alfik

ita wielkie gratulacje dla całej rodzinki!!!!! Zosieńko witaj:)

Sto lat Tosieńko Natka Karola spóźnione ale szczere zyczenia dla Was A ja dziękuję za swoje zyczenia:) Megan odpoczywaj i nie dawaj się żadnym dołom. a wspomnienia super Karolka jak ja zazdroszczę Wam takiego spotkania

A my weekend spędziliśmy w domku z racji kiepskiego zdrówka Gabi (kiepskie a mimo to nic po niej widać nie było) i urodzin (z imieninami w jednym) dziadka. Dziś kontrola i jest juz wszystko ok, jutro powtórka z badania słuchu. Renia fajne plany

Witam, Starletka, niefajnie z kanałowym, mnie też czeka... Ann zdrówka dla dzieciaczków Gabi tez chora, antybiotyk - wczoraj odezwało się ucho:(

Za spełnione plany wakacyjne:) i zaliczone egzaminy na 5:)

Witam Kubusiu sto lat spóźnione Byłysmy z Gabi w sobotę na urodzinkach u koleżanki w Bajkolandzie i po powrocie z tamtad miała stan podgorączkowy. W niedzielę rano znów temperatura rosła. Cały dzień swietny humorek i nikt by nie powiedział, że coś jej jest a na wieczór markotna i ponad 38. Rano o 5 jak wychodziłam do pracy miała 37,1 więc została w domku. A jak dzwoniłam przed chwilą to mi powiedzieli ze ona na pewno nie jest chora bo ja energia rozpiera. Nie mam pojęcia co jej jest bo zadnych innych objawów nie ma... Sekundka super zdjecia:) Gabi będzie w przedszkolu cały lipiec bo akurat mamy dyżur

Neta wszystkiego najlepszego Megan narzekaj kochana, nam kobietom to pomaga jak się wyżalimy. życzę tylko aby tych powodów do narzekań juz nie było. Ja w ciąży nie jestem a też wyrobić na zakrętach już nie mogę. Teraz przez dwa ostatnie dni trochę odgruzowałam bo juz wstyd było... Natka zdrówka dla dziewczynek. Gabrysia dwa lata temu miała podobne zapalenie. tylko trochę kaszlu. Zrobili jej przeswietlenie i na im wiele nie było widać a wyniki krwi wskazywały dokładnie.

Megan zdrówka Monika gratulacje ząbkowe:) ja tkwię w niedoczasie ale byle do końca czerwca i trochę mi odpadnie.

Monika goń precz te choróbska. Cóż one się tak do was doczepiły?? Dużo duzo zdrówka i sił

Puszek ale super brzuszek i piekna wizja:)

Ann ja nie ale i tak już woda weszła na korytarz. Na szczęście tylko 2-3cm

Ita mnie mnie:) Świetne macie brzuszki (zazdraszczam) Starletka Tasik, kciuki trzymam zeby się poprawiło u Was ze zdrówkiem. Cóż za paskudztwo sie do Was przyczepiło Sliffka fajny taki dzień mamy i syna:)

Renia kciuki cały czas trzymam Monika zdrówka dla Małgosi, fajne info ze szkoły A ja pomału kończę prace i zbieram się do domku

Moja to za lepszą pogodę w całym kraju:)

U nas tak jak u Puszka, wczoraj co trzy krótkie ale intensywne ulewy a dziś pogoda OK. Ciepło z tym, ze słoneczko tez świeci. Ja przed chwila wstałam po nocce i trzeba brać sie za jakieś domowe sprawy

i znowu to samo... zamiast drukowanych małe

megan wszystkiego najlepszego piotrusiu sto lat

A teraz sie da, no nic Megan musisz mi wybaczyć ale edytowałam posta kilka razy, nawet skasowałam i od nowa napisałam i nic. Nie wiem o co biega

Nie wiem co jest, na podgladzie drukowane a na forum Piotruś z małej cały czas wskakuje....

piotrusiu sto lat

piotrusiu sto lat

Widać, że pogoda lepsza i sobota rodzinna:) Ja jeszcze w pracy ale zaraz wychodzę i dołączam do mojej rodzinki. Udanego popołudnia wszystkim życzę

Nuchna Gabrysia miała wysypke tylko na buzi (policzki + broda + okolice nosa) ja myslałam, ż eto uczulenie na mydło w przedszkolu. Do tego malinowy język i potem temperatura + objawy anginowe (gardło). po kilku dniach schodziła skóra z dłoni i stópek. Antybiotyk przez 10 dni. Ale nie było wysypki za uszami ani na całym ciałku. Trzymam kciuki za poprawną diagnozę Natka obyście znaleźli najlepsze rozwiazanie Renia skupiaj się:) Ania odporności Kubusiowi

