Migotka27

Hejka!!! Mnie tez dzis moj maz wk......ł bo ma wolne i od rana siedzi u kolegi w restauracji i straszne biznesy razem robia ale ja na szczescie nie siedze sama tak jak Zosienka bo mam mame przy sobie ale nie ukrywam ze chciałybysmy spedzic z mezem troche czasu zwłaszcza dzieci no ale coz ja juz nie mam siły sie denerwowac!!!! Ja rowniez czekam na wiesci od dziewczyn i trzymam mocno kciuki!!!!!

yasmelkapanna pojechala do szptala...o przed 6 rano zaczelo sie jej krwawienie.....nie mam od niej wiadomości i sie martwie....ale jak coś bede wiedziala to dam znać..matko trzymajcie kciuki....zosieńkacherry nie wiem co w tym jest ale i mnie tak zawaisy w miednicy nawalają...................... A krzyż to czasami tak jak by mi ktośkołek wbijał koszmar.............................................. To czekamy na kolejne dobre wieści ........................................................................... Yasmelka super że Marysia lepiej radzi sobie z cycaniem. Mamuśki mam głupie pytanie ale dla mnie teraz bardzo ważne.Jak maluszek się wam budzi z płaczem to najpierw go przewijacie czy najpierw karmicie bo wiecie że różnie czytałam i sama już nie wiem a doświadczenia nie mam żadnego.No a poczekajcie na stos moich 100 pytań do jak malutki przyjdzie na świat hihihihi. Chyba zbieram się do spania może maluszek da mi pospać bo szaleje od 18 ale to tak jak codzień hihihihihihihi moja córcia jest śpiochem i sama wybudza sie po 4 5 godzinach a ze urodzila sie malutka to ja staram sie ją wybudzać co jakieś 3 - 4 godziny bo tak raczej jest zalecane....a najlepszym sposobem jest przebranie dziecka - jak ma mokro albo kupke - bo wtedy też i dziecku sie lepiej je jak ma suchutkoi milo....a jak sie jej zdarzy że po jedzeniu zrobi kupke to ja przebieram.....norma...sama zobaczysz co dziala lepiej na twoje dziecko... Trzymam mocno kciuki aby wszystko było ok !!!!

Witam niedzielnie i zycze miłego dnia!!!!!

yasmelkaagula urodziła o godzinie 15.00 córeczkę....waga 2800 i wysoka na 51 cm........jest bardzo szcześliwa i bardzo baaaaardzo głodna!!!!gratulacje kochana!!! Agula wielkie GRATULACJE i szybkiego powrotu do domku zycze!!!!!!

yasmelkaa to dzisiejsze... słodko sobie spinka pewnie najedzona i przewinieta!!!!

Patrycja ja mam do Ciebie pytanie mianowicie jak sie nazywa pas poporodowy po szwedzku i gdzie mozna go kupic z tego co widze po sobie to chyba mi sie przyda bo troche mi zostanie do zrzucenia

Witam popołudniowo !!! U mnie nic sie dzieje ale to chyba nie dziewne bo termin mam na 30 wiec jeszcze troche sobie poczekam i chyba bede ostatnia a moze nawet urodze w styczniu sie zobaczy!!!! Patrycja wasz Benjamin juz przybrał na wadze i to widac -gratuluje!!!!

yasmelkaagula jest na porodówce ma już 3 paluchy rozwarcia i dostała kroplówke także ten dzień należy do niej!!!! trzymajcie kciuki!! juniorkaHEJ KOCHANE GRUDNIOWECZKI PO TEJ DLUGIEJ PRZERWIE JA DALEJ W 2 PAKU ALE NA SZCZESCIE MAMA ZOSTANE JUZ JUTRO BADZ W PONIEDZIALEK ...TRZYMAJCIE KCIUKI ZEBY NIE BOLALO BO JAK SIE OKAZALO PO USG MOJA PERELKA MA OK 3800 MOJ MALY UPARCIUCH WYBRAL SOBIE ZAMIAST MIKOLAJOWA DATE TO 13 NO CHYBA ZE PRZECIAGNIE NA 14 BUZIAKI Obu wam zycze szybkiego i lekkiego porodu!!!!!

