-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808miska271wiem tylko czasami już nie mam siły w kółko macieju tego samego mówić Misiu tak mi cie szkoda ze tak masz sama wszystko na glowie:((( ktoś powie że sama tego chciałam... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
wiem tylko czasami już nie mam siły w kółko macieju tego samego mówić -
AgaiLilaU mnie juz pol roku jak nie karmie cyckiem a nadal jak nacisne brodawke mam mleko....dziwne to ... bo to tak szybko nie zanika
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808i tak trzymaj kochana nie daj sie:)) moj nawet jak parcowal to go meczylam zeby zrobil to czy tamto bo ja sama nie jestem i nie mial wyjscia na poczatku sie stawial i wydzieral ale go zjebutalam tak porzadnie i chyba mu sie glupio zrobilo no i od tego mometu mam naprawde duza pomoc a ja w koncu mam czas zeby czy poklikac,czy polezec przed telewizorem mój po pracy,je i od rau siada do lapka -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808miska271aneta1808no ale cos musi dzialac?? znasz gona razie dam sobie na spokój,jak mocno mnie wkurzy to będzie żałował.. pewnie zrob cos bo Ty sie zameczysz sama ze wszystkim na chlopa nie ma rady trzeba go ganiac i wykorzystywac ile sie da nie waro byc dobrym, wiem o tym -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808no ale cos musi dzialac?? znasz go na razie dam sobie na spokój,jak mocno mnie wkurzy to będzie żałował.. -
Magdaloza n asza wszedzie wlezie,ostatnio spadła nam z łózka bo nie patrzy ze można spaść...tak karmiłam jeszcze i to dość częśto bo potrafiła z 8 razy ciągnąć cyca,ale jutro tydzień mija jak nie cycujemy AgaiLila myślałam że gorzej bedzie ale ładnie poszło,piersi same sie wyregulowały i nawet nie bolą
-
Witam Deva kochana bardzo się ciesze że tak fajnie Ci się układa,na temat ojca nie ojca coś wiem,mój synek mówi tata choć swojego ma,ale to długa historie i szkoda nerwów Margolciu fajna taka gromadka,oby tylko wszystkie zdrowe były,to będzie cieszyć... dobrze że zapisałaś się do lekarza,warto porobić badania Agula oj tam sprzątanie może poczekać,ja mam tyle prania,ale nie moge bo nie mam gdzie suszyć... Aguu wszystko przed Tobą,dla mnie marzy się nocka wyspana,ale to troszke czasu trzeba,bo musze wyeksmitować mała do łózeczka,a nie chce wszystkiego na raz bo niedawno odstawiłam od cyca,a i zabkuje... pozdrawiam
-
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
aneta1808miska271jemu czasami trzeba troszkę odświeżyć pamięć,bo się zapomina... oj odswiez...sluchaj albo udawaj jesli przyjdzie z pracy lez nie wstawaj chocby sie dom pali...zobaczymy co zrobi wtedy moze zrozumie...i zajmie sie czyms w domu...ja to przetestowlama na swoim bo wiecznie on lezal albo na ebayu siedzial o kuzwa a ja kolo niego zapitalalam a powiedzialam sobie a takiego wala....i lezalam dzien,drugi i byl skazany na robienie wszystkiego a teraz mamy podzielone wszystko sprawiedliwie ma mi pomagac a nie wykorzystywac kochana na mojego to nie działa,ale jak cos będzie nie tak to pretensje będzie miał do siebie samego... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
jemu czasami trzeba troszkę odświeżyć pamięć,bo się zapomina... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899Przestań. Wiesz że tu zawsze możesz się wygadać. :) wiem wiem,ale ostatnio nic innego nie robie... Od tego jesteśmy. Żeby wysłuchać, wesprzeć, pomóc, doradzić... I nie wymyślaj mi tu tylko wal jak w dym za każdym razem. Raz na wozie, raz pod wozem... Dziś my wspieramy jutro będziemy wsparcia potrzebować. ;) Mamy siebie!!! dziękuję kochane jesteście -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
dzisiaj wróci do domu to od wejścia zjebke bedzie miał 4 dni juz mi oswiadczenie przepisuje i biedny nie może,a co ja komputer jestem nie jestem w stanie spamietać wszystko... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899Skąd ja to znam??? ja wszystko rozumiem,że pracuje na dworzu i w każdą pogode i prawie cały dzień,ale w domu tez ktoś musi zrobic,małą musiałam sama wykąpać wie że nie wolno mi jej nosić,a i tak muszę to robic,aj przepraszam że narzekam,aele wczoraj jakaś miarka sie przelała i tak się skupiło.... Przestań. Wiesz że tu zawsze możesz się wygadać. :) wiem wiem,ale ostatnio nic innego nie robie... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271dzisiaj mnie w nocy poniosło,bo ten sobie spi,rozłozy sie na całym łóżku i nie słyszy jak mała płacze Skąd ja to znam??? ja wszystko rozumiem,że pracuje na dworzu i w każdą pogode i prawie cały dzień,ale w domu tez ktoś musi zrobic,małą musiałam sama wykąpać wie że nie wolno mi jej nosić,a i tak muszę to robic,aj przepraszam że narzekam,aele wczoraj jakaś miarka sie przelała i tak się skupiło.... -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271adriana8899U mnie to samo. Wioluś przepraszam że wczoraj tak Cię zostawiłam ale młoda się obudziła i musiałam lecieć. nic sie nie stało... paskudnie się czuje brzuszek pobolewa,przydałoby się iść za zakupy ale jak tu wyjść jak pogoda okropna... nie wyspana jestem i nic mi sie nie chce,moje dziecko zrobiło strajk na jedzenie nic nie chce Ojjjjjj. To się nazbierało. Pocieszę cię że nie jesteś sama z bólem brzucha... dzisiaj mnie w nocy poniosło,bo ten sobie spi,rozłozy sie na całym łóżku i nie słyszy jak mała płacze -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
adriana8899miska271u mnie tylko chusteczki w gre wchodzą,choć jak mocno sie opaskudzi wtedy pod kranU mnie to samo. Wioluś przepraszam że wczoraj tak Cię zostawiłam ale młoda się obudziła i musiałam lecieć. nic sie nie stało... paskudnie się czuje brzuszek pobolewa,przydałoby się iść za zakupy ale jak tu wyjść jak pogoda okropna... nie wyspana jestem i nic mi sie nie chce,moje dziecko zrobiło strajkna jedzenie nic nie chce -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
joanna28Sorki ,że nie pisałam ale gary myłam-wrócił m i lecimy na zakupy.potem wpadnę.pa miłych zakupów -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
u mnie tylko chusteczki w gre wchodzą,choć jak mocno sie opaskudzi wtedy pod kran -
Czekające na II kreseczki - Sezon 2
miska271 odpowiedział(a) na ronia temat w W oczekiwaniu na bociana
witajcie dziewczynki ja nie dospana,nie dość że śpie na brzegu łóżka to jeszcze Aga budziła sie z płaczem,o 5 wstałam wzięłam ja na ręce i tak siedziałam na fotelu aż zaśnie... -
ElabienHej Ja się wypisuję z grudniówek niestety już do was nie należe bo moja fasolka nie wytrwała skoków progesteronu i serduszko maleństwa przestało bić Oczywiście wszystkim innym grudnówkom i nie tylko życzę powodzenia kochana tulę Cię bardzo mocno,przykro mi
-
syllwiia26miska271też się ciesze że tak szybko się udało,teraz dostaje mleczko wkubeczkunie musialas sie tak martwic ze ciezko bedzie a mala przyjela to jak zecz naturalna i mleczko z kubeczka tez dobre martwiłam sie,bo po jej cycowaniu i przywiązaniu do cycusia to mało możliwe było żeby tak łatwo poszło,czasami pcha mi się na ręce i bluzkę do góry podnosi ale jakos udaje mi się ja czymś innym zając... wcześniej dawałam jej w kubeczku ale nie chciała pluła nim
-
też się ciesze że tak szybko się udało,teraz dostaje mleczko wkubeczku
-
syllwiia26miska271weronyk83dzięki, takie słowa pomagają odezwę się po wizycie nie ma za co po to jestesmy czekam na wiesci syllwiia26Hej dziewczyny u mnie jak narazie samopoczucie ok troche ino senna chodze i piersi sie robia do nie wytrzymania tak bola mnie nic nie boli od czasu do czasu brzuch pobolewa.. jestem zdziwiona że odstawiłam Agę od cycusia i nic nie bolą widze misia ze ci sie udalo odluczyc curunie od cysia mnie tez nieraz ale to raczej wieczorem bobolewa brzusio a z rana jest ok tak udało się nie myślałam że tak szybko się uda... w czwartek dostała ostatnio w nocy,cały dzień w mieście nie bylo cysia w nocy też,troszke poplakiwala ale dalysmy rade,myslalam ze bedzie gorzej
-
weronyk83miska271weronyk83u mnie teraz to 9 tydzień, ale po moich doświadczeniach jestem przewrażliwiona i jakbym mogła to byłabym u lekarza co tydzień, staram się myśleć pozytywnie i stosuje się do dat które wyznacza lekarzwiem że nie jest lekko i obawy zawsze sa,trzymam mocno kciuki za wizytę,na pewno wszystko jest w porządku i na USG zobaczysz maluszka i usłyszysz bijące serduszko dzięki, takie słowa pomagają odezwę się po wizycie nie ma za co po to jestesmy czekam na wiesci syllwiia26Hej dziewczyny u mnie jak narazie samopoczucie ok troche ino senna chodze i piersi sie robia do nie wytrzymania tak bola mnie nic nie boli od czasu do czasu brzuch pobolewa.. jestem zdziwiona że odstawiłam Agę od cycusia i nic nie bolą
-
weronyk83u mnie teraz to 9 tydzień, ale po moich doświadczeniach jestem przewrażliwiona i jakbym mogła to byłabym u lekarza co tydzień, staram się myśleć pozytywnie i stosuje się do dat które wyznacza lekarz wiem że nie jest lekko i obawy zawsze sa,trzymam mocno kciuki za wizytę,na pewno wszystko jest w porządku i na USG zobaczysz maluszka i usłyszysz bijące serduszko