anitajas

Marciołka, ja też uwielbiam curry, nawet dorzucam do kotletów, piersi z kurczaka hyhyhy ... Wczoraj znowu dorobiłam sobie tej sałatki :) Tym razem dodałam więcej jogurtu i majonezu, żeby sałatka była bardziej mokra ... i taka mi bardziej smakuje :) Oczywiście curry wsypałam bez umiaru ... mi smakuje ... mąż lekko kręci nosem, ze zrobiło się pikantne hyhyhyhy... kręci nosem, a zajada :)

marciołka, Twoja propozycja brzmi wyśmienicie :)

littlemum a propos sałatki polecam wszystkim gorąco: 2 opakowania vifon ( złoty kurczak) kruszymy makaron i wsypujemy przyprawe, olejek wyrzucamy. do tego dwa pomidory w kostke i mały ogórem i mała puszka kukurydzy ( proporcje wg uznania) do tego łyzka majonezu i wymieszac, wstawic do logowki az makaron zmieknie. pyszotka i latwo przygotowac też mam przepis na sałatkę z makaronem z zupek chińskich :)

littlemumdziewczyny powiedzcie mi bo ja juz nie wiem gabi sie budzi codziennie o 1.20 z akim placzem jakby ja ze skory obdzierali, a wlasciwie sie nie budzi tylko wyje przez sen i ciezko jest ja wybudzic. wyrywa sie z rak i wije sie jak waz. wczoraj malo jej nie upuscilam tak sie wyrywala. co jej moze byc? a przed zasnięciem wyciszasz ją? czy bawicie się się w śmiechy, hihy, ganianie, giligilhotki itd itp ???? Bo my z mezem zauwazyliśmy, że jak przed zaśnięciem z Amelką szaleliśmy to ona w nocy rzuca sie i płacze ... teraz staramy się ją wyciszac przed snem, ale i tak się budzi z rykiem do jedzenia ... ale przynajmniej nie rzuca się przez sen

renka32 mam pytanko do was czy wasze dzieci jedza jeszcze w nocy mleczko???? i ile bo mój około 24 lub 1 wypija 180 a o godz miedzy 5 a 6 juz jest glodny!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak go oduczyc tego ???? oj, Renko nic nt nie mów, już myślałam, że nocne jedzenie mamy za sobą a od jakiegoś czasu jakas masakra...najpierw raz w nocy, potem dwa razy... a teraz to jakaś masakra ... zresztą ma taką fazę, że budzi się w nocy z rykiem i nawet jak się ją weźmie na ręce to drze się w niebogłosy jakby nie wiadomo co sie jej działo tinka_20Anitajas salatka nie jarzynowa pytałam ,bo chyba najwięcej żmudnej pracy jest właśnie przy robieniu sałatki jarzynowej hyhyhy...

tinka_20Anitajas zajrzala raz a porzadnie:)))) tinka_20Ja przed chwila mialam dosyc wszystkiego .....maz zaczal robic salatke i poszlam do kuchni z Hania i nie wiem kiedy zlapala miske i na podloge. Miska sie potlukla i po salatce.....zaczynamy liczyc straty.... o rany a jaka sałatka? jarzynowa? Proponuję zrobić jakąś szybką sałatkę

1 op. Makaronu świderki 250g (lub pół opakowania 500g) 2 puszki ananasa 2-3 puszki kukurydzy 5 szt jaj ugotowanych na twardo sos: 1 szt jogurtu naturalnego (najlepiej Bacomy lub jakiś inny równie gęsty) majonez curry pieprz Makaron ugotować w osolonej wodzie. Ananas pokroić i wrzucić do makaronu. Można kupić ananas pokrojony ale ja sama wole pokroić ananasa bo robie sobie takie większe cząstki. Kukurydze również dołożyć do makaronu. Przygotować sos: Jakieś 1/2 opakowania jogurtu naturalnego i 2 łyżki majonezu np: Winiary wymieszac razem. Do tego wsypać 2-3 łyżki curry, dodać pieprz i sól. Przygotowany sos wlać do makaronu i wymieszać. Jak chwilę sałatka sie schłodzi w lodówce, wtedy lepiej nabierze smaku. SMACZNEGO ps. właśnie zrobiłam sałatkę, więc dorzucam foto :)

