-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
panterkaWiez co Justa nie ma co myśleć i sie zamatrwiać Trzeba być dobrej myśli i czekać na rozwój wydarzeń po co się dołować niepotrzebnie Skoro nie masz plamień to chyba na coś wskazuje co ? masz rację pantereczko
-
och kaika wiem ze tak jest ale juz samo odstepstwo od reguly burzy spokój .. moze bym sie tak nie stresowala gdyby w porzedniej ciazy terz tak nie bylo mam na mysli ze tez dlugo nie bylo widac pecherzyka ale tam mialam bole brzucha i plamienia
-
panterkaJustaewcia_kTo moj gigancik Boże jaki śliczny gratulacje Ale jak tak ładnie widać w 6 tygodniu u ciebie ojej to u mnie nic z tego nie będzie bo w 6 nic nie było widać dlaczego nic mi nie wychodzi... Przepraszam ale załamałam się trochę. Justa nie płacz Kochanie proszę Zobaczysz wszystko bedzie dobrze A kiedy masz iśc do gina? Pantereczko dzisiaj na 18:45 mam wizytę nie ukrywam ze do tej pory nie zdawalam sobie sprawy ze w 6 tyg tak powinien wygladać dzidzius a u mnie nic nie bylo kompletnie nic więc co moglo sie zmienic przez te 9 dni od tamtej wizyty??? strasznie sie boję moj mąż pociesza mnie ze bedzie dobrze bo mnie przynajmniej brzuch nie boli i nie plamie a w poprzedniej tak było
-
ewcia_kTo moj gigancik Boże jaki śliczny gratulacje Ale jak tak ładnie widać w 6 tygodniu u ciebie ojej to u mnie nic z tego nie będzie bo w 6 nic nie było widać dlaczego nic mi nie wychodzi... Przepraszam ale załamałam się trochę.
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
panterkaMam ogromną nadzieję że jest wszystko Ok tylko dzidzia robi cie w konia wiesz tez mam taka nadzieje bo w poprzedniej co poronilam juz w4 tyg od miesiaczki mialam bole brzucha ktore non stom trwaly z malymi ptrzerwami a tu czuje sie swietnie tylko czasmi pokuje mnie to tu to tam -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
panterkaJusta w takim razie trzymam mocno kciuki za ciebie i za fasolę żebyś już się ujawniła a kiedy miałaś ostatnią @? mialam 10 wrzesnia a cykl 32 dniowy i akurat wtedy wtedy kiedy mialam miec owulacje przeziebilam sie ... -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
naczytalam sie na forach ze niektorym kobietom dopiero w 7 tygodniu zaczelo widac pecherzyki z zarodkami i ze na to ie ma reguly ze trzeba czekac wiec poczekam -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
panterkaKochanie to jest ogromna nadzieją Może lekarz miał poprostu zły sprzęt i nie było widać co ? och panterko sprzet to on ma jeden z najlepszych w moim miescie ale wierze ze to ciaża wczesna ze ta moja owulacja sie przesunęła i ze teraz cos bedzie widac -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
panterkaJustahej dziewczyny byłam tydzień temu na wizycie i nic nie było widać na usg zdaniem gina to był 6 tydzień powiedziałam mu ze na początku cyklu strasznie się przeziębiłam to on na to ze możne owulacja się przesunęła bo w dniu spodziewanej miesiączki robiąc test wyszedł mi negatywnie dopiero za tydzień robiąc jeszcze raz wyszedł pozytywnie jak myślicie czy tak się zdarza z tą owulacja? w ten piątek mam kolejne usg ale dopiero na 18:45 wiec na sam wieczór napisze co i jak dziewczyny boje się ale wierze ze tym razem będzie dobrze nie mam bóli brzucha ani plamień a jak się położę na twardej prostej powierzchni i dotknę brzucha tuz nad kością łonowa czuje coś twardego i zaokrąglonego ale nie wiem co to jest chyba nie macica trochę się boje ... chyba zaczynam mieć schizy Justa głowa do góry a robiłaś teraz test po tym usg co wyszło ? może spróbuj zrobić jeszcze raz trzymam kciuki Robiłam wyszedł pozytywnie -
