miska271

agusia20112miska271Agusia ja tez mam wychowawczy,jeszcze rok płatnego,mam nadzieję,że znajdę sobie coś przez ten czas bo do swojej pracy nie wracamja tez nie wracam..ale jeszcze nie szukam do grudnia 2011 mam czas ja mam do sierpnia 2011 roku,no troszkę czasu jest

Agusia ja tez mam wychowawczy,jeszcze rok płatnego,mam nadzieję,że znajdę sobie coś przez ten czas bo do swojej pracy nie wracam

jak coś wprowadzaja to powinni bezpłatne zrobić a nie najpierw nachapać się muszą

kamka88miska271agusia20112no ja asi też kupowałam szczepionki połączone,i tylko raz było kłucie....3 kłucia to duzoArisaa kiedy do lekarza,to juz spora ciąża,powinien juz zobaczyć moi miały te nie płatne szczepionki,Aga tak samo więcej kłucia,ale jakoś przetrwaliśmy te szczepienia Miśka życzę Ci aby wszystko Wam się ułożyło :*:* Zaczniecie życie od nowa i poukładacie je jak chcecie;) nie dziękuję kamka88agusia20112ja muszę do skarbówki jechać w tym tygodniu..........znów trza stos papierów na rodzinne zładaćparodia.....parę groszy daje a tyle załatwianiano niestety tak to jest...moja mama w ogóle nie brała tych pieniędzy ani na mnie ani na mojego brata bo nie chciało się jej po prostu...Ja biorę bo nam potrzebny każdy grosz... pewnie,że każdy grosz się liczy,zawsze dobre i parę groszy jak człowiek nie ma

agusia20112no ja asi też kupowałam szczepionki połączone,i tylko raz było kłucie....3 kłucia to duzoArisaa kiedy do lekarza,to juz spora ciąża,powinien juz zobaczyć moi miały te nie płatne szczepionki,Aga tak samo więcej kłucia,ale jakoś przetrwaliśmy te szczepienia

anusiaelblagagusia20112straszne............dopiero woda tyle spustoszenia zrobiła a teraz wichury,,,,drzewa łamią,dachy całe powyrywanestraszniea co załatwiłaś w urzedzie pracy? W czwartek na 13 jest spotkanie w sprawie staży i muszę iść na nie bo będę się starać gdzieś na staż się dostać chociaż 700 zł wpadnie.. Lepsze to niż nic pewnie że tak,zawsze dobrze jak jakaś gotówka dodatkowa jest anusiaelblagDobra ja zmykam na moment bo Zuzia śpiąca i położę ją spać Miłęgo klikania wracaj szybko kamka88agusia20112kamka88u nas to samo z pogoda ,a na szczepienie jutro idziemy:) u nas jest problem z wagą, na roczek nic nam nie wpisali bo Nikoś nie dał się zważyc mimo 3 prób...Boi się wagi jak cholera!! Nawet szczepienie lżej znosi A Zuzia idzie z nami na bilans 4-latka więc zaczniemy od niej bo jak Niki się rozryczy to trzeba będzie szybko zmykac też na odre szczepienie? chyba tak...To jest chyba ostatnie szczepienie moja miała 2 miesiace temu to szczepienie.... następna wizyta to bilans dwulatka

ja na razie muszę poczekać na składanie papierów,jeszcze troszkę czasu mam dla mnie to śmieszne tyle biurokracji a takie grosze

anusiaelblagMąz był chętny zrobić mi kawkę i śniadanko to się zgadzałam hehehe No u nas gałęzie wszędzie połamane.. I kot nie żyjący na chodniku dziś leżał://// Fuuuu... to fajnie ja musiałam sama zrobić,bo mąż w pracy... oj robi taka burza i wichura zniszczenia

anusiaelblagWitajcie Ja już po kawce i śniadanku. Neta nie miałam:/// Co za pogoda cholera... U nas w nocy była taka burza że szok. Balkon miałam otwarty i tak lało i wiało że pół pokoju mokre:/ Ja już byłam w Urzędzie Pracy i na zakupach. Pełno chmur deszczowych na niebie ale słoneczko twardo przebija się przez nie i grzeje hej burza była ogromna,u nas tak huknęło że aż alarm się gdzieś włączył... sprytna kobietka z Ciebie,ja dopiero kawkę wypiłam,mam tyle do zrobienia ale nie chce mi się

