paulina0022

avalkatez bym chciała lubić sprzatanie...:)mój to spędza czas naprawiając lub oglądajac auta innych kumpli... a ja w tym czasie plotkuje z kumpelą najczesciej, siedze na forum albo urzadzam malej rzeczy.... i gdzies tam w srodku czuje żal że sama sie tak przykładam do wyprawki:( uwaga...chyba mi sie narzekanie załącza:( zaczyna byc mi przykro, że on sie nie odzywa:( Oj nie martw sie :)Pamietasz co pisałas niedawno ze pierwsza sie nie odezwiessz...Badz twarda, jak dziecko sie urodzi to nasi mezowie odejda na 2 plan wiem cos o tym i wtedy beda zazdrosni ale o dziecko... heheh

AvalkaNo z tym gadaniem do brzuszka i głaskaniem tez bym tak chciała , z Bartkiem tak robił a teraz ma to gdzies... czasem w złosci mu powiem ze mam wrazenie jakby on nie chciał tego dziecka , bo ja tak czasem myslebo czemu przy bartku bylo widac ze sie doczekac nie moze ze sie cieszy a tu tak nijak sie zachowuje.. A co do ruchów to ja jeszcze niedawno tez nie rozpoznawałam czy to raczka czy nózka a teraz czuje jak delikatniutkie musniecie wyzej to raczka , jak nizej tez delikatne ale bardziej zdecydowane to nozka a jak wypnie czasem to ejstem pewna ze to pupcia:)

justa83paulina0022Tez tak macie ze wasi mezowie wolą sobie inne zajecie znalescc niz siedzenie z wami bo moj cos tam robi od ranna, dobrze ze Bartka wziął do pomocy i mały ma zajecie , za to ja umieram z nudów....My praktycznie każde popołudnie i wieczór w tygodniu oraz całe weekendy spędzamy razem, ale każde z nas ma swoje zainteresowania, więc nie nudzimy się bo każde z nas zawsze ma co robić. Czasem w tygodniu wieczorem gdzieś wyskoczymy, a weekendy staramy się coś zaplanować. Mój mąż jest muzykiem, więc dużo czasu spędza na tworzeniu, no i próby raz w tygodniu mają. Ja natomiast uwielbiam czytać i póki jeszcze mam czas to czytam. Poza tym teraz duuużo sprzątam i uwielbiam takie drobne porządkowanie np. szuflad czy szafek. To fajnie masz:)Mi sie ostatnio nic nie chce!!!Gdyby mi sie chciało to napewno bym sie nie nudziła, ale mi sie nie chce ... i jeszcze stopy mi spuchły bo bolą jak chodzę i palce od rak tez troche , kurcze ja sie boje zeby mnie znowu na te cisnienie do szpitala nie polozyli:(

Kurcze nie wiem czy tak ma być czy nie bo mały dalej mi sie bardzo słabo rusza, jak sie ruszy to tylko takie lekkie stuknięcie rączką albo nózką poczuję, czasem sie wypnie lekko ale to deliktanie , a czasem czkawke poczuję, nie wiem czy tak ma byc bo bartek to pod koniec tak mnie kopał ze az płakałam z bolu czasem jak mi nogę w zebra wsadził albo na nerkę uciskał...

avalkapaulina0022Tez tak macie ze wasi mezowie wolą sobie inne zajecie znalescc niz siedzenie z wami bo moj cos tam robi od ranna, dobrze ze Bartka wziął do pomocy i mały ma zajecie , za to ja umieram z nudów....mój jak jest w domu to jedyne zajecie to oglądanie samochodow na allegro, ale woli spędzac czas poza domem:/ i czasem mnie zabiera czasem nie... róznie z tym bywa... To nie jestem sama:) Moze naprawde faceci sa z innej planety??... BO oni wszystko inaczej rozumieją niz my ...Moj jak bylam z Bartkiem w ciazy to wszedzie razem ze mna musiał byc...az sie wszyscy smieli za tak sie martwi a teraz prosze jak mu sie zmieniło , ale te chodzenie za mna tez mnie wkurzało bo jak on sie za abardzo starał to ja zaczynałam sobie jego olewac- najlepiej by było zeby sie staral ale z rozsadkiem...ale pewnie tak sie nie da...

