figunia86

Dzisiaj do ginekologa :) Wsumie się juz tym nie denerwuje bo jestem ciekawa co tam u maluszka :) Tylko badania na fotelu nie lubie :( Bo mój ginekolog jest mało delikatny.... Mam nadzieję że dziś mi powie już o jakiś konkretach :) Podobno dziś już poznam płeć :)

JomiraA tak swoja droga, patrze po Waszych suwaczkach i wyglada na to, ze niby mam kurcze pierwsza isc w boj... Niestety ja jestem wcześniej :)

pina85 Piękny brzuszek :)

mafinkadodałam wcześniej zdjęcie z USG i napewno jest jedno bo jak sam lekarz powiedział 2 by się nie zmieściło :) A moja fasolka poprostu sporo rośnie :)

Ja już na początku nie wchodziłam w ciuchy z przed ciązy :( Teraz moją garderobe prawie cała muszę wymienić. w spodniach chodzę mjej mamy bow inne się nie mieszczę :( Oólnie lubie wygladac jak zadbana dobrze ubrana kobieta ale teraz niestety nie mam żadnych fajnych ciuszków a finansowo dołek :(

Nie wiem po co wam te badania. Nie dają 100% pewności a tylko przez nie się zamartwiacie :( Ja jestem zdania ze bedzie to co bedzie a nie bede sie stresowac bo to nie zdrowe dla dzidzi :)

Moje maleństwo

Cześć dziewczyny Ja jestem u teściowej na weekend, ogólnie jestem z Rzeszowa, u nas pada i nareszcie jest chłodno Cieszę się że u was wszystko ok z maluchami

iga7777 no wychodzi na to ze jestesmy :) ja dalej nie czuje instnktu :( a już myślałąm.....

Już jestem po:) Wszystko jest w porzadku :) wyniki dobre :) Termin porodu wacha się miedzy 25 stycznia-wg.usg a 1 lutym-wg. ostatniego okresu :) maluszek ma 6,3 cm :)

Stresuje się dziś wizyta o 11:40 :( Chciałabym już być po :( Zdam wam relacje jak wróce....

pina85 Ja cywilny miałam w tamtym roku we wrzesniu :) Dzidziuś jest planowany :) Stwierdziliśmy że przed ślubem lepiej bo po ślubie niewiadomo jak będzie wtedy jakoś tak bardziej pragnie sie dziecka a trudniej zajsc w ciaze :) Ale instynktu dalej nie mam :( Może po jutrzeto sie zmieni...........

Karim Ozywiśie że mogę sie pochwalić :) To moja sukienka ślubna :) a ślub 22 sierpnia :)

Ja jutro mam wizyte u gin. Trochę się boje czy badania dobrze wyszły i czy dzidzią wszystko ok a dodatkowo mam nadzieje że nie bede ciąży mnogiej :( I wogóle masakra :( Oststnio byłam jakeś póltora miesiaca temu na wizycie . To torche długo i nie wiem co i jak :( Jescze ten ślub......powoli nie daje rady i tak jak piszecie trudno wytrzymać w taki upał :(

pina85 Ja bylam u gina jakieś 4 tyg temu a wizyta dopuero 23 lipca :) Tez nie wiem czy wszystko ok mam nadzieje że tak :) Ja mam tak puźno bo lekarz jest na urlopie :)

szybko szybko rośnie :)

wpadłam na pomysł dziewczyny Wrzucajcie na forum zdjęcia brzuszków Ja zaczne

witaminkaa mój facet daje mi fory nie ma co ale czasem nawet na mnie nie patrzy co ja robie i moge sie zacharowywac jak wół :)

Amelka85Czesc:) Dawno mnie nie bylo bo jakosc nie mam humoru ani na pisanie ani na nic...to chyba przez te hormony. wiecie co jest najgorsze ciaza i dzidzius mi calkiem zobojetnialy, nie mam zadnych objawow wiec czuje sie jak zwykle, na poczatku sie cieszylam a teraz jakos mi dziwnie...;( To masz tak samo jak ja.... Dziwnie tak jakoś z tym jest :( Tak że nie jesteś sama :)

Jaka ja jestem dzisiaj zadowolona :) Odważyłam się pójść na basen :) i jak się okazało nie tylko ja bylam w ciązy :) oprostu super !!!!!!!!!!!!!

Ja bylam dopiero dziś na badaniach tych podstawowych. Wizyte mam 23 lipca. Ciekawa jestem jak bedzie, na suwaczku wychodzi ze jestem w 11 tyg. ciąży ale zobaczymy na kiedy bede miala termin. Może wkońcu się dowiem :) Takie pytanie do was czy to prawda ze w 12 tyg. lekarz robi nieodpłatne badanie penetralne? Bo tak mi powiedziała kuzynka męża która ma 5 miesięczną córkę?

Co do mojego biustu dziewczyny to powiem wam że urusł o 2 rozmiary a nie przybyło mi narazie w obwodzie :) Nosiłam 75B a teraz kupowałam stanik do sukienki ślubnej i 75D :) Mam nadzieje że większe nie będą...Rozstępa na piersi nie uświadczyłam Tyłeczek też jakby troche większy pełniejszy :) Mój to dopiero się cieszy ale mina mu zrzednie po porodzie :) U mnie właśnie zaczeło padać nareszcie jest czym oddychac :) Ale musi przestać padać bo mąż wieczoram zabiera mnie na lody :)

agnieszka_askcześć dziewczyny, przyszłam tylko na chwilkę, żeby się pożegnać. pełna radości i szczęścia jakie mnie spotkało kilka tygodni temu założyłam ten wątek, teraz się on dla mnie skończył. życzę Wam wszystkim powodzenia, jak najsłabszych dolegliwości, szybkiego porodu, a już niebawem pociechy z nowonarodzonego dzieciątka może już niedługo znów będzie mi dane założyć watek. trzymajcie za mnie kciuki, powodzenia i wszystkiego dobrego Aga Bardzo mi przykro z tego powodu ale po tym co napisałaś świetnie dajesz sobie rade :) Powodzenia....

Ja narazsie się w nic nie zaopatruje ponieważ nie chce zapeszać nawet ciuszków od siostry narazie nie biore będę miała jeszcze na to czas:) Czuje się bardzo dobrze tylko z jedzeniem mam problem :( Wielu rzeczy poprostu nie moge jeść :( Ale mam nadzieje że bedzie dobrze :)