Skocz do zawartości
Forum

Ewelinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewelinka

  1. tinka_20Asik super ze zajrzals.....to juz jest horror to czekanie. zajrzalam na pierwsza strone Ewelinko, Nusiu i ja - mozemy sobie pogratulowac, tej naszej cierpliwosci. Ja tak czulam, ze jak przyjdzie 20 grudnia i nic sie nie wydarzy to chyba zwariuje....nawet moja maz coraz czesciej mowi "kiedy sie cos zacznie" wszyscy w domu siedzimy i czekamy. A jak tylko zajekne z bolu to mama i maz pytaja -JUZ Tinka mam w domu to samo... NIe tak wyobrażałam sobie te święta :((( Tym bardziej, ze lekarze mówili, ze urodze w listopadzie. Najpierw był stres, ze za szybko, a teraz ??? Dzisiaj snily mi sie wielkie pajaki, ze siedzialy wszedzie, musze zobaczyc co to oznacza...
  2. Może troszke wód, dużo tego nie było, upławy mam coraz większe - to pewnie to... Nic mnie nie swedzi, mam nadzieje, ze to nie jakas infekcja
  3. Czesc dziewczyny Ja tez nadal w dwupaku:36_5_9: Wczoraj wieczorem mały tak strasznie sie wiercił i wypinał, ze myslalam, ze przebije juz pecherz płodowy Rano obudziłam się z mokrymi spodniami od piżamy, jakbym się osikała No a tak poza tym to nic, juz jestem zmeczona tym czekaniem :(((
  4. Powodzenia :) A ja ide cos zjesc
  5. Haha no tak to jest, ze imiona kojarzą nam się z konkretnymi ludźmi... nie zawsze są to miłe skojarzenia... Żadnego Eryka jeszcze nie znałam, ale jakoś zawsze mi się podobało - mam nadzieję, że nie jest dziwne??
  6. tinka_20Ja osobiscie to z duzmy dystansem podchodze do imion "nowoczesnych". W pracy czesto spotykam sie, ze rodzice z tzw. rodzin "patologicznych", daja dziwne imoina, dlatego ja lubis stare....ale wiadomo, kazdy ma swoj gust.Dzis jestem wsciekla jak osa bzzzzzzzzzzzzzz Też mi tak powiedzieli, no ale ja sie za patologie nie uwazam. Eryk tez sie nie wszystkim podoba, ale juz sie przyzwyczaiłam i nie będę zmieniać, no chyba, że mi do jego buźki nie będzie pasować
  7. Miłoszek też ślicznie :) Ja chciałam Natanka, ale nikomu w rodzinie sie nie podobało :((((
  8. Mi tez sie podoba Ziemowit - bardzo oryginalnie Ja od początku czułam, ze bedzie chłopaczek i bardzo o tym marzyłam, ale macie racje - najważniejsze, zeby było zdrowe. Teraz będę marzyć o dziewczynce
  9. To może będziemy miec dwie Amelki
  10. No niezbyt pocieszające, ale wiem, ze damy rade, bo my baby to silne jestesmy:ok: Sabinko, a Ty masz juz imie dla dzidziusia?