Tez tak macie ze wasi mezowie wolą sobie inne zajecie znalescc niz siedzenie z wami bo moj cos tam robi od ranna, dobrze ze Bartka wziął do pomocy i mały ma zajecie , za to ja umieram z nudów....

Bejbik bedziemy chciały aby choc przez jedna noc dziecko było znowu w brzuszku :) Avalka No tak zapomiałam :)Goscie:) U mnie słonce swieci i słychac świerszcze bo naookoło dużo łak jest:)No i ptaszki sobie ćwierkaja:)Rano było duszno strasznie ale popadało i jest lepiej :)

Ciekawe co z Maleństwem???Sporo czasu juz jej nie ma , napisałam do niej na gg ale cos nie odpisuje a dość czesto byla dostepna...Mam nadzieje ze wszystko u niej ok36_1_11:

hmmmmmmmm....... dziewczyny nudzi mi się ,a gotowac ani piec mi sie nie chce bo to moj sposob na nudę.....bałagan wokól mnie a ja sie nudze... lenia mam nie chce mi sie sprzatac ....Ciekawe kiedy to łozeczko- przystawka przyjdzie:)??

avalkajusta8321-go sierpnia idziemy na wesele. Zamierzam się wyszaleć (o ile zdrowie pozwoli) i może następnego dnia na porodówkę trafię. Albo najlepiej prosto z wesela. Cieszę się, że idziemy bo wesele jest w tej samej knajpce co nasze, więc miło będzie sobie powspominać.my mielismy iść 4 września, ale sie poddałam:):) zajedziemy ot tak któregos dnia bo jakos na całe weselisko to nie mam ochoty... justa dobrze ze sprowadzilas nas do pionu:) juz koniec tematu:) miś padł... eh szkoda, że nie dotrwał do bożego narodzenia:):) wiecie, ktos z moich sąsiadów ziemniaki przypala bo tak mi zalatuje z dworu.... No miś padł... i teraz bedzie jedna wielka cisza..... :(:(

Justa to pewnie sie wyszalejesz , jak nie urodzisz do tego wesela:)A jak nie to po weselu pewnie porodówke zaliczysz:) Ja sie smieje do dziewczyn ode mnie z pracy ze 10 wrzesnia zapraszam na impreze do mnie gril zimne piwko itd :)

justa83Uwaga uwaga! Misio się wyczerpał!!! Ok ja juz sie tak nie denerwuję tym konczymy ten temat!!!:):):)Oj misiowi siły zabrało , ale nie zdziwie sie jak w nocy sie wlaczy i spac wam nie da:)

Ja byłam taka zla na nia ze napisałam do jej meza na nk cos w stylu : Cześć nie znamy sie, sory ze zawracam Ci głowę ,ale robię to dla Twojego dobra , mam prośbę zwóc uwagę na zachowanie swojej żony " no i on chyba skumał o co kaman i jej musiał awanture zrobic bo do mnie napisała ze mam sie jej w zycie nie wtracac bo problemy jej robie no to ja jej na to ze to ona sie pierwsza wpakowała w moje zycie z buciorami!!!!

avalkaja na panienskim to byłam tylko raz:(:(i to co pamietam to jak wibratorami mieszałyśmy drinki:):):) pamietam jak za gówniare mój wówczas niedoszły kuzyn jechał na kawalerski... i my z kuzynka takie zafascynowane tematem czy jakies laski biorą ze sobą...i się go pytamy o to...to jak dzis pamiętam jak odpowiedzial nam, że "po co jechać z drzewem do lasu....":P Paula.. mąż ma taką laskę w domu że byłby totalnym głupcem gdyby mu inna w głowie siedziala. nie dość że ładna, to pracowita i w ogole:) Avalka ja nie wiem czemu szukał przygody ... Tamta moze ładniejsza nie wiem... A wiem ze brzydka nie jest ... ale ona miala niespełna roczne dziecko i była z rok po ślubie no moze 2 i w ogole wszyscy naokoło myslą ze ona i jej maz to taki szczesliwe małzenstwo wzorowa para a tu takich rzeczy sie dowiedziałam normalnie nienawidze jej!!!!

