
paulina0022
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez paulina0022
-
no i mamy pierwszy zabek, przebil sie kawalek co rawda nier caly ale hjuz widac biale kawalki:)do jutra pewnie caly wyjdzie:)
-
dziewczyy mi kregoslup siada...bo jak sie nosi takie malenstwo 8.300-8.400 czasem killka godzin dziennie- zabkowanie to wieczorem jak juz sie poloze to z bolu nie moge sie podniesc do lazienki tak mnie kregoslup boli .. wlasnie otworztlam ksiazeczki zdrowia obu chlopakow Bartek majac 6 miesiecy wazyl 7900:)Nikos ma niecale 4 i wazy 8300 ostatnio teraz juz naprewno z 8400 jak nie wiecej,.. a NBartek urodzil sie z waga 3 990 ca Niko 4040 czyli nie duza roznica:)
-
hej:) Ania-wszystkiego najlepszego dla Jeremiaszka:)Jak ten czas leci to juz 4 miesiące:) My za dwa dni kończymy:) Bejbik- to musialas przezyc ...wazne ze teraz pchelkaa Ci rosnie:) Widze ze cora bedzie miala kolezanke rowiesniczke:)Fajnie:) Selene- Ja od wczorraj poczawszy bede teraz samja cale dnie przez ok poltora tyg bo maz sie wzial za przerabianie auta, widze ze cierpliwosc to Ty masz :)Ja vbym nie dala mezowi isc z kolegami na piwo no chyba ze maly by mial z 7 miesiecy:) Ja caly czas mysle o tej piersi boje sie:(mysle o najgorszym, probowalam masowac karmilam malego tylko z niej i nic nie zginelo,a nawet sie nie zmijszylo:( to chyba nie rak co?:(
-
smerfi- moj maly 74 nosi ,a 68 to juz tyklo kaftaniki na niego wchodza:)Wazy juz 8300g wielkolud:)Bartek jak miak 13 miesiecy wazyl 10 kg a Nikos go chyba pobije w wieku 6 miesiecy:)
-
dzieki dziewczyny troche mnie uspokoilyscie... fajnie ze Was mam:) Ja dzis tez sama w domku tzn byla siostra w osttanich odiwedzinach bo jutro wyprowadza sie do Swinoujscia..Kupila malemu butelke taka: BUTELKA SILIKONOWA (wielofunkcyjna) 230 ml LOVI (1390441118) - Aukcje internetowe Allegro zmykam juz bo maz wrocil pa:)milego wieczorku i dobranoc:)
-
madlenepaulina to zapchany kanalik. rozmasuj piers i przystawiaj malego czesciej wlasnie do tej piersi madlene- to chyba nie jest kanalik bo to jest tak jakby w skorze... nie w srodku w piersi moge to objac palcami... jest b. twarde i troche mniejsze niz ziarnko grochu... kurcze boje sie ...probowalam masowac piers ale jest ona miekka i to nic nie daje.:(
-
hej ja tylko na chwile... zdolowana jestem bo znalazlam u siebie w piersi maly chyba mniiejszy niz 1 cm guzek w lewej piersi,tzn nie jest w w srodku w piersi tylko w skorze, od strony pachy na piersi jest ruchomy i bardzo twardy... normalnie wariuje tu...boje sie ..az sie popłakalam...zeby to nie bylo nic powaznego:( poszlabym jutro do lekarza ale to swieto..wiec dopiero pojutrze pojde do gina..:(:(:(
-
hurra!!! nikos wsuwa kaszke:) co prawda zrobilam gesciejsza i je lyzeczka:)ale to juz jakis sukces:)
-
dziewczyny ja poczytałam o tym syropie pulneo ktory ma maly i powiem Waz ze on non stop po nim spi...;/poczytalam w necie i wiem juz ze to jest zamiennik eurespalu, a ten dziala na osrodkowy uklad nerwowy i moze powodowac osowienie,sennosc i wiele innych skutkow ubocznych i teraz nie wiem czy mam dalej go podawac czy nie??
-
hej ja własnie wróciłam z zakupów kupilam malemu kaszle ryzowa nestle z bananami na mleku czyli juz nie musze dodawac mleka tak??wystarzcy woda przegotowana??Jak Wy robicie??Bartek nie lubił i nie lubi zadnej kaszy wiec nie mam o tym pojecia:) Spróbowalam dzis dac malemu troszke jabłka startego.. i znowu odruch wymiotny, no troszke zwymiotowal mleczka przez to .. chyba za kwasnie bylo,... tak mysle ze moze zaczne mu kupowac w sloiczkach z marchewka beda duzo slodsze.. jak maly wstanie bo teraz spi srobuje dac mu troszke tej kaszki tylko kurcze nie wiem jak mam ja podac.. moze z moim mlekiem na poczatku/??Jak myslicie?? Umnie taka ślizgawica ze jak wrcalam chcialam na skrzyzowaniu sie zatrzymac a wlaczyl mi sie abs i samochod mimo absu nie chcial mi sie zatrzymac...malo brakowalo a bylby wypadek w ostatniej chwili wyszlam z tego poslizgu...jak ja nie lubie jezdzic w taka pogode.. Ja juz sobie postanowilam ze teraz jak Nikosiowi przejdzie to zaczne z nim wychodzic na spacery o ile nie bedzie mniej niz -7 stopni ..czyli jak bedzie calkiem znosna pogoda i bez wiatru.. na poczatku bede wychodzila na jakies 10 min przez 2-3 dni a potem juz na 20min przez tydzien a potem dojde do 30-40 minut i tak juz zostanie... na wiosne ten czas wydluze... Bo wiecie ja caly czas mam poczucie winy ze cos nie tak robie ze maly tak choruje... Na szczescie wydaje mi sie ze jest z nim lepiej katarek ma jeszcze ale dzis juz przespalismy cala noc:)wiec chyba mniejszy niz byl:) Do konca tyg go w domu przytrzymam a potem zaczynamy spacerki o ile ospa go nie wysypie..
-
hej:) malenstwo- butelka traczej odpada bo maly nie nawidzi smoka,ani butelkowego ani do ssania, ma po nich odruch wymiotny-a co najlepsze mam juz kupione mleczko bebiko 1 i za kilka dni wprowadzac zaczne jedno karmienie mysle ze zrobie to po 8 jak Nikos 4 miesiace skonczy...boje sie jak nie wiem.. ania-kiedy wlaczylam filmik ktory wstawilas mialam Nikosia na kolanach i oglaal go ze mna ,rwal sie i smial do laptopsa-spodobala mu sie zabawa Twoich chlopakow:)Slodziak z Twojego synka:)
-
tak w ogole to w 1 swieto przed miesiaczka zrobila mi sie buzi afta ..na poczatku byla malutka a teraz ma ponad 1 cm srednicy i strasznie boli..ledwo co jem a przy myciu zebow bol jest okropny... czy mialyscie kiedys z tym problem... jak tak to jak to mozna wyleczyc bo wolalabym chyba rodzic niz meczyc sie z ta afta przy kazdym posilku i wypowiadaniu slowa...az gadac mi sie nie chce.. zmykam juz pa milego wieczorku i milej nocki ucalujcie bobaski:)
-
agatka- a malego zaprowadzasz do złobka z ospa??Czy ktos sie nim w domku opiekuje?? Nikos dzis caly dzien spal a teraz chyba sie wyspal i znowu nocka bedzie zarwana przez katar... dziewczyny macie jakies sposoby na podawanie syropku aby nie konczylo sie wypluwaniem??u mnei nie pomaga ani dawanie lyzeczka ani strzykawka..normalnie nie mam juz na to sily...marnuje 3 razy wiecej syropu niz powinnam i podanie ok 4ml trwa do pol godziny tak pluje mój łobuziak;)
-
Ja mialam gosci przed chwila wlasnie pojechali... siora byla z narzeczonym:)Nikos nie widzial chrzestnej zaledwie 5 dni a poplakał sie jak sie obudzil i ja zobaczyl...:)hehe poznaje juz domownikow:)ale po chwili poszedl do niej na rece i bylo juz ok:) Maz dzis pojechal po fotele i nowa deske do mojego audi:)bo bedzie przerabial z anglika na polska wersje (kierownice na lewa strone itd) ciesze sie ze tapicerkke i fotele bede miala w jasnym kolorze:)bedzie bardziej kobieco...juz doczekac sie nie moge bo zaczynam nienawidzic swoja vectre bo mi gasnac zaczela jak naciskam sprzeglo i nikt dojsc nie moze od czego....dlatego teraz malo jezdze, ale juz niedlugo sie rozkrece:)hehe Nikos cos dzis senny ,spi non stop,chwile cyca pociumka i dalej spi... w ogole myslalam ze wiecej przytyl a on wazy 8300 .. i siora mi powiedziala ze wydaje sie jej ze w te 5 dni schudl na buźce az mnie to troche zmartwilo...mi sie wydaje ze poprostu urosl troszke a i buzka sie mu zmienia bo jest coraz starszy....jak narazie nie kaszle az tak mocno... i katarek ma chyba mniejszy... Dziewczyny podpowiedzcie mi co moge zalozyc na ten bal.... moze jakiegos linka wstawicie bo ja kompletnie nie mam pomyslu,.... podobaja mi sie "male czarne"ale jak cos to chcialaabym taka przed same kolana nie krosza i do tego czarne rajstopy ...jakbyscie cos w necie ladnego znalazly to wstawcie linka ..
-
mama225Paulina-jak Nikoś się czuje, ma już krostki? Ospa faktycznie najbardziej jest wredna dla dorosłych, sama ją przeszłam nie tak dawno i mój syn też ale on o wiele łatwiej, fajnie, że masz ten bal a suknia? O matko, pojecia nie mam.Seksowna. Ewelka-widzę, że sylwester udany był, to samo u Avalki. Gratuluję zaręczyn. Madlene- super te body od pampersa, ja też jestem taki lupm, w domu jakoś nie ma motywacji żeby się malowac czy tym podobne rzeczy Kleopatra- swietne zdjęcia a to matki karmiącej urocze Betka- może porozmawiaj z tym swoim mężem i powiedz mu ile Ciebie to wszystko kosztuje pracy i wysiłku. A co do powrotu do pracy to mój problem nr 1, nie mam z kim a muszę i nie chcę wracac Smerfi- fajnie, że pogodziłaś się z mężem, super, że wyjeżdżasz do rodziny a córeńka pewniepowolutku wróci no normy z tym małym- wielkim strachem Mineralka- a może pomysl ze spaniem u Twoich rodziców to dobry znak, skoro to pomysł Twojego męża? Bejbik- to super, że córcia tak ładnie je, moja na razie na gotowych słoiczkach i po pół dziennie Zawijka ja kładę małą na rogalu do karmienia i podkładam podusię jeszcze, nie ma problemu bo ona i o siedzenia się rwie. Co do mężów, nie moge narekac, mój i posprząta i pobawi, tylko przebiera zdrżeniem rąk, bo twierdzi, że dziewczynki nie umie, ale stara się. Dziękuję za miłe komentarze na nk. Już po chrzcinach. Niepotrzebnie się bałam. Mała najpierw spała, potem śpiewała i gadała, śmiesznie to wyglądało bo ksiądz coś a Lenka- agu, ege, eee. Była grzeczniutka i zadowolona, zero płaczu czy strachu. Chłopcy służyli do mszy, Kubuś stresował się przy czytaniu bardzo. W lokalu to samo, cycus mój i dalej po wszystkich rączkach cioc i wujków, smiała sie i gadała aż się opluwała. już w domu widac było, że zmęczona bardzo jest. No i jedzonko też super, taki fajny tort jej zrobili dwupietrowy i specjalnie przystrojony. Dostała krzesełko ze stolikiem do karmienia Clupś, srebrnego aniołka- obrazek, ubranka i 2 tysiące. cieszę się, bo chcę jej kupic różne rzeczy, wszystko co zaplanowałam mogę jej za to kupic. bałam sie nie wiem czego, sama sobie strachy na lachy wymyślam. A, no ja oczywiście ryczałam, to niestety silniejsze ode mnie, R tj mój mąż tez miał oczka wilgotnr a Wojtuś ocierała łzy ukradkiem, Byłoaż 14 ministrantów, dla chłopaków tylu przyszło, bo swięto ich siostry, iłe, tymbardziej, że mieszkamy tu dopiero 2 lata. No i zdjątka zamieszczam. jeszcze nie wiadomo czy Nikos sie zarazil , okaze sie w czwartek ,a jesli nie w czwartek to za 12 dni bo przedwczoraj mial kontakt z meza bratem ...w sumie moze i lepiej zeby teraz mial ...pozyjemy zobaczymy:) Mala slicznie wygladala i niezle prezeciki dostala ..moj kasy uzbieral duzo mniej ale dostal tez sporo prezentow:)
-
No wlasnie mialam zapytac...mama jak tam po chrzcinach???
-
betkapaulina no wlasnie co dwie wyplaty to nie jedna a poza tym jakos na przyszla emeryture trzeba zapracowac czy to w UK czy w Polsce. Ja niestety na babcie nie moge liczyc wiec jesli juz to czeka nas zlobek i to wlasnie mnie przeraza ale moze niepotrzebnie sama juz nie wiem. A ty co zrobisz z Nikosiem? Na 90% moja mama bedzie siedziala z nim do 2 latek, a kiedy skonczy 2 latka to zapisze go przedszkola -grupy zlobkowej... betka w sumie w maju maly bedzie mial juz 8miesiecy to moze warto odwiedzic ten zlobek...a niani nie mozecie na kilka miesiecy wynajac chociaz do czasu kiedy maly bedzie mial 1.5 roczku?
-
Avalkia- zapomialam Ci pogratulowac:)Pierscionek śliczny:)Ciekawe kiedy bedzie obraczka...??:/zreszta nie spiesz sie faceci sa lepsi jako narzeczeni:)przynajmniej mi sie tak wydaje:)
-
betkasmerfi mnie tez ta szara pogoda depresyjnie nastawia ale juz niedlugo bedziemy smigac z wozkami na dlugie spacerki oby do wiosny paulina jak malutki? my ospe przerabialismy jak Natan mial 4 latka wiec nie wiem jak to jest u takiego maluszka ale mysle ze im wczesniej tym lepiej Dziewczyny piszecie o powrotach do pracy, co robicie z maluszkami? Ja nie chce nawet myslec o powrocie, mam co prawda czas do maja ale chyba jednak zrezygnuje uff.... ciezka decyzja mi sie wydaje ze maly duzo lepiej niz wczoraj mimo ze syrpy wypluwa i nie wiem czy wypija chociiaz tego polowe co powinien ,mnie tez przeraza powrot do pracy urlop macierzynski mam do 21 stycznia + 2tyg dodatkowo+20 dni urlopu wypoczynkowego za 2010 r wiec ok marca musze wrocicc... tez nie chce ale na wychowawczym bym zlotwoki nie dostala bo dochody nam przekraczaja...az boje sie myslec...a musze wrocic bo mamy kredyt na dom i cala moja wyplata to miesieczna rata ehh;/ te kredtyty:(:(
-
mineralka- ja sie ospy nie boje tylko nie wiem co bedzie jak takiego maluszka wysypie, bartek mial 3 lata jak zlapal ospe z przedszkola i nawet do lekarza nie szlam kupilam w aptece takie mleczko i mu smarowalam i ok 1,5 tygodnia i bylo po:) nie mial duzo krostek ale nie wiem jak to jest u takiego malenstwa czy sie nie podrapie??Bartek na twarzy jedna kroste rozdrapal i ma slad do teraz;/ Dziewczyny gdzie jestescie??? a no i jeszcze mąż zapisal nas na bal karnawałowy z pracy... az sie boje ale to dopiero w lutym, ja nikogo tam nie znam ,ale cghyba czas najwyzszy poznac... kurcze tylko nie wiem jaka kieckę kupic dluga czy krotka...??jakie sie teraz na bale zaklada ja chcialabym cos do legginsow i bucikow czarnych na obcasie??macie jakies propozycje... jutro jade na zakupy kupie mleczko nikosiowi w proszku ..musze zaczac go przyzwyczajac bo niedlugo do pracy ;/eh tamm
-
