-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez żabol22
-
Witajcie! U nas swietna pogoda Nie wyruszylismy jednak nad jeziorko, mężuś zmęczony rano nie chciało mu sie podnieść dupki z łóżka aby pójść wcześniej do kościólka. I tak pospaliśmy sobie do 10. Wtedy do kościółka, nie mogłam dziś wyrobić na krzyż. Obiadek zaliczony i znowu drzemka. Mąż śpi a ja tylko poleżałam.. I właśnie zrobiłam sobie kawusie i siedze. Paulii Twoi rodzice z pewnością tez nie moga doczekać się wnuka. Chca być przy Tobie w tak ważnym dla Ciebie i małego Aleksa dniu :: My wczoraj jak byliśmy u moich rodziców to mój tata też już się niecierpliwi.Dobrze wie że termin mam na października a On stale sie wypytuje długo jeszcze? Jak bedzie miał na imię? A mocno kopie?:: edytkono to masz nowy image mnie jednak ciągnie aby zrobić sobie ciemne
-
my też dopiero wróciliśmy z wypadu od rodziny Mały tak mocno mnie dziś kopie ze az oczy wytrzeszczam zmykam spac - jutro prawdopodobnie jedziemy nad jeziorko z samego rana po kościele buziole
-
My chyba pojedziemy do moich rodziców - juz 2 tygodnie u nich nie byliśmy milka21ja na 56 mam tylko 2 szt a tak to w większości kupowałam na 62 i 68. Mam też ciuszki w większych rozmiarach na późniejsze miesiące.
-
Ściągnęłam pranie Małego - od wczoraj wszystko wyschło. Ale nie chce mi się prasowac, może po niedzieli. Zapomniałam Wam wczoraj napisac: jak robiłam znajomej pazurki kazałam mojemu B. pójść wyciągnąć pranie i rozwiesić. I jak znajoma pojechała mówi do mnie - Ty widziałaś te maleńkie skarpeteczki Szymona, jakie maleńkie?? chyba zaczyna przeżywać i coraz bardziej sie cieszy :: Paulii dobre nastawienie to podstawa! aldonko ja też mam problemy z dziąsłam, są podrażnione, zapalone a najgorszy ból przy myciu zębów - ale najlepiej radzi sobie z tym maść Sachol. ciekawe jak tam się czuje bebe?
-
Witajcie! Ale sobie dziś pospałam z dzidzolkiem - gdyb mąż nie puściła sygnału to dalej bym spała. 10 była jak się przebudziłam Tez macie sny związane z maleństwem? Bo ja juz teraz codziennie, ale to chyba dlatego ze zastanawiam sie czy wszystko bedzie dobrze, czy poród przebiegnie OK i Mały bedzie zdrowy. zakupy juz zaliczone, śniadanko także U nas tez w koncu na dworze troszke chłodniej, az przyjemnie gumijagoda daj znać co u Ciebie jak tylko mozesz. Martwimy sie o Was pbmarys ale mnie rozśmieszyłas z tymi owadami no ale nie zazdroszcze... asiula czekamy na fotke włosków
-
miałam znajomą na pazurkach i tak jakoś czas zleciał mężuś w domciu bawi sie z Błażejem a ja zmykam zrobić mu kanapki do pracy bo jutro jedzie rano pbmarys coś mi sie wydaje ze spokjnie doczekasz sie 35tc a kurcze może będa takie nieregularne przez cały tydzień. A jak tam rozwarcie? ariadnaa oby było wszystko dobrze i bóle mineły milka wrzesień bedzie chyba dla wszystkich wyczekiwaniem
-
esterabs faktycznie masz nieforemny ale on sie wypukli niech dziecko zacznie przybierac na wadze
-
A mnie znowu duszno, czuje że nie moge złapać oddechu.. lece po wode. Mężuś dziś kończy prace o 19 :: ale za to jutro ma na 6 rano
-
agaska podziwiam że mozesz smazyc ryby i zapach Ci nie przeszkadza... bleeeee mnie od poczatku ciąży zapach ryby odrzuca Paulii Oj ten komp - mój teżcoś ostatnio wariuje, Błażej niechcacy wcisnał aktualizacje windowsa i się zaczęło jeszcze troszke Kochana!! Za tydzień Ty będziesz juz tulić małego Aleksa. Chciałabym juz połowe wrzesnia..
-
Dopiero znalazłam czas aby przysiąść i odpoczać.. własnie piję i tradycyjnie do tego Łazienke doprowadziłam do porządku i wstawiłam druga pralke jeszcze małego rzeczy zostana mi do wyprania. Zmieniła pościel w naszym łózku i własnie się pierze. Umyłam okno w pokoju i zawiesiłam nową firanke która dziś przyszła pocztą. No i podłoge przetarłam w pokoju i kuchni choc wczoraj zmywałam Nie wiem skąd ja mam tyle siły Jak sie już wezme za cos to moge robić.. ale są dni że nawet szklanki nie chce mi sie odnieść do zlewu O taki jest efekt - bardzo mi sie podoba Troszke ciemne bo słońce akurat prosto w okno swieci Gosiu podobno woda swietnie uśmierza ból ale po takiej dawce Nospy to i ona zadziałała. Masz racje jak tu sie nie przemęczac jak dzieci potrzebuja mamy - Kubuś moż mniej ale Zośka ariadnaa u mnie takze poduszki i kołdra wchodza w ruch w nocy. pbmarys no to w końcu Twój chłopek nie będzie miał wyrzutów sumienia że nic córci nie kupił. A odnośnie koloru wózka to kup taki jaki Tobie sie podoba - ja mam pomarańczowy dla chłopca.