Mi sie tez marzy poszalec przy piwku :) A jak urodze to bede robiła wszytsko zeby zazdrosny był o mnie heheh:) Za to o czym dowiedziałam sie w kwietniu , i powiedziałam mu juz ze nie ma prawa sie wtracac co robie gdzie ide itd !!!Bo ja mu powodow do zazdrosci nie daję!!!Za to on mi dał powod ale bardziej chyba do rozstania !!!

avalkapaulina0022bejbika jak ja płacze to słysz:"przestań się nad sobą użalać " wrrrrrrr nie dzwoń pierwsza ..nic tak nie działa na faceta jak IGNOR :) racja ja kiedys tak robiłam ale to sie zmieniło , przestałam wyciagac pierwsza reke,:) Wiecie co moj maz chyba mysli ze ja z jakims kolesiem gadam , bo tyle przed kompem siedze i dzis rano jak sie zakradłam po cichu zeby jego i Bartka nie obudzic i zamknełam drzwi od sypialni to wstał i przybiegł zobaczyc z kim ja tak pisze ,a tak to potrafi wstac o 11 a dzis juz o 9 za mna przyleciał i dlatego mi sie post skasował !!! Wyobrazacie sobie kochanka w 9 miesiacu ciazy ahahahaha:) On w ogole powiedział ze nie chce bym przy porodzie bo on nie chce na to patrrzec jak tyle ludzi bedzie mnie ogladało bez ubran ;/ No bo jest taki moment ze jak dziecko sie urodzi to tego cyca trzeba mu dac i sie lezy z goła .... bo cie zszywaja a tu sie cyca wywala i dziecko karmi ... i on o to zazdrosny jest , jakby dziewczyna w chwili porodu była b, atrakcyjna:) ja swojemu mówie, że dziecko zrobił... powiedział a, to teraz musi b... ja sama nie zrobiłam... i bez niego w du.pie mam i nie rodze i koniec:) No i ja swojemu nie odpuszcze !!!Przy Bartku był to teraz nie ma wyboru ,a co to jedno dziecko gorsze od drugiego???? Bejbik No ale wez to by była przesada miec kochanka w 9 miesiącu:)

justa83Ale knujecie :) No ładnie. A mój mężyk dziś na wieczór kawalerski idzie. Już widzę co się tam będzie działo :) Ja tam swojego bym nie pusciła ale ja mam ku temu powody No fakt pewnie bedziesz siedziała i myślała co on teraz robi czy jakis striptis tam jest czy nie ma itd współczuję , mój mąz potrafił do mnie na paniejski sie wbić zeby sprawdzic czy grezczna jestem a ze wszystkie juz bylysmy w stanie heheh to nam to nie przeszkadzało i pił z nami

bejbikavalkabejbikja byłam ok 9.30 i było dużo ludzi :/ śpieszyliśmy się troche ..może jakbym godzinkę poczekała to coś by z tego wyszło ..ale niestety z moim się nie da. Ja też się dziś pokłóciłam z G o rodzinne sprawy ..a teraz spi i ma w szytko w du..najpierw mnie doprowadził do stanu że ryczałam jak dziecko , aon sobie zasnął :/ mam dosć bywa... ja dzis o to, ze jak byłam w plazie to 2 razy nie odebralam od niego telefonu bo było glośno i nie słyszalam że dzwoni...i jak oddzwoniłam po 5 minutach to usłyszałam wielkim szanownym tonem glosu że on "wydzwania a ja w kulki lece" no to ogolnie mu pożyczyłam powodzenia i powiedzialam ze jak mu sie humorek zmieni to ma sie odezwac. poki co sie nie odzywa...a ja tam swoj honor mam i nie zadzwonie pierwsza chocbym rodzic zaczeła!!! o!!!! no to się wygadałam!!! ps.... jak ja zaczynam płakac w trakcie klotni to slysze tekst stulecia czyli że... "tylko płakać potrafie i robić z siebie biedną, pokrzywdzoną i nieszczęsliwą...." a jak ja płacze to słysz:"przestań się nad sobą użalać " wrrrrrrr nie dzwoń pierwsza ..nic tak nie działa na faceta jak IGNOR :) racja ja kiedys tak robiłam ale to sie zmieniło , przestałam wyciagac pierwsza reke,:) Wiecie co moj maz chyba mysli ze ja z jakims kolesiem gadam , bo tyle przed kompem siedze i dzis rano jak sie zakradłam po cichu zeby jego i Bartka nie obudzic i zamknełam drzwi od sypialni to wstał i przybiegł zobaczyc z kim ja tak pisze ,a tak to potrafi wstac o 11 a dzis juz o 9 za mna przyleciał i dlatego mi sie post skasował !!! Wyobrazacie sobie kochanka w 9 miesiacu ciazy ahahahaha:) On w ogole powiedział ze nie chce bym przy porodzie bo on nie chce na to patrrzec jak tyle ludzi bedzie mnie ogladało bez ubran ;/ No bo jest taki moment ze jak dziecko sie urodzi to tego cyca trzeba mu dac i sie lezy z goła .... bo cie zszywaja a tu sie cyca wywala i dziecko karmi ... i on o to zazdrosny jest , jakby dziewczyna w chwili porodu była b, atrakcyjna:)

avalkapaulina0022avalkaMoże być i detektyw... :) tak, mamy 7 chłopców i 7 dziewuszek:) ale fajnie:) tak do pary...ja tam na pomyłke na usg się nie pisze...mam tyyle rzeczy różowych że koniec. Tak własnie sobie dzis pomyslałam, że temu mojemu dziecku to przez pierwszy rok życia różowy się zbrzydnie tak, że już nic różowego nie będzie chciala mi mała nosic:) Co tam Avalka jak cos to bedzie Gabryś hna rózowo chodził :)Tak jak mój Bartuś jak sie urodził tylko ja sie dowiedziałam przed porodem troche pod koniec ciazy wiec jeszcze zdazylam mu troche chłopiecych ubranek dokupic:) no... i bedzie kąpany w różowej wanience, będzie wożony w kremowo czerwonym wózku a tam rożowy rożek lub różowy kocyk i podusia... i ubrany na różowo:) mała różowa landrynka Ty sie nie smiej Bartek był kapany w rozej wanience , miał rózowa szczotke do włosów wiekszosc ubranek ,wozek pomaranczowy, w pokoju rozowe sciany i w ogole przez pierwsze 3 miesiace było to dziecko w rózowym hehe:)

avalkabejbikavalkaNo:) napiłam się coli:)A tak w ogole to chcialam zauważyc ze w logice Pauli jest jakiś sekret:) Ona wybrała wszystkie parzyste dni od 22ego... Hmm, czemu?? w nieparzyste nie chcesz?? Justa no nie moge z tego misia:) aż sama się do siebie smieje jak sobie wyobraże jak to musi wyglądac i przede wszystkim słychać:) Bejbik nie wiem o której byłas ale po 10tej to juz nie były kolejki na usg... tamte kolejki były w okolicach 9 rano... ja jutro pojde. rano wskocze sama i sie zapisze, a potem podjade z przyjaciolka, bo moj P wyjechał. i na dodatek miałam dzis z nim małą telefoniczną wymiane zdań więc w ogole nic mu nie powiem... Lista jak się patrzy:):) Jeremiaszki nam królują:) Mamy już 3:) ja byłam ok 9.30 i było dużo ludzi :/ śpieszyliśmy się troche ..może jakbym godzinkę poczekała to coś by z tego wyszło ..ale niestety z moim się nie da. Ja też się dziś pokłóciłam z G o rodzinne sprawy ..a teraz spi i ma w szytko w du..najpierw mnie doprowadził do stanu że ryczałam jak dziecko , aon sobie zasnął :/ mam dosć bywa... ja dzis o to, ze jak byłam w plazie to 2 razy nie odebralam od niego telefonu bo było glośno i nie słyszalam że dzwoni...i jak oddzwoniłam po 5 minutach to usłyszałam wielkim szanownym tonem glosu że on "wydzwania a ja w kulki lece" no to ogolnie mu pożyczyłam powodzenia i powiedzialam ze jak mu sie humorek zmieni to ma sie odezwac. poki co sie nie odzywa...a ja tam swoj honor mam i nie zadzwonie pierwsza chocbym rodzic zaczeła!!! o!!!! no to się wygadałam!!! ps.... jak ja zaczynam płakac w trakcie klotni to slysze tekst stulecia czyli że... "tylko płakać potrafie i robić z siebie biedną, pokrzywdzoną i nieszczęsliwą...." hehe u mnie tak samo jak sie popłacze:)Tylko płakac potrafisz itd, itp.... Ci faceci!!!!!!Mój tez by sie wkurzył jakbym kilku polaczen nie odebrała od niego taki nerwus z niego Avalka a moze on myslał ze ty na porodówce i przez to ze sie tak wystraszył sie wkurzył hehhe:)

