-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kleopatra
-
NO ładnie ;P Chwile mnie nie ma a tu takie rzeczy Myśle że jakos się dogadamy:) Wszyscy maja w czym wybierać. mamy same piękne księżniczki i przystojnych kawalerów :) Anka gratulacje dla Jeremiaszka. Duży chłopak już z niego :) i bardzo przystojny Nie dziwie się że zawrócił Juscie w głowie
-
Justa dobrze, że z Kalą już lepiej. Mały w chuście dobrze. Siedział sobie i sie rozgladał :) Dziewczyny widziałam na październiczkach że chcą zrobić swoje forum prywatnym. Może mysmy tez powinny o tym pomyslec. Zdradzamy tu różne rzeczy a skoro wszyscy tak robią, to czemu mamy być inne :) Co o tym myslicie? Znalazłam świetny sposob na mojego synka :) Wystarczy, że położe mu pieluszke tetrową na twarz i zasypia albo się uspokaja :) Strasznie to lubi. Kłade mu ją przy policzku a on ją sobie zakłada ;) Śmiesznie to wygląda:) Opowiem Wam moją historie: Ja poznałam mojego męża na studiach. Studiowalismy razem historie kultury :) Obydwoje należeliśmy do studentów imprezujących :) Pierwszy rok jakos przemknęliśmy, wieczory na imprezie. Po raz pierwszy zobaczyłam Rafała jak wracałam z koleżankami z jednej imprezy, a jego zeznajomymi własnie zatrzymała Policja ;) Nastepnie spotykalismy się coraz częsciej w klubach studenckich. Po skończonej imprezie chodzilismy na długie spacery, rozmawialiśmy i wracaliśmy nad ranem na stancje (ile razy ja zasnęłam na angielskim ;p) Ja miałam wtedy chłopaka ale Rafał wytrwale przez rok mnie zdobywał :) Na drugim roku mieszkaliśmy juz razem ale z większa ilością osób, na 3 już wynajmowaliśmy stancje sami a na 4 i 5 kawalerke :) Po studiach przeprowadziłam się do męża i tu znalazłam prace :) Rafał oświadczył mi się po studiach, a rok później wzieliśmy slub. Niemal dokładnie dwa lata później urodził się Wiki :) I tyle :) W naszym związku jest różnie bo jestesmy obydwoje bardzo nerwowi i wybuchowi. Jak się kłócimy do na maxa Ale szybko sie godzimy i bardzo kochamy :)
-
Jak brzmi nasze imie po japońsku
Kleopatra odpowiedział(a) na temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
hehe :) pomysłowe Ja jestem: Nokadotakitoka Mój mąż: Shikalukata A syn: Meikimechimoshi -
Witam dziewczyny Wyprawiłam R. do pracy, mały leży na łóżku i gapi sie w sufit a ja popijam kawke :) Czuje się jeszcze troche tak gorączkowo momentami i bolą mnie piersi tak od zewnętrznej strony ale jest niebo lepiej :) Ściągałam sobie troche podczas tego zapalenia i dzisiaj w nocy miałam taki nawał że myslałam że pękne Jednak jakbym ściągnęła to znowu by się wyprodukowało i błędne koło więc jakoś to przetrwałam, chociaż jak wstałam w nocy bo młody płakał to myślałam że mnie do ziemi przybije Justa kończąc to o ulewaniu, to mój Wiki ma takie dni kiedy ulewa praktycznie przy każdym karmieniu i czasami mam wrażenie że co zje to uleje. Pediatra mi mówiła że jak nie jest to bardzo często i mały dobrze przybiera na wadze to nie ma czym się martwić. Wogóle chyba Wam nie pisałam ale mój mały w 6 tyg i 5 dniu waży prawie 6200 Od wyjścia ze szpitala przybrał prawie 2500. Duzo co nie? Ale pediatra mi mówiła że dobrze wygląda, nie jest otyły i wszytsko ok :) Ewelka jesli chodzi o kolki to u nas jest dużo lepiej. Zauważyłam pewną prawidłowości. Tak 1,5 godz po wzięciu kropelek mały się bardzo wyciska i płacze. Zrobi co ma zrobic i jest dobrze :) Na ten płacz, który trwa ok 15 min pomaga suszarka :) Co do Twojej sytuacji to myśle że to nie są kolki, podobno kolki trwają ok 3 godzin przynajmniej 3 razy w tygodniu. Wydaje mi się że to dlatego że nie może kupki zrobić. Ja też jestem przeciwna termometrom bo mam kolege, który ma teraz 28 lat i ma przez to problemy (wypadający odbyt, hemoroidy, itp) Myśmy termometra ani razu nie użyli i mam nadzieje zę tak zostanie. Do mierzenie temperatury kupiłam małemu taki smoczek z termometrem :) Podobno jest w miare dokładny a mój mały wszytskie smoczki chętnie żuje więc jest ok :) Dziewczyny doszła do mnie chusta i wczoraj ją wypróbowalismy, chodziłam z małym troche po mieszkaniu :) mineralka mój mały wczesniej też miał takie krostki ale znikły mu samoistnie, niczym nie smarowałam. Teraz ma gładką skórke. Wogóle jem wszytsko co wpadnie w ręke oprócz wzdymających rzeczy i odpukać mały ma się świetnie. Wogóle wydaje mi się że mam grzeczne dziecko :) Leży sobie spokojnie i macha rączkami i nóżkami. Żadko płacze, jak jest głodny albo boli go brzuszek. Dużo guga i się usmiecha. Mogę praktycznie wszytsko w domu zrobić bo sam się soba zajmuje :) Mam nadziej że tak zostanie
-
Witam dziewczyny :) Wszytsko przeczytałam ale nie mam już siły odpisywać. Pięknie się czyta historie o tym jak poznałyscie swoich mężów :) Zwłaszcza anki_h jest niezwykła. Jutro napisze Wam moją :) Z moimi piersiami juz lepiej. Wczoraj cały dzień temperatura powyżej 38 stopni i straszny ból ale odciągałam sobie, przykładałam kapuste, jadłam paracetamol i dziś już lepiej :) Jutro odpisze na Wasze posty, Justa mój mały tez ma czasmi takie dni że wiecej ulewa.
-
Witam Ja tylko na chwile. Znowu mam zapalenie piersi Boli jak diabli :( Siedze teraz z kapustą na piersi i mam nadzieje że do jutra będzie lepiej. Mieliśmy dzisiaj szczepienie i zdecydowałam się na tą skojarzoną (PENTAXIM) + WZW. Mały zniósł ja swietnie :) Chwile tylko popłakał. Żadnej gorączki ani innych objawów. Nie odpisuje dziewczyny bo ryczeć mi się chce :( Do jutra
-
Witam Hahahaha ale się usmiałam Smerfi ;) To bylo dobre :) Przydało mi sie troche smiechu bo mam dzis paskudny dzień. :( Mały praktycznie całą noc nie spał. Niewiem czemu nic go nie bolało, poprostu taki marudny był. Zasnoł dopiero ok 6 i teraz też pieknie śpi ale ja próbowałam i nie moge zasnąć :( Avalka super że Laura tak się spisała. Mój Wiki tez bardzo lubi jeździć samochodem :) Smute to z Twoim teściem ale jak to mówią nic na siłe : jego strata że Laury nie poznał :) Paulina u nas z tym karmieniem jest róznie. Zazwyczaj mały wypija jedną pierś, ok 10 min, czasem dłużej i nastepne jedzenie ma po 3 godzinkach ale np. dzisiaj w nocy to jakoś tak sie rzucał przy piersi, wypijał bardzo mało i jadł co godzine. Zazwyczaj czuje juz po piersiach kiedy mały będzie chciał jeść i faktycznie zaraz zaczyna marudzić. Czasami natomiast wypija z dwóch piersi albo wisi mi 30 min. Niewiem od czego to zależy. Może spróbuj po 1,5 godz dac mu smoczek ale jak to go nie zadowoli to pewnie jednak chce jesc :) My idziemy jutro na szczepienie a ja nadal niewiem jakie wziąć :(
-
Hejka Justa ja słyszłam o tym że z małymi dziećmi sie wogóle na cmentarz nie chodzi ale ja byłam już chyba z 20 razy z moim małym a moja mama też ze mną chodziła. Nie wierze z takie rzeczy i dzisiaj też idziemy :) mineralka ja czytałam ze spokojnie może postać mleczko w lodówce dobe a nawet dwie, ale nie więcej. Co do zamrażania to ja jak mam nawał to troche zamrażam. Napewno nie będę trzymała 6 miesięcy w zamrażalce ale mysle że jak postoi miesiąc czy dwa to nic się nie stanie. Co do chusty to nie słuchaj teściów, moi tez są sceptycznie nastawieni bo za ich czasów nie było takich wynalazków ;p Ja też jestem bardzo dumna że udaje mi się karmić piersią i mam nadzieję że uda nam się jak najdłużej :) My dzisiaj idziemy na cmentarz na koniec mszy bo niechce małego męczyc ;p a później do teściów na obiad. Do klikniecia? ;p
-
Witam madlene ja licze zawsze od począku karmienia :) Byliśmy od wczoraj u moich rodziców. Zwiedziliśmy dzisiaj trzy cmentarze, dwie babcie, jedną prababcie i jedną ciocie. Mały był cały dzień w wózku albo w samochodzie :) Był super grzeczny. Jadł co trzy godzinki, spał albo gugał sobie :) Niechce narazie zapeszac ale chyba kropelki pomagają. Tzn boje się dawac taką dawke jak jest w instrukcji i próbuje dostosować tak żeby było dobrze a nie truć małego niepotrzebnie. Dzięki dziewczyny za pomoc z tymi chustami. Zamówie sobie tą co Wy macie i zobacze. Dobrej nocki :)
-
Witam Anka dobrze, że wróciłas :) Zawsze jest rano cos do czytania ;p Co do chusty to kupie chyba taka jak dziewczyny tutaj maja i zobacze czy wogóle mi się sprawdzi. jakby co dokupić zawsze mozna :) Madlene, dokładnie, dlaczego chcesz całkowicie zrezygnować z karmienia? Przeciez możesz poprostu dokarmiać a zawsze mała by miała troche Twojego mleka. Mama super masz rodzinke :) Duże chłopaki, pewnie się cieszysz że dziewczynka Ci się trafiła :) Sami faceci w domu byli ;p Co do powrotu do pracy to ja się jeszcze nie martwie. Myślalam o opiekunce ale ostatnio rozmawiałam z mężem i mozliwe że będzie mógł pracować od 16.00 czyli byśmy się wymieniali. Zobaczymy jak będzie :) Myśmy właśnie wrócili z 3 godzinnego spacerku i mały będzie chciał jeśc więc kończe. dzisiaj jedziemy do rodziców moich i jutro wracamy :)
-
Witam mama ja mam bardzo fajną teściową :)Wogóle na teściów trafiłam super. Normalnie jak drudzy rodzice :) Mieszkamy w tej samej miejscowości w starym domu teściów, oni sobie wybudowali nowy i sie wyprowadzili :) madlene wogóle się nie przejmuj. Skąd miałaś wiedziec? Cieżko zrozumiec o co chodzi naszym dzieciom. Dobrze, że poszliście do tego lakarza :)
-
Witam dziewczyny :) U nas w porządku. Nie wypowiadam się narazie na temat sab simplex bo za krótko żeby cos stwierdzic :) Bylismy dzisiaj z małym w Auchan, bedzie z niego chyba podróznik ;p Super dziewczyny, że Wasze dzieci dobrze zniosły szczepienie :) Paulina ale Cie zrobili z tymi meblami!! Wkurzające są takie sytuacje! Nie martw się na zapas tymi biegunkami, może to być od tych kropli. Mam pytanie do dziewczyn, które mają chusty. Czy ta wasza jest podobna do tej? Antybakteryjna Chusta WiÄ zana Elastyczna (1288567771) - Aukcje internetowe Allegro chusta.pl - chusty nosidełka dla dzieci i niemowląt - Start Czy podobnie sie ją wiąże? Bo ta ma tylko jeden węzeł. Moja kolezanka ma taką i jest bardzo zadowolona. Już 5 miesieczną córeczke w niej nosi. Ale ta jest troche droga :( Mój mały teraz spi więc ide sprzatac :)
-
Ewelka ja karmie tylko piersią. Podałam własnie małemu pierwsza dawke kropli. Zjadł chetnie z łyżeczki :) Mają taki waniliowy smak :) Mam nadzieję ze pomogą!! Maleństwo z tym jedzeniem to chyba normalne. Mój mały też je średnio co 3 godz ale czasami tak się rzuca na pierś jakby z rok nie jadł ;)
-
Witam Anka dobrze że jesteś :) Ale Jeremiasz wydoroslał :) Sliczny chłopak :) Mój mały też się różnie budzi. Dzisiaj o 2, 4, 6.20 i o 7.40 juz na stałe, jak się obudzi to zasypia gdzieś po 30 min czyli dzisiaj budził się po ok 1,5 godz. Do nas właśnie przyszły krople Sab simplex, dzisiaj zaczniemy podawać. Dam Wam znać czy cos podziałało. Mam nadzieje, że tak - mały jest taki kochany: guga sobie, smieje się a wieczorami tragedia - tak strasznie płacze :( W kąpieli płacze, wyciągam go i oliwkuje a on cały czas płacze, czasmi tak rozpaczliwie, że traci oddach :( Trzymajcie kciuki!! Pogoda dzisiaj brzydka u nas więc ze spacerku nici :(
-
Ewelka ja stosuje Esputicon ale nie bardzo pomaga. Zamówiłam na allegro sab simplex ale dostane je jutro albo w piątek i dopiero wtedy bedę mogła powiedzieć czy się sprawdzają. Wogóle dziewczyny mój mały się dzisiaj pierwszy raz usmiechnoł jak mnie zobaczył :) Tak slicznie szeroko A później do mojego męża i powiedział do niego tak słodko A guu :) Ślicznie to wyglądało Niewiem Justa czy to można nazwać gaworzeniem ale mój mały dużo ,,mówi'' Widać ze chciałby coś powiedzieć ale jeszcze mu nie idzie :) Co do zwierzat to miałam dużo obaw co do trzymania psa z niemowlakiem ale odpukac narazie jest dobrze. Nasz pies jest strasznie rozpieszczony i widać że troche zazdrosny o dziecko ale nic nie próbuje, najwyżej polizać po rączce lub twarzy (czego mu nie wolno).
-
Witam Dziewczyny sliczne macie córeczki Nasze chłopaki będą miały w czym wybierać ;p Justa mam nadzieję że Kala nie będzie gorączkowała. Ja się ciągle gryze z tymi szczepieniami. Mam jeszcze pytanie o tą chuste. Jak ten materiał? nie rozściąga się, jest dobrej jakości? tzn jesteś z niej zadowolona? ;) Mysmy dzisiaj mieli niezłe przeboje. Poszliśmy na spacer całą rodzinką : R, ja, Wiki i nasz pies Baret. Weszlismy do lasku i jak zwykle uwolnilismy psa ze smyczy. Cały czas był w zasięgu wzroku a nagle zniknął. Za chwile usłyszeliśmy straszny pisk. Zaczelismy biec w tą stronę ale psa nigdzie nie widac. Przez dwie godziny przeczesywaliśmy las, mysląc już o najgorszym, bo spotkalismy w lesie bezpańskiego wielkiego psa ( Nasz pies jest mały, jamnikowaty). Ja z wózkiem, po tych wybojach ;) I kiedy już wezwaliśmy posiłki w postaci znajomych nagle najspokojniej w świecie Baret sobie wrócił Mały przez całe to szukanie oczywiście spał. Wrzeszczeliśmy i wołaliśmy psa a on nic ;p Teraz drzemią razem na naszym łóżku
-
Witam U nas też pieknie słoneczko świeci :) Zjemy sniadanko i idziemy na spacerek. Ogólnie dzisiaj kiepsko spalismy. Mały bardzo długo miał kolki i zasnął dopiero ok 24. Obudził się o 4, 6 i o 7.30 już wstał. Teraz leży i macha nóżkami i rączkami ale spać dalej niechce :) Pewnie na spacerku się zdrzemnie. Madlene naprawde super z tymi szczepieniami. Nie macie takich dylematów. Justa daj znac jak Kalinka się czuje po szczepieniu. Kurcze, anka_h sie wogóle nie odzywa, daj znać co u Ciebie :)
-
Witam Ja dzisiaj na szybko bo mój małżonek chce jechac Makro na zakupy. Ciekawe jak mały to wytrzyma. Weżmiemy stelaż do fotelika i mysle że jakoś będzie. Justa za to mój Wiktor dzisiaj pięknie spał :) Zasnął o 21.30 i obudził sie dopiero o 3.30!!! Następnie o 7 i wtedy faktycznie nie chcialo mu się spać ale jeszcze troche podrzemał :) Wydaje mi sie że dlatego że w dzień się bardzo męczył i był strasznie zmęczony. Biedaczek z tymi kolkami :( Ja tez coraz bliżej szczepień i nadal niewiem co zrobic. Zastanawiam się nad skojarzoną 5 w 1 za 120 zł bo mój pediatra je poleca.