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
hej dziewczyny byłam tydzień temu na wizycie i nic nie było widać na usg zdaniem gina to był 6 tydzień powiedziałam mu ze na początku cyklu strasznie się przeziębiłam to on na to ze możne owulacja się przesunęła bo w dniu spodziewanej miesiączki robiąc test wyszedł mi negatywnie dopiero za tydzień robiąc jeszcze raz wyszedł pozytywnie jak myślicie czy tak się zdarza z tą owulacja? w ten piątek mam kolejne usg ale dopiero na 18:45 wiec na sam wieczór napisze co i jak dziewczyny boje się ale wierze ze tym razem będzie dobrze nie mam bóli brzucha ani plamień a jak się położę na twardej prostej powierzchni i dotknę brzucha tuz nad kością łonowa czuje coś twardego i zaokrąglonego ale nie wiem co to jest chyba nie macica trochę się boje ... chyba zaczynam mieć schizy -
ewcia_kJa czytalam ze z tymi piersiami to jest tak...Wcale nie musza bolec!! Bo nie kazda kobiete bola piersi. Ale jesli bola i nagle przestana to zeby sprawdzic czy wszystko jest ok. Nie chce nikogo denerwowac, bo napewno wszystko jest w porzadku, ale taka informacje znalazlam. U mnie w poprzedniej ciąży z dnia na dzień przestały bolec i 2 tyg. po tym dostalam plamienia i się okazało ze od 2 tyg zarodek nie żyje
-
amirianniestety ciąża się nie rozwija... sytuacja sie powtórzyła. Nawet nie wiecie jak mi przykro... tak mi przykro strasznie przykro kochana .. ale u mnie tez sytuacja jest nie pewna w ten piątek idę na usg i się wszystko okaże
-
ewcia_kWitam sie sobotnio Justa skoro test wyszedl pozytywnie, to badz dobrej mysli. Napewno wszystko bedzie w porzadku!Zobaczysz!! Pojdziesz za tydzien i juz wszystko bedzie wiadomo...Ja tez mam wizyte w czwartek i nie nastawiam sie ze cos zobacze bo to bedzie tez dopiero 6 tydz i 4 dzien, ale mimo wszystko mysle ze bedzie dobrze Pozdrawiam Was Wszystkie i do uslyszenia Ewciu lekarz mnie nastraszył bo nie mam mdlosci i ze mu sie wydaje ze to nie bedzie zdrowa ciaza
-
Przepraszam ze nie pisalam ale podlamalam sie psychicznie .... test pierwszy robilam w dniu spodziew. okresu ale wtedy wyszedl negatywnie dopiero za tydzien go powturzylam i wyszedl pozytywnie jak mialam robione usg to byl 6 tydzien liczac od miesiaczki i nic nie bylo widac szczerze moglam sie domyslac ze tak bedzie bo niby poprzednie ciaze byly wadliwe ale w tamtych przynajmniej mialam mdlosci a w tej nic tylko cycki bola i okresu nie mam i brzuch czasami mnie pobolewa ale rzadko gin kazal mi za tydzien przyjsc na usg ( ma najnowszy sprzet) ale przed wizyta powtorzyc test a jesli dostane wczesniej okres to mam nie przychodzic
-
Dziewczyny bylam na wizycie u Gina boże jestem załamana bo powiedział że nic nie ma i nic nie widzi ale filozofować nie będzie i kazał przyjść za tydzień jeśli nie wystąpi krwawienie i jeśli test wyjdzie pozytywnie... boże wiedziałam ze tak będzie choć łudziłam się ze jest inaczej
-
