
paulina0022
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez paulina0022
-
avalkapaulina0022avalka:):)No to ładnie Paula...:) pamietam jak za gówniare jeździłam do kuzynki na wakacje i po burzy tak smigałyśmy boso po szosie:) eh.... to były czasy:) Jakby która z koleżanek poznanianek miała ochote jutro na kawke w towarzystwie koleżanki z forum to ja zapraszam do siebie:):) tez tak chcę!!!! chcesz biegac boso czy pić ze mną kawke????? :P:P Możemy wypić kawkę a potem biegać boso...Dla chcącego nic trudnego!!!
-
czekajcie musze okna pozamykac bleeeee
-
ale mi zaleciało z dworu ble.....sama ku.... a
-
avalka:):)No to ładnie Paula...:) pamietam jak za gówniare jeździłam do kuzynki na wakacje i po burzy tak smigałyśmy boso po szosie:) eh.... to były czasy:) Jakby która z koleżanek poznanianek miała ochote jutro na kawke w towarzystwie koleżanki z forum to ja zapraszam do siebie:):) tez tak chcę!!!!
-
justa83Paulina no i widzisz co narobiłaś? Mąż poleciał do sklepu po drożdże :) Zaraz zabieram się do roboty. A jak długo mają te drożdże rosnąć? az ci sie beda wylewały z glebokiej miseczki :)tyle ile uwazasz wazne zeby troszke podrosły:)
-
Avalka spróbuje jakoś i przy okazji wkleje wam moje zdjecie bo nie wszystkie widziałyscie moj ryjek na nk:)hehe Nie umiem wiec wstawiam normalnie Avalka napisz mi krok po kroku co i jak pliss a oto ja:) [ATTACH]42443[/ATTACH]
-
Dziewczyny mam chec wyjsc na deszcz choc go nie ma i biegac na boso po kałurzach wody i błota nie wiem co mi odbiło !!!hehe zachwouje sie jak moj pies Ares- alasnkan malamut jak mu sie wleje pełne wiadro wody to ja wylewa robi sobie błotko i sie tarza hehe
-
nuda u mnie straszna maż juz wrócił z moim kuzynem zjedli z pełnego talerza racuchów a teraz siedza w garazu!!!Wkurza mnie on !!!
-
justa83Paulina chyba zabiję Cię za te racuchy. Taka głodna jestem a drożdży w domu nie mam :( Listę na razie robię w Wordzie, ale jak już trochę się nas uzbiera to postaramy się ściągnąć Bjedronkę żeby utworzyła coś na pierwszej stronce hehe to leć do sklepu najbliższego i na kolacyje zaserwuj racuszki , ja tez byłam głodna , mi to zajeło jakies pol godzinki a 2 takie taleerze racuchów mi wyszły ale nie tak z ponad pol kg maki :)
-
avalkaPaula... ale kusisz Babolku:):)czuje własnie ze chce mi sie slodkiego :) Avalka a jak Ty wklejasz zdjecia ze Ci takie wielkie sie wklejaja od razu ???Bierzesz dodaj załacznik czy jakoś inaczej ?? Mi tez sie chciało , zrób sobie pare racuchów:)
-
Karuzela KARUZELKA +PROJEKTOR +muzyka DO TURYSTYCZ (1164679841) - Aukcje internetowe Allegro Ja taka karuzele kupilam kiedys dla meża chrzesniaczki:) I była słodziutka na zywo:)Ma projektor i melodyjki:)
-
justa83Mogłabym wziąć terminy z pierwszej strony, ale coś mi się wydaje, że nie były korygowane i lepiej niech każda poda swój a na któej stronie planujesz zrobic ta listę bo kurcze na pierwwszej sie chyba juz nie da:(:(:(Chyba ze przeslesz ja bjedronce i ona nam wklei ją bo fajnie by było miec na pierwszej stronie:)
-
