ROSE666

Ekspresik jest rewelacja!! Polecam! Kawy wychodzą jak w kawiarni i jest 9 rodzajów do wyboru. Anielinka remontu jako malowania itp. koniec ale jeszcze musze"urządzić łazienkę i kuchnię. W łazience robię klimaty z lawendą, pudełeczka świeczki a w kuchni mam pomysł ale nie wiem czy kasy wystarczy. Na 17-30 idę do dentysty na 2 ekstrakcje, przy tym upale to spuchnę jak balon!!

Helołłłł! Widzę, że większosc spaceruje. U nas tez przeszła straszna burza a teraz jest 29 stopni i skwar jak na Riwierze. Masakra! Na dodatek z tym permamentnym nie mogę wychodzić na słońce i myslę co tutaj robic. Ogarnęlam chałupę, ugotowałam obiad, posprzątałam tarasik a teraz wrzucam 4 pranie dzisiaj No i wykapałam się i wysmarowałam czym się dało Po antybiotykach dostałam stanu zapalnego i grzybicy nie musze pisać czego. Wczoraj byłam z młodym na badaniu po antybiotyku i lekarz przypisal mi pumafikort bo przy tej temp. nie musze pisać jak się czuję! Do tego nie mam jeszcze przerwy w tabsach a juz mam krwawienie, nie takie jak okres tylko jakies inne. Nie wiem o co kaman??? Chyba jutro będę musiała skoczyć na przegląd

Witam i ja!! Anielinka super zakupy!! Kasia ale Kacper rzucił tekstem Cafe na spokojnie wszystko sie poukłada. Tynia dobrze, że was powódź nie dotknela. Moja kuzynka mieszka w pod Zakopanym i o 2 w nocy zastała ich woda w kamienicy. Wyszła w piżamie i z 7 miesięcznym synkiem w kocu, tyle wzięli ze sobą Cafe fasolcie śliczniusie! Ciekawe czy będą 2 lobuzy czy 2 łobuziary??? Może mix? My dzisiaj bylismy na wsi u teściowej. Po poludniu wpadli znajomi i zprezentowali nam ekspres dolce gusto nescafe. Boski jest. Cały dzień parzylam kawe jak głupek :lup" Moj mendzioł wyje

Dobrej nocy kochane!

Ja równiez czekam na fotki Anielinka dobrze, że już lepiej. Ja mialam przed porodem rwę, wiem co to za cholera. Ja nie mogłam wstac z łózka. Muszę wam skromnie powiedziec, że zaczęłam pisać pracę dyplomową. W końcu ruszyłam z miejsca i mam 1 rozdział. Do piątku muszę stworzyć jeszcze dwa, a więc niech wena trwa!! Makijaż był bezbolesny w gabinecie. Teraz co prawda boli jak tatuaż, są strupki, które odpadną. Za dwa tyg. mam korektę, czyli ten właściwy makijaż. I chyba pójdę po 2 ibupromach do kosmetyczki. Za przespaną nockę i fasolinki cafe!!!!

Cafe ogromne gratulacje Normalnie nie mogę uwierzyć! I już 9 tydzień Super!!! Zrobiłam fotki G. aparatem i nie mogę wrzucić! Ostatnio chciałam wkleic marcela i też mi wyrzucało Nie wiem dlaczego? Naparzyłam sobie rumianku na opuchliznę, mam nadzieję, że zejdzie. Jak bylam na zakupach to ludzie oglądali się jak za malpa w cyrku. Uciekam ogarnąc bo młody zasnął i zrobię jaKIEŚ okłady.

Fotki wrzucę jak p;ozyczymy od mamy aparat. Nie mam aparatu żadnego, chyba że pozyczy mi G. jak wróci. On ma taki byle jaki w trasę do zdjęć. U kosmetyczki robiłam tylko kreski na oczach i wrzuce jak zejdzie opuchlizna. bo teraz wyglądam jakby mnie mąż sporadycznie bił za sloną zupę!!! Jutro idę do kumpeli na pazury, przez ten remont mi odpadly wszystkie i mam kikuty. Moja mam się rozchorowała i musze korzystać z pomocy teściowej. Zmykam kapac melka i zajrzę jeszcze. KasioleQ ławę może wymienię pod koneic tyg. mam 100 km do Poznania i do Wrocka, więc kawałek jest. W taki upal nawet nie mysle jechać z mlodym, a i tak pojade sama bo G zalatany. Kasia jak wasz remont? Koniec juz?

Witajcie! Fajnie spędziłyście długi weekend. Fotki boskie!!! Michalka teksty mnie powalają. Przy czym Marcel więcej wrzeszczy i wykonuja nieartykułowane dźwęki niz mówi wyrazy. My cały weekend mieliśmy gości, nie miałam ani chwili żeby dojść do komputera. Ze zdrowiem lepiej, tylko marcel jeszcze kaszle. Po tej długiej przerwie tyle ludzi na dzisiaj zapisało się na wizytę. My załapalismy sie na jutro dopiero. W niedziele odwiedziliśmy ikea. Dokupiliśmy brakujące meble i jak wróciliśmy okazało się, że ława jest trzaśniętaBędę musiała jechać z reklamacją Dzisiaj mój G. zaszalał i mnie zaskoczył. Rano zaproponował, że da mi na makijaz permamentny jako prezent na 5 rocznicę. Juz kiedya mamrotałam, że bym STRASZNIE CHCIAŁA. Teściowa zajęła się młodym a ja pojechałam do Leszna. Bardzo mi się popdoba ale mam 4 razy spuchnięte powieki i trochę boli. O 16 mialam usunac zeba U DENTYSTY ale przełożyłam wizytę na środę.