wczoraj: rosół dziś i jutro: kluski na parze (buchty) z sosem mięsnym z karkówki

MAMUSIA Moja niunia juz kilka razy chodzila sama nie trzymajac sie niczego dla sprytnej Anitki MAMUSIA mamy troche problemow z meza bratem bo on jednak wolalby sam mieszkac nie ma to jak zdecydowanie. Bardzo "miło" ze strony brata, że się obudził i że woli mieszkać sam. Owszem mieszkać samemu jest dużo lepiej, no ale przecież wiedział na co się pisze ... no kurcze szkoda mi Was ... Tak się nie robi MAMUSIAmam duzy zal do tescia bo nie przyjedzie na roczek bo bedzie chrzesna Anitki a on jej nie trawi i kazal nam wybrac albo on albo ona proste ze wybiore chrzesna a blagac go na kolanach nie bede Dżizassss...teściu z kosmosu nie dziwię Ci się, że masz go powyżej ... littlemum po drugie ja uzywam Yaz juz od marca i jestem baaaaardzo zadowolona z nich. to najlepsze tabletki jakie kiedykolwiek mialam, zero boli glowy minimalne krwawienia, jak widac na zalaczonym obrazku nie tyje o to trochę mnie uspokoiłaś, bo jak przeczytalam ulotkę informacyjną to się przeraziłam ... zresztą w necie czytałam dużo złych opinii nt tych tabletek, wiec już sama zwątpiłam. Narazie na twarzy wyskoczyła mi opryszczka :/ mam nadzieje, że nie jest to związane z tabletkami littlemumjesli nie znajdziesz u siebie tanszych to popros ginka zeby ci wypisal maxymalna ilosc jaka moze, przeslij mi recepte i kase i ja ci kupie u mnie sa po 39 zl o dzięki złota kobieto, ale już się zorientowałam, że w W-ce w jednej aptece są po 35 zł, więc tam męża wyślę, w koncu codziennie jest w W-wie tinka_20 Ja na nogach od 6.30. Wczoraj blizniaczkom obiecalam muffinki i dzis wlasnie o 7 rano upieklam. chora jestem.......na glowe..... no co, mają złotą ciocię :) O tyle dobrze, że mufiny nie są skomplikowane i szybko się je robi. MAMUSIA Od jakiegos czasu nie moge dac sobie rady z sennocia ciagle bym spala nawet kawa nie pomaga,chodze jakas nie przytomna to chyba przez ta pogode,dobrze ze maz dzis w domu to pojde wczesnie spac moze odespie a może Ty w ciąży jesteś ??? ?????

w każdym poście po prawej dolnej stronie są przyciski: cytuj, Multi WYŁ, szybka odpowiedź i Dziękuję i tak ... ... przeglądam sobie posty, które piszecie i zaznaczam przyciskiem Mutli WYŁ (jak chce się odnieść do jednego postu to klikam przycisk cytuj .... klikając przycisk wyskakuje cała czyjaś wypowiedź (przykładowo będę pokazywać na Twojej wypowiedzi) np: kwiatuszek9876Witajcie u nas już troszkę lepeij mała już prawie nie ma kataru , słychać tylko że gdzieś tam siedzi , mnie już gardło nie boli ale czuję że jutro bedzie katar :(((( Dziś sie wybieramy na parapetówkę :)))))Anitajas możesz wyjść spokojnie z mała już na dwór , ja z moja wychodziłam jak miała katar bo wolno . Dziewczyny mam dylemat nie wiem co kupić małej na 2 latka może macie jakieś pomysły co??? Wiem że wy dopiero roczek będziecie mieć ale pomysły zawsze mogą przyjść :) Trzeba pamieać, że każdy cytat nowego zdania musi mieć początek i koniec, czyli: poczatek to: [.QUOTE=kwiatuszek9876] i koniec to: [./QUOTE]

kwiatuszek9876 mała już prawie nie ma kataru super !!!! kwiatuszek9876 Dziś sie wybieramy na parapetówkę :))))) udanej imprezy :) kwiatuszek9876 Anitajas możesz wyjść spokojnie z mała już na dwór , ja z moja wychodziłam jak miała katar bo wolno. Dzięki za info ... pytam, bo lekarka kazała nam jeszcze traktować ją jak chorą i nie chodzić na spacery ... tylko nie wiem jak długo, dziś minie drugi dzień po wizycie kontrolnej. kwiatuszek9876 Dziewczyny mam dylemat nie wiem co kupić małej na 2 latka może macie jakieś pomysły co??? Wiem że wy dopiero roczek będziecie mieć ale pomysły zawsze mogą przyjść :) nie mam pojęcia ... a czym lubi się bawić ??? Może jakiś wózeczek dla lalek? a może ciastolina? a może jeszcze cos innego manualnego, może klocki ??? Wszystko zalezy od tego co ona lubi robić :)

Justyna848 Ja jutro z rana na studia atak mi sie nie chce 1,5h drogi a mam na 8.00!!! Gdzie studiujesz? Gliwice? Bytom? K-ce? Justyna848Anitko jak Amelka po 3dniowce?? Wszystko zeszlo?? Moj Michas tez mial w czerwcu ale polaczone z zapaleniem ucha. Jeszcze ma plamki, ale dużo mniej niż miała. Po tej trzydniówce jak długo musimy siedzieć w domu ???