Dla osłody wkleje wam moje racuszki:) [attach][attach]42442[/attach][/attach][/attach] na 2 zdjeciu widac moje kapsuły z wiesiołka:)heheh
-
hej jestem i ja :) NikoŚ 3 września:)
-
avalkato miłego kucharzenia:P:P Dziękuje mysle ze bedzie miłe bo lubie kuchcić:) wpadne jak tylko skończe i posprzątam ze szklanką kakao i racuszkami na talerzyku:) Buziaki
-
avalkaNo własnie czasem te skurcze są bolesne... ale gin mowił we wt ze szyjka bez zmian... mała ma główke niby bardzo niziutko ale poza tym "po staremu" kurcze nie wiem, ale chcialabym isc do innego lekarza tak chociaz raz zeby zweryfikowac to co tamten gada... jejku jak ja lekarzy nie trawie...:/a u Ciebie kochana widać ze cos zaczyna się powolutku świecic:) fajnie:) kurcze załuje ze nie jestem wrześniówką z początku:) tyyyyle mi jeszcze zostało:) Co do zaproszenia to hmmm... mi sie wyswietlalo że już przyjełam:) i że juz mam Cie w przyjaciołach:) ale wiesz, komputerowa blondi bywam niekiedy wiec może mi sie tylko zdaje :P I w ogole to mam wrazenie że wiekszosc osob z listy z początku się tu nie udziela. Mamy nowe aktywne wrzesniowki a 1 strona nie zmieniona... Ktoś chyba tu jest bardzo zapracowany.... No niestety :/Szkoda fajnie by było miec aktualną listę i potem listę aktualnie urodzonych dzidzi:)Trzeba napisac do bjedronki czemu sie nie odzywa ale to powinna ktoras z was to zrobic bo ja z nia nie pisałam chyba nigdy a jak tak to z raz moze:)
-
Idę robić jednak te racuszki :)Bo Bartek powiedział ze chce placuszki:)Bedziemy razem robic on w swojej misce ja w swojej zawsze tak robimy , wiec pewnie bedzie niezły bajzel w kuchni ale chociaz wesoło bedzie :)Wpadne potem mąz juz do domu jedzie wiec pewnie potem wezmie Bartka na rower do lasu a ja wpadne z wami popisac:)
-
No te skurcze przepowiadające nie sa bolesne, własnie gdyby Cię bolały świadczyło by o tym ze szyjka sie skraca i moze sie rozwarcie robic , ja mialam niedawno takich kilka mega bolesnych skurczy ze myslałam ze sie zaczeło i u lekarza sie okazało ze szyjka sie skrócila znacznie a na ile nie powiedział i ze dalej sie skraca takze rozwarcie tez sie pewnie zacznnie niedługo , albo i przed samym porodem . Co do tego napinania to do przyjemnych nie nalezy jest mało komfortowe Wysłałam ci zaproszenie do przyjaciół - mam nadzieje ze je przyjmiesz:)
-
Ja polezałam w sypialni patrząc na tv zamiast sprzątac, i tez sie do mnie len przyplątał , chyba meza poprosze jak wróci zeby mi pomógł hehe:) Przez te dzisiejsze przepisy mam chec na takiego racuszka obsypanego cukrem pudrem mniam , moze zrobię te racuszki albo gofry drozdzowe to samo wyjdzie chyba:) Avalka Mi tez twardnieje dzis brzuch co chwile a teraz mały ma czkawkę (ćwiczy oddychanie) Dziewczyny ja sie boje zeby z małym było wszystko ok po porodzie zeby był zdrowy, nie daje mi to spokoju przez ostatnie dni... Jak sobie pomysle jak bedzie wygladał to nawet nie skoncze o tym myslec a juz przyplątuja sie mysli ze wyglad nie wazny i powinnam myslec czy bedzie zdrowy , normalnie chyba w paranoje popadne Tez tak macie czy tylko ja taka dziwna jestem???