Witajcie kobietki!! U nas w końcu pogoda! Szkoda, że nie możemy wyjśc z domu. Mnie rozłozyło totalnie, zaczęło mnie boleć gardło itp. Oczywiście i tak musisałm wyjśc powiesić pranie, zrobic zakupy i takie to moje leczenie Biorę augmentin, dopiero drugi dzień. U nas lekarze dzisiaj nie przyjmuja. Chciałam pojśc z marcelem do kontroli, bierze antybiotyk jeszcze ale cały czas odkaszluje flegmę, tak bulgocze. Temp. nie ma, bawi sie, je. Andzia może ty cos napiszesz. Marcel nigdy nie przechodził zapalenia oskrzeli, więc nie wiem.......Ma taki mokry kaszel i przezroczyste, gęste gluty.

Kobietki jakie plany na weekend??? Ja biorę się za ciasto, krówkę na biszkopcie.

Witam i stawiam kawusię!! Dzisiaj marcel czuje się lepiej, nocka przespana, bez pobudek. Ja za to zdycham. Mam zapalenie zatok i tak to olalam, że wczoraj musiałam lecieć po antybiotyk. Do tego mam zawalone gardło Dzisiaj nigdzie nie wychodzimy nawet na 5 minut, może mi się poprawi samopoczucie. Andxzia jak nocka??? Cafe jak samopoczucie???/

I JA SIĘ WITAM!! Spóxnione życzenia dla wszystkich dzieciaczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Andzia sił kochana!!!! Będzie dobrze, a syfem nie przejmuj się. Na pewno rodzice zrozumią. Gosia gratki za zdalna pracę, fajnie wszystko się układa!! My nadal chorujemy. Wczoraj skońcxzyłam odgruzowanie pokoi. Marcel mnie wykończył jęczeniem, wyciem i w ogóle jest strasznie niedobry na ta chorobę. Mama zaproponowała, żebym sobie gdzies pojechała, poszła. Też ostatnie nocki spałam tylko kilka godzin i cały dzień marcel na mnie wisiał W końcu pojechałam do Poznania do ikea. Przy okazji myslałam, że kupię mebelki i stół a G. tylko odbierze. Na miejscu okazało się, że nie ma takiej opcji i pokupowałam pierdoły, takie tam. Oczywiście nie zabrakło przygód!! G. tak mi zrobił dobrze, że dał nawigację i prowadziła nas raz dobrze, raz źle. Masakra!! Nie moglam wyjechać z poznania. Zawsze jeżdżę ze ściągą z neta i jest dobrze. Mam nadzieję, że tą nockę prześpię. W sumie to nawet nie zasnę prze 1 Bo już się odzwyczailam spać wecześniej.

Witajcie! mELDUJĘ się po remoncie! W zasadzie w niedzielę skończylismy. Przeboje byly jak zawsze. Gościu podarł fototapetę, zabrakło jemu farby o 23 itp. Nie wiadomo bylo czy smiac się czy plakać. Najwazniejsze, ze juz koniec Dom ogarniety, wypucowany Brakuje nam tylko mebelków dla mlodego i chcę regały trofast z ikei. Jutro może uda mi się pojechać, jak moja mam zostanie z mlodym. Po za tym od tyg. chorujemy ja mam zapalenie zatok i krtani a mlody zapalenie krtani. Bierze augmentin i często puszcza luźna brązową kupę. I to prośba do Andzi - czy tak może być?? Marcel chyba dopiero 1 raz ma ntybiotyk. Po za tym je, bawi się...... \Kasia fajnie, że wasz remont na końcówce! Magda- brak słów, Misiek super!! Chcialabym, żeby mlody tak ładnie mówił. Z piosenek to śpiewa wszystkie la la la la...... Anielinka ja ubueram i na dwór in w gości tak samo. Tylko w domu w dres. Marcel nie nalezy do brudasów. Nie wchodzi w kałuże, jak cos mu zmoknie to płacze albo jak ma plamę to ściąga ubranie. Ręcę chodzi sam myć jak ma brudne. Cafe odpusc sobie te porządki Jeszcze się nalatasz. Popijam kawkę i biorę się za łazienkę. Spokojunej nocy!!!

Uciekam kochane, bo nie wiem w co ręce mam włożyć i gdzie najpierw układać . G. poszedł rozpalić w piecu bo drgawki mnie biorą. Na termometrze jest 8 stopni

Magda oby szybko ból ustał! Andziula wszystkiego naj z okazji rocznicy!!!