avalkaMoże być i detektyw... :) tak, mamy 7 chłopców i 7 dziewuszek:) ale fajnie:) tak do pary...ja tam na pomyłke na usg się nie pisze...mam tyyle rzeczy różowych że koniec. Tak własnie sobie dzis pomyslałam, że temu mojemu dziecku to przez pierwszy rok życia różowy się zbrzydnie tak, że już nic różowego nie będzie chciala mi mała nosic:) Co tam Avalka jak cos to bedzie Gabryś hna rózowo chodził :)Tak jak mój Bartuś jak sie urodził tylko ja sie dowiedziałam przed porodem troche pod koniec ciazy wiec jeszcze zdazylam mu troche chłopiecych ubranek dokupic:)

justa83A tu macie mój brzuszek. Zdjęcia robione przed chwilką. Justa śliczny ten Twoj brzusio i albo mi sie wydaje albo Ci sie kieruje ku dołowi już:)Ja mam wielkosciowo podobny , ale weny nie mam na robienie zdjęc moze jutro wstawię:)

paulina0022bejbikpaulina0022Kto wie moze bedzie synek , wiesz nawet w tych czasach bywa ze kilkakrtonie robione usg przez cała ciaze potrafi sie mylić:)Ciekawie by było nie ???Jakby mi sie urodziła dziewczynka a Tobie chłopiec :)Musiałybysmy sie chyba ubrankami wymienic bo ja mam sporo w samochody itd:) hahhah ale by były jaja !! wiem że jest taka opcja - więc jakby co ta paczka kurierem i wymiana ubranek!! ok nie ma sprawy :) ciekawe czy u nas wrześniowek zdarzy sie taki przypadek:) a co do męża i zakupów to nie wspominaj , nam sie zdarza ze ja chodze po markecie jakims i zakupy robię a za chwile patrze ze nie ma wozka ani jego kolo mnie szukam go szukam , a on przy kasie juz 3 w kolejce !!! i tak zakupy sie kończa !!! ja zła wychodzę a on ze mniej kasy wydam, albo ze ile mozna po sklepie chodzic..glupek!!

bejbikpaulina0022bejbikpaulina z tymi terminami to dałaś czadu!! hahah zaproszenie oczywiście przyjmuje !! :) :)avalka ja tez byłam w plazie , ale dosłownie na 20 min - z moim G , bo jak zobaczył jaka kolejka na usg to powiedzial ze mam wybić sobie z zgłowy! on jest typem ,który nienawidzi centrów handlowych , sklepów i ludzi heheh domator ale dostałam saszetki z kremikami i malutki sudocrem. Jeśli chodzi o imiona to ja sie nastawiałam na chłopca - chciałam synka i jakoś o dziewczynce przez pierwsze 16 tyg nie pomyslałam....a tu taka niespodzianka!!!Synek miał być Konrad a z dziewczynką było tak że jak byłam w 8 tyg to mój G się zapytał, czy jak będzie córka to może być Patrycja ?? a ja mu na to ,że może być ..ale i tak czuje że to chłopak hehhheh No i jest Patrysia :P Kto wie moze bedzie synek , wiesz nawet w tych czasach bywa ze kilkakrtonie robione usg przez cała ciaze potrafi sie mylić:)Ciekawie by było nie ???Jakby mi sie urodziła dziewczynka a Tobie chłopiec :)Musiałybysmy sie chyba ubrankami wymienic bo ja mam sporo w samochody itd:) hahhah ale by były jaja !! wiem że jest taka opcja - więc jakby co ta paczka kurierem i wymiana ubranek!! ok nie ma sprawy :) ciekawe czy u nas wrześniowek zdarzy sie taki przypadek:)

Czy mi sie wydaje czy na liscie jest 7 dziewczynek i 7 chłopców:)???Remis??