-
No i jestem znowu ,pozmywałam tylko kurze starłam , umyłam szafkę w ktorej mamy kosz na smieci, mikrofalówkę, no pozmiatałam schody a mąż odkurzył wiec sie nie zmeczyłam zbytnio, posiedze troche na forum a potem sprzatne troche u góry i podlogi zmyje na dole i u góry , pranie firanek i mycie okien odłozyłam jakos dzis nie bardzo mam na to ochote Madlene mam nadzieje ze mi tak od razu nie chlusną bo dopiero bedzie jak mnie tak zaleje na miescie albo gdziess wiec moze lepiej w domu siedziec:) Skoro nie ma nigdzie rózkow mysle ze kocyk milutki w dotyku tez sie sprawdzi a dziecko przeciez mozna w nim zawinąc jak w rózku :)Kiedys tak robiono :) Avalka - no ja tez jestem ciekawa ktora pierwsza w sumie nie chciałabym pierwsza urodzic bo , nie cieszyłabym sie z tego faktu ze my wrzesniówki zaczełysmy juz sie rozpakowywac:)A tak bedzie to pewnie jakas radocha:) Justa ja tez mysle ze wystarczy na zime jakis kombinezon i gruby kocyk , w sumie u mnie spacery w zime pewnie beda rzadko , predzej bede po sklepach malucha w kombinezonie w foteliku na wozku wozić:):): Wcia ja mysle ze tez jakby co to spiworek jakis kupie grubszy :)Kurcze tak sie zastanawiam nad tym łozeczkiem , musze chyba je kupic bo nie wyobrazam sobie znowu spania samej z dzieckiem;/ Wiecie jak sie arbuzem objadłam nawet nie wiedzialam ze tak mozna arbuzem sie najesc myslałam ze tylko napic sie nim mozna:)Zostałam sama z synkiem zreszta jak od rana gdy maz byl w pracy , bo teraz pojechał do Szczytna i wroci za jakies 3 godzinki pewnie ;/ Tak patrze na Bartka zabawaki i sie zastanawiam czy polowy nie wyrzucić bo ma tego tyle ze cały pokoj zagracony jest i 2 pełne pojemniki jeszcze stoja w katach , szkoda mi tego ale z drugiej strony po co mu tyle tego... a moze schowam je na jakies 2 miesiace i potem jak wyjme to sie bedzie bardziej z tego cieszył a te które miał to schowam i tak w kołko :)
-
Dobra spadam bo nigdy nie odejde od tego kompa:)Potem wejde
-
gogi2704Hej! No to się rozpisałyście od wczoraj 4 strony! Zaczynam czytać.Dziewczyny co do szlafroczka to ja ze dwa tygodnie temu w Tesco kupiłam sobie śliczniutki z miękkiego frotę za 20 zł, była jakas promocja 50 % taniej. Może jeszcze są. Mi się jeszcze nie zdarzyło żeby mnie ktos przepuścił w kolejce. Patrzą tylko na mnie jak na Marsjanina i mam wrażenie, że się obawiają, ze będę się chciała wepchnąc bez kolejki. Paulina nie pamiętam jak to już było ze skracaniem się szyjki w mojej poprzedniej ciaży, ale pamiętam dobrze, że z rozwarciem na 2 cm to chodziłam cały miesiąc. A to podniesione libido to już w związku z terapią przyspieszajacą? Pod koniec ciaży dzici są mniej ruchliwe, bo nie mają już tyle miejsca co wcześniej, więc chyba nie trzeba się tym martwić. Paulina straszne rzeczy piszesz z tym zachłystywaniem. My z Marcinem spalismy w jednym pokoju do 4 lat, później urządziliśmy mu dopiero osobny pokoik. Poszedła do przedszkola i był już dorosły żeby spać osobno. Nigdy nie spał z nami w lóżku. Łóżeczko stało obok naszego lożka. Na tyle blisko, ze nie wstając w nocy mogłam go pogłaskać jak się krecił i to pomagało. Też mialam kiedys z nim taki przypadek, że po nakarmieniu odbiło mu się pięknie i zostawiłam go na chwilę w foteliku samochodowym, lekko uniesionego (miał ze trzy miesiące) i wyszłam dosłownie na 2 minuty z pokoju. A jak wróciłam to ulało mu się wielką fontanną! Nie wiem co by było gdyby to się stało jak mnie nie było. Mógł się wtedy udusic. Póżniej mialam obawy żeby zostawiac go choc na chwile samego. Madlene fajny ten kosz, ale troszkę drogi. Ja przy Marcinie miałam zwykły kosz na śmieci zamykany i pieluchy były wyrzucane raz dziennie i nie było żadnych