jestem - szczęśliwą mamą dwójki dzieci (córka Martysia 4l i Angela10l) mężatką od 11 lat
nie lubię - fałszywych ludzi lenistwa u facetów
męczą mnie- ludzie w pracy
nie żałuje - niczego
zawsze- próbuje wybrnąć z trudnej sytuacji
planuje - wypocząć na urlopie
nigdy- nie skrzywdziłam innego człowieka
chcę- żeby moje dzieci wyrosły na mądre i radzące se w życiu
kłamię- kiedy muszę
nie życzę nikomu -biedy i choroby
denerwują mnie -starsze babki w poczekalniach w przychodni i rozpieszczona młodzież która uważa ze wszystko jej wolno
boje się- ciemności
czasami- mam dosyć mojego męża