczylas do nas.

PoohTo poproś ładnie o urlopik może się dadzą namówic tylko, ze wszystkie chca wziac urlop w tym czasie, a sie da, bo przedszkole musi pracowac, bo sa dzieci, :36_2_52:

didiankano i bingo!! mowilam ze nick zobowiazuje?? :) oczywiscie zartuje.... buuzka!! nie obrazam sie, bo nie ma o co.:36_2_27: