Justa

wanilijkaJustawitajcie dziewczyny pisze na tym topiku bo chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej na temat poronienia poniewaz jestem w 6 tyg ciazy i 1,5 tygodnia temu zaczely mi sie plamienia bylam u lekarza na badaniu i sie okazalo ze pecherzyk plodowy jest ale nie widac dzidzusia i ze plamienia moga byc od tego ze moze dzidzus obumarl lub ze ciaza zagrozona jest poronieniem i ze musze czekac aby dowiedziec sie czy dzidus zyje tak na wszelki wypadek dostalam nospe na bole brzucha i duphaston ( to jesli ciaza zyje) biorac duphaston liczylam ze plamienia mina ale nic sie nie dzieje takiego plamienia nadal sa ale nie obfite tylko troche raz sa rza ich nie ma , gin robiaz usg nie wykryl zadnego krwiaka i sam jak narazie nie wie co jest przyczyna plamien ale podejrzewa ze ciaza obumarla i w zwiazku z tym mam pytanie czy jak ciaza obumrze to tez jest poronienie? i jak szybko ono sie pojawia? w srode mam kolejna wizyte wiec powinno sowe wszystko juz okazac , powiem tak ze juz bardzo duzo przreczytalam na temat plamien i poronien patrzylam na powody plamien i nie wiem i tak : konfliktu serologicznego nie mam , braku hormonu rowniez bo biore duphaston, plamienia nie wystepuja w czasie spodziewanej miesiaczki , c. pozamacicznej rowniez nie mam,jedynie zostaje nie rozpatrzone poronienie ,zasniad groniasty (chociaz gin nic o nim nie wspominal) iobumarcie ciazy jesli co kolwiek na ten temat wiecie badz slyszalyscie to prosze o odzew i z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiamJusta ja Ci mogę tyle powiedzieć, że może być takie coś jak poronienie zatrzymane-czyli to co miałam. Ciąża obumarła ale nie "wypłynęła" ze mnie... ponoć bywa tak, że prędzej czy póżniej samo zaczęłoby się oczyszczać ale w moim przypadku było tak, że wcześniej mnie wyłyżeczkowali i nie plamiłam w ogóle aaa plamienia nie zawsze oznaczają, że ciąża obumarła lub jest poronienie.... dziekuje ze mi odpisalas , jutro ide na usg i sie okaze czy dzidza jeszcze zyje ciagle mam nadzieje ale zycie bywa okrutne przykro mi z powodu twojego aniolka ja przed obecna ciaza rowniez bylam w ciazy ale pozamacicznej (z duzymi komplikacjami) i wiem jak strasznie boli serce majac swiadomosc utraty dzidzusia pozdrawiam was serdecznie dziewczyny

witam pisze bo znowu plamienia wrucilu i pobolewuje mnie brzuch mimo tego ze coagle leze w ta srode mam wizyte u gina i wszysto sie okaze moze jak bedzie dobrze to wkoncu zleci mi badania np. na hormony czy cos zeby sie dowiedziec dlaczego plamie dziewczyny pozdrawiam serdecznie

witajcie dziewczyny pisze na tym topiku bo chcialabym sie dowiedziec czegos wiecej na temat poronienia poniewaz jestem w 6 tyg ciazy i 1,5 tygodnia temu zaczely mi sie plamienia bylam u lekarza na badaniu i sie okazalo ze pecherzyk plodowy jest ale nie widac dzidzusia i ze plamienia moga byc od tego ze moze dzidzus obumarl lub ze ciaza zagrozona jest poronieniem i ze musze czekac aby dowiedziec sie czy dzidus zyje tak na wszelki wypadek dostalam nospe na bole brzucha i duphaston ( to jesli ciaza zyje) biorac duphaston liczylam ze plamienia mina ale nic sie nie dzieje takiego plamienia nadal sa ale nie obfite tylko troche raz sa rza ich nie ma , gin robiaz usg nie wykryl zadnego krwiaka i sam jak narazie nie wie co jest przyczyna plamien ale podejrzewa ze ciaza obumarla i w zwiazku z tym mam pytanie czy jak ciaza obumrze to tez jest poronienie? i jak szybko ono sie pojawia? w srode mam kolejna wizyte wiec powinno sowe wszystko juz okazac , powiem tak ze juz bardzo duzo przreczytalam na temat plamien i poronien patrzylam na powody plamien i nie wiem i tak : konfliktu serologicznego nie mam , braku hormonu rowniez bo biore duphaston, plamienia nie wystepuja w czasie spodziewanej miesiaczki , c. pozamacicznej rowniez nie mam,jedynie zostaje nie rozpatrzone poronienie ,zasniad groniasty (chociaz gin nic o nim nie wspominal) iobumarcie ciazy jesli co kolwiek na ten temat wiecie badz slyszalyscie to prosze o odzew i z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam

gin napisal mi ze pecherzyk ma 5 mm i to jest 5 tydzien (zaplodnieniowy) czy to jest odpowiedni wzrost pecherzyka na ten tydzien? patrzac na reportaz na startowej stronie parentingu "ciaza tydzien po tygodniu " nie doczytalam sie jak powinien wygladac pecherzyk w 5 tyg. bo nie wiem czy ginowi chodzilo o tydzien zaplodnieniowy to by mial 10mm a w zwyklym tygodniu liczonym od miesiaczki 2 mm i juz nie wiem czy 5mm to jest dobry wzrost

witam kolejnego dnia dzis jestem w dobrym humorze poniewaz brzuch juz prawie mnie nie boli tylko raz dzis mnie delikatnie pobolal i przestal a co najlepsze plamienia slabna sluz z koloru kawowego robi sie na jasniejszy i jest go mniej niz wczoraj ... ciesze sie ze poszlam szybko do gina co prawda nie do wlasnego ale podejrzewam ze jak bym czekala z tym wszystkim do wizyty u mojego gina to by sie moglo zle skonczyc .. gin napisal mi ze pecherzyk ma 5 mm i to jest 5 tydzien (zaplodnieniowy) czy to jest odpowiedni wzrost pecherzyka na ten tydzien? patrzac na reportaz na startowej stronie parentingu "ciaza tydzien po tygodniu " nie doczytalam sie jak powinien wygladac pecherzyk w 5 tyg. dziewczyny dziekuje wam wszystkim jestescie naprawde wspanialymi i kochanymi babkami:36_2_27: dzieki wam jest mi lrzej na duszy

mam jeszcze jedno pytanko czy od duphastonu moga przestac bolec piersi w ciazy? bo wczoraj gin zaraz po wykupieniu recepty kazal mi wziasc 4 tab. duphastonu a dzis juz nozmalnie 3 razy na dzien ale dzis przestaly mnie juz bolec piersi i sie boje ze to cos powarznego a moze to od duphastonu ???????????? przecierz to tez hormon??????? jak ktoras to z was miala to bardzo prosze o odpowiedz bede spokojniejsza i jeszcze raz dziekuje wam za to ze jestescie takie kochane ale przyznam szczerze ze zanim zaczelam plamic to tez byly takie chwile ze sie przemeczylam sprzataniem ale to wydawalo mi sie bez sensu bo jak niby zwyklym odkurzaniem moge sie przemeczyc badz gotowaniem ..

AnulkaJustawlasnie wrucilam z usg i gin przepisal mi duphaston + nospe , powiedzial ze zarodek jest wielkosci na 5 tydzien ale zebym sie tym nie martwila bo moze pozno zaszlam w ciaze bo mam cykle 35 dniowe a trzeba odliczyc 2 tygodnie na okres o owulacje ale serce jeszcze nie bije wiec mam przyjsc na wizyte za tydzien jesli krwawienia sie nie nasila jak myslicie czy bedzie dobrze? narazie nie kazal mi sie martwic .. bede pisac jak cos i kochane jestescie dziekuje za mile slowa brałam duphaston do 20 tygodnia w pierwszej ciąży, leżałam i prawie nic nie robiłam kładź się do łóżka, bierz leki i czekaj...trzymam kciuki!!! ale przez caly czas lezalas? czy moglas sobie posiedziec dla odmiany? te lezenie mnie dobija dziekuje za kciuki

roniu odpoczywam nic nie robie leze sobie i czekam na rozwoj wydarzen nudze sie strasznie bo mieszkamy sami a maz calymi dniami w pracy od 6 do 18 wiec sie strasznie nudze ..ale leki biore odpoczywam i staram sie lezec gdyby nie internet to bym sie calkowicie zalamala przez caly dzien nie mam z kim porozmawiac dobrze ze internet jest :)

EDYTA1No widzisz sama mowisz ze lekarz cie uspokajal czyli musi byc dobrze.mysle ze jest nas wiele w podobnej sytuacji ja do szpitala tradilam w 3 tygodniu ciazy i na usg lekarz powiedzial ze jeszcze nie ma echa i ciezko mu cokolwiek wyrokowac potem lezalam w domu z tym plamieniem ale bolalo i bolalo poszlam znow na usg i okazalo sie ze zrobil sie krwiak w dodatku lozysko zstepujace i ten krwiak mi zaczal jakby powoli rosnac i zaczelo sie lozysko odklejac ale po miesiacu lezenia plackiem w szpitalu jak sie okazalo ze serduszko bije to mialam motywacje i lezalam wiec wszystko sie uspokoilo i krwiak zaczal powoli sie wchlaniac a mowie ci ze nawet do lazienki mi nie wolno bylo isc samej tylko mnie wozili na wozku.i lezalam calutka ciaze ale udalo sie i mysle a raczej jestem przekonana ze tobie tez sie uda i za 8 miesiecy bedziesz trzymac swoja wychuchana ,wyczekana i wysniona dzidzie.i nie denerwuj sie na zapas bierz leki i lez lez lez i jeszcze raz lez a juz bron boze nic nie podnos ,chuchaj na siebie i dmuchaj bo wszystko teraz co robisz robisz z mysla o tym zeby nie zaszkodzic dziecku ono jest teraz najwazniejsze a gary niech maz zmywa.powodzenia i jestem z toba calym sercem wiem co przezywasz bedzie dobrze to co napisalas jest bardzo pocieszajace i staram sie nie martwic , nie denerwowac biore leki nie przemeczam sie ale przyznam sie ze ciezko mi jest tak lezec bylo by dobrze gdybym mogla sobie posiedziec

wlasnie wrucilam z usg i gin przepisal mi duphaston + nospe , powiedzial ze zarodek jest wielkosci na 5 tydzien ale zebym sie tym nie martwila bo moze pozno zaszlam w ciaze bo mam cykle 35 dniowe a trzeba odliczyc 2 tygodnie na okres o owulacje ale serce jeszcze nie bije wiec mam przyjsc na wizyte za tydzien jesli krwawienia sie nie nasila jak myslicie czy bedzie dobrze? narazie nie kazal mi sie martwic .. bede pisac jak cos i kochane jestescie dziekuje za mile slowa

dziewczyny stalo sie cos strasznego dzis bylam u gina i najprawdopodobniej ciaze mam zagrozona dzis na 17 ide na usg i ma sie okazac czy ciaza jeszcze zyje , rozowy sluz przerodzil sie w plamienie wiec podejrzewam ze to koniec mojej przygody z macierzynstwem!!!!!!!! boze tak sie boje tak bardzo chce tego dzidzusia a jeszcze i to mnie czeka ......... jestem strasznie nieszczesliwa i zalamana..... juz przezylam jedna nie udana ciaze (pozamaciczna) nie mam juz sily...

dziewczyny jestem w 8 tyg ciazy iod poczatku boli mnie brzuch tak jak na okres tylko ze delikatniej ale niestety ostatnio zauwazylam u siebie rozowy sluz jest go bardzo malutko i pojawia sie sporadycznie np.przy sikaniu ale tez nie zawsze i zaczelam sie obawiac co to moze byc dodam ze mam rowniez niewielka nadzerke dzwonilam do gina ale on jest na sympozjum i dopiero w poniedzialek bedzie przyjmowal, czy ktoras z was cos podobnego miala ? co moze byc tego powodem? prosze o dopowiedz

Aga85Justa ja na razie nie mam pojęcia o karmieniu ciążą. To będzie moje pierwsze dziecko więc wszystko przede mną. Wydaje mi się że sporo informacji na ten temat mozna znaleźć w necie. I bardziej doświadczone koleżanki też nam pewnie pomogą. Na głównej stronie parenting.pl jest ciekawy artykuł o karmieniu piersią. właśnie przeczytałam ten artykuł i nawet jest ciekawy ale moim zdaniem nie daje konkretnych rad jak postępować żeby nie przydarzyły się te dolegliwości które są wymienione ale zamierzam udać się do szkoły rodzenia i myślę ze tam wszystkiego się dowiem na nurtujące mnie pytania , tylko u mnie do szkoły rodzenia można się zapisać od 5-6 miesiąca ciąży ,co prawda jest dużo w moim mieście szkol rodzenia ale ja chce się dostać do tej która prowadza położne z mojego szpitala a jeszcze lepiej jest z tym bo szkolą mieści się w szpitalu możne to się wyda ze jestem "natarczywa" ale to dlatego bo ja w ogóle nie umiem zajmować się dzidzią np. nie umiem zmieniać pieluch , kąpać bobasa, nie umiem wszystkiego co wiąże się z opieka nad dzidziusiem a nikt mnie tego nie nauczy jeśli nie pójdę do szkoły rodzenia , nie mam bliskich którzy by mnie tego nauczyli a chciałabym być dobra mama umiącą się zająć dzidzią

hej dziewczyny właśnie znalazłam stronkę z darmowym kursem dla kobiet w ciąży oto link : Artykuły na temat ciąży autorstwa położnej - zapytajpolozna.pl możne się przyda

Just RzeszówJa nie mam odwagi jeszcze myśleć na temat karmienia. W tym momencie najważniejsze dla mnie jest, żeby maleństwo się urodziło zdrowe. A do karmienia to jeszcze dużo czasu. dla mnie tez najwazniejsze aby dzidzus byl zdrowy pytalam sie dlatego o to bo nie mam sie kogo spytac a mnie to interesuje z tego powodu iz jak lezalam na ginekologiczno-polozniczym pare miesiecy temu to pamietam ze przywiezli kobiete ktora miala chyba jakies klopoty z piersiami i karmieniem musieli jej na sile sciagac pokarm i strasznie krzyczala i dlatego sie pytam zeby w przyszlosci nie zrobic sobie takiej krzywdy .. pamietam jeszcze ze polozne mowily ze trzeba uwazac ... i na tym sie skonczylo a ja jestem na ten temat zielona bo ta ciaza jest moja pierwsza prawidlowa a naprawde nie mam sie kogo dopytac

dziewczyny mam takie pytanie jak sie odstawia dziecko od piersi bo np chcemy karmic bobasa tylko przez 6 miesiecy piersia a po tym przestac gdy przestajemy to nadal jest pokarm i co wtedy? co zrobic zeby juz nie byl produkowany?

