Skocz do zawartości
Forum

kim30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kim30

  1. DaglesKasia No więc jest zmiana!! :) Co u Ninki? Jakaś zmiana? Kota załatwiłaś z tymi jajkami? ;) no niby jest, ale niewielu zauwazylo...albo jest tak beznadziejnie ze glupio im bylo o tym wspominac, hihihi, w weekend jeszcze raz poloze ten sam kolor na calosc zeby sie rowno pokrylo i bedzie cacy;-) Pasiasty juz jest bezjajcow;-) bidulek jeszcze zakrecony jest po znieczuleniu;-( i wyziebiony zeby sie tylko przytulał a dopiero teraz polozylam mała i sie ogarniam... zaraz zapuszzce sobie filmik i go poprzytulam;-) Ninka ma mega katar!! kicha co 10-15 min i wtedy ma gila po brode, buuu, kaszel tez jest bo pewnie przez katar....mam arsenal leków i zobaczymy co bedzie jutro? ALARM z niania odwołany!!!! Moja pani stwierdzila ze dostosuje sie do nadchodzacych zmian i mam nikogo nie szukac;-) super wiesci dzisiaj normalnie;-) Atena ja cały tekst wzielam z forum gazeta.pl na ktorym wypowiadali sie ludzie z takim samym jak my problemem, tam chodzi o mały niuansik prawny w kwestii kto wydaje te przepisy, i kto moze sie upominac o zaległe należnosci, wszedzie trabili ze to nieprawne dzialanie SPP, i dopiero formalnie moga sciagac mandaty po 1.01.2006. gieniusia kiecusia bardzo kobieca!!!i jak dla mnie to wisior nr 3 jest najlepszy do tej sukienki, ma srebrne wykonczenia;-) a jaki masz kolor włosków?? ja bardzo nie lubie takich dlugich terminow do fryzjera;-/ zawsze mi cos wypadnie po drodze, zwlaszcza przy małych dzieciach;-) galopek pewnie ze tescie to nie to samo co rodzice, a nie dacie rady pojechac nawet na troche do Krakowa?? a powod przeciez masz: chcecie zobaczyc sie z Twoimi rodzicami i siostra;-) praca w szkole ma ten plusik ze wolne jest ustalone odgórnie, ja tez mam prawie tydzien wolnego!!!
  2. a ja mam taki kolor wlosow jak laska ze zdjecia sukienki;-))
  3. Kasiu Ja tez koniecznie chce zobaczyć nowe włosy!!! ale to brzmi, hihi jak pomaluje jeszcze raz to beda ładniejsze i wtedy machne foteczki;-)
  4. atenaKim moze masz rację, to poczekam aż mi wyślesz co tam naskrobałaś to ściągnę ;) dawaj mi na poczte aneta502@interia.pl Gieniusia mi się podoba pierwszy i trzeci, ostatni zbyt kolorowy a ten drugi wydaje mi sie ..hmmm tandentny, może dlatego, ze moje dziewczyny mają podobne koraliki (upss pewnie podpadłam ) Aneta wysyłam Ci maila!! widze ze mamy podobny gust, hihihi;-)
  5. GieniusiaKim-ja tu w Nowogardzie co dwa miesiące 130 wydaje ale musze sie z przedzeniem zapisac bo z biegu nie przyjmuja .Teraz zapislalm sie juz na Sylwestra jestem ciekawa ile mnie skasuje .Dzis przyszla mojha sukienka szukam dodatkow szlak mnie zaraz trafi,mozecie mi doradzić sukienka jest w fiolecie myslalam o czymś takiem. FIOLETOWY NASZYJNIK++ GRATIS KOLCZYKI~~HIT~~ (277818340) - Aukcje internetowe Allegro NOWY PIĘKNY KOMPLET - NASZYJNIK + KOLCZYKI (274528737) - Aukcje internetowe Allegro Musze dodac ze sukienka jest bez zdobień prosta !!! Naszyjnik i Kolczyki !!! FIOLETOWY od : SS (279193596) - Aukcje internetowe Allegro USA naszyjnik kolia studniowka sylwester retro emo (279208170) - Aukcje internetowe Allegro mi sie podoba nr 1 i nr 3. A jaki masz dekolt w kiecusi??
