agatam31

Witam... Jestem mamą półtorarocznego dziecka i bardzo się o niego boję...Mój synek nie mówi...czasem tak bez sensu mamamama tatatata bababa ale nie do nas...coś tam po swojemu jak ogląda książeczkę też gaworzy...jak coś chce to nie pokaże paluszkiem tylko jęczy i patrzy na nas i na to coś...jest bardzo ruchliwy...tylko czeka żeby ktoś z nim biegał po mieszkaniu..lubi też wygłupiać się na wersalce..lubi też bawić się autkiem i garnuszkiem na klocuszek...próbuje wkładać klocki a jak się uda to czeka aż mu będziemy bić brawo,ale co mnie jeszcze martwi nie wykonuje żadnych poleceń...nie wiem czy nie rozumie czy nie chce mu się...boi się odkurzacza miksera..jak chce ciasteczko to mówi nam aa aa i biegnie do kuchni bo tam zawsze są...Proszę napiszcie mi czy wasze dzieci podobnie zachowywały się...

Mojemu mężowi podoba się x landerXA..mnie troszkę cena przeraża i to że spacerówka jest tylko w jedną stronę zakładana i maleńka gondolka...

Witam:) proszę doradzicie mi jakiej firmy wybrać wózek dla naszego synka który urodzi się końcem maja...Chciałabym żeby był wygodny dla dziecka ale też nie za bardzo ciężki bo jestem drobną istotą..Proszę podsuńcie mi jakiś pomysł...:)

Cześć dziewczyny..Kończy mi się macierzyński więc czas do pracy...Byłam u ginki.i ona powiedziała ze możemy znowu próbować...nie muszę czekać trzech miesięy...Tak bardzo chcę mieć dzidziusia...żeby tylko się udało...

weronyk83 Twój szpital zachował się super..niestety dziś w szpitalu wyśmiali mnie...

Witam...mam do Was pytanie.Okazało się że moje dziecko umarło w 10 tc w 11tc miałam wywoływane poronienie i zabieg...Poprosiłam szpital o pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka żeby je zarejestrować w USG..Szpital nie chce mi go wydać ściemniając ze mi się nie należy,że było to poronienie....A ja wiem że jednak mi się należy!!!!!!!! Czy któraś z Was też miała ten problem?

Ja wiem że mi się należy...jutro z mężem złożymy pismo w sekretariacie szpitala...Po tym co przeszliśmy musimy jeszcze walczyć za szpitalem...to jest nie ludzkie...

Witam...mam do Was pytanie.Okazało się że moje dziecko umarło w 10 tc w 11tc miałam wywoływane poronienie i zabieg...Poprosiłam szpital o pisemne zgłoszenie urodzenia dziecka żeby je zarejestrować w USG..Szpital nie chce mi go wydać ściemniając ze mi się nie należy,że było to poronienie....A ja wiem że jednak mi się należy!!!!!!!! Czy któraś z Was też miała ten problem?

okazało się przy badaniu że serduszko nie bije...a wcześniej było wszystko ok..wywołali poronienie i zrobili zabieg...z dzieciątkiem moje serce też umarło...

:(

Jetem tydzień po zabiegu łyżeczkowania.W 11 tc okazało się że serduszko mojego groszka nie bije.17 godziń czekałam aż poronię (najgorsze 17 godz w moim życiu) Nigdy nie zapomnę tego co się stało..Choć mam bardzo kochanego męża nie potrafię żyć...moje serce umarło razem z groszkiem..

GRATULACJE..:) Ja też zrobiłam wczoraj test i dwie krechy...Bardzo się cieszę i też bardzo boję...

są dwie wyraźne krechy:)

ciekawa jestem reakcji męża:)

Witam..Staramy się o dzidziusia,właśnie zrobiłam test ciążowy i mam dwie kreseczki ale ta przy T blada...mogę mieć nadzieję że się udało? Co o tym myślicie?...Tak byłam w ciąży...11 cudowmych tygodni...Teraz tylko został ból i rozpacz...

czekBuźkaam jeszcze na wynik z cytologi i biegnę do lekarza...mam nadzieję że powie ze wszystko jest ok..Buźka.

Serdeczne dzięki:) Planujemy mieć dzidziusia i lekarz zalecił zrobienie badań...Jeszcze raz dziękuję...

CMV-p/c w kl.IgM 0,200 wynik ujemny 0,85 wynik wątpliwy0,85-0,99 dodatni1.00 CMV-p/c w kl.IgG>250.0 U/ml wynik ujemny0,0-6,0 wynik wątpliwy 6,0-15 wynik dodatni;powyżej 15