Witam babeczki!!! Witam rowniez Ciebie Moni2oo5 napisz cos wiecej o sobie gdzie dokładnie mieszkasz ??? U mnie nic sie nie dzieje ani skurczy ani bolu wiec jeszcze nie pora na mnie ale nie ukrywam ze nie moge sie juz doczekac narodzin. Natusia a ty jak sie czujesz???? Lece cos posprzatac poki Olivia spi a pozniej obiadek trzeba zrobic wiec zajrze do was pozniej miłego weekendu

juliaMigotka27 i tak podziwiam Cie, bo ja z jednym nie daje sobie rady. W domu mam taki bałagan ze nie wiem za co sie zabrac. Niestety jak jedno sprzatam to maly juz co innego rozwala. Z garderboby rzeczy mi wywala, z szafy wszystkie buty, zabawki po calym domu sie przewracaja, już nie wspomne o innych rzeczach.Ja po prostu nie mam siły codzinnie kilka razy to samo sprzatac. Julia u mnie jest to samo tez latam po całym domu i sprzatam tylko ze ja robie raz dziennie bo i tak nie ma sensyu sprzatac za kazdym razem jak cos rozwala a po za tym dziewczynki maja jedno miejsce do zabawy i tam robia co chca a na koniec dnia lub koniec zabawy sprzataja po sobie zabawki co prawda ja zawsze chodze i jeszcze po nich sprzatam bo i atm zawsze cos sie znajdzie czy pod łozkiem czy mebelkami ae ogolnie jest to samo co u Ciebie wiec nie ganiaj tak za małym za kazdym razem jak cos rozwali pozwol mu sie bawic

Witam dziewczyny!!!! Ja tylko piore i sprzatam i prasuje nie wiem jak to bedzie z 3 dzieci i czy znajde czas dla siebie skoro teraz teraz mi to nie wychodzi chyba troche narzekam ale czasem musze sie wyzalic bo by mnie rozerwało ze złosci U nas słoneczko sie przebija wiec moze bedzie ładna pogoda ale nie sadze zeby mi sie chciało d..e ruszyc i na spacerek wyjsc ostatnio mama strasznego lenia jesli chodzi o wychodzenie na dwor,to ubieranie tych kurtek i tylu ciepłych rzeczy. Zajrzę pozniej miłego dnia!!

juliaMigotka27 zagladaj do nas na wątek chociazby zey napisac ze jeszcze jestes w domu i >nie rozpakowana< no i dbaj o siebie, oszczedzaj poki jest mama, bo pozniej znowu nie wypoczniesz Obiecuje ze bede zagladac codziennie i zdawac relacje a jesli mnie nie bedzie tzn ze rodze juliaWitam z rana tym razem jako pierwsza :-) W końcu idziemy z malym do dentysty. Zobaczymy co nam powie o małego ząbkach My do tej pory nie bylismy z OLivia u dentysty nie wiem czy sama zadzwonic do nich czy o nas zapomnieli???

ewkaNatusia to lez jak najwiecej. A Ty Migotko sie nie przemeczaj, myjesz okna choc wiesz ze niepowinnas... troche wyobrazni, bo pozniej moze byc za pozno. Ja rabaty tez dostaje na pampki. Ewka no wiem ze nie powinnam ale chciałabym urodzic jak najszybciej bo nie wyobrazam sobie po raz kolejny wywoływanego porodu straszne mam wspomnienia ale dzieki za troske uwazam na siebie i oszczedzam sie zwłaszcza ze mama mi duzo pomaga przy dzieciach wiec mam rowniez chwilke na odpoczynek

natusiaja sie jeszcze dopytam meza... rodzic bede w danderyd, wlasnie teraz w piatek mam wizyte w klinice mamma mia w tej sprawie i ten szpital mi tam doradzili. ale slyszalam ze gdziekolwiek by tutaj sie rodzilo to i tak jest super opieka Ja tez tam bede rodzic i to juz niedługo a ty na kiedy masz termin porodu??????

Witajcie kobitki!!! Witam rowniez Ciebie Natusia!!! W koncu do was dpotarłam jakos nie mam ochoty na pisanie i na siedzenie przy kompie czasem zajrze poczytam was i znikam po za tym mam troche roboty przed swietami co prawda jest mama u mnie ale ja wole wszystko sama robic a mamcia zajmuje sie dziecmi nawet okna sama pomyłam w moim stanie to nie wskazane ale dałam rade,piore juz ubranka prasuje i ostatnie akupy dla dziecka ,za wiele tez nie kupuje bo wszytsko prawie mam ale cos trzeba nowego kupic. Jesli chodzi o spanie to Olivia od smaego pczatku zasypiała sama w łozeczku i tak tez jest do teraz miałam okres ze sypiała z nami w łozku ale to było n apoczatku mojej ciazy jka miałam mdłosci i nie chciało mi sie wstawac do nie w nocy ale my nie mamy problemu z jje spaniem idzie o 20.00 w nocy sie budzi na jedzenie raz i spi do rana w swoim łozeczku A co do pampresow to ja dostaje kupony z rabatami ale o zwrocie za nie tez nie słyszałam

patrycja`81znalazlam pasna moja opone byly tez gaciory,ale wybralam pas ma zapiecie jak gorset-wiec juz przy samym zapinaniu troszke gimnastykli gosiajagula7777Ja w przyszły piątek będę miała wywoływanie porodu-brrrrrrr-ale mam nadzieje,że do tego czasu sama urodzę,bo trochę się tego boje... powaznie tak szybko???? tu u mnie w szpitalu czekaja przynajmniej 14 dni po terminie i nic nie wywoluja... a Ty chyba dopiero co w terminie bedziesz... no mnie to tez dziwi,ze wywolanie porodu,jest tak szybko -praktycznei w dniu wyznaczonej daty porodu-a przeciez ta data i tak umowna Majeczka pisala ze u niej tez tak wczesnie ustalaja date wywolania a wogole to nei ma co sie bac wywolywania porodu-nic nie boli...jedynie co to jest wbrew natury planom praktycznie zadnej roznicy (przynajmneij u mnie) nie bylo-zadnych wiekszych odczuc skurczy,ani nic o przepraszam jest roznica i to wielka-przy naturalnym rozwoju akcji porodowej mozna sobie byc w domku,prawie do ostatnich chwil-a przy wywolywaniu trza byc w szpitalu i sie nudzic Ja rowniez miałam wywoływany porod przy pierwszym dziecku i nie zycze nikomu bo lezałam ponad 7 godzin w tak wielkim bolu a postepu porodu nie było widac rozwarcie w ciagu tylu godzin tylko na 1 cm i nie wolno mi było wstac z łozka i porownujac ten bol do naturalnego porodu to naturalny bol był o wiele słabszy przynajmniej w moim przypadku bo przeciez rozne sa porody i rozne odczucia bolu

Witam babulce !! Ja rownie w dwupaku i juz nie daje rady chciałabym juz urodzic nogi mi skurcze łapia w nocy spac nie moge do tego Olivia ma straszny kaszel nie wspomnac ze wczoraj bylam z nia na kontroli i lekarz nawet nie zbadał jej a miał to byc bilans 1.5 roczku wiec do domu wrociłam wsciekła,i pewnie bede musiał z nia isc dzis do lekarza bo sie bidulka meczy do tego ma straszny katar ja sie chyba wykoncze. Wczoraj miałam kilka skurczy ale jak zwykle nie te porodowe musze czekac na swoja kolej nie ma wyjscia a etraz ide robic obiadek dla moich niejadkow miłego dnia

zosieńka Migotka wreszcie nas odwiedzam jak się czujesz co u twoich pociech.Co do proszku to ja mam dzidziusia i nie ryzykowałą bym prania w zwykłym dla dorosłych aby maluszek nie dostał żadnego uczulenia i podrażnienia skórki. Czuje sie w miare tylko przy długich wyprawachw miasto mam straszne bole w kroku ale to normalne po za tym pomaga mi mama ktora przyjechała do mnie na 5 miesiey wiec narazie mam opieke zapewniona no i nie siedze sama. Coreczki maja sie dobrze tylko jedno co je meczy to katar ktorego nie mozemy sie pozbyc no i apetyt młodszej corki jest nijaki nic nie chce jesc od jakiegos czasu wszystko jej nie smakuje. MiaJeszcze raz... Sliczna masz coreczke!!!!!

