Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. i już mamy połowę miesiąca jejku jakiego ja leniuszka mam,ale muszę dzisiaj iśćbo już 2 tygodnie ide sprawe zalatwic
  2. Witam z rana i zapraszam ja tak na chwilkę,bo niedługo wychodzimy,mam wizytę z Klaudią i troszke nam to zajmie baaardzo nie chciało mi się wstawać Wszystkim miłego dnia życzę.
  3. Borys4Dobra zmykam kobitki, zabieram się za robotę jakas, bo się zasiedziałam znowu z Wami, pożniej zajrzę... Miłego Dnia Wam życzę miłego dnia
  4. witam dziewczynki ja po kawce,dzieci w szkole,troszkę mieszkanko ogarnęłam,pranie się pierze....ale nic mi się nie chce
  5. Devachanano, nic nie poradzisz, a jeszcze mnie zrobili sekretarzemw Radzie Rodziców, na szczescie duzo roboty z zaprotokolowaniem co tam obradujemy to nie ma... nie odebralam dzis wynikow, zrobie t rano jak pojade do pracy... ja też jestem w radzie,ale tylko członkiem....mało jest spotkań,więc pisania będziesz miała mało
  6. DevachanBry.ja od rana letko do tylu chodze bo ubralam dziecko odswietnie w koszule, krawat, kamizeleczke zeby ladnie wygladal do foto, znow dyskusja "mamo nie zostawisz mnie w przedszkolu?" o odrywanie go ode mnie i podawanie pani Natalii... potem patrze a na tablicy ogloszen ze dziecko ma dzis przyniesc jablko gruszke albo sliwke jako pomoc dydaktyczna bo beda sie uczyc o owocach w sadzie/jesiennych wiec musialam sie cofnac do domu po to, zawiezc, wejsc do apteki bo mam na lotnisko zqawiezc kumpeli podac tabletki i masc na stawy dla tatusia a na czwartek kasztany korale jarzebiny i cos tam jeszcze pozbierac do przedszkola... co chwile cos w tym przedszkolu! a to opaski zrobic bajkowe a to biale rajstopki i bluzeczki - gdzie ja kupie biale rajstopy!musze zajrzec na allegro... wyniki Vicka dzis beda. witaj tak to jest z przedszkolem,codziennie coś tam trzeba... moi sa w szkole,za godzine powinni byc w domu,poxniej male zakupy i obiad...
  7. Szani84miska271Szani84ja juz mam przygotowane do obiadku. Mąż poszedł załatwić coś w pracy i jak wróci to skończy obiadek a ja pojadę na cmentarz. Potem przyjadę zjem obia i jedziemy remontować dalej.Co do humorku to ja mam tak co roku i nie jest to spowodowane pogodą, jesienią tylko tragedią rodzinną ale nie będę o tym pisać. oj są czasami takie miesiaće że człowiek przez wydażenia ma smutny nastrój wiesz co u mnie to nie miesiące tylko akurat ten konkretny dzień ale trzeba żyć i jakoś funkcjonować. wiem,że nie jest lekko,ale trzeba żyć jakoś Szani84ok zmykam dokończyć co zaczęłam będę wieczorkiem.... to do sklikania
  8. Szani84ja juz mam przygotowane do obiadku. Mąż poszedł załatwić coś w pracy i jak wróci to skończy obiadek a ja pojadę na cmentarz. Potem przyjadę zjem obia i jedziemy remontować dalej.Co do humorku to ja mam tak co roku i nie jest to spowodowane pogodą, jesienią tylko tragedią rodzinną ale nie będę o tym pisać. oj są czasami takie miesiaće że człowiek przez wydażenia ma smutny nastrój
  9. Małgorzata KubiakCześć dziewczyny ja jestem pierwszy raz na forum, więc zacznę od tego ze mam dwójkę wspaniałych maluchów. Syn jest najstarszy ma 3,5 roku i od września chodzi do przedszkola , druga to córcia ma 21 miesięcy i siedzę z nią w domciu.Moje dzieciaki mają na imię Dominik i Madzia . Dominika doprowadziłam do przedszkola i też popołudniu idę z Madzia na spacer. witaj serdecznie i zapraszamy do częstego klikania
  10. Arisamiska271ArisaBo teraz porobie a przez reszte dnia będę się obijac w sumie to prawda,zrobić i mieć spokój u mnie pranie się pierze U mnie się już suszy oddaj mi troszkę tej twojej energii,bo mi lenistwo po weekendzie trzyma
  11. Arisamiska271ArisaTroszke sprzątnęłam i od razu lepiej Jeszcze musze ziemniaczki obrać i lenistwozamiast kobieto leniuchować to ty od rana pracujesz Bo teraz porobie a przez reszte dnia będę się obijac w sumie to prawda,zrobić i mieć spokój u mnie pranie się pierze
  12. ArisaTroszke sprzątnęłam i od razu lepiej Jeszcze musze ziemniaczki obrać i lenistwo zamiast kobieto leniuchować to ty od rana pracujesz
  13. 75sylwia1miska27175sylwia1Witam i ja z My dopiero z Kubą przed 9 wstaliśmy, a wczoraj to on padł już o 18 w auytobusie jak do domu wracaliśmy, ale to dlatego ze nie spał w dzień, w domu go rozebrałam to się przebudził ale dostał cyca i dalej spał, potem ok 20.30 sie obudził i wygladalo że jest wyspany bo przez godzinę się bawił zamiast spać ale jak wszystko pogasiłam i dałam mu mleczko to zasnął znowu, w nocy mial jeszce kilka pobudek ale do tego zdążyłam się już przyzwyczaić. Jeszcze was nie doczytałam zaraz zabieram sie za lekturę:))witaj ja mam ostatnio wszystkie takie nocki,że budzi sie czesto czasami jest tak ze w dzien spi 2 godzinki i w nocy spi ladnie,a czasmi 1 i budzi sie w nocy Kuba jeszcze nigdy nie przespał całej nocy jego rekord to sześć godzin z rzędu, ale potem co pół godziny pobudka, pewnie jak już całkiem mleczko odstawimy to bedzie przesypiał całą noc ale to jeszcze nie prędko nastąpi moja róznie ma,ale nie jest źle,jak karmiłam nocki gorsze były
  14. 75sylwia1Witam i ja z My dopiero z Kubą przed 9 wstaliśmy, a wczoraj to on padł już o 18 w auytobusie jak do domu wracaliśmy, ale to dlatego ze nie spał w dzień, w domu go rozebrałam to się przebudził ale dostał cyca i dalej spał, potem ok 20.30 sie obudził i wygladalo że jest wyspany bo przez godzinę się bawił zamiast spać ale jak wszystko pogasiłam i dałam mu mleczko to zasnął znowu, w nocy mial jeszce kilka pobudek ale do tego zdążyłam się już przyzwyczaić. Jeszcze was nie doczytałam zaraz zabieram sie za lekturę:)) witaj ja mam ostatnio wszystkie takie nocki,że budzi sie czesto czasami jest tak ze w dzien spi 2 godzinki i w nocy spi ladnie,a czasmi 1 i budzi sie w nocy
  15. Szani84a na tym dworze masakra........ zimno, zima tuż tuż. a do tego podobno na wszystkich świętych ma być śnieg :( zapowiadają mocne mrozy i śnieg ma padać,takze trzeba się do zimy szykować ArisaJa po kawce musze sie zabrać za jakieś sprzątanie-bo wczoraj miałam dzień lenistwa i nie robiłam nic,tylko leżałam Dziś to trzeba nadrobić ja odpoczywałam po sobocie,a dzisiaj trzeba się brać do pracy,ale się za bardzo nie chce... agusia20112Witam sie i ja witaj agusia20112u mnie rano -3 stopnie i wszedzie szronna dwór idziemy dopiero po południu ja się przejdę jak dzieciaki wrócą ze szkoły,trzeba zakupy zrobic Szani84ok zmykam