nieprzyjemnych zapachów poza koszem. Też jak siedze to okrakiem, mimo że brzuch jeszcze wysoko a co będzie jak się przesunie w dół? Kojec cudny, ale trzeba nia niego sporo miejsca, jeśli je masz to pewnie będzie się fajnie sprawdzał. Avalka ja tez kupiłam oliwke Bambino i krem tez tej firmy. Przy Marcinie świetnie się sprawdzały. A tak w ogóle to na szkole rodzenia polecała nam polożna zwykłą oliwę z oliwek i faktycznie przez miesiąc używałam jej przy Marcinie i też się świetnie sprawdzała tylko musi być oliwka dobrej jakości. Ewelka ja nie kupuje wcale tych malutkich pampersów. Poza tym jeśli nawet okaże się, że maleństwo waży mniej niż 3 kg to zawsze można dokupić. Co do ceratki to przy Marcinie miałam cos takiego kupionego w aptece i było to podłożone pod prześcieradłem. Sprawdzało się dobrze, bo jak pampers czasem przesiąkł to do wymiany było tylko prześcieradło, ceratka do wytarcia a materac suchy. Na śliniaki przyjdzie jeszcze czas jak dziecko zacznie ząbkować, na początek lepiej sprawdzaja się pieluchy tetrowe jak się dziecku ulewa. Do zwykłego elektronicznego termometra nie mam przekonania, mam taki, ale zwykle sprawdzam jego wskazanie na rtęciowym i wyniki są różne. Nie wiem co z tymi leukocytami, ale moim zdaniem dla swiętego spokoju idź do lekarza ogólnego. Jeśli to nic poważnego to Cie uspokoi a jeśli jest infekcja to przepisze odpowiednie leki. Na pewno możesz sobie kupić suszoną żurawine lub tabletki żurawinowe one dobrze wpływają na drogi moczowe, ale jeśli podejrzewasz nerki to biegnij do lekarza! Kwestia tycia to bardzo indywidualna sprawa. Czasami jest tak, ze dziewczyna bardzo tyje na początku i w 6 misiącu wyglada jakby miała za godzine rodzic a czasami do 7 miesiaca ma maly brzuszek i dopiero pod koniec nabiera kształtów. Nie ma co się za bardzo nad tym zastanawiać. Ja z Marcinem przybrałam 14 kg. Teraz mam 11 na +, zastanawiam się, czy przekrocze te 14, ale pewnie tak. Waga startowa też ma istotny wpływ. Ja nie jestem kruszynką przy wzroście 174 cm ważyłam 79,5 kg na początku ciąży. Nie odchudzałam się ze 2-3 lata, bo staraliśmy się o dziecko. Z Marcinem wagę wyjsciową miałam 70 kg. Z drugiej strony żona mojego brata ciotecznego ważąc na początku ciąży 48 kg przybrała 23 kg to tak jakby mi teraz przybyło 40 kg! Mineralka uważaj na siebie. Ania H trzymam kciuki za pracę twojego męża :) Z tym polykaniem męża i teściowej niesłe – usmiałam się do łez ;)))))) Olachte witamy serdecznie. Justa ja tez zaczynam myslec o położeniu sobie w łóżku jakiejś ceratki, żeby nie zalać materaca w razie nagłego odejścia wód w nocy. Z imieniem zdążysz nie ma co się przejmować. Dobra lecę gotować marchwianke dla siebie i Marcina. Tak z tym libido to chodzi o terapię ,ale jakos i ochota mi wraca :)
-
EWELKA-001Paula właśnie takich sytuacji z dziećmi można się obawiać ,ale cóz taka nasza rola.. a mam jeszcze jedno pytanko; czy kupiłyście już pościel do wózka?? Nie ja poscieli narazie nie kupuje bo wozka nie mam , mam tylko staryt po bartku :)Jak kupie wozek to kupie posciel a do tego wezme jaska małego i kocyk jak narazie:)
-
Uciekam juz :)Musze jeszcze ziemiaki obrac , pozmywac ,zetrzec kurze na dole poodkurzac i umyc podłogi i te firanki pozdejmuje i popiorę zeby kurzu nie bylo jak mały sie urodzi:)Potem wejde i sie odezwę:)Buziaki
-
Cały dzien dzis przy kompie przesiedzialam ito jest te moje przyspieszanie porodu własnie hehe:)Mąz dzis do Szczytna jedzie po pracy wiec jak wróci to go pomecze troche hehe:)No i wezme sie za sprzatanie po obiedzie moze jakies okna umyje firanki popiore i pozawieszam bo przy dziecku ciezko bedzie to zrobic:)Ide łyknąc wiesiołka bo zapomioalam rano wziac:)