ArisaDziękuje,narazie dobrze ale brzuch z dnia na dzień coraz większy-albo mi się wydaje Misia zyczę Ci aby na nowym mieszkaniu wszystko Wam się ułożyło i ,żebyście byli szczęśliwi na pewno brzuszek rośnie nie dziękuję

Arisaagusia20112Witajcie Arisa i KatarzynkaWitaj Agusia miska271Witam dziewczynki z Witaj Kasiu śliczny avatarek Zajęłam się gotowaniem i sprzątaniem-o 12-tej chce jechać do szpitala i musze się ze wszystkim wyrobić hej jak tam samopoczucie? spokojnie zdązysz,gotowanie i sprzątanie nie ucieknie

75sylwia1Dobra ja uciekam kawa już dawno wypita a Kuba mi nie daje pisać idziemy na plac zabaw bo potem znowu może padać, do usłyszenia później:))) leć kochana niech dziecko korzysta z pogody do sklikania

75sylwia1miska271tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze o to fajnie że choć mieszkanie udało się w miarę tanio załatwić teraz juz wszystko będzie z górki misiu limit złych doświadczeń juz wyczerpalaś;)) powiem,że po tych wszystkich kłopotach straciłam wiarę i chęci do życia troszkę załatwiania mnie czeka,bo muszę jechać dzieci do szkoły zapisać,zapytać się co i jak,dobrze,że dzieciom jeszcze książek nie kupowałam.....widocznie tak miało być,mąż za bardzo nie chciał się stąd wyprowadzać,ale jakos go przekonałam

tak są mieszkania drozszę,ale i tak udało nam się znależć tanie mieszkanie,mieliśmy 3 do obejżenia i w poruwnując je to naprawdę udało się nam znależć tanią stancję,mielismy jeszcze dwa do obejżenia,ale już nie oglądaliśmy bo nie było sensu,tamte droższe i mniejsze

75sylwia1miska27175sylwia1 No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz?oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek niedaleko 13 kilometrów o to faktycznie blisko, ja myślałam ze zupełnie w inne strony się wyprowadzicie, ale może i dobrze przynajmniej dzieci bedą mogły utrzymywać kontakty ze starymi znajomymi, ja Ci powiem że czasem mam ochotę przeprowadzić się w calkiem inny rejon polski. kochana czasami i ja mam takie myśli,ale to wszystko zalezne jest od pracy męża,teraz na miejscu będzie miał i ja jakąś może znajdę,a i wszędzie blisko,nie będę musiała jeździć autobusem,aby zrobić zakupy czy coś załatwić

75sylwia1miska271dziękuję dziewczynki za miłe słowawypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady No te pakowanie najgorsze człowiek tyle wszystkiego gromadzi, ale jest okazja żeby zrobic porządek i pozbyc sie niepotrzebnych rzeczy. A powiedz misiu jak daleko od obecnego miejsca zamieszkania się przenosisz? oj jest tego troszkę,bo mamy do spakowania całe mieszkanie,w mieszkaniu tym zostanie tylko butla......wczoraj już dzieci 3 worki śmieci wyniosły,a to dopiero początek niedaleko 13 kilometrów

