-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aneta1808
-
Czesc dziewczynki ANULKA-trzymam kciuki wracaj szybko i rozpakowana bedzie dobrze-czekamy na was... a co u was dziewczynki?? jak zdroweczka...ja nadal w dwupaku i chyba nic sie nie zanosi na porod czuje sie dobrze tak wiec skazana jestem na czekanie....buziaczki dla wszystkich
-
HEJ MANIULKA no tak kochana nic te harce nie daly ale to nic jakos dam rade no i ciepliwie musze poczekac,wiec nic na sile....a jak twoje samopoczucie??? mowisz ze maly szaleje i dobrze oby tak dalej...
-
oooooo....biedna wspolczuje ci serdecznie kochana moze ci przejdzie,a moze spacerek ci pomoze jak zlapiesz troszke swiezego powietrza
-
HEJ MISIA u mnie dobrze bez zmian nic sie nie dzieje,no to super ze idziesz na zakupy bedziesz juz wszystko miala i spokoj....A jak twoje zdroweczko???
-
ANULKA nie martw sie czekasz i czekasz az w koncu zlapie cie nieoczekiwanie w najmniej spodziewajacym sie momecie zobaczysz,takze nie martw sie zobaczysz ze tak bedzie...trzymam kciuki i czekamy na wiesci
-
WITAJCIE....ANIU-trzymamy kciuki jesli to juz i czekamy na wiadomosci od ciebie....
-
WITAJCIE KOCHANE....zdroweczka dla wszystkich,i milego dnia dla pracujacych.....ja jeszcze w dwupaku ach...to moje male chyba nie szybko wyjdzie czuje sie dobrze i nic nie wskazuje ze to juz,skorcze minely no ale to nic nie zanudzam was...a jak u was humorki?? pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!
-
hej PROMYCZKU no to widze ze mozemy sobie podac reke hehe...ja tez tak jak ty boje sie wszystkiego jak mi pobieraja krew to sie odwracam bo jest mi slabo albo mdleje,na wizyte gin jak ide to jak pod noz,do szpitala na badania to odmawiam chyba ze 100 zdrowasiek....no cykor jestem jednym zdaniem-a moj pusty maz wydziera sie na mnie ze nie ja pierwsza bede rodzic i ostatnia i nie potrzebnie sie boje...zamiast mi pomuc to jeszcze dokopie ach...a wtedy wojna gangow i sie klucimy no normalnie bez uczuc,zrozumienia facet....a ja biedna na sama mysl o porodzie dostaje szalu i strasznie sie boje pomimo tego ze juz bym chciala rodzic ale boje sie ze nie wytrzymam tego bulu
-
kaja09cześć Anetko!!!! u mnie znośnie,już chyba te porąbane wymioty i nudności i humory mi weszły w krew i się przyzwyczaiłam,ale dziś męczy wyjątkowo...eh..taki los...samo przyszło,samo pójdzie mam nadzieję... A JAK U CIEBIE???? KULASZ SIĘ JESZCZE? HEHEHE!!! ALE MASZ FAJNIE JUŻ ZA MOMENT PRZYTULISZ SWOJE MAŁE CUDOOO....mam nadz,że czujesz się fantastycznie (jak na stan w jakim się znajdujesz;) no to dobrze ze dajesz rade kochana tak trzymaj,mam nadzieje ze wymioty odpuszcza szybko i przestana cie meczyc...a u mnie ok ciezko ale jakos jeszcze tocze swoja szanowna upecje....hehe...czuje sie sie jak wieloryb i sapie jak lokomotywa no jednym zdaniem czuje sie jak stary grat hehe...czekam kiedy to male zechce wyjsc ale jak narazie cisza
-
CZESC DZIEWCZYNKI.... tak sobie zagladam do was i jak wasze zdroweczka i samopoczucia?? RONIA-zdroweczka-dla was dbaj o siebie.. KAJA-a co u ciebie jak samopoczucie?? PROMYCZEK-no kochana to musisz duzo jesc,choc ja mialam na poczatku ciazy tak ze przez 1-mc.nie moglam nic jesc brak apetytu i waga spadala a juz w 2-mc to nadrobilam expresem i jadlam jak smok wiec napewno apetyt pojawi sie u ciebie-trzymam kciuki i zacznij jesc kochana.. reszte dziewczynek pozdrawiam serdecznie...
-
MADZIA-trzymam kciuki i zdroweczka dla AMELKI bedzie dobrze nie martw sie kochana.. MONIKA-zagladaj do nas czesciej bedzie nam milo i weselej,sliczny twoj synek.. MANIULKA-czekamy na wiesci ze jestes na porodowce... MISIA-juz masz ubranka ?? przywiozlas dzis...jak zdroweczko?? ADUS-wracaj do zdrowia i do nas bo smutno bez ciebie... INKA-jak sie czujesz?? dzieje sie juz cos czy nic?? ANULKA-kochana widze ze my obie strasznie przezywamy czekajac na nasze malenstwa oby w koncu cos sie ruszylo KASIA-a jak twoje sloneczko?? czekamy na fotki.. PAULUS-gdzie nam zniknelas kochana czekamy na ciebie odezwij sie... EMKA-super ze juz jestes w domku zdroweczka dla was... mam nadzieje ze nikogo nie ominelam jesli tak sorki...pozdrawiam wszystkie i buziaczki
-
Hej kochane moje....jestem jestem i melduje sie w dwupaku,nic te harce z mezem nie pomagaja ach...co za pech a mialam taka nadzieje no ale coz skoro mala kaze czekac to czekam nic na sile,nie wypchne jej...potem was na spokojnie doczytam bo tak wpadlam z doskoku dopiero wrocilam ze wsi od babci i taty z babcia juz lepiej jest w domku ale jeszcze dochodzi do siebie a tacie sie troche nudzi ale zawsze ma jakies tam zajecie...
-
kochana ty i reszta dziewczynek z forum zawsze mozecie pytac,ale denerwuja mnie znajomi bo czasem to przesadzaja...a moj maz chce byc przy porodzie jak narazie a jak bedzie okaze sie na porodowce hehe...moze ucieknie albo sie rozmysli
-
wszystkiego najlepszego i duzo zdroweczka:36_4_12:
-
MADZIULEK-oj tak strasznie denerwujace sa te sms,telefony...czasami to juz mam serdecznie dosc bo nie dosc ze czlowiek czeka w stresie to jeszcze ktos cie katuje i zadaje pytania urodzilas?? o rany...a stresa mam nie ukrywam bo czlowiek im blizej konca bardziej niecierpliwy jest no ale nic na sile natura,co ma byc to bedzie
-
HEJ Madziulek no to dobrze ze z malutka dobrze,a waga napewno pojdzie w gore nie martw sie jest sliczna,zdrowiutka...wage napewno zlapie przy mamusi. A ja kochana tak jestem zestresowana ale juz bym chciala byc po,wszyscy czekamy z niecierpliwoscia i co chwila tylko sms albo telefony czy juz urodzilam o rany...a tu nic.mam nadzieje ze mala w koncu zdecyduje sie i wyjdzie bo oszaleje no zobaczymy dam znac jak wrazie trafie na porodowke
-
MAGNET-SERDECZNE GRATULACJE ZDROWECZKA DLA WAS...PAULUS-jak milo ze wpadlas do nas tak dawno cie nie bylo czekamy na fotki malenstwa... ANULKA-ja tak jak ty doczekac sie nie moge na malenstwo czekamy razem z mezem i cala rodzina oby w koncu zaczelo sie cos dziac zycze tego nam wszystkim... INKA-bedzie dobrze nie ma sie co martwic,ty kochana wiesz jak to wyglada bo juz rodzilas napewno jest stres ale ja wlasnie sie obawiam jak zobacze ta sale igly itd.to ze strachu zemdleje chyba MANIULKA-no to moze cos sie u ciebie ruszy w koncu daj znac bedziemy czekac i trzymamy kciuki... MADZIULEK-ja po wizycie u lekarza dobrze KTG dobre ale ciagle czekam i czekam mam nadzieje ze mala zdecyduje sie w koncu wyjsc bo juz warjacji mozna dostac...a jak twoje serduszko-AMELKA duzo urosla?? zdroweczka dla niej... ADUS-dla ciebie zdroweczka kochana wracaj szybko do nas bo smutno i brak ciebie... EMKA-a co u ciebie?? daj znac jak sie czujecie z synkiem...czekamy na ciebie!!! KOCHANE JUZ CORAZ WIECEJ JEST MAMUSIEK A NAS MALA GARSTKA ZOSTALA-A MOZE KTORAS OPISZE POROD JAK BYLO?? WSZYSTKO....ZNAJDZIE SIE JAKAS ODWAZNA??? JA OSOBISCIE CHETNIE POCZYTAM....