  6. gosiaiczesc ,tylko na chwilke bo ide do pracy na 11,jutro i w czwartek mam wolne.Pgrzeb tescia w czwartek.Adam trzyma sie dzielnie najgorzej bedzie na pogrzebie chyba wtedy to do kazdego dotrze, bo jakos wszystkim ciezko w to uwierzycpozdrawiam i zycze milego dzionka gosia Gosia trzymaj sie kochana jakoś!! musisz jeszcze M wspierac, ale jak mowisz pogrzeb jest bardzo trudnym przezyciem dla kazdego....;-( pozdrawiam Was mocno!!
  7. hej hej dzisiaj jade kotu obciąć jajka;-) mam go w pracy, robi furore, hihihi Ula nie wkleje zdjecia bo nie mam czym zrobic;-( na Mikołaja robimy sobie prezent z M w postaci nowego aparatu, wiec foty beda później, hihihi, w zasadzie nie ma czym sie chwalic, w pracy nawet nie zauwazyli zmiany!!!! M mi sie dziwnie przygladal dzisiaj, chyba mu sie podoba bo nie kreci nosem;-))) galopek z opisu wynika ze mamy to samo na glowie, hihihi, dokladnie jak piszesz blond przebija przez braz;-) ale nie jest źle, jakos sie ludziom pokazalam i nie uciekli;-) Faktycznie siostra szykuje ładne świeta!! i to w takim pieknym miescie Krakowie;-) A tescie gdzie mieszkają?? Gieniusia ja w sprawach experymentów zwlaszcza na wlasnej glowie jestem toatlnym tchorzem!! jestem naturalną blondynka, potem zaczelam robic balejaż, taki przeplatany blond, ale finansowo ciezko placic na dlugie wlosy co 2 m-ce ponad 100 zl, wiec zaczelam farbowac blondem i tak juz z 8 lat, wiec ile mozna dluzej??? ale wszyscy mi odradzali ze ja naturalna blondynka z jasna cera źle bede wygladac w ciemniejszych.... wlosy nie zeby, mozna sciac lub przefarbowac, hihihi Atenaja Ci radze napisz pismo odwolawcze, moze poszukam gdzies w domu to Ci napisze co ja tam naskrobalam, bo nie tylko mam 2002, ale 2003, 2004, 2005, 2006 w sumie na ponad 700 zł!! odwleczesz w czasie, lepiej zaplacic w styczniu, lutym, niz teraz w grudniu... i zanim wezmie sie za to komornik to tez mija z miesiac, dwa...a potem wystraczy ze wykazesz chec splaty, a ze jestes matka na wychowawczym pójdą Ci na reke!!! i bedziesz mogla spalacac w ratach. Poza tym Ninka ma katar i kaszel sie rozwija, buuu, M kupil w aptece jakies granulki na kaszel i niania juz jej zapodała...jak pojdzie spac to obowiazkowo inhalacja...
  8. hej hej No i stało sie!! mam brąz na głowie, hihih, tzn wg koloru na opakowaniu to jasny naturalny blond ale wychodzi jasny braz, wiec w zasadzie mam przyciemnione włosy;-) wszystko fajnie tyle ze ładnie nie pokrylo mi kitki i mam jakies stalowe!! za tydzien połoze jeszcze raz na całośc. M po ogledzinach zaakceptował, hahah, mi tez sie podoba, zawsze to inaczej a do blondu łatwo wrócic;-) Ula no faktycznie diagnoza expressowa zwlaszcza ze bez szczegółowych badan...mam nadzieje ze i tak sie lepiej poczujesz!!!! ja gralam na kurnik.pl i tam wchodzisz w literaki, musisz załozyc sobie konto i dalej juz sobie poradzisz!! z Ninka chyba dobrze, ale cos za czesto mi kicha i tez pokasłuje... z niania sie musze dogadac zeby do czerwca wytrzymala jakos...mama juz sie