Cześć mamuśki nie nadrobiłam zaległości-może zrobię to później
wyniki z krwi wyszły dobrze-kamień z serca więc muszę powtórzyć jeszcze raz mocz-może coś zafałszowało poprzedni wynik
dzisiaj spałam jak nigdy-nie budziłam się w ogóle w nocy-co mi ostatnio zawsze się zdarza-i o mało co nie zaspałam aby wyprawić Damiana do szkoły....
to wszystko za sprawą snu...
śniło mi się, że urodziłam zdrowego, cudnego synka-szybko i bezboleśnie ;) po około 1,5 godz. wypuścili mnie do domu-tak dobrze się czułam :) i już zamierzałam w domu nakarmić synka ale przyszedł Damian i mnie obudził..... PIĘKNY SEN :)))))
cały czas mam przed oczami tego maluszka miłego dnia dla Was