Frojdel

Ela napisz jeszcze raz pytanie do eksperta, napisz że oczekujesz odpowiedzi od niego a nie od admina :) Napisz to co napisałaś przed chwilą :), a mianowicie że otrzymałaś odpowiedz paramedyczną, a nie o taka Ci chodziło :) ela84 W odpowiedzi na PW dostałam maila, w której admin interpretuje po swojemu odpowiedź położnej na zbliżone, ale jednak zupełnie inne pytanie i to był już szczyt wszystkiego, bo nie od tej osoby oczekiwałam wyjaśnienia. Trochę profesjonalizmu nie zaszkodzi... Forum, portale tego typu żyją tylko dzięki nam, ale bardzo często o tym zapominają, m.in. nadużywając przycisku "delete". A w pewnych sytuacjach trzeba napisać "ok, niepotrzebnie to usunęłam, prosze przesłać pytanie jeszcze raz" i jest po sprawie, zamiast pogrążać się w bagnie udzielając paramedycznych wydumanych przez siebie odpowiedzi. Równie dobrze mogłabym zadzwonić do wróżbity macieja.

Elu wiem, że dno macicy jest u góry :), wiem tylko że koleżanka miała najpierw łożysko wysoko (przy dnie) a wraz z wiekiem ciązy zaczęło się obniżać. Dla czego tak jest u Ciebie, nie wiem, a lekarz nic nie powiedział?? A może przez to że maluch rośnie łożysko się powiększa i daje takie wrażenie jakby się przemieszczało....?? Jeżeli lekarza to nie zaniepokoiło to może wszystko jest w porządku i tak powinno być. Rozumiem Twoją złość na admina, oni mają często inną wizje forum i nikt nie potrafi tego wytłumaczyć, spokojnie nie denerwuj się, pamiętaj o dzidzi :)

Kamcia nie myśl o tym co będzie po prostu przytulajcie się, bądźcie blisko, a co ma być to będzie - u mnie podziałało :) Trzymam kciuki :)

Elu moja koleżanka tak miała, że łożysko wraz z wiekiem ciąży zmieniało położenie, u niej obniżało się i musiała na siebie uważać. Amithia głowa do góry, ja sobie też nie wyobrażam żeby mój mąż gdzieś sobie beze mnie pojechał, jesteśmy strasznie ze sobą związani, u nas związek zaczął się od wielkiej przyjaźni i dlatego dla nas rozstania są strasznie złe, strasznie to przeżywamy :( Amithia jak tylko będziemy mogły to pomożemy, jesteśmy tu po to żeby się wspierać :) Dziewczyny ja również biegam do ubikacji co chwilkę, w nocy wstaje 4/5 razy, nie przeziębiłam pęcherza, ale tez bardzo dużo pije :), podobno jak dużo się pije na noc o także często się wstaje siku :) Curry znikłam z listy, bardzo proszę dopisz mnie Frojdel - 30.07 Tymon :)

Witak Kasiu podobnie jak lusitano uwielbiam włoską kuchnię, makarony, pizze ze skorupiakami, szynka parmeńska, sposób przyrządzenia dań, lody... i AC Milan

Monia pychota, ja często sobie tak robię na kolacje gdy ziemniaczki zostają z obiadu, podsmażam je wtedy na patelni żeby były zrumienione do tego jajka sadzone i kefir :) U mnie dzisiaj na obiadek była rybka pod jarzynową kołderką z dzikim ryżem,do tego sałatka z kapusty pekińskiej, pomidora z sosem cytrynowo bazyliowym :) Dziewczyny jak tam piszemy i wspominacie o arbuzie to też coraz intensywniej o nim myślę chyba pojadę do reala i kupie :)