bo mam dzisiaj humor do du** Borys4Cześć dziewczyny!!! Borys juz w przedszkolu, a Ja też mam zły dzień, wszystko mnie denerwuje, a najbarzdiej mąż oczywiście i tak ogólnie przytłacza mnie to wszystko, pranie, sprzatanie,, gotowanie.....wiecie o co chodzi kochana głowa do góry,czasami sa takie dni a ja dzisiaj dobry humorek mam,pierwszy raz od kilku miesięcy mam wszystko gdzieś kamka88Witam! Widzę że jesienna deprecha niektóre z Was dopada.Co do złego dnia ja miałam taki wczoraj...Dlatego nawet nie zajrzałam wieczorkiem,cały dzień byłam w domu i myślałam że nie dożyję końca dnia!! Masakra, wszystko mnie drażniło itd ale nie chce mi się nawet o tym pisac... Nocka też do kitu!! Nikoś się budzi w nocy i się wydziera:/ Zuzia znów miała w nocy temp.ale tylko 38,2 więc nic jej nie dawałam tylko okład chwilę i już jest ok,ale jest zachrypnięta bardziej niż wczoraj więc chyba pojedziemy do lekarza. oj te choroby,co drugi teraz choruje nasza wczoraj przysnela o 17 i myslalam ze juz na noc bedzie spala ale obudzila sie o 19 z wielkim placzem i tak 1 marudzila dostala kasze i zasnela u mnie na rekach
  16. ArisaDzień doberek Ja witam się z kawką. Moje już po śniadanku i rozrabiają a na dworze-brrrrrrrrrrrrrr hej moje starszaki w szkole,strasznie im się nie chciało iść,ale co zrobić trzeba....mała po śniadanku a ja kawkę piję
  17. Szani84miska271Szani84Witam ja juz kawkę wypiłam. Kamil zjadl serek i się bawi :) Kamil padł o 21:00 wczoraj a ja z mężem juz o 22:00 hehe ale zimno na dworze.........misia oj biedna tragedia to jest kiedy coś zjesz ze smakiem a potem odchorowujesz to i przeklinasz to że Cie podkusiło żeby zjeść...... ehh a zapisałaś się juz do jakiegoś lekarza? jeszcze nie znajomi przynieśli wędzone i nie mogłam się oprzeć,nie przyszło mi do głowy ,że mogę potem źle się czuć.. oj wiem cos o tym ja to nawet po arbuzie umierałam a mąż myślał że sie wygłupiam ale co zjadłam arbuz itp to zaraz. u mnie się skumulowało,bo piwko,wędzone,smażone i stało mi to wszystko na żołądku.... ale weź nie zjedz jak to tak ładnie pachnie..
  18. Szani84Witam ja juz kawkę wypiłam. Kamil zjadl serek i się bawi :) Kamil padł o 21:00 wczoraj a ja z mężem juz o 22:00 hehe ale zimno na dworze.........misia oj biedna tragedia to jest kiedy coś zjesz ze smakiem a potem odchorowujesz to i przeklinasz to że Cie podkusiło żeby zjeść...... ehh a zapisałaś się juz do jakiegoś lekarza? jeszcze nie znajomi przynieśli wędzone i nie mogłam się oprzeć,nie przyszło mi do głowy ,że mogę potem źle się czuć..
  19. witam kochane jak tam po weekendzie u nas fajnie,w sobotę przyszla znajoma z dziecmi,byla moja szwagierka,mąż wrócił o 18 z mężem koleżanki odstawili tylko samochód i przyszli do nas...fajnie było dzieciaki szalały do późna,my sobie posiedzieliśmy przy piwku....szkoda tylko że czas tak szybko miną a wczoraj musiałam odchorować,mieszanka piwa i wedzonego dala rezultaty,że nawet porannej kawki nie było pozdrawiam
  20. witam sobotnio ja tak tylko na chwilkę... przed chwilą z miasta wróciłam,małe zakupy zrobione...znajomi mogą przychodzic.... życzę milutkiego dnia,spokojnej soboty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...