muszę chyba założyć okulary bo patrze ze zjadam literki

Just RzeszówJa mam wizytę doiero 11 grudnia. Jak dotąd cile bym spała. Właśnie włączyłam komputer i już mi się chce spać. Jutro znów do pracy na 8 godzin. Masakra.Mój syn ciągle się dopytuje czy w brzuszku jest dzidziuś, bo przecież mam mały brzuch a ciocia jak miala dzidziusia to miła bardzo duży. Zadaje bardzo dużo śmiesznych i czasem zaskakujących pytań odnośnie dzidziusia. jak Wasze popciechy reagują (o ile macie już pociechy?) Just Rzeszów ty masz wizyte 11 grudnia a ja bedac dzis na probie ciazowej 10 grudnia na ktorej mam miec usg i ktg a 11 grudnia mam urodziny wiec mysle ze piekny prezet dostane widzac mojego dzidzusia

hej ja rowniez mialam koty w domu od dziecinstwa obecnie tez mam futrzaka ,rowniez spraztam kuwete w rekawiczkach joannab mialas robione tokso???????? ja jeszcze nie

a jeśli chodzi o stanik to musiałam sobie kopic nowy i o 2 rozmiary większy niż poprzedni jestem w szoku nooo ale cóż na udach i w pupie to dobrze się mieszczę w spodniach ale w pasie zapiać się nie mogę ... dodam ze ja żadnych mdłości nie miałam do tej pory wiec i wymiotów nie było.. ale sie przyznam ze nie jestem drobnej kosci mam masywny szkielet wiec warze teraz 58 kg a wyglądam na 64 kg zawsze tak bylo

oczywiście ze nie ma się czym przejmować wagą najważniejsze żeby zdrowo się odżywiać bo dzidziuś jest najważniejszy :) grunt to to żeby nie przesadzać ja jem 5 małych porcji warzyw i owoców ale w tym znajdują się węglowodany np.4 kromki pełnoziarnistego pieczywa (ale jak się najem tych warzyw to nie daje rady zjeść tylu kromek w przeciągu dnia) + mięso rybie bądź z kurczaka nic nie smarze większość gotuje na parze , pisze to bo tez się bałam ze utyje ale maż mnie zaprowadził do dietetyka i dostałam ułożony indywidualnie dla mnie jadłospis , ale i tak dietetyk powiedział ze utyć to na pewno utyje ale trochę np.8 kg lub mniej ale najważniejsze ze to co jem będzie w pełni wykorzystywane przez dzidziusia dietetyk powiedział ze kobiety w ciąży dlatego tyją bo nie jedzą tego co jest dziecku potrzebne wiec bobas tego nie wykorzystuje i mamie odkłada się na boczkach ale za nim zaczęłam stosować otrzymany jadłospis pokazałam go gin żeby wydal swoja opinie ,gin zatwierdził ale powiedział ze jak będę miała ochotę na coś to żebym sobie to zjadła tylko nie za często wiec powodzenia

Witam wszystkie lipcóweczki byłam dziś u gina zrobiono i próby ciążowe i myślałam ze przy okazji zrobi mi usg a on powiedział że nic się nie dzieje i najlepiej będzie jak zrobi mi usg i ktg 10 grudnia trochę zrobiło mi się smutno bo chciałam zobaczyć mojego szkraba ale pocieszyłam się bo 11 grudnia mam urodziny i akurat będę miała najcudowniejszy prezent pod słońcem na urodziny :) ach ale się nie mogę doczekać :) a tak w ogóle dziewczyny czy jeszcze się wciskacie w spodnie? bo ja juz nie daje rady sie zapiać (jak się na sile uwezmę to i jakoś zapnę ale za to zaczyna mnie bolec brzuch i nie wytrzymuje)

ja jeszcze o zakupach nie mysle bo za wczesnie ale bardzo lubie ogladac dzieciece ubranka

jesli chodzi o palenie to s. meza palila w ciazy nawet sie nie ograniczala i tydzien temu urodzila dziewczynke wazaca 2,500 kg (po terminie) lekarz powiedzial ze palenie moglo byc tego wynikiem ale pewnosci nie ma

a tak wogole to wspolczuje z powodu mdlosci ja na szczescie ich nie mam jedynie mnie na poczatku mdlilo na zapach kawy a teraz jak widze wedliny do mnie mdli ale nie jest to u mnie az tak uciazliwe:)