-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katbe
-
Przykre że trzeba wracać... nie wyobrażam sobie tego za bardzo. Za miesiąc będę musiała coś znaleźć.
-
monikouette katbe, idzze kobieto chalupe posprzataj, wyprasuj nawet to co juz poprasowane i jeszcze zrob krokietow i golabkow!!!! Dziś spagetti, ale czekam na Młodą i pracę domową z trzech dni. Jak dobrze pójdzie to popędzik zdechnie w przedbiegach a jak gorzej...... no cóż...... poświęcę się
-
Gaba u mnie gorzej.... jakieś chęci mnie nachodzą więc trzeba chałupę wylizać coby gada zdusić w zarodku
-
ejo, a gdzie Tasik???? Iwa ja nie chcę żeby się budził. Chodzi o zniechęcenie berbecia do pobudek nocnych, bo tak naprawdę to jemu się nie chce jeść tylko przytulić. Dla Zuzy miałam niekapek Aventu- nie chciała ze smoczka pić, i teraz też chyba taki kupię.... a może nie.... strasznie duży wybór się zrobił
-
Fajny ten kubek.... zastanawiam się nad zakupem jakiegoś dla Adiego. Na razie ciągnie herbatki z butelki ale chciałabym się jej pozbyć i nie przyzwyczajać go do smoczka. Od jutra koniec karmienia nocnego. Będzie flaszka z wodą. Ciućmok budzi się w nocy cmoka chwilkę i śpi dalej. Ja już chciałabym noc przespać....
-
Aloha. To ja Wróciliśmy wczoraj ale czasu nie było. W skrócie: Adik wczoraj po szczepieniu- waż 8630 i mierzy 70,5 cm. U mamy nauczył się przekręcania w obie strony, piskania ze skrzeczeniem i gulgotem na końcu (coś jak delfin), polowania na psy ( uciekające od niego po pierwszej wyszarpanej garści sierści ), rzucania na podłogę (do perfekcji opanował na Wigilii przy pomocy łyżki ) Zuza ma przes.... jak w ruskim czołgu bo doprowadziła mnie wczoraj do szewskiej pasji i od dziś moje dziecko ma karę- nie dostanie póki co NIC- nawet głupiej gumy dopóki nie przemyśli swojego zachowania. Od Sylwestra walczę z anginą, dopiero wczoraj trafiłam do internisty. Adi na widok własnego ojca dostał spazmów..... Dwa tygodnie się nie widzieli. Scarlettj dziękuję... wiesz za co.... rozczuliłaś mnie Oczywiście zagłosowałam po powrocie Do pracy nie wracam. W firmie zaczęli wypłacać pensje w ratach. Mnie to na szczęście nie dotknęło. Jestem na zwolnieniu do 10, potem wracam na urlop. Karmimy się cyckiem i dziennie zjadamy do tego pół lub cały słoik. Na zmianę zupa i deser. Adek lubi brokuły i jarzynową. Za kilka dni spróbujemy zup mięsnych i z chrupkami lub kaszką . Kaszą na mleku pluje i nie chce. Justi dziękuję za kartkę
-
Dziewczynki, u mnie jak zwykle pożar w burd.... Więc tylko prędziutko ZDROWYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT. TRZEŹWEGO MIKOŁAJA , SMACZNEJ CHOINKI, ZIELONEGO JAJKA OBY NAM DZIECI ZDROWE ROSŁY A CHŁOPY GRZECZNE BYŁY. BUZIACZKI I DO SIEGO ROKU
-
ejo, Tasik jak w pracy? Just witajcie i dobrze się już miejcie. Drucilla dobre Po kolei: Adek ma katar. Syrop, Cebion, pulmex i ewentualnie krople do nosa. Waży 8200 Wigilia zaliczona, reszta prezentów też. Tylko moja siostra może mnie cmoknąć bo była uprzejma poinformować, że jej chłopakowi to piersiówka.... szkoda, że nie 24 wieczorem. Dostanie kubek i niech się cieszy, że nie skarpetki. Padam na twarz a jeszcze muszę siebie i dzieciaki spakować..... na 14 dni.... już mi się nie chce. Mama mówi, że nie zdąży posprzątać. Jakby od tego zależał nastrój świąteczny. Zresztą jakoś nie widzę powodu żeby się zabijać "bo przecież Święta". A jak się nie posprząta, to co? Świąt nie będzie????? Człowiek tyra przez kilka dni a jak już nadejdą to nie ma siły ani się wczuć ani cieszyć bo pada na twarz... i żre.....
-
Lidiaro ja policzyłam, że za opiekunkę będę musiała zapłacić swoję pensję+ dołożyć z wypłaty T. Do żłobka go nie zapiszę bo: - jest za mały - brak miejsc. Siedząc w domu mogę znaleźć sobie coś dodatkowego. Na razie mam urlop a od wczoraj jestem na zwolnieniu lekarskim. Inna sprawa, że zwolniliby mnie po pierwszym zwolnieniu na dziecko lub wcześniej. Taka firma zajefajna
-
Adek przekręca się raczej z wypadku niż celowo Po Zuzce też Młodemu dawałam herbatkę i swoje mleko z butli- przynajmniej teraz nie mam problemu i stresu, kiedy muszę wyjść sama .
-
Adek noc przespał, wstał zasmarkany i kaszlący . Na 10,30 idziemy do lekarza.... uwielbiam niespodzianki świąteczne. W zeszłym roku była ospa i popsuty samochód. W tym -Adek zakatarzony i padła mikrofala T wczoraj kupił kolczyki Zuzi- ona chciałaby mieć przekłute ale się boi. Zobaczymy. Mogą poleżeć i zaczekać aż młoda dojrzeje do decyzji
-
gmoniakatbewypełnijcie.... mnie mocno zaskoczyło yee.plhmm... ciekawe, ciekawe wyszło mi, że dożarta jestem A ja wściekła.... ale reszta nawet, nawet
-
wypełnijcie.... mnie mocno zaskoczyło yee.pl
-
Tasik trzymam mocno.... za ciebie i Twoją mamę bo rykun sobie poradzi Lidiaro po paluszku
-
Heloł. Odebrałam dinka z końca świata. Odbębniłam jasełka. Byłam u gina. Body 80 świeżo zakupione wydaje mi się..... jakieś małe więc jutro się szarpnę po 86. Smarkacz ma katar- jutro gramy pediatrę, potem Wigilię w szkole. Zostawię chłopaków samych i polecę w miast. A o 15 ortopeda. Joannab ślicznie Nie rozbieram Adka w aucie chyba że jedziemy gdzieś naprawdę daleko.
-
hejka, Drucilla - wszystkie jabłka są kwaskowe, dlatego Srakulla dostaje zestaw jabłko+... - ścianę umyłam więc fotki nie będzie Młody coś flurczy i kicha, mnie gardło drapie..... oj, żeby się co nie ulęgło..... Krzesełko będę miała drewniane więc nie pomogę. A dzień miałam relaksacyjny z pralką w tle
-
Używany- dlatego, że warunkiem gwarancji jest np. przegląd w serwisie (drogi). Można znaleźć na rynku niedrogi samochód starszego pana; "niedzielnego kierowcy"; który chucha i dmucha i do kowala - mechanika nigdy go nie oddawał.
-
Justi szerokiej drogi Mnie pakowanie czeka we wtorek... wcale mi się nie chce. Adi dziś niewyspany i drze mordę na całego. Przeszedł samego siebie i osrał: - siebie, - moje łóżko, - mnie, - poduszki za mną - oraz ścianę. Było...... nie wiem gdzie ten dzieciak mieści tą całą kupę
-
Szydełkowanie nasze prace, wzory
katbe odpowiedział(a) na ronia temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Ronia cóś piknego -
Joannab dobra agentka Wczoraj porównywałyśmy z koleżanką naszych synów. Maksio jest równo dwa miesiące starszy od Adiego a jedyną różnicę stanowiła głowa i buzia. Maks ma większą główkę i buzię z bardziej "kumatym" wyrazem.
-
Witam, u nas -15. Chłop skacowany w pracy siedzi Miałam iść na sanki z dzieciakami ale zostajemy w domciu. Za zimno
-
Nie wiem jak będzie jutro- jak dalej tak mroźno to w domciu posiedzę z dzieciakami i posprzątam. Teraz jest -15.....
-
ejo, - prezent został odebrany, - kartka wysłana, - fryzjer zaliczony- fotki może wstawię jak się uczeszę jutro - body kupione( w H&M jest fajna przecena- 3-pak kosztuje 20 zł) - impreza udana. Wróciliśmy po 12 dzieci już padły, Mżonek.... no cóż ogarnęłam jeszcze mieszkanko i zaraz idę spać. Głosuję na wszystko co znajdę. U nas choinki nie ma bo jadę do mamy we środę a wracam około 3-go.
-
Patrycja ale dlaczego od razu taki komentarz? Nie popieram przekłuwania uszu małym dziewczynkom ale uważam, że adriana8899 miała do tego prawo. Jej dziecko i tak jej się podobało i nic nikomu do tego.
-
Witam, moja córa ma 7 lat i uszy całe. Co jakiś czas pojawia się temat kolczyków- ja noszę i Zula też by chciała, ale się boi. Uważam, że do takiej decyzji dziecko musi dojrzeć i nie należy go "cisnąć" w którąkolwiek stronę. Przekłuwanie niemowlętom uszu to dla mnie, wybaczcie, poroniony pomysł. Maleństwo odkrywa dopiero swoje ciałko a wystające części ciała jak uszka wymagają szczególnego zbadania i o nieszczęście nietrudno.