-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lisiczka
-
no i powiem Ci jeszcze, ze nie dalabym jej do zadnego innego przedszkola, bo jakos chyba bym sie bala o nia
-
PoohlisiczkaEdi a Ty dajesz Zuzie od wrzesnia do przedszkola??Aniu z nami to jest tak... Jak będę musiała wrócic do pracy to Zuzia będzie musiała iśc do przedszkola. A jeśli uda mi się zajśc w ciążę (czego baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo bym chciała) to nie dam Jej do przedszkola z tego względu, że chciałabym byc na L-4 i wtedy mała będzie ze mną w domciu Ale czy to się uda.... no to ja trzymam kciki, zeby bylo tak jak chcesz a ja chce dac martyne do przedszkola, w koncu bedzie tak jakby ze mna w pracy, wiec mysle, ze powinno byc spoko, a jak bedzie to sie okaze we wrzesniu.:36_2_27:
-
ide zrobic sobie kolacje, jak nie mam alkoholu, to chociaz sobie cos zjem. :(((((
-
no to nasze maluszki, sa blisko siebie urodzone, Martyna jest z sierpnia, koncowka sama.
-
Edi a Ty dajesz Zuzie od wrzesnia do przedszkola??
-
a ja podziele los Julii, bo tez mam pusto, znaczy wodki nie lubie
-
milka_1980Szpilka Gosia, ja jak mieszkałam jeszcze z rodzicami, to brałam miękką nakladkę na odkurzacz i jechałam, ale delikatnie. Dziadek był malarzem, zapytam mamy i dam Ci znać, choć nie wiem czy będzie wiedziała, bo jak chciała odkurzyć do na 50-tkę taty, który wrócił z delegacji, to jakoś przeoczyła epoke wciąganego kabla w odkurzacz i długo się zastanawiała jak działa, więc powiedziałam jej, ze jest na baterie słoneczne, na co ona, że chyba nie odkurzy, bo dzień pochmurny... Oj, myslałam, że zlecę z fotela. A mamę mam mądrą, z doktoratem, ale do sprzatania to dwie lewe raciczki sterczą...Dobre, uśmiałam się Boję się trochę, że odkurzaczem coś uszkodzę. Niby to żadne rembrandty ale szkoda by było rewelacja, normalnie moja tesciowa tez by w to uwierzyla:36_2_27::36_2_27::36_2_27:
-
no widzisz, a ja mieszkam 50 km od Gdanaska to ile lat ma Twoj szkrab?? bo nie chce mi sie liczyc
-
Julia a Twoj suwak juz nie klamie??? Ty w Pl bylas w Gdansku???
-
milka_1980od tych netowych drinków zachciało mi się czegoś wyskokowego. Lecę do barku, heheTo i ja się przyłącze do brudzia z Julia - Gośka jestem :)) no mi tez sie czegos zachcialo
-
no to milo mi Julia, ja jestem Ania, no to co? brudzia ???
-
pewnie, ze dobrze, moze w koncu troszke stronek zapelnimy, kurcze pyszny ten drineczek
-
PoohCo tam u Was? Ja popijam z mążkiem drineczka mandarynowego... Która chce? ja chce ja chce
-
no widze, jest nas coraz wiecej
-
ja Ci nie pomoge
-
no szkoda, myslalam, ze popisze z nami, no ale to jej wybor, nic na sile
-
milka_1980Witam, miałam dzisiaj dzień wypieków hehe Uczyłam się robić biszkopt, bo zawsze mi opadał. Ciotka dała mi super przepis na "nigdynieopadający" biszkopt. I zgadnijcie co?O P A D Ł Jestem antytalenciem do pieczenia. Już sama nie wiem co źle robie. A może to kwestia piekarnika?? Mam kuchenkę, która ma chyba tyle samo lat co ja. Kurcze... :36_1_13: no to witaj w klubie:36_2_27:
-
witam a ja dzis bylam u tesciow, najadlam sie domowych paczkow, Martyna sie troszke popisywala, jaka to ona madra i jakie zna piosenki i wiersze i bylo calkiem sympatycznie, a teraz Marytnia pije sobie mleczko, oglada bajke i dzis spi ze mna, bo mezulek ma nocke. Kini wlasnie wlasnie witaj witaj i pisz duzo i czesto Edi wiem, jak to jest nie miec dostepu do forum, Ty nie mialas jeden dzionek, ja to nie mialam kilka dni, to byl koszmar, dobrze, ze to byly swieta, inaczej bym normalnie dostala do glowy chyba
-
ciekawe czy mamuskastyczen juz ma swojego dzidziola przy sobie. macie jakies wiesci???
-
witam wieczornie Gosia Martyna po prosyu casemtak ma, ze zanim zasnie strasznie dokazuje, mysle, ze to robi przemeczenie u niej, no i na sam koniec i moj stanowczy sprzeciw, zasypia na mnie z zanoszeniem sie po placzu. Teraz sobie wymyslila, ze mam jej zrobic nasze lozko, zeby mogla w nim zasnac, no ale lepsze to niz jej dokazywanie. dzis oglada bajke "Mali odkrywcy" to sa takie ludziki "Little people" z fiszera, a ona ma podobne w samolocie, co dostala pod choinke, wiec jest cala szczesliwa. a ja jestem po przegladzie podwozia, bo byl juz czas, bo rok nie bylam, a biore piguly, wiec powinnam chodzic do pol roku. Ostatnio to mi recepty prawie nie wypisali, bo powinnam isc najpierw na wizyte.
-
ja tez juz uciekam DOBRANOC pchly na noc
-
Original Japanese Name Generator
lisiczka odpowiedział(a) na ania2012 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Hana Arihyoshi - ja Akinori Arihyoshi - maz Mana Arihyoshi - Martyna -
zboze co ma lampki??
-
Rzeczownik - Przymiotnik
lisiczka odpowiedział(a) na ania2012 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
telewizor -
no tak wczesnie, wprawdzie prace zaczynam o 7.30, ale zanim sie wygrzebie to troszke trwa.