na emeryture wybiera - w koncu!!!!! Ann ja z M nie lubie grac bo on dłuuuugo mysli, a ja jestem niecierpliwa i po kilku staniach odechciewa sie, a ze nie mamy tej gry, tylko pozyczalismy, to nie ma okazji...trzeba sobie zakupic, hihihi atena ja dostalam w lipcu na kwote ponad 700 zł, wystosowalam pismo i narazie cisza!! powolalam sie na jakies prawne art ktore wyszukalam na necie ( forum na ktorym ludzie wlasnie dyskutowali o tej sprawie - platnych parkingow) podobno po 5 latach juz sa niewazne a ja mialam np z 2002 roku tez, wiec czesciowo sie moze umorzą... napisz pismo odwolawcze, zawsze to zyskasz na czasie, a na raty na pewno sie zgodza!! My na wigilie idziemy do mojej siostry, bedzie moja mama, jej tesciowa, szwagierka z synem, mojej siostry M i syn-18 lat, no i my wiec bedzie chyba fajnie;-) na pierwszy dzien swiat idziemy do tesciowej, w drugi posiedzimy sobie w domciu sami!! w sumie fajnie wychodzi bo nie trzeba w Wigilie obskoczyc 2 domów jak bylo dotychczas, no i sie nie narobie;-) Madzia moje dziecko za nic w swiecie nie pozwoliloby mi spac, hihihi, pewnie wchodzilaby mi na glowe i ciagnela za wlosy;-)
  9. hej hej Ula uwielbiam grac w scrabble!! kiedys siedzialam na literakach w necie i gralam wirtualnie, ale bardzo mnie wciagalo i na nic wiecej nie bylo czasu;-) a w czworke na pewno jest niezla zabawa;-) Gieniusia swietny pomysl z tymi szklanymi szachami, zaraz lookne jak wyglada sytuacja na allegro;-) jutro zacznijcie dzien od mocnej kawy bo ma byc bardzo niskie cisnienie :kawka:
  10. hej hej Gosiu strasznie mi przykro:( trzymajcie sie... Atena dziekuje u nas lepiej, bo nie ma temp od wczoraj, chociaz w nocy standardowo o 3 sie obudzila i wylądowala u nas w łóżku, byla troszke rozpalona ale moze jej bylo za cieplo?? dzisiaj zaczela pokasływac.... chyba jutro zakupie jakis syropek... fajnie ze juz chodzicie sobie z córa do kina i na zakupki, niedlugo bedzie pic kawke i plotkowac;-)Madzia moja jeszcze niewyraxna jakas jest, jeszcze dzisiaj zaczela pokasływac wiec nie ma co brac ją do Kubusia, po co mialby cos zalapac, w zasadzie to nie wiem czy jakas infekcja sie nie rozwija i moze wybiore sie do lekarza zeby ja osłuchał. Znalazlam ogloszenie w Policach, dziewczyna 28 lat ma juz 8 m-czna coreczke i jest z nia w domu, chce wziac w opieke jeszcze jedno dziecko. zadzwonie i sie wypytam, ale ciagle mi sie zdaje ze moze moją Niunie gorzej traktowac... galopek ale Ci dobrze!!! fryzjer na miejscu;-) pochwal sie co Ci Madzia namalowała na głowie!! ja mam jutro malowanko, bo bedzie moja mama, tak wiec wybieram sie do sklepu po farbe, jeszcze nie wiem jaki kolor....;-) Ulcia całe szczescie ze wymiot byl 1-razowy!!! czasem sie tak zdarza...widze ze czujesz sie różnie, ale juz jutro idziesz do gastro?? koniecznie napisz co wyszło!! ja siedze na necie i szukam prezentow!! wiekszosc mam juz kupione, ale jeszcze patrze za czapką za Ninki, nie mam pomyslu co kupic 10 latkowi ktory ma wszystko ale interesuje sie szachami??
  11. hej hej po drzemce juz ok. nie ma temp, czyli wychodziloby ze to przez ząbale... dagles bede wdzieczna za jakiekolwiek namiary na nianie;-) dziekuje za propozycje sylwestrowa!! póki co jeszcze z M nie gadalam, wiem tylko ze nie mamy co z dziunia zrobic, hihih galopek zakopuj doła, wysylam łopate!! etap Oliwii dopiero przede mna...w razie czego bede prosic o rade;-) to weselicho wypada przed samym sylwestrem;-) bedziesz miala chociaz nastroj imprezowy az po Nowy Rok, hihih gieniucha super ze juz macie wybrane miejsce, kieca jest to najwazniejsze!!;-) ja od lat niegdzie nie bylam, zwykle w kilka osób sie skrzyknelismy w domku, wiadomo ze bylo fajnie, ale od lat marzy mi sie jakas duza impreza, stroje wieczorowe, doborowe towarzystwo, najlepiej grupa sprawdzonych znajomych, dobre trunki...moze za rok, hihihi;-)
  12. hej hej u nas nocka srednia, Ninka obudzila sie o 3 cala rozpalona, dalam jej kolejny czopek i meczylysmy sie jeszcze do 5 zanim zrobila kupke i dopiero o tej 5 sie polozylysmy...tak wiec dzisiaj jestem nietomna....mała teraz sobie spi, dzisiaj juz jest poprawa, bo nie goraczkuje, ale zalecono mi dac jej cos z ibuprofenem, wiec na sen dostala czopeczek. ładnie je i pije wiec nie wiem co to za badziew!! moze to zebole?? gosiai stracilam juz rachube ktore to teraz wychodzą, przypuszczam ze 5.. lub moze jeszcze jakas 3 sie zapodziala;-) rozumiem co bedziesz przechodzic w pracy...grudzien to ciezki miesiac handlowy!! trzym sie, potem beda swieta i troche luziku;-) dagles fajne andrzejki!! ja o swoich nie mowie;-( M po raz kolejny ogladal Władce, a ja lezalam z gazeta po calym dniu na ostrym dyzurze;-) widze ze masz przymusowa diete;-) no ale lepiej nie jesc niz potem cierpiec, chociaz niektore rzeczy jak lody czekoladowe jadlabym b/o galopek jaki optymistyczny awatarek!!;-)) czemu chcesz Oli zamykac w szafie??;-) no wlasnie moj M wczoraj gapil sie w tv a do mnie przychodzil na reklamie, hihihi dzieciowe spotkania fajowe, pod warunkiem ze wszyscy zdrowi, a niestety w tym okresie ciagle cos sie plącze... atena a to dzisiaj "babski" wieczor Cie czeka;-) mam nadzieje ze bedzie udany!!!! Madzia oj poszłabym noga i bioderkiem powywijać!!!! ale kompletnie nie mam jak, buuu, w kazdym razie daj znac jak cos juz ustalicie!!!!!! musze szukac niani od stycznia, masz kogos na oku?? no właśnie babeczki, szukam niani, bo moja juz nie moze na tyle dni w tygodniu, tzn 5 dni czyli etat, wolałabym tu w Policach zeby ktos przychodzil, nie bojący sie zwierzat typu pies i kot;-) a jakie macie plany na Sylwestra???? buziaczki
  13. heh hej u nas nocka srednia, Ninka obudzila sie o 3 cala rozpalona, dalam jej kolejny czopek i meczylysmy sie jeszcze do 5 zanim zrobila kupke i dopiero o tej 5 sie polozylysmy...tak wiec dzisiaj jestem nietomna....mała teraz sobie spi, dzisiaj juz jest poprawa, bo nie goraczkuje, ale zalecono mi dac jej cos z ibuprofenem, wiec na sen dostala czopeczek. ładnie je i pije wiec nie wiem co to za badziew!! moze to zebole?? Niki mi sie chyba udzielil beznadziejny nastroj - męski, bo chodze smutna i przygaszona jak nigdy, na pewno to ze zmartwienia, ale nie pamietam kiedy szczerze sie smialam... Monia czemu tu nie piszesz??? grzecha milego pobytu!!!! wracaj szczesliwa!!
  14. atenaKim ribomunyl trzeba podawać kilka miesięcy, zeby zobaczyć efekt tran nie wszystkie dzieci chcą pić bioaron c u Nas podziałał szybciutko i jest smaczny (ale od 3 lat)w tamtym roku podawałam EsberitoxN ale nie widziałam super efektów w tym roku podałam Broncho-Vaxom szczepionka doustna sporo tańsza kuracja niż ribomunyl, chroni przed kilkoma bakteriami , które najczęście poowodują zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych, podaje się 3 miesiące, ale tylko 10 dni w miesiacu, kuracja na 10 dni to koszt około 25 zł Atenka dzikuje za wyczerpująca odpowiedz;-))) znając moja core nie liczylabym na to ze wypije cos samoistnie, moze ta szczepionka broncho vaxom bylaby dla niej najlepsza, mam teraz kontakt do nowej lekarki, ktora moze cos doradzi;-) Gieniusia fajne masz dzieciaczki;-))) a jak sie rodzenstwo dogaduje?? syn 14 lat to juz młodzież, hihih, masz z nim jakies problemy okresu dojrzewania, czy raczej łagodnie przechodzi ten okres?? to musisz mi powiedziec kiedy u Was taka impreza bedzie w przyszlym roku!!;-) ide troche ze szmata polatac:duren:
  15. hej hej grzecha ale mnie rozbawilas tym puciasne oscesante a moze powinnas nauczyc sie wloskiego lub hiszpanskiego, hhihi, ja nigdy nie palilam nalogowo tylko okazyjnie na imprezkach, wiec np mialam paczke zwykle cieniaskow mietowych na miesiac imprezowania;-) i dziwne bylo bo jak zaszlam w ciaze - lipiec sierpien - to bylismy na urlopie i mimo tego nie mialam ochoty na piwko ani na pety, potem okazalo sie ze jestem w ciazy i tlumaczylam sobie tym moją niechec do uzywek, od tego czasu to juz 2 lata - nienawidze tego zapachu!!!!! milego pobytu u rodzicow, bedzie mi Biebie brakowalo.... Madzia a moze szczur??hihihi ostatnio Ninka ogladala ksiazeczke i byla czerwona rybka i mowie ze to rybka - czerwona, a ona pokazuje na rajstopkach wyszyty czerwony kwadracik;-) czyli chyba cos czai;-) Milej imprezki!!! Ale masz dobrego eMa ze Ci nie robi problemow z wychodzeniem do ludzi, hihi Niki moj M zwykle sie nie cieszy tylko jest zadowolony, ale jak ja w momentach radosci zachowuje sie jak małolata on zachowuje spokoj jak stary dziadek;-) zapraszam Cie na nasza wioske zachodniopomorska - tutaj nie doswiadczysz sniegu w takich ilosciach jak w Waszych stronach. nawet nie wiem czy jest sens kupowac sanki;-) Wiola podziwiam Cie za pysznosci ktore robisz!!! pochwal sie co dzis zrobilas;-) a moja Dziunia obudzila sie z podwyzszona temp tzn 37,5 dalam jej czopek bo plakala i widac ze cos jej bylo nie tak, mam nadzieje ze nie dostala infekcji po tym rota!! teraz spi spioszek wiec zobaczymy czy cos sie nie rozwinie wieczorem, kurcze nawet nie wiem gdzie z nia pojsc bo do poprzedniej lekarki juz nie zamierzam!!
  16. hej hej no to siup kawusie :kawka: dalam Myszce czopek, troszke sie poprawila, dziwne, bo ma apetyt a nie chce pic za bardzo;-( licze ze to zębowa temperatura...teraz poszla spac, ciekawe co bedzie wieczorkiem... Gieniusia witaj witaj!!! a jakie masz dzieciaczki, np w jakim wieku?? swietna ta fontanna, ja kiedys bylam na pokazie w Barcelonie, niezapomniane przezycie!! nawet nie sadzilam ze tak blisko tez jest takie cudo, a jak czesto sa takie pokazy?? czesto jestem kolo Maszewa na wakacjach i weekendach, wiec do Nowogardu rzut beretem;-) sliffka a ile Twój Rozrabiaczek liczy latek??;-) w ogole chyba zaczne cos podawac małej na uodpornienie, wyczytalam juz tran, ribomunyl, bioaron c, cos jeszcze polecacie??? co bedzie dobre dla 1,5 rocznej małej??
  17. hej hej spałysmy prawie do 9!!! mierze Ninie temp bo cos goraca mi sie wydawala i ma 37,5... moze po rota ma jakąs infekcje...no nic musze mierzyc jej na bieżąco. Ula mi pediatra zalecala kaszki dopiero jak skonczy roczek, bo uklad trawienny - trzustka - nie za bardzo toleruje itp. inna babka tez tak mi kiedys mowila a ja sie do kaszek uprzedzilam ze dzieci kaszkowe to potem dorosli z problemami tuszowymi;-) no ale kazdy ma swoja teorie zapraszam na kawke!!!!!!
  18. Ula lekarz na pewno Cie skieruje na dodatkowe badania, ciekawa jestem co Ci dolega?? wazne zebys dobrze sie poczula, bo najgorsze to jak bolo a nie wiesz co ci jest?? nienawidze jak mnie boli glowa, a czasem mi sie zdarza, a tu akurat musisz byc zwarta i gotowa bez wzgledu na samopoczucie.... kaszke mozesz zrobic tez na wodzie albo na swoim mleku, zobacz czy w ogole Jagodzi zasmakuje, fajnie ze tak sie rwie do owoców!! moja akurat nie bardzo przepada za owocami, lepszy jest kabanos, hihih, chyba ma to po babci;-)
  19. Niki Niki, ale Was zaśniezyło!!!!!!! u nas zero sniegu, buuu a jak Nikola zareagowala na biały puch?? byliscie moze na sankach??