dorotea72 Justa niska temperatura może być również objawem niedoczynności tarczycy, poza tym zawsze są odstępstwa i nie musisz mieć podwyższonej temp., najważniejsze żebyś się dobrze czuła dziękuję za info dot. pangi, nie jadam jej od kilku lat - moja teściowa kiedyś wyczytała że ryby w Chinach są pędzone czym się da, inna sprawa że podobne praktyki odbywają się i u nas ale na pewno nie na taką skalę, także łososie czy pstrągi ze sztucznych stawów mogą być równie zjadliwe co kurczęta z fermy Dorotea ja mam niedociśnienie tętnicze i dlatego mam niską temperaturę ale za to dobrze się czuję więc może będzie wszystko dobrze Buziaki
-
Dziewczyny mam pytanie czy wy wszystkie macie podniesioną temperaturę ciała powyżej 37 stopni? czytałam że to normalne w ciąży i że to oznaka ciąży a ja nie mam takiej temperatury ja mam obecnie 36.0 stopni tak u mnie zawsze jest nie może więcej ale nigdy nie przekracza mi 37 stopni (a moja normalna temp. waha się od 34 do 25 stopni) wiem dlaczego tak jest ale podejrzewam że to wina tego że cierpię na niedociśnienie tętnicze (hipotonię), jak będę u gina to się spytam.
-
panterkamam pytanie do doświadczonych albo może ktoś poprostu wie czy można zażywać w ciąży rutinoscorbin ? otoż jak byłam w ciąży z Gabim to jak kupowałam w aptece koleżance właśnie rutinoscorbin to pani aptekarka mi powiedziała że ja nie powinnam zażywać a włąśnie znalazłam artykuł że można jak się człowiek przeziebi i sam już nie wiem można czy nie można i mam pytanko odnośnie czasonku jak myślicie można ? Panterko znalazłam coś o lekach w ciąży warto przeczytać zapraszam oto link: Leki w ciąży Ale wiadomo że najlepsze "leki" to te naturalne sama od wczoraj zmuszam się j przynajmniej raz dziennie jem sobie kanapkę z czosnkiem ... wiem wiem że śmierdzi ale dla dzidzi zrobię wszystko ... czosnek, cebula, miód z przegotowaną woda +plasterek cytrynki i zaraz lepiej się czuję, staram się mało pić czarnej herbaty ze wzgledu ze ma teinę mimo że ją uwielbiam więc leki natury są najlepszym lekarstwem dla nas i dla maleństwa. Tak ogólnie dziś niedziela więc życzę miłego i spokojnego dnia :))))))))
-
NataliWitam Czerwone Przyszłe Mamuśki !Kochane, też bym chciał do WAS dołączyć, na razie bacznie się obserwuję i czekam do środy, kiedy to teoretycznie powinna przyjść @. Dziś 25 d c. Czekam na baby już 2 lata Trzymajcie za mnie kciuki !!!! Na pewno będziemy trzymać kciuki i daj znać
-
panterkaJustahej dziewczyny tak się zastanawiałam czy zajrzeć do was czy nie ???? ale przynajmniej poczytam :) Ściskam gorąco kochane Tak ogólnie może się przedstawię tym dziewczynom które mnie nie "znają" . Moim macierzystym topikiem jest poczekalnia i II kreseczki tam razem z innymi dziewczynami przezywałyśmy swoje tragedie, tak jak w moim podpisie widać obecna ciąża jest moją trzecią i mam nadzieję że szczęśliwie się zakończy czego nie mogę powiedzieć o poprzednich. Do Gina wybieram się w Przyszłym tygodniu w środę to będzie 5 tydzień 7 dzień a dlatego tak wcześnie bo mam lekkie bóle podobne do menstruacyjnych po obu bokach brzucha które trwają dość krótko ale będę spokojniejsza :) Dodam że nie mam mdłości ani zgagi jedyne co to spóźnia mi się okres test wychodzi pozytywnie i bolą mnie piersi wlaśnie sie zastanawiałam kiedy do nas zajrzysz :) mam wpisać na listę :)? Właśnie nie wiem jak z tym wpisaniem, może poczekajmy z tym ...jak gin mi coś konkretnego powie to dopiero wtedy
-