KadsioleQ wszystko sobie poukładacie i skompletujecie CAFE JAK SIĘ CZUJESZ??? Gosia takie oderwanie od codzienności jest potrzebne każdemu. Fajnie, że jestes zadowolona z pracy. Uciekam rozpakowywać kartony i szorować kafle. Nieźle mi zajechali podłogę I łązienkę, wlewając wiadro z zaprawą do wanny Wiadomo, jak nikt nie stoi i nie kontroluje to zaraz partaczą!

Witajcie!! Nadrobiłam posty ale wybaczcie jeśli coś pominę. Dopiero dzisiaj wróciłam z młodym od mamy do domu. Wczoraj odgruzowałam dom na szbko a dzisiaj zlożylismy łóżko i wnieśliśmy meble do sypialni. Ekipa się nie wyrobiła. Jeszcze jutro będzie kleić fototapetę ma korytarz i do sypialni Jutro miałam mieć zjazd ale odwołali zajęcia Jestem przeszczęśliwa. Rano przychodzi malarz i do 16 będzie a o 2 mam do odebrania narożnik w Lesznie. Powodzi u mnie nie było ale wioski 20 km od Góry trochę pozalewało. Najgorzej bełcz, ścinawa i chobienia. Przez to zabieganie rozchorowaliśmy się wszyscy. Młody kaszle, ma ropny katar Ja mam zatoki a G. to co młody. Ogólnie szpital!!

Witajcie!! Cafe, pech z tym autem!! Pewnie sporo kosztuje naprawa. My mieliśmy taką sytuację na komunii. G. pojechał touregiem i wzięlismy dziadka mojego. Wysiadając na parkingu, dziadek przytrzaskał G. drzwi i wgiął gościowi maskę. Nie muszę pisać jak G. był zły! Nie dość, że nasze auto do malowania, to gościowi musieliśmy zapłacić 500zł KasioleQ fajnie, że u was też zaczął się remont. Koniecznie wrzuć fotki pokoiku. Andzia, gratki dla Stasia!! U mnie nadal remontowy szał. Dosłownie nie mamy gdzie spać Dopieo salon pomalowany. Reszta pociągnięta tylko na biało. Myślę, że we wtorek skończymy. Na dodatek 30 km od nas, ścinawa zalana Mam nadzieję, że do nas woda nie dojdzie. Nie chcę nawet myśleć!!

Przepraszam, że pzoostalym nei odpisuję ale padam na ryj!!! Oficjalnie zaczęliśmy remont G. mnie zaskoczył z rana i o 9 wpadła ekipa remontowa Do niedzieli mam mieć kuchnię, salon, sypialnie i korytarz zrobione. Mlodego zostawiłam na noc u mamy i opróżniam szafki w kuchni Andzia fajna masz sis. Ja mam typowego samoluba - siostrę. Masakra jakaś, czuję się jak jedynaczka Życzę dobrej nocy i postaram się zaglądać!!!

Ja dopiero zaglądam do Was CAFE WSZYSTKIEGO DOBREGO, SUPER WIADOMOŚĆ!!!!!!!!! i JA NIE MOGĘ NAPATRZEC SIĘ NA SUWACZEK!! Dawno takiego nie widziałam ANDZIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!

Dobranoc! Ja też uciekam!!

Odnośnie nóżek to ja mam tendencje do obżynku pod spodnicę. Golę, tylko wtedy, kiedy chcę ubrac spódnicę No i do gina af kors Wtedy nawet "piwnicę" omiatam

Nie mogę zaladowac zdjęćJUTRO postaram się wrzucić. Skończyła diagnozę Musze jeszcze jutro napisac indywidualny plan i finito

Ja jak zwykle zaglądam baaaaaaaaaaaardzo późno. Cafe ja również czekam na wieści Póki co, mi każdy termin pasuje. Chyba, że będe miała obronę w lipcu. Zaliczyliśmy dzisiaj kawki u znajomych, obżarlismy się ciachem i tak dzień zleciał. Gosia, brak slów odnośnie kompetencji pań. Mnie skreslili w zeszłym roku bo odmówiłam pracy na pół etatu, 40 km od Góry!!!!!!!!! za 600 zł mialam jechać 40 km do pracy!!!!!!! Nie pozostawiłam tej propozycji bez echa w biurze. Kiedy zapytałam panią, czy ona poszła by do pracy za takie pieniądze - to zamilkła!! Wiedzac, że dojazd kosztuje i opieka dla dziecka!!!! Anielinka zdrówka! Kiepsko z tym kolanem. Wrzucę kilka obiecanych fotek!

Cafe kochana, o tak! Rozpoczęcia remontu jak najbardziej!! Magda chyba twoje słonko do mnie zajrzało Jest 12 stopni i jest słonko!! Zjedlismy obiadek. G. dopiero wyruszył do pracy a remont stoi w miejscu. Jestesmy zalezni od tego chlopaka (od prądu). Nie da się nic przyspieszyć. Cafe, ja też byłam okropnym spiochem w ciąży. Andzia sił do zołzinek!!!! Ja zaraz biorę ciacho i jadę do teściówki i do kumpeli. Nie mogę patrzec na ten bajzel.