maly nie chciał jesc za bardzo sie zmeczyl ta wizyta u lekarza....spi sobie teraz smacznie , pewnie jak wstanie to zje... dalam mu syrop ten pulmeo jak narazie...ja wstanie dostanie drosetux... wiecie meza mlodszy brat kolo 12 lat ma ospe wczoraj go wysypalo, a w wigilie swieta i przedwczoraj maly mial z nim kontakt wiec na 99% maly jest juz zarazony ospa... powiedzialam dzis o tym lekarce a ona ze ten katar moze byc nawet pierwszym objawem ospy o ile maly zarazil sie w wigilie to wyspie go w czwartek albo piatek, jesli zarazil sie przedwczoraj co najrbardziej prawdopobne bo ospa najabrdziej zaraza na 2 dni pzred wysypaniem a wczorja wysypalo meza brata to malego wysypie za ok 12 dni;/ ktoras pisala ze jej dziecko przechodzi ospe wiec chcialabym zapytac jak ja znosi i czy mocnio je wysypalo???
-
hej, my juz po wizycie u pediatry, osluchowo jest ok, nie mamy antbiotykow na szczescie za to jakis syrop przeciwzapalny pulmeo ,do tego ten co zawsze homeopatyczny drosetux i kropelki do nosa euphorbium, wypytalam lekarke o szczepienie na odpornosc dla niemowlat i zaszczepimy malego po 6 mż to taka doustna szczepionka,uodparnia dziecko i chroni przed infekcjami, nie zapytaam o cene ale to nie wazne bo liczy sie zdrowie...ide ksarmic Nikosia jak wroce to wiecej napisze...
-
madlena- ja nie podejrzewam jeszczez zapalenia pluc ani oskrzeli ale sie obawiam ze moze do niego dojsc ...lekaraka ostatnio pokazala mi jak oddycha dziecko ktore ma trudnosci przy oddychaniu, ten dolek na srodku pod mostkiem strasznie sie zapada w takiej sytuacji wiec obserwuje i narazie jest ok, kaszel niby ma ale to raczej taki ze raz kaszlnie i za chwile kicha kilka razy to chyba od katarku..postaram sie poczekac do jutra,no chyba ze cos nie tak sie zacznie dziac, mam tyko nadzieje ze nie dostanie znowu antybiotykow...
-
betka,madlene- a czy wasze pociechy miale zielone katarki czy przezroczyste bo dzis rano kiedy wpuscilam malemu wode morska do noska i polozylam na brzuchu to wylecial mu zielony katar, a boje sie ze zielony katar to juz bakteryjny... tak dziwnie on ma jak tylko pojawia sie u nas katar to jest zielony, wpusialam mu do noska kropeli gentamicyna czy jakos tak ostatnio mial je zapisane tez na taki zieolny katar, i wtedy wlasnie mial prawie zapalenie oskrzeli, betka - U Nikosia zapalenie pluc stwierdzono jak mial 8 dni,mial stan podgoraczkowy 37.2 wiec pojechalam do pediatry , nie mial ani kaszlu ani kataru , pediatra stwierdzila ze jest ok wszytsko osluchowo ale ze jest taki maly dala nam skier do szpitala na obderwacje, tam z krwi tez nic nie wyszlo , dopiero kiedy zriobiono mu rtg klatki piersiowej stwierdzono prawostronne zapalenie pluc...no i od razu kroplowki antybiotyki itd, zle to wspominam,lezelismy 8 nocy a 9 dni:(no i lekarka powiedziala ze moglo to byc zapalenie pluc wrodzone...wiec do tej pory nie wiem co i jak...kurde boje si ejak diabli, dopiero jutro moge isc do pediatry myslicie ze nic malemu nie bedzie/??? jak poczekam do jutra??
-
zmykam spac...zmartwiona...nie umiem przestac sie martwic..chyba oszaleję,,,