Hej Nuchna Gabrysia już ma dwie dolne 1 stałe:) A od kilku dni rusza się jedna górna. Wczoraj byłysmy u dentysty (plombka). Gabrysia tak się śmiała podczas "wyganiania robaczka", że lekarz nie bardzo mógł to robić. Musimy z tymi stałymi ząbkami iśc do ortodonty na konsultacje tak jak myślałam. U nas też spokojnie z wodą (chciała wpłynąc do piwnicy ale tata coś tam przekopał i poprowadził ja gdzie indziej). Tasik jak Pa? Monika dobre wieści Ania Gabrysia też miała małą koślawość i ortopeda twierdził, że się samo naprawi, ale była taka akcja Barta i poszłam z nią. Wtedy polecili zakupić wkładki i nosić buty z pełna pięta (cały czas takie nosiła co sie p. doktor bardzo podobało) i teraz juz chodzi bez wkładeczek. Ale troszke płaskostopia jeszcze jest. Dzisiaj przeczytałam fajne motto życiowe;) Oto tłumaczenie wywiadu z niejakim Dr Paulo Ubiratan ze szpitala w brazylijskim Porto Alegreon, którego udzielił on lokalnej telewizji. Wywiad ten podobno od wielu miesięcy jest rozsyłany, powielany, komentowany i chwalony przez miliony mieszkańców Ameryki Łacińskiej. - Doktorze, ćwiczenia aerobowe przedłużają życie, prawda? - Ludzkie serce jest tak zaprogramowane, aby uderzyć określoną ilość razy. Nie marnujmy więc tych uderzeń na ćwiczenia. Wszystko się przecież zużywa. Twierdzenie, że sport to zdrowie jest tak samo trafne, jak sugestia że szybka jazda samochodem przedłuży jego sprawność. Chcesz żyć dłużej? Zrób sobie siestę! - A co z mięsem? Czy rzeczywiście dla zdrowia należy jeść jak najwięcej owoców i warzyw? - Zastanówmy się nad logistyką pokarmu. Co je krowa? Trawę i kukurydzę, prawda? To przecież rośliny. Zjedzenie befsztyka jest więc niczym więcej jak bardzo efektywnym wprowadzeniem warzyw do naszego organizmu. A że nasze trawienie wspomaga jedzenie produktów zbożowych, od czasu do czasu warto też posilić się drobiem. - A czy należy ograniczyć spożycie alkoholu? - W żadnym wypadku! Wino robi się przecież z owoców. Z kolei brandy, czy cognac to przedestylowane wino, co oznacza nic więcej jak to, że z wyjściowych owoców zabiera się więcej wody, aby człowiek mógł je jeszcze lepiej wykorzystać. To po prostu skondensowane owoce. Z kolei piwo to produkt zbożowy. Trzeba je pić! - Jakie są korzyści z regularnych ćwiczeń fizycznych? - Tak jak już mówiłem: nie marnujmy serca. Nie należy naprawiać czegoś, co nie jest zepsute. Skoro się dobrze czujesz, to po co sobie komplikować życie. 15 minut seksu dziennie jest więcej niż wystarczające do utrzymania formy. - A co ze smażelinami? Ostatnio mówi się dużo o ich szkodliwości. - Nie, jeśli używamy oleju roślinnego. Produkty pochodzenia roślinnego są podstawą zdrowego żywienia. - No ale ćwiczenia pomagają na pewno w odchudzaniu? - Z tym też trzeba uważać. Bowiem intensywnie ruszane mięśnie mają przecież tendencję do wzrostu. Zobaczmy na takie wieloryby. Żywią się tylko planktonem, piją tylko wodę, cały czas się ruszają i jakie są grube! Poza tym pamiętajmy: zając cały czas biega, skacze ale żyje maksymalnie 15 lat. Z kolei żółw nie skacze, nie biega, porusza się powolutku, nic nie robi i żyje nawet 450 lat. Gdyby dużo chodzenia było zdrowe, to listonosze żyliby wiecznie! - A co z czekoladą? - Toż to kolejna roślina! Kakao jest wspaniałym pokarmem powodującym uczucie szczęśliwości. Jedzmy go jak najwięcej! I pamiętajmy. Życie nie powinno być podróżą do grobu w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Cóż to była za wspaniała podróż!

Sekundka duzo dużo zdrówka dla was niezmiennie Ania ty chyba lubisz sobie problemów szukać jak ich nie ma;)