panna-emno tak....jak ja mam dłuzszą chwile żeby posiedziec na forum to tutaj cisza....no ale w koncu juz grudzien wiec moze niektore są w drodze na porodówke Agula a Ty jak tam....?? męża juz zaangazowałas?? Masz racje niektore pewnie juz w drodze na porodowke a niektore tak jak ja zajete sprzataniem i przygotowaniami do swiat.U nas w tym roku beda bardzo radosne swieta do tego jeszcze przyjezdza siostra z mezem i bedzie extra szkoda tylko ze cała rodzinka nie moze sie zjechac no ale takie zycie

Ide na kawe a pozniej czeka mnie pranie i zostało mi jeszcze prasowanie z poprzedniego tygodnia wiec mam co robic a wam zycze miłego dnia buziaki

W takim razie ja tez zaczne prac w zwykłym bo tego proszku co chce kupic nigdzie nie ma a ze mieszkam w małej miejscowosci to cieko tu cos kupic a do centrum nie chce mi sie jechac bo nawet bym sie bała sama bo juz coraz czascie łapie mnie w kroczu starszliwy bol wiec same rozumiecie.Maz całymi dniami w pracy wiec tez nie ma czasu gonic za proszkiem do prania no ale mysle ze nic dzieciatku nie bedzie wiec zaryzykuje

Witam poranna pora Mam pytanie w jakim proszku pierzecie ubranka tzn w specjalnym dla dzieci bezzapachowym czy w takim zwykłym ??? No widze za zaczał sie wysyp naszych fasolek bardzo mnie to cieszy co prawda ja mam jeszcze troche czasu bo termin mam na 30 ale mam nadzieje ze mnie wczesniej wezmie. Czuje sie w miare skurcze mnie łapia co jakis czas ale to napewno nie jest poczatek porodu Trzymam kciku za Ciebie Sandra bo chyba ty bedziesz nastepna z tego co wyczytałam i za Ciebie Aguu rowniez mocno trzymam

Mia GRATULUJE ZDROWEJ CORECZKI I ZYCZE DUZO ZDROWKA Yasmelka Tobie rowniez WIELKIE GRATULACJE I OCZYWISCIE ZDROWKA ZDROWKA ZDROWKA I SZYBKIEGO POWROTU DO DOMU

Witam babeczki !!! u nas po staremu ja w dwupaku bo jakby inaczej termin mam na 30 grudzien a wydaje mi sie ze urodze lada dzien cały czas mam lekkie skurcze a wczoraj pojechałam sama na zakupy i myslałam ze z nich nie wroce jak mnie zaczeło bolec to myslałam ze po ambulans bede dzwonic ale na szczescie po kilku minutach przeszło i ruszyłam dalej na podbój sklepow Patrycja ciesze sie ze u was juz wszystko wraca do normy zdrowka zycze Dziewczynom ktore sa juz w szpitalu albo własnie jada na porodowke zycze szybkiego i bezbolesnego porodu trzymam kciuki!!!

No wiec tak u nas wszystko ok po za stresem jak mi towarzyszy ale nie ze wzgledu na porod a mianowicie czekam na meble ktore zamowiłam juz tydzien temu i nadal ich nie ma dzwonimy do tego goscia juz kilka razy i za kazdym razem mowi ze jutro bedzie i go nie ma chyba mnie szlak trafi. Wiki znowu cierpi na ucho dzis mamy wizyte kontrolna,Olivia nie chce jesc juz ponad tydzien wegetuje nie wiem co robic połozna mi powiedziała ze za mało urosła i za mało na wdze przybiera i faktycznie tak jest bo ona praktycznie nic nie chce jesc Ja ogolnie czuje sie dobrze tylko strasznie mnie krzyze bola i łapia skorcze w nogach a w rekach to tak jakbym prad miała no coz trzeba sie jeszcze troche pomeczyc. Zycze miłego dnia i zmykam zaraz do lekarza pa