  11. Tez juz chce, ale tak sie boje, bo ja w sumie to mała jestem, szczuplutka, a dzidziol taki duży mi wyrósł
  12. Maczetko, imię bardzo ładne, choć już się do Alanka przyzwyczaiłam :) Tak sobie myślę, że boję się tej chwili, kiedy to sie wreszcie zacznie
  13. Hej kochane U mnie tez po staremu... Tinkuś mój mały też tak szaleje, zwłaszcza wieczorami i faktycznie najgorsze jak wali tak po pęcherzu, ale wolę to niż gdyby się nie ruszał Dziewczyny, ale czad - właśnie zauważyłam, że za oknem pada śnieżek, a mi się marzyło, żęby urodzić w dzień kiedy będzie śnieżnie Dziś są jeszcze urodziny mojej mamy i tak jej się marzyło, żeby wnusiu zrobił jej niespodziankę, no nie traćmy nadziei
  14. Ja miałam na samym początku ciąży krwiaka, sam sie wchłonął i teraz na dniach ma się urodzić mój synuś, w niczym to nie przeszkodziło :)
  15. Sabinko dobranoc, tez zaraz ide. A nadziei na to, ze bede z dzidzia w domu na swieta jeszcze nie straciłam. Może jutro się urodzić przecież - nie znamy dnia ani godziny Papa do jutra
  16. sabina2605Super że wszystko oki!!!! Fajnie, że trafiłas na dobrego doktorka to aż serce rośnie jak się słyszy że dobrze Cię obsłużył i jesteś zadowolona to powinna być normalność,ale niestety póki co to luxus.Ja to już mam obsesję. Nie chce mi się nic... Mogłabym leżec godzinami w łóżku i patrzeć w sufit, albo wyć i wyć! Coś niedobrego się ze mną dzieje.. Normalnie mam baby blues tylko że przed porodem... Teraz jest troch lepiej bo mąż mnie jakoś wyrwał z domu i trochę zaczęłam inaczej patrzeć, ale jest mi jakoś kiepsko. Zamiast cieszyć sie życiem to dopadła mnie załamka!!! Dobrze mnie obsłużył - może dlatego, że prywatnie... Ale najwazniejsze, ze załatwiłam to na czym mi zależało i nie robił problemów, że wcześniej chodziłam do kogoś innego O Sabinko, widze, ze mamy ze sobą cos wspólnego - też dzisiaj wyłam chyba ze 3 godziny!!! A najgorsze, ze sama sobie nabijam cos do głowy NIECH TE DZIECI SIĘ JUŻ URODZĄ
  17. maczetkaach własnie robie bloga :) kto ciekawy... Fotoblog maczetka.flog.pl Maczetka super Oszalałaś na punkcie synusia, czuje, ze czeka mnie to samo, aż sie boje jak rozpieszcze tego małego wariata
  18. maczetkajakos w to nie wierze, moze 33 cm mierzone od główki do pupki ? przeciez to nienormalne (przepraszam) Też mi się wydaje to nieprawdopodobne, ale niespokojna chyba rodziła w Anglii - tam chyba mają inną miarę, bo np. wagi nie podają w kilogramach tylko w funtach. Ale jeśli naprawdę to takie maleństwo, to i tak najważniejsze, żeby było zdrowe, a wzrost z czasem nadgoni
  19. sabina2605Ewelinka a o co u ciebie???? Miałaś się odezwać i nic...A może Ty juz po?.... Jestem Sabinko, wróciłam w sumie niedawno. Jestem zadowolona, bo trafiłam na całkiem fajnego lekarza. Zbadał mnie - mam rozwarcie na jakieś 2 do 3 cm, szyjka do połowy skrócona, wszystko przygotowane do porodu. Miałam USG - dzidziol w dobrej kondycji, serducho bije i powiedział, że widać, że dobrze oddycha (nie wiem jak to widać), ilość wód prawidłowa, łożysko dobrze się sprawuje. Dostałam skierowanie do szpitala - jak nie urodze do 29 grudnia, to mam tego dnia sie zgłosić do szpitala A i jeszcze jedno TO NA 100% CHŁOPIEC
  20. Dzisiaj jadę do lekarza, ale nie tego mojego. Chcę isc do innego szpitala i nie wiem czy mnie lekarz bedzie chcial przyjac na samym koncu ciazy i dac skierowanie... Oby, bo jak nie to masakra - Świeta jak w zakładzie karnym!!! Takie warunki :(((
  21. Hej laseczki:36_3_9: U mnie tez nic sie nie dzieje, wczoraj bolał mnie brzuch, ale przeszło wszystko
  22. Cholera brzuch mnie dzisiaj pobolewa cały dzień, a teraz mały się wierci strasznie, ale tak bardzo nisko, może sie juz ustawia w kanale rodnym????
  23. Justynko, trzymaj się:36_4_12: A zjeść to myśle, ze musisz, zeby mieć siłe!! Ale cos lekkiego tak jak mówią dziewczyny
  24. Cholera brzuch mi sie robi jak kamień i jakoś dziwnie boli... Ide sie położyć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...