Hej znalazlam coś ciekawego na temat ryby pangi wkleję do przeczytania Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji. Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy. Póki co, UE nie zakwestionowała metod hodowli. Szacuje się, że w przyszłym roku import pangi wzrośnie dwukrotnie. Naszym rodzimym rybom, takim jak np. dorsz, grozi wyginięcie (zostały przełowione, lub są łowione niewłaściwymi sieciami, które zgarniają też małe osobniki, a nie powinny), a więc ich ceny rosną. Już Wietnamczyków w tym głowa, abyśmy pangi mieli pod dostatkiem. Przy takim obrocie jakość jest kluczowa,jednak wielu mniej uczciwych eksporterów wietnamskich nie cofa się przed traktowaniem filetów podejrzanymi dodatkami (polifosforany i niefosforowe dodatki typu MTR-79), które w połączeniu z solą kuchenną powodują wiązanie wody - filet jest przez to bardziej soczysty i... cięższy nawet o 19%. Jeśli jest do tego pokryty 20% glazurą (warstwą zamarzniętej wody) to nieświadomy konsument może kupić wraz z rybą także 40% importowanej z Wietnamu wody. Sami Wietnamczycy różnicują produkt trafiający na poszczególne rynki - najlepsze idealnie białe filety trafiają głównie na eksport do USA; jasnoróżowe filety są najbardziej pożądane w Europie Zachodniej, jasnokremowożółte filety trafiają do Polski i Rosji. Gorsze filety o barwie różowej są sporadycznie sprowadzane do Europy "na promocje cenowe", zaś filety żółte są przeznaczone rynek azjatycki. Więc najlepiej jeść nasze polskie rybki przynajmniej będziemy wiedziały co jemy.
-
amiriancześć Justa! witamy, pisuj z nami! Amirianku właśnie zamierzam, od listopada zaczyna mi się urlop już nie mogę się go doczekać bo odkad okazało się że jestem w ciąży jestem straszzzzzne zmęczona i ciągle chce mi się spać
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
amirianHello sobotnie! Co u was dziewczyny? jak nasze brzuchatki? Jeśli o mnie chodzi to nadal się czuję dobrze, nie mam jakiś uciążliwych objawów. Trzymajcie kciuki za poniedziałkową wizytę Justa a kiedy dołączysz do nas na czerwcówkach? zapraszamy! Amirianku właśnie napisałam na czerwcówkach ale się trochę boję dopóki usg nie zrobię -
hej dziewczyny tak się zastanawiałam czy zajrzeć do was czy nie ???? ale przynajmniej poczytam :) Ściskam gorąco kochane Tak ogólnie może się przedstawię tym dziewczynom które mnie nie "znają" . Moim macierzystym topikiem jest poczekalnia i II kreseczki tam razem z innymi dziewczynami przezywałyśmy swoje tragedie, tak jak w moim podpisie widać obecna ciąża jest moją trzecią i mam nadzieję że szczęśliwie się zakończy czego nie mogę powiedzieć o poprzednich. Do Gina wybieram się w Przyszłym tygodniu w środę to będzie 5 tydzień 7 dzień a dlatego tak wcześnie bo mam lekkie bóle podobne do menstruacyjnych po obu bokach brzucha które trwają dość krótko ale będę spokojniejsza :) Dodam że nie mam mdłości ani zgagi jedyne co to spóźnia mi się okres test wychodzi pozytywnie i bolą mnie piersi.
-
Mamy Aniołków i nie tylko z nadzieją na szczęście - poczekalnia :)
Justa odpowiedział(a) na karolineczka84 temat w W oczekiwaniu na bociana
panterkaach zapomniałam się wam pochwalić dziewczynki Kupiłam sobie dzisiaj zdrapkę i wygrałam aż 2 funty !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! panterko te dwa funty to na szczęście
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7