-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lisiczka
-
Iwcia i jak juz wiadomo czy jest fasolka czy jeszcze czekasz???
-
witam przedpoludnoiwo zaraz mykam do pracki Goska nie mam pojecia, ale moze masz i racje z tymi wspornikami, bo szybka sam trzasla. Klaudia witaj kochana u nas, super, ze pobyt sie udal i ze jestescie szczesliwi. Marta witaj i pisz duzo, fanie, ze w nszaym gronie bedzie psycholog.
-
witam Edi, sorki, ze Cie zostawilam, ale jak siedzialam i sledzilam watek, to nikt sie nie odzywal, no to pomyslalam, ze nie ma juz nkogo i poszlam spac, zreszta moje dziecko ma ostatnoi fochy i wczoraj marudzila, ze mamusia ma lezec z nia. a co do imprezki, to byla to wiejska potupaja, szlismy z kuzynka (chrzestna Martynki, tez jest na parentingu), fajnie byulo do czasu, bo pod koniec zaczeli sie szarpac i bylo na tyle imprezki. Gosiu moj tato tez jezdzi matizem i cos mu nawala dwojka, a nam szyba sobie pekla przednia, wiec i my mamy wydatek. no to tak, zeby Tobie bylo razniej. wlasnie zezarlam na kolacje kebaba i jestem najedzona po pachy i pewnie znowu bede miala koszmary nocne. Justynko wiesz, ze zarejstrowalas sie dokladnie w moje 28 urodzinki
-
PoohA co do rodziny to masz 100% racje!!! "Z rodziną na fotkach i to z boku co by się wyciąc" - zawsze jest tak jak coś chcą to wiedzą gdzie walic, a jak my to... szkoda gadac!!! no tylko takie wlasnie sytuacje wkurzaja mnie najbardziej,
-
witam sorki, ze nie zagladalam, ale wczoraj mialam po poludniu urwanie glowy. moj mezus sie rozchorowal, ma grype. pojechalismy do lekarza, siedzielismy na poczekalni godzine i wtedy pani doktor zamknela gabinet i powiedziala, ze jedzie na wuizyty domowe, w tym jedna do miasteczka obok 9jakies 20 km w jedna stronke). no to sie zwinelismy do domku (oczywiscie kierowalam, bo P nie byl w stanie goraczka na maksa). pojechalismy do przychodni o 21. lekarka wrocila o 21.10, zanim zaczela przyjmowac byla 21.30, na dyzur przyjechaly dwa malzenstwa z dziecmi, wiec przepuscilismy ich. P wchodzil to byla 22, zapisala mu antybiotyk i powiedziala, ze ona zwolnien lekarskich nie wystawia i ma jechac na drugi dzien do swojego lekarza po zwolnienie. wiec z racji, ze mam dobrego meza, to bylam dzis dobra zona i pojechalam za niego po to zwolnienie. mowie Wam , nasza sluzba zdrowia jest po prostu rewelacyjna Inka wiem co to znaczy, rodzinna pomoc. moj szwagier mial nas zawiesc na zabawe w sobote, to powiedzial, ze nie zawiezie, ale jak potrzebowal naszego kombiaka, zeby przewiezc mu meble jak sie przeprowadzal, to wiedzial gdzie przyjsc. tak wiec najlepiej z rodzina to tylko na fotkach i to jeszcze z boku, zeby sie w razie czego wyciac.
-
moja Martynka pojdzie do szkoly wg reformy w wieku 6 lat, ale ja pracujac w przedszkolu stwierdzam, ze dzieci 6 - letnie nie sa jeszcze na tyle dojrzale emocjonalnie, zeby poradzic sobie w szkole jako 6 - latek. Ateno teraz, zeby poslac dziecko 6-letnie do szkoly nie potrzeba opinii psychologa i pedagoga, to jest tylko i wylacznie wola rodzicow, w przedszkolach w styczniu byly przeprowadzane diagnozy dzieci 5 -letnich, wykonywane przez odpowiednio przeszkolone osoby (nauczycielki) jest ona dosyc surowa, rodzic majac przed oczami taka diagnoaze moze zdecydowac czy jego dziecko pojdzie czy nie. prawda jest taka, ze mimo tego iz diagnoza nie jest korzystna dla takiego dziecka, to i tak decyzja pozostaje tylko rodzica. I od dobrej woli rodzica bedzie bedzie zalezalo to czy z dzieckiem pojdzie do psychologa jeszcze czy nie.wqiec pisze raz jeszcze teraz oipinia psychologa czy nauczycoiele sie nie liczy, jezeli rodzic bedzie chcial pooslac do szkoly swoje 6- letnie dziecko to ma do tego prawo i szkola musi takie dziecko przyjac. a powinno byc tak jak piszesz, ze dziecko 6-letnie moze pojsc dopiero do szkoly, jak psycholog da na to zgode.