-
CZESC DZIEWCZYNKI.... jak zdroweczka?? i samopoczucie?? zycze duzo zdroweczka dla wszystkich... KAJA09-nie denerwuj sie kochana faceci tacy sa a my szczegolnie na poczatku ciazy chodzimy nabuzowane przez te hormony...postaraj sie zrelaksowac posluchaj muzyki pomaga,ja czesto siedzialam na forum jak bylam wsciekla....
-
CZESC DZIEWCZYNKI.... na poczatek zdroweczka dla wszystkich i milej soboty....ja sie melduje jeszcze w dwupaku mala zrobila bunt i nie chce wyjsc na swiat,wiec cierpliwie poczekamy na nia....ZYCZE WSZYSTKIM MILEGO DNIA!!! a ja zmykam na wies wieczorkiem zajze do was-buziaczki i pozdrawiam serdecznie
-
CZESC WSZYSTKIM SOBOTNIO.... widze ze sie odnalazla nasza Madzia i Inka fajnie ze wpadlyscie na forum....INECZKO-gratuluje dobrego KTG super.... kochane macie wszystkie pozdrowienia serdeczne od ADUSI jest chora lezy w lozeczku z mezem i prosila zeby was pozdrowic wszystkich... a jak wasze samopoczucia?? ja dzis sie wyspalam skorczy nie bylo cisza,czuje sie w miare dobrze ale leniwa strasznie jestem no i czekamy na mala ale ten brzdac chyba nie spieszy sie na swiat.... pozdrawiam was serdecznie wpadne potem a teraz zmykam na wies do taty i brata....
-
zmykam kochana bo moj juz dojechal odezwe sie jeszcze potem moze bedziesz,a na razie papatki...
-
mi jakos odpukac od dluzszego czasu zebra odpuscila i nie kopie ale za to nadrabia na dole szczypiac w jajniki i laskoczac w pachwinach,ale czasami to zachowuje sie jak nawiedzona bo sie smieje w glos jak mnie tam dotyka paluszkami a mam laskotki,ale bola zebra strasznie same z siebie no i plecy z tylu o rany no jestem strasznie marudna codziennie smuce bo wszystko boli.
-
miska271tak samo mam kochana...czasami zastanawiam sie skad w niej tyle sily....czasami takie kuksance dostaje ze az lezka w oku sie zakreci....wogole czuje ja bardzo nisko....czasami niewygodnie mi sie chodzi....mam wrazenie ze siedzi mi w pachwinach... no ja tez czuje jakby mnie lapala za pachwiny albo ruszala paluszkami bo normalnie laskocze,ale te zeberka najgorzej mnie bola az mi ciezko oddychac az sie zloszcze z tego wszystkiego...bo nie ma czesci ciala ktora by mnie nie bolala
-
wiesz ja nie lubie dlugo spac bo tak jak ty zle sie potem czuje,nawet przed ciaza wstawalam wczesniej..ale teraz polezec lubie tez nie dlugo bo zaraz sie zloszcze,kurcze ciebie tez tak bardzo bola zebra?? i czujesz mocniej ruchy dziecka?? bo mojej malej ruchy mometami sprawiaja mi normalnie bol
-
miska271raczej ja odpoczywac nie bede bo z rana musze wstac i wyprawic dzieci,a pozniej jade....wiec moj maz bedzie mial lozko dla siebie... a szkoda bo oboje byscie sobie odpoczeli,przytulili sie do siebie a relaks i tobie by sie przydal...zreszta trzeba korzystac poki czlowiek ma wolna chwile bo potem bedzie za malo czasu a duzo zajec...ale moze jakos da sie rade kto wie...