EwelinkaAnitajas hehehe fajne zajęcie, ale masz racje, nuda straszliwa coś trzeba robić EwelinkaI niezłe heca z @. Ja tez tak miałam ostatnim razem, jak byłam u gina, narobiłam paniki i zaraz po wizycie oczywiście dostałam, ale dostałam po dwóch miesiącach, więc miałam stres. Teraz miałam iść w sierpniu na kontrole i jakoś nie mam kiedy niom, u mnie 1.5 m-ca hyhyhy... swoja drogą to mój mąż "lekko podłamany", że Amelka nadal będzie jedynaczką ... w sumie nie wiem, na co liczył, bo przecież się zabezpieczamy ...gina przepisała mi antyki YAZ, zna któraś? używa? - jakaś nowość (czyli jestem krolikiem doswiadczalskim) i okrutnie droga ...1 p. 47 zł EwelinkaMój gin jest kochany, rzuć tą Twoją w pierony i znajdź takiego jak mój no muszę, muszę ... tzn mam fajnego gina i to prawie sąsiad zza ulicy, ale on prywatnie przyjmuje, a u nas teraz z kasą krucho...nawet gorzej niż krucho

przeokrutna nudaaaaaa .... a tak to chociaż sobie popodbijam nasz wątek ;)

littlemumanitajas z pewnoscia nie gnalas do ginka na darmo masz rację ... littlemumty muisz tak samo dbac o siebie jak o anitke a to jednak jest wazna sprawa Little, ale ja mam Amelke, a nie a Anitkę. Mamusia ma Anitkę ... Anita to ja mam na imię :)

talarki, kefir

Bry, o boshe...podbijam, bo jesteśmy na drugiej stronie i to pod koniec .... zaraz spadniemy na trzecią stronę ;) I po co gnałam do gina? @ se przyszła :)

kwiatuszek9876Witajcie my dziś poszlismy do lekarza zobaczyć czy mała osłuchowo dobrze , bo od wczoraj katar :( Ale wszytko ok możemy na dwór wychodzić , sok z cebutli pijemy i zakrapiamy nosek . Zapisała mi taki lek który wogóle nie powinno takie dziecko dostać , powiem wam że lekarze wogóle sobie z tego nic nie robią . Ewelinka Kwiatuszku, masz racje. lekarze przepisuja co popadnie. Półrocznemu synkowi mojej kuzynki lekarka przepisała takie krople na katar, że inny lekarz stwierdził, ze są niebezpieczne dla dorosłej osoby, a taki maluch mógł nawet umrzeć. Troche sie boje, bo to tez moja lekarka rodzinna niestety lekarze to lekarze ...niestety są takie czasy, że do lekarzy pukają w drzwi różni przedstawiciele handlowi a Ci, żeby np" pojechać na wakacje" przepisują lekarstwa, które mogą szkodzić a nie pomóc. Dlatego przed podaniem leku trzeba przeczytać ulotkę...zawsze czytam, jesli chodzi o Amelkę, a jak mam wątpliwości to dzwonię do producenta z zapytaniem, czy napewno moge podać taki lek... ale wiadomo producent to producent - byle sprzedać, więc szukam info na necie/forach/ ...może i przesadzam, ale wolę dmuchac na zimno ... Byłam u tej baby gin .... bosh....poprzednim razem juz sobie obiecałam, żetam nie pojdę a polazłam wrrrrr... znowu ostatni byli pierwszymi (akurat przy rejestracji była pierwsza, wiec wlazłam jako ostatnia wrrr..). Pani stwierdziła, że wmawiam sobie patologie ....i tu se wkurzyłam, wiec jej powiedizałam, ze gdybym nie czuła dyskomfortu to napewno bym o tym nie mówiła, a skoro mówię to tak jest! Jedynie opr dostałam, za to,że nie zaczełam brac tabl. anty i przez to znowu mam problemy z nieregularną @ bo tak wszystko by tykało jak w zegarku .... no cóż .... No i na gwałt muszę zrobic porządek z nadżerką ...koszt 150 zł :/

było: ziemniaki, żeberka w miodzie polane pikantnym ketchupem, czerwona kapusta na ciepło

tinka_20Ja o urodzinach juz pisalam,z e robie 2 imprezki. Jedna w czasie swiat dla mojej rodziny, druga po swietach dla rodizny meza. Musialam tak podzielic, bo nie zmiescilabym wszystkich na raz. to może i ja tak zrobię ... jeden dzień dla mojej rodzinki u moich rodziców i jeden dzień u teściów dla rodzinki męża ... hm ... nie głupi pommysł :)

wiecie, ja to bym chciała sama upiec TORT-a dla mojej małej, ale jak już pisałam, że w tym czasie będziemy u rodziców to marne szanse na pichcenie, pewnie będzie kupny tort hm...najwyżej zrobię jej torcicho na imieniny :) Zresztą święta też bym chciała przygotować w domu hm...w tamtym roku ze względu na to, że mogłam w każdym momencie rodzić zostalismy w domu i przygotowałam sama całe święta ... a ileż miałam z tego radości :) Tylko smutno było, bo byliśmy sami w dwójkę no i Amela siedziała jeszcze w brzucholu ... Dziś zmobilizowