okres mialam 22 maja br ok 4 czerwca skok tem ktura sie utrzymuje 37,2 a miedzy 37,4 przypisalam to sobie ,,owulacji''ale zaczely sie inne problemy otoz badzo swedza mnie sutki piersi sa twarde i ,,ciezkie'', placzliwosc...wczoraj w pracy sie poplakalam z blachego powodu mam bardzo zmienne nastroje raz jestem szczesliwa a zaraz chce mi sie plakac stalam sie nerwowa wszystko mnie denerwuje ma czasami dosyc wszystkiego mam biegunke ...poprostu zycie wywrucilo mi sie do gory nogami i nie wiem czy to upragniona ciaza bo intuicja mi to podpowida to moj drugi cykl z castagnusem i wiesiolkiem i nie miem czy wrascie nadczedl ten dlugo oczekiwany cud nie chce sie tez nakrecac a potem rozczarowac...co o tym myslicie a i jeszcze do dam ze caly czas czuje zapachy ale inni ich nie czuja.... ma zrobic test czy jeszcze za wczesnie?!