  20. he hej ale mnie impreza ominela!! wczoraj jeszcze szalałam i wietrzylam chate po smrodzie spalenizny, nie wiem czy pisalam ale niania spalila tosta w mikrofali!! grzecha To Wy z Adriankiem mieliscie podobnie!!!!! i ciekawe czy bedzie tak co roku?? cos okropnego ten wirus;-( jak do picia tez mam awersje, a kiedys bylo duzo i czesto z papieroskiem w ręku, teraz normalnie stara sie zrobilam;-) widze ze na mysl o wyjezdzie do Torunia odzyłaś pewnie na 2 tyg;-) ale bedziesz zagladala tutaj?? Wiola to prawda ze nasze dziecko bedzie nam dawalo jeszcze duzo takich powodow....beda i łzy smutku i łzy wzruszenia, oby tych pierwszych bylo malutko!!!! moja szefowa mowi: co nas nie zabije to nas wzmocni, zgadzam sie z tym ale czemu w zyciu jest tak duzo cierpienia a malo radosci?? Niki brawo za 5!!!! Program studiow masz idealny przy rozwijajacym sie dziecku, super!! faceci nie potrafia sie cieszyc...przetestowalam juz to na moim M;-) katedziekuje za mile słowa!!!! a jak u Was z nocnikowaniem?? ja w Andrzejki tez samotnie w domku, M na uczelni...a moze tutaj sie spotkamy?? wirtualnie??;-))
  21. własnie stwierdzilam ze od kilku dni nie zmienilam nastroju, wiec ciagle jestem zmeczona:duren:
  22. hej hej po kontroli ISO ok!! certyfikat przedłużony, nie bylo tak źle, ale wiadomo ze wszystko musi byc na błysk;-) ja sie dzisiaj dobilam jajecznica na kiełbasie!! bylam juz 6 razy w wc....nie wiem czy to z powodu watpliwej swiezosci tejze kielbasy czy to jeszcze efekt rota????? w kazdym razie zaraz musze wziac kolejna dawke wegla coby w nocy nie latac!! kiedy w koncu bedzie dobrze.... Ula a moze to sa jakies wrzody zołądka jak masz bole okresowo?? nie wiem dokladnie po czym ale po jakis produktach spozywczych wyjatkowo zle sie wrzodowcy czuja....mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni w poniedzialek!! co do kaszek to wiesz jakie mam zdanie;-) zaczelam dawac dopiero od 1,5 roku, bo w zasadzie wczesniej nie chciala. ja mysle ze jak zastapisz jej jednen mleczny posilek kaszka to nic jej nie bedzie, a Ty bedziesz miala wieksza przerwe w karmieniach...a rozumiem ze chcesz ograniczyc karmienie piersią?? Madzia no to super masz z nianią!! widze ze tam prawdziwe mini sie zrobilo moja stweirdzila ze do mikrofali sie juz nie tyka, tyle ze w zasadzie to nie wiem czy bedzie dzialac, narazie wietrzy sie na balkonie;-) najwazniejsze ze masz w pracy perspektywe rozwoju, to dziala motywujaco!! z niedziela sie zmowimy jeszcze!! Ann dobrze ze napisalas o kupkach, bo wlasnie codziennie ma jeszcze luźna, ale juz 1;-)
  23. hej hej przepraszam ze sie dlugo nie odzywalam ale sie źle porobiło... jesli chodzi o mnie to w sobote wzieło mnie to cholerstwo, takich boli miesniowych nigdy nie doswiadczylam!! na nogi postawila mnie smecta i fervex. w zasadzie brak apetytu i małe bóle głowy i brzucha czułam jeszcze wczoraj ale jest o niebo lepiej!! na dodatek jeszcze mam @ .... Z Ninka bylo jeszcze gorzej...po piatkowych wymiotach w sobote sie uspokoilo dzieki diecie, pila wode z glukoza, jadla niewiele ale byla żywa i sie bawila. W niedziele dramat, dziecko słabe, zero checi do picia i jedzenia, lała sie przez ręce, ptrzyla nieobecnych wzrokiem, nie chciala stac siedziec tylko u mnie na rekach. Stwierdzilam ze dam jej mleko zeby chociaz cokolwiek miala w ustach i na szczescie wypila 150 i nie zwrócila, zasnela mi na rekach...tak sie martwilam ze jak M wrocil z uczelni to pojechalismy do lekarza a baba na to ze jest odwodniona i musimy jechac do szpitala na kroplowke - NA KILKA DNI!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec ja sie zalamalam totalnie i plakalam w samochodzie, ze przeciez pila i ze rozumiem jeszcze dobe ale nie kilka, jak dziecko nawet kataru nie ma a wiadomo co w szpitalach sie dzieje!!! pojechalismy na Unii, tam lek zbadala i stwierdzila ze doba starczy ale nas odeslala na Arkonska ze niby tam lepsze warunki, hahaha, w miedzyczsie dalam malej jeszcze 150 mleka i tez nie wymiotowala, na Arkonskiej juz sie ozywila i lek po zbadaniu puscila nas do domu pod warunkiem ze bedzie wypijala min, 800 ml plynow. jak nie bedzie poprawy mielismy wrocic na oddzial. nie wiecie jak sie cieszylam ze jestesmy w domu poilam ją na sile strzykawka, jadla tez mleko, nawet w nocy jej dawalam zeby tylko pila wiedzac co nas czeka...w poniedzialek juz zjadla wiecej: jajecznicy troche chlebka, jogurciku, biszkopcik, ale picia nie chciala za Chiny, wiec ciagle balam sie co bedzie...a ja w pracy mam 2 kontrole w czwartek na ktore trzeba sie jeszcze przygotowac.... M wlasnie wczorajwyjechal do Warszawy na 3 dni wiec bylabym ze wszystkim sama... no i dzisiaj jest lepiej, nabiera apetytu, pije ładnie z bidonka...moja kochana myszka!!!!! to tyle, ale po tym stwierdzilam ze zmieniam pediatre na 100%, przede wszystkim za podejscie do dziecka i brak jakiegokolwiek logicznego dialogu z rodzicami. Dziekuje kochane za Wasze wsparcie!!! jak chodzi o moje dziecko to normalnie wymiekłam, a niby silna kobita ze mnie... nie poczytalam wszystkiego bo najpierw praca, potem zwierzaki, mała steskniona i kupe domowych spraw, a do tego niania robila sobie tosta w mikrofali :duren: i go spalila na wegiel, smród mam do teraz, boje sie czy mała nie nawdychala sie tego!! Wiola gratuluje spotkania!! ja tez jestem zalogowana na naszej klasie, hihihi, ze smoczkiem jeszcze zdązysz, fajnie ze nocnikowanie idzie Wam do przodu bo ja sie nie wzielam, zreszta teraz po chorobie troche odczekam i mam nadzieje zacząc;-) moja tez chce sama jesc, wiec jej daje ale przy zupie jak na mnie nie krzyczy, to pomagam wcelowac, hihih Madzia widze ze Kubus ma caly arsenal AGD, dobrze dobrze, ucz go na dobrego męża;) ucia nie bardzo wiem o jakie spotaknie chodzilo, ale ta kobieta zachowala sie zupelnie nieodpowiedzialnie!!!!! normalnie nóż w kieszeni sie otwiera... ja mojej Niuni kupilam dzisiaj konika na biegunach, mam nadzieje ze zaraze ją miloscia do tych zwierzat!!;-) grzecha nawet nie wiedzialam ze Adi tez ciezko przechodzil rota....no powiedz ze to okropny wirus!!! teraz choruje moja mama, bo pomagala mi w tych najgorszych chwilach, az mam wyrzuty sumienia, bo sama jest;-( mogliby jakas szczepionke wynaleźć????? moja tez na parapetach wystaje, i za klamke sie łapie pierwsze co....co to bedzie??? ale to ostatnie zdarzenie bylo podczas nieobecnosci matki...trzeba uczyc od małego ze nie wolno:money: Ania-B gratulacje nowego lokum u nas w pokoju tez zółty i zielony!! mam nadzieje ze Juniorowi spodoba sie mieszkanko!! super ze z nocnikiem tak sobie dobrze radzi, brawo!! Niki ja juz po rota!! no to zdrówko:kawka:
  24. hej dziewczyny!! Dziekuje za Wasze dobre słowo!! Z ninka juz lepiej, ma apetyt ale nie na wszystko i je w malutkich ilosciach...ale za to chetnie pije!! niestety wali jeszcze luźne kupy dagles ojej bidulko co ci sie z nerkami porobilo??no i do tego problemy z nietolerancją pokarmowa....a nic sie nie skarżyłaś...masz racje ze ciezko bedzie w swieta, jak masz trzymac diete, ale mam nadzieje ze gastrolog cos doradzi, a co w ogole Ci dolega?? piszesz ze lepiej sie czujesz!! to super, na pewno w gorsze dni ciezej opiekować sie malutką...a jak u Ciebie z pokarmem?? gosiai nie ma to jak Babcia!!! moja niania spalila dzisiaj tosta, a robila go w mikrofali:duren: efekt taki ze od rana mam smród w mieszkaniu przy otwartych oknach!!! nawet nie wiem czy małej nic nie bedzie bo przeciez musiala sie nawdychac spalenizny!!!!!!!! Madzia to za awans;-))) i oczywiscie sobie poradzisz!!!!!!!!!!! Atena, Ann widze ze i u Was zdrówka wracają Atena dziewczynki jak zwykle boskie, duecik masz sliczny sliffka wtaj!!! jutro mam w pracy kontrole ISO, a ten nieszczesny BHP albo jutro albo w piatek, i po co to ??????????