Witam dziewczynki nie zaglądałam,bo tak jakoś nie miałam weny do pisania,dużo się u mnie działo,aktualnie jesteśmy w trakcie przeprowadzki,więc sporo pracy mam,trzeba wszystko spakować,a troszkę tego mamy....zmieniamy w ogóle miasto zamieszkania,tak zdecydowalismy ze musimy zmienić otoczenie,bo tutaj nic dobrego nas nie spotyka,szkoda tylko dzieci bo muszą szkołę zmienić,ale dadzą radę,ze znajomymi mogą nadal utrzymywać kontakt,mają niedaleko Dzieciaki zdrowe,Aga wielka gaduła,szybko łapie nowe słówka. Szkoła się zbliża,a ja nawet nie zaczęłam nic kupować,ale co zrobić jak z kasą krucho,na początku września będę kupować..... pozdrawiam serdecznie

dziękuję dziewczynki za miłe słowa wypiję z Wami i ide dalej pakować,nie chce mi sie okropnie,ale trzeba,powiem,że czuję się tutaj jak obcy nic mnie nie cieszy,chcę jak najszybciej się stąd wynieść,ale uzależnieni jesteśmy od transportu u nas tez zimno,burza w nocy mnie obudziła,musiałam szybko pranie ściągać i zmokłam,później nie mogłam dlugo zasnąć taka niedospana jestem powiem,że mam już dośc tego lata,fajnie że ciepło,ale nie do przesady

Witam dziewczynki z

anusiaelblagDziewczynki macie pozdrowienia od Natalis. Niesty u niej brak neta od samego rana i dlatego do nas dziś nie zawitała!! pozdrowienia i prześlij jej odemnie

anusiaelblagWitam się wieczornie Miśka Życzę Wam z całego serca aby to nowe mieszkanie było dla Was szczęśliwe i żeby wszystko się ułożyło tak jak chcecie nie dziękuję

agusia20112miska271Witam dziewczynkiJa zaglądam po dłuższej nieobecności,ale brak weny do pisania miałam,przepraszam,że nie doczytam,ale za dużo tego...... U nas dużo zmian,szukaliśmy stancji i znaleźliśmy wkońcu,ale nie tutaj na miejscu,zmieniamy całkowicie otoczenie,nic nas tutaj nie trzyma,a tam większe miasto i więcej możliwości,mąż do pracy a ja na razie w domku,może coś znajdę na parę godzinek zobaczymy.Dzisiaj był u nas własciciel i powiedzieliśmy że do końca miesiąca się wyprowadzimy.szukamy teraz samochodu,aby wszystko przewieżć,gdyby była kasa to byśmy wynajeli tych od przeprowadzek i tyle,ale za dużo by trzebabyło płacić,a nie mamy,więc szukamy wśród znajomych.Troszkę mam już spakowane.Muszę jechac zapisać dzieci do szkoły i ogarnąć troszke tamte mieszkanie aby móc wstawiać meble. ale naklikałam przepraszam,że tyle mnie nie było,ale w kiepskim stanie byłam i na nic ochoty..... moze nowe miejsce okaże sie szczęśliwe Tego Wam życzę A Tobie dużo siły na przeprowadzkę....czeka Was duzo pracy POWODZENIA nie dziękuję mam taką nadzieję,że wszystko zacznie się jakoś normalnie układać wiem jak to jest bo to już nie pierwsza przeprowadzka,ale z każda więcej rzeczy mamy...

witam brzuchatki moje,co tak cicho na wątku pisać mi tutaj.....szybciutko zdawać relacje co tam u reszty grudnióweczek. syllwiia26 kochana super że wszystko w porządku,gratuluję synka Dagi34 gratuluję córeczki,czekamy na wieści z USG Irysowa gratuluję synka,dobrze że już wszystko ok,odpoczywaj ile tylko możesz pozdrawiam

Asiu super że wszystko jest wporządku,dbaj kochana o siebie i pisaj nam tutaj co tam słychać,buziaczki przesyłam ja mało zaglądam,bo jesteśmy w trakcie przeprowadzki więc mam co robić pozdrawiam wszystkie serdecznie czekamy na następne II kreseczki

witam kobietki ja nie zaglądam,czasu mało a i chęci brak,jesteśmy w trakcie przeprowadzki więc pełno spraw do załatwienia,a do końca miesiąca mam tylko czas,więc nie dużo zostało Justyś kochana tulę bardzo mocno,odpoczywaj i dochodź do siebie,wiem że nie jest lekko pozdrawiam