-
Witam U nas nadal koleczki :( Zamówiłam sobie te sab simplex. Zobaczymy może pomogą. Wsobote byliśmy na imprezie i mały zachowywał się wzorcowo :) Wszyscy byli nim zauroczeni :) U nas w rodzinach to pierwszy wnuk i pierwszy prawnuk więc wszyscy go sobie wyrywali ;) O 22 ładnie zasnął i dał się mamusi pobawić :) Niestety w niedziele wieczoram zaczęły się kolki i zasnął dopiero o 23, a i w nocy się troche kurczył :( My planujemy chrzciny już z listopadzie. U nas się robi tak po ok 6 tyg. Po drugie mały jest coraz cięższy i boje się że później nikt go nie utrzyma ;) U nas też będzie ok 16 osób ale chcę zrobić w domu. Paulina dziwne że mały niechce jesc. Może się najada w te 3-5 min? Dobrze, że w nocy je, wtedy pokarm jest najbardziej wartościowy :) Justa ja też będę musiała pomysleć o jakiejs antykoncepcji. Ale planujemy dziecko gdzieś za rok więc zostają tabletki albo prezerwatywy. Pięknie Ci Kalinka śpi, zazdroszcze Maleństwo mój mały też dostał troche odparzeń w fałdkach na udach, smaruje mu kremem nivea na odparzenia i już jest lepiej.
-
Witam U nas straszne kolki w nocy :( Mały zasnął dopiero ok 1 w nocy. Ale później ładnie spał do 5 :) Teraz też sobie leży ale widać że Biedaczek się męczy :( Niewiem jak wyglądają takie kolki, czy to to ;p Może ma poprostu jakies zaparcia ? Niewiem, staram się teraz uważać z jedzeniem. Mały ma też na policzkach takie krostki malutkie. Myslicie że to od jedzenia? A czasmi dostaje takie czerwone wypryski, pojedyńcze. Niewiem czy coś z tym robić czy zostawić Co do pogody to u nas calusieńką noc lało jak z cebra, normalnie urwanie chmury ale teraz zaczyna się wypogadzać. Troche słoneczko wychodzi i już nie pada. Może uda nam się zaliczyć spacerek :) Teraz pije kawke :)\ Mama225 moim zdaniem Lenka to tez piekne imie :)
-
mama225 musisz wejsc w ustawienia, edytuj podpis i tam wklej suwaczek :)
-
Witam ponownie, Myśmy właśnie wrócili z dwu godzinnego spacerku :) Troche zimno ale nie pada i świeci słoneczko :) Teraz mały najedzony odpoczywa :) Ewelka dobrze że Gabryś zaczoł przybierać na wadze :) Co do chrzcin to ja myslałam o poczaku listopada. Żeby mały nie był za ciężki ;p O ubrankach jeszcze nie myslałam, cos kupie przed samym chrztem bo mały szybko rosnie.
-
Mój mały tez śpi :) A ja pije swoja pierwszą od porodu kawe :) Niebo w gębie ;p
-
Witam Ewelka tak jak mówi gogi tez myśle ze sie unormuje. U nas jest podobnie. Mały budzi się ok 2, 4, 6 i ok 8 już wstaje. Czasami wystarczy że podje a czasmi z 2 godzinki nie śpi. Tylko ja jestem konsekwentna i nakarmie, przewine to kłade do łożka. Jak marudzi to wyjmuje, przystawiam drugi raz i znowu do łożeczka. Jak dalej marudzi to próbuje dac smoczek :) madlene ja tez zgubiłam 17 kg od porodu ale chciałabym jeszcze z 11 zgubic :) więc długa droga przedemna:) Wczoraj, odpukac, mały nie miał żadnych kolek :) Ale też zrezygnowałam z niektórych potraw. Muszę od nowa zacząc wprowadzac bo możliwe że przez moje jedzenie sie męczył. Chyba sobie zrobie te kawę :) Taka mi ochote narobiłyście :) Justa śliczna Kalinka :) U nas niestety brzydka pogoda. Strasznie leje:( A poszlibyśmy sobie na spacerek :(
-
Kurcze chciałabym podgrzewacz z wejściem samochodowym. Musze poszukać. Ja kawy nie pije, tylko zbożową ale mam zamiar zacząć niedługo bo bardzo mi brakuje :) My w sobote idziemy na impreze, 50 urodziny teścia i moze też sie skusze na lampke wina :) Mój mały dzisiaj cały dzień spi :) Budzi się tylko na jedzenie. Normalnie niewiem że mam dziecko w domu :) Pewnie w nocy sie dowiem ;p