-
witam Gosiu ten telewizorek tez swietny. Edi ja zazdroszcze sniegu, u nas nie ma, a wlasnie sie ferie zaczely. moja Martynka rok temu byla na sankach raz i w tym roku tez raz. Julka szkoda, ze mala sie tak do Ciebie klei, no ale w koncu nie zna nikogo innego tak jak Ciebie, zobaczysz jak bedzie czas wyjazdu, to sie przyzwyczai i nie bedzie chciala jechac. ja w sobote nie ogladalam zadnego filmu, bo najpierw poszlismy na chwilke do mojego brata na urodzinki, potem mielismy w planach zabawe karnawalowa( no i na niej bylismy) fajnie bylo, a wczoraj padalam na ryjek, a po poludniu urodzinki wyprawial moj tatus. no i tak o 21 wszyscy smacznie splismy, wiec nawet na drugi odcinek Ranczaa sie nie zalapalam.
-
no wiedze, ze mamy juz weekendowa cisze
-
milka_1980Ania, a czemu sie szybko zmywa?? Nie robiłaś farbą?? A telewizor, niestety tylko jeden moge kupić :36_1_13: I tak mnie ledwo stać :36_1_13: no bo czerwienie sie szybko zmywaja a ja na dodatek myje glowe codziennie
-
kurcze jestem dzis uziemniona, bo P wzial mi samochod i pojechal do pracy i nie moge nigdzie sie dzis udac, a chcialam jechac do tesciow.
-
Poohlisiczkaaha zapomnialam napisac. ze mam czerwone wloski Czesc Aniu i jak się czujesz w takim kolorku? nawet dobrze, szkoda tylko, ze sie tak szybko zmywa:36_2_52:
-
halo halo pozdrwaiwm, ja kurcze znowu wczoraj bez neta wieczorem, to obejrzalam "Housa" i poszlysmy spac. Gosiu telewizorek swietny. tez by mi sie takie cacko przydalo. nie chcesz mi kupic????:36_2_27: aha zapomnialam napisac. ze mam czerwone wloski
-
oki ja tez uciekam DOBRANOC pchly na noc
-
no to pa Edi
-
a ja witam nowa kolezake
-
nie jeszcze a Wy??
-
Edi no to podobnie jak u mnie, a juz sie martwilam, ze moze ona powinna sama myc sobie zebole, ze znowu cos robie za nia a powinna sama.
-
no tak nie ma nikogo, ale niech wam bedzie licze, ze sie pojawicie po 20...............dzis zaczekam Edi jak to jest u Was z myciem zebow Zuzi???? myje juz sobie sama zeby czy jeszcze jej w tym pomagasz??
-
Życzenia dla Ciebie. Aby wszystkie fajne dni w żółwim tempie upływały, by co dzień uśmiechał się do Ciebie świat cały. By nigdy nie było porannej pobudki i wiał wiatr specjalny co rozwiewa smutki. :36_4_11::36_4_11::36_4_11::36_4_11::36_4_11:
-
Tyle jest dni, ale niech najpiękniejszy będzie ten, gdy jest Twoje święto, życzę Ci wszystkiego najlepszego, najwspanialszego i niech to trwa jak najdłużej! wszystkiego najlepszego Gosiu Edi Gosia teraz urodziny w kolejce ma Klaudia a potem ja (24 luty), wiec ja to rybka jestem. moj Piotrus tez w tym roku bedzie mial juz 33lata, a znamy sie 7, po slubie w sierpniu bedzie 5 lat. jaki to kawal czasu. kurcze i taka imprezka wczorajsza mnie ominela, ale siedzialam wczoraj 12 godzin w pracy, wiec jak wrocilam to tylko Was poczytalam i poszlam spac, ja zasnelam to tak mocno spalam, ze nie slyszalam, ajk dzwonil moj P, zebym mu drzwi od domku otworzyla, dobrze ze mieszkamy z rodzicami. Julia Edi glosiki oddane na foteczki:36_2_27:
-
wiesz co Edi w przedszkolu sa zawsze dyzury w taki czas jak ferie i urlop mamy tylko jeden tydzien i dlatego ja chce wolne w drugim tygodniu, bo wtedy P ma tez tydzien wolnego. Agula ja tez czesto wracam z imprez, dlatego mam drugie buty niskie w aucie, bo w obcasach nie potrafie jezdzic
-
ja tez nie, ale czasem lubie zalozyc jakies eleganckie buty na obcasie np. na jakies imprezki
-
witam wieczorowa pora a ja dzis miala tylko kilkunastominutowy spacerek z dzieciaczkami z mojej grupy, bo siedzialam caly dzien, ale za to kupilam sobie dzis buciki (na szpileczce i z wycietymi paluszkami), ale jestem happy
-
no dobra Edi milej nocki i moze stosunkowo udanej??? ja tez juz zmykam DOBRANOC pchly na noc
-
jestem jestem moczylam sie i tewraz jestem juz gotowa do serialu w lozeczku, a Malysz jest 4.