To bardzo dziwne, bo Ananasy zwierają witaminy C, A, B, PP, wapń, żelazo oraz bromelinę - enzym rozkładający białko. Ten ostatni ułatwia trawienie pokarmu i razem z błonnikiem, którego w ananasie również jest sporo, doskonale wspomaga diety odchudzające. Natomiast arbuzy mają w sobie 90 % wody, znajdują się w nim witaminy A,B, C i potas. Oprócz tego arbuzy to niskokaloryczne owoce, mogą być zatem jedzone przez osoby stosujące diety odchudzające. Korzystnym dla naszego zdrowia działaniem substancji znajdujących się w arbuzach jest obniżanie ciśnienia krwi. Oba te owoce sprzyjają odchudzaniu :) a co za tym idzie oczyszczaniu :)

Poli ja zachcianki miałam na początku - pomarańcze, później arbuz i truskawki, teraz na śniadanko czasami zachce mi się drożdżówkę z mlekiem ale jako takich zachcianek nie mam w ogóle :)

Curry i tak trzymaj niczym się nie przejmuj myśl o sobie i o maluszku, teraz jest czas na egoizm i wypoczynek :)

Och jak ja bym chciała 1 kg na plusie :), to jest tylko dzidzia, trochę piersi i płyny :) A więc: Waga dziecka to od 3.5 do 4.0 kg. Piersi to dodatkowe 0.5 do 1.0 Krew 2.0 do 2.5 Tkanka tłuszczowa 2.5 do 3.5 Płyn owodniowy 1.0 do 1.5 Macica 1.0 do 2.5 Łożysko 0.5 do 1.5 Płyny ustrojowe 0.5 do 1.0 I tu wyraźnie widać gdzie w czasie ciąży może się ukryć od 11 do 17.5 kilograma :( Dla tego tłuszczyku bleeeeeeee Dziewczyny ale damy rade po, jedne szybciej drugie wolniej ale wszystkie będziemy ładne po :). Curry głowa do góry, damy razem rade :)

Dziewczyny ja nadal biorę kwas foliowy, ale kończę opakowanie :), co do witamin, lekarz powiedział mi że mogę zacząć brać, jakie chce dla kobiet w ciąży on nie narzuca, ale mam brać na noc, bo jakby się wymioty pojawiły to jakoś dam rade albo wtedy odstawić :), Ja brałam witaminy + kwas foliowy od początku jak zaczęłam się starać i lekarz kazał mi przestać brać 23 grudnia bo mu o nich powiedziałam. Poinformował mnie wtedy że witaminy mogą być przyczyna wymiotów, 5 stycznia przestałam wymiotować :) Co do łóżeczka i całe jego wyposażenie to dostaniemy od moich rodziców :), wózek od teściów już się zapowiedzieli :), wanienkę, podgrzewacz do butelek już mam dostałam od koleżanki, mate do zabawy dostałam :), ubranka dostane od koleżanki i bratowej już mi odkładają :) Sama też kupuje bo nie mogę wytrzymać :)

Serce, ja niestety mam termin na koniec lipca więc mnie upały i związane z tym niedogodności nie ominą niestety

Alis kup sobie arbuza podobno pomaga w pozbyciu sie wody z organizmu, oczyszcza, tak kedyś czytałam :)

Kasia ja mam tak jak Ty, 75kg na koniec ciąży moge ważyć, teraz ważę 64kg 4+ :) Monia spokojnie, moja siostra w ciąży przytyła 30 kg i zrzuciła to bardzo szybko, ja staram się tak sobie wszystko tłumaczyć, ale wiem że to jest trudna. Ale grunt to myśleć że jesteśmy w ciąży i robimy to dla maluszków, to im ma byc dobrze a my sobie z tym poradzimy po porodzie :) Słyszałam że po porodzie hormony pomagają schudnąć :). Dzidzia resztę wyssie z mlekiem :) Głowa do góry będzie dobrze :)

Lusitano piękna ta sukieneczka :) Elu dziękuje za kalkulator wagi, 75 kg maksymalnie na koniec ciąży :), ciekawe jak ja będę wyglądać :)

Curry, gratuluję córeczki :) i widzisz? Wszystko jest w porządku. Nie martw się i myśl pozytywnie.

Elu ty jesteś 2 tygodnie dalej więc ten kilogram możesz mieć więcej :), boje się tego tycia 0,5 kg na miesiąc, będzie trzeba sie pilnować, a ja zawsze lubiłam wcinać i teraz również :) Staram się wcinać więcej owoców żeby nie przybierać za dużo :) 24 lutego dopiero wizyta, a miesiąc temu miałam 62 kg, więc wydawałoby się że prawidłowo przytyłam, ale do wizyty nie mogę :) Co do wątku grubasów poporodowych, jestem za :), powklejamy zdjęcia nas i naszych maluchów :), będzie sympatycznie. Po porodzie schudniemy, będzie dobrze :), najwazniejsze sa teraz nasze maluchy

Curry trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze :) Kasia gratuluje półmetku :), ja czuje małe smyranie w brzuchu, powtarza sie od niedzieli wieczora, w godzinach popołudniowych, więc chyba to dzidzia :) Co do wózków to ja jestem już zdecydowana Mutsy Urban Rider, fajnie sie go składa i można powiesić na ramieniu jak torebkę więc sprzyja wchodzeniu na wyższe piętra budynku z dzidzią w drugiej ręce :) Monia spokojnie odpoczywaj, będzie dobrze :) A jak przyjdzie wiosna to humorek sie poprawi :), dobrze że nerka juz nie doskwiera :) Monia gruba tzn?? Ile ważysz?? Ja dzisiaj weszłam na wagę 64 kg +4, ale brzuch mam ogromny :), mam depresje z powodu zmian jakie zachodzą, ale staram się myslec o dzidzi i zapomnieć o tym co się ze mną dzieje :)

Alis, Serce gratuluje synusiów :) Alis na razie mój brzuch jest gładki i nie powiem chciałabym żeby taki pozostał, ale niestety moja siostra i moja mam mają rozstępy straszne więc jest to genetycznie uwarunkowane. Ja u siebie zauważyłam 3 rozstępy na prawej piersi, powoli się zaczyna :(

Oby Laura jestem w 16 tc 3 dniu ciąży, ale miałam od samego początku brzuszek widoczny :), gdy nie byłam w ciąży zawsze miałam wypiętą pupę do tyłu i mały brzuszek - tak rodzinnie :), niestety również problemy z kręgosłupem w odcinku lędźwiowym z tego powodu.

Anieok super prezent :), śliczny ogromne gratulacje :) Ana spokojnie, nie denerwuj się, leż odpoczywaj i myśl pozytywanie :)

Curry u mnie też wszystko w porządku :) Elu super że już lepiej, oby tak dalej :) Mąż jak zobaczył brzuszek to od razu nas przytulał :), bardzo mu się podobało aż porobił zdjęcia :)

Dziewczyny jak tam wasze walentynki? U mnie mijają tak (mąż dostał prezent ode mnie i dzidzi)

Alis polecam owoce, soki z sokowirówki, szejki owocowe :) tak jak Poli pisze, ja też się obrzeram strasznie, ale staram się wcinać owoce i pic wodę przed posiłkami żeby trochę ten głód oszukać :) Oprócz tego wcinam np: serek twarożek z jogurtem naturalnym i cukrem trochę pomaga na głód, albo jajecznice z 2 jajek białko długo się trawi - pomaga :) Poli, Kasia moje brodawki również się zaczęły powiększać, trochę mnie to przeraziło, ale ogólnie nagłe zmiany mnie przerażają, muszę się do nich przyzwyczaić :)

Dziewczyny :) witam was serdecznie :) Wczoraj wieczorem leżąc sobie na łóżku poczułam taki dziwne coś w podbrzuszu tzn poniżej pępka, jakby mały pęcherzyk powietrza który znikł, a później coś jakby mi od środka skórę rozciągało lekko się przesuwając i łaskocząc - takie miłe uczucie :) Oczywiście mam nadzieje, że to pierwsze ruchy ale nie mam pewności, powtórzyło się to dwa razy wczoraj wieczorem, i na razie cisza. Mam nadzieje, że to dzidzia :),