-
Witajcie! U nas też pogoda zaczyna się robić i znowu skwar bedzie... i duchota... pbmarys tacy są właśnie mężczyźni, wszystko na ostatni moment a później ubolewają nad sobą... Tylko po co On Cię jeszcze bardziej denerwował jak wie że Ty masz i tak dość stresu będą w szpitalu. Mnie dziewczyny w nocy brzuch pobolewa i podejrzewam że twardnieje - bo jestem w stanie nawet się przebudzić Kasiula31 ja całymi dniami prawie leże do góry brzuchem aldonka daj znać jak bedziesz wiedziała o Paulii coś
-
asieńko widze że i Ty nie śpisz. Nie przemęczaj sie za bardzo ja chyba tez uciekam w łózko może uda sie zasnąć
-
to tylko ze mnie taki nocny Marek.... spac nie moge, mały kopie czuje jak wypycha nózki pbmarys bedzie dobrze, teraz to juz Cie Kochana stres bierze przed porodem, ale bedzie dobrze nie martw sie! ariadnaa tylko nie bagatelizuj powazniejszych objawów! Jak co to śmigaj do lekarza! Paulii nie dała znaku zycia dziś. Pisałam z koleżanka która wczoraj urodziła córeczke. Miała CC bo mała była ułożona pośladkowo. O 13 wzięła ja karetka do szpitala bo odeszły jej wody a o 22 miała poród - strasznie podobno sie wymeczyła. Mała ma 53 cm i 2560 urodzona 9 dni przed terminem. dzis miała małą cały dzień ale na noc wzieli Ja od Niej, aby odpoczeła. Strasznie boli ja brzuch choc nie ma duzego naciecia bo tylko 7 szwów.
-
SUPER.... z tego co wiem to dziecko zaczyna bardziej sie kręcic jak mija termin porodu i wtedy jest możliwość obkręcenia sie pepowina a o lince z praniem to ja nic nie wiem....
-
taaa.... a wieczorem jak jest czas do snu to sie spac nie chce a to niewygodnie, a to za duszno, a to pić sie chce itp
-
my juz po małej kolacyjce - jadłabym i jadła.. pbmarys no to nadal czekasz ... edytko dobrze ze dzidzius zdrowy a ty odpoczywaj ile sie da tez czuje dzis zmęczenie
-
ariadnaaOj Małgosiu niedobrze! Mam nadzieję, że no spa pomoże. Połóż się i poleż. Do bólu gardła dołączył mi jeszcze katar :/ nie dopuść do choróbska - kuruj się
-
Gosiu zapisałam sobie i podesłałam Tobie swój nr. w razie co jestesmy w kontakcie. A teraz idź odpocznij
-
małagosia77Półtorej godziny temu wróciłam z Zosią ze spaceru. Mała na szczęście zasnęła, a u mnie zaczął się cyrk... Mam brzuch twardy jak kamień i jakieś skurcze promieniujące w dół aż do ud. Wzięłam no-spę ale na razie mi nie pomogła. Poczekam jeszcze z pół godzinki i jak coś wezmę drugą, a jak nie przejdzie do wieczora, to chyba zostaje mi tylko szpital... A może tylko panikuję...już sama nie wiem... Ty Kochana najlepiej wiesz czy to kurcze. W koncu to nie jest Twój pierwszy poród. Oby mała jeszcze poczekała w brzusiu
-
Gosiu oby po Nospie przeszlo. Ale Ty kochana jak mozesz to podeślij nr telefonu do siebie co bedziemy miały kontakt z Tobą. Co jest z tymi dzieciaczkami z października że tak szybko pchaja sie na swiat... Ciekawe co tam u pbmarys
-
Gumijagodkano to czas i na mnie 29 tydzien piłeczka sie robi
-
Asiula79Ja wstawiłam kolejne pranie i chciał nie chciał biorę się biorę się za prasowanie tez uwielbiam ta czynność...
-
przed chwilą skończyłam zmywać podłoge - czekam az przeschnie co bede mogla wylac wode i mopa wypłukać. Na dzis koniec sprzatania Jutro za łazienke sie wezme - wymyje wanne, zlew, kibelek itp. No i pranie przydałoby się zrobić kalejna porcyjka małego rzeczy. U nas tez skwar na dworze i zapewne dlatego tak ciężko mi sie oddycha, ale jak sprzatałam to było OK. Najgorzej jak siedze. Podłoga chyba juz sucha.. to lece dokończyć i zrobić sobie kawusie i loda do tego. aldonka o to fajnie z ta szkoła u Was. Przypomnisz sobie oddychanko i troszke poćwiczysz :) AnnaWf tak to jest prawdziwy artysta. Dzis lezy za mna na łóżku i po chwili zaczął klepac mnie po tyłku i mówi: Ale ciocia masz duże to dupsko Ciekawe co tam u bebe...Mam nadzieję że sie do nas jeszce odezwie
-
ja też się biorę za sprzatanko w kuchni lodówke juz umyłam i szafki przetarłam czeka mnie teraz pokój: kurze, odkurzanie i zmycie podłóg w pokoju i kuchni coś czuje że znowu łapia mnie duszności, ciężko mi sie oddycha..
-
agaskawitam sie i jaMoja malenka dopiero sie rozkreca w brzuszku. Dzisiaj wizyta o godz 17 mam nadzieje ze bedzie wszystko ok. pbmarys i paulii zostaniecie sierpniowymi mamusiami, ja tez z sierpnia jestem. Asienka u mnie wieczny remont jest. Maz jak montowal drzwi to tyle kurzu narobil ze szkoda gadac. Teraz jak bedzie kladl panele bedzie to samo wiec nawet nie sprzatam. Nie mam sily zeby codziennie ze szmata latac. Aldonka udanej wizyty powodzenia na wizytce