  25. hej hej przepraszam ze sie dlugo nie odzywalam ale sie źle porobiło... jesli chodzi o mnie to po sobocie przeszlo mi cholerstwo, ale takich boli miesniowych nigdy nie doswiadczylam!! na nogi postawila mnie smecta i fervex. w zasadzie brak apetytu i małe bóle głowy i brzucha czuje do dzisiaj ale jest o niebo lepiej!! na dodatek jeszcze dzisiaj @ z bolem wiec tylko sie załamac... Z Ninka bylo jeszcze gorzej...po piatkowych wymiotach w sobote sie uspokoilo dzieki diecie, pila wode z glukoza, jadla niewiele ale byla żywa i sie bawila. W niedziele dramat, dziecko słabe, zero checi do picia i jedzenia, lała sie przez ręce, ptrzyla nieobecnych wzrokiem, nie chciala stac siedziec tylko u mnie na rekach. Stwierdzilam ze dam jej mleko zeby chociaz cokolwiek miala w ustach i na szczescie wypila 150 i nie zwrócila, zasnela mi na rekach...tak sie martwilam ze jak M wrocil z uczelni to pojechalismy do lekarza a baba na to ze jest odwodniona i musimy jechac do szpitala na kroplowke - NA KILKA DNI!!!!!!!!!!!!!!!!! wiec ja sie zalamalam totalnie i plakalam w samochodzie, ze przeciez pila i ze rozumiem jeszcze dobe ale nie kilka, jak dziecko nawet kataru nie ma a wiadomo co w szpitalach sie dzieje!!! pojechalismy na Unii, tam lek zbadala i stwierdzila ze doba starczy ale nas odeslala na Arkonska ze niby tam lepsze warunki, hahaha, w miedzyczsie dalam malej jeszcze 150 mleka i tez nie wymiotowala, na Arkonskiej juz sie ozywila i lek po zbadaniu puscila nas do domu pod warunkiem ze bedzie wypijala min, 800 ml plynow. jak nie bedzie poprawy mielismy wrocic na oddzial. nie wiecie jak sie cieszylam ze jestesmy w domu poilam ją na sile strzykawka, jadla tez mleko, nawet w nocy jej dawalam zeby tylko pila wiedzac co nas czeka...w poniedzialek juz zjadla wiecej: jajecznicy troche chlebka, jogurciku, biszkopcik, ale picia nie chciala za Chiny, wiec ciagle balam sie co bedzie...a ja w pracy mam 2 kontrole w czwartek na ktore trzeba sie jeszcze przygotowac....M wlasnie dzisiaj wyjechal do Warszawy na 3 dni wiec bylabym ze wszystkim sama... no i dzisiaj przelom, nabiera apetytu, pije ładnie z bidonka...moja kochana myszka!!!!! to tyle, ale po tym stwierdzilam ze zmieniam pediatre na 100%, przede wszystkim za podejscie do dziecka i brak jakiegokolwiek logicznego dialogu z rodzicami. nie odpisze bo padam i po pracy i po zmartwieniach...mam nadzieje ze najgorsze za nami!! w wolnej chwili sie odezwe, buziaczki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...