Skocz do zawartości
Forum

margaret

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez margaret

  1. Tak samo mówi się że przy drugim porodzie nie nacinają.To też nie prawda,ja byłam nacinana przy obydwóch
  2. Adrian rodziłam 4 godzinki i urodził się z wagą 4,800 g,a Michasię 10 godz i wagę miała 3,800 g
  3. Mówi się że pierwszy poród jest najgorszy,że następne łatwiejsze.U mnie było odwrotnie
  4. Było fajnie,tylko coś się stało na moim osiedlu,bo przyjechały 3 samochody policyjne,pózniej jeszcze 2.Zamknęli drogę,rewizja w samochodach.Nie mam pojecia co się stało,pewnie jutro czegoś sie dowiem.
  5. Witam koleżanki,właśnie wróciliśmy do domku. Zimno na dworzu.Byłam jeszcze u kumpeli na kawce,dzieci już poszły spać,zmęczone tym chodzeniem.
  6. Moja siostra pomogła jednej dziewczynie z którą pracowałyśmy razem,poszukała jej pracę na rano za dobre pieniądze.A ona nawet nie powiedziała dziękuję.A pózniej chciała mi zabrać moje godziny,żeby ona miała więcej.Wiedziała że ja sama jestem z dziećmi i to moja jedyna praca żebym mogła utrzymać siebie i dzieci.To ona na to ze to nie jej problem że ja mam dzieci.Takie słowa wypowiada osoba która również ma dwójkę dzieci,tylko że one są w Polsce wraz z jej mężem.Moje zdanie jest takie trzeba się zastanowić komu sie chce pomóc. Pozdrowienia dla Was.
  7. A co do znajomości z Polakami tutaj w Uk to chyba macie rację.
  8. Witam Was wszystkie gorąco. Ale wczoraj wieczorem padał śnieg.Moje dzieci dzisiaj o 8 rano już wyszły na dwór.Zabawy co nie miara miały,bałwan zrobiony. Dla dzieci to radość jak śnieg spadnie,ale dla mnie to to katastrofa,ulice nie odśnieżone,samochód cały oblodzony,pół godz go odśnieżałam i psikałam odmrażaczem. To super Majeczka że z twoją Mamą już jest lepiej. Ja z dziećmi już 4 lata jestem sama.Syn miał 6 lat,a córcia 2,5 roczku.Najgorzej było mi na samym poczatku.Rozmowy z dziećmi,bo dużo się pytały,no i oswoić się z tą myślą że sama będę z nimi.Pomaga mi moje rodzeństwo,oczywiście jak im czasu starczy,mieszkaja równiez tutaj.Ale z biegiem czasu stwierdzam że samotność to coś okropnego,dobrze że mam te 2 moje skarby. Pozdrawiam Was gorąco i zdrówka życze.Pa.Pa
  9. Witam wszystkie emigrantki. Zimno na dworzu,chyba zima chce przywitać do nas. Dzieci maja wolne od szkoły,ale ja niestety do pracy chodzę.Dzieci zabieram ze sobą. Magdaloza powiem tak nie jest mi łatwo,ale niepoddaje się.Takich mam,które same wychowują swoje pociechy jest pewnie wiele i pewnie też sobie radzą. Majeczka życzę twojej Mamie dużo zdrówka.
  10. Witam. Ja już po pracy,jeszcze tylko odebrać muszę dzieci ze szkoły i wolne popołudnie.Od jutra dzieciaczki mają tydzień wolnego,troche odpoczną sobie. A co u innych emigrantek słychać.Pozdrawiam.
  11. Magdaloza Życzę tobie szybkiego powrotu do zdrowia.
  12. Super że oczkujesz dziecka,ja mam dwójke dzieci,co prawda nie są już takie maleńkie ale zawsze bedą moimi dziećmi.Kocham je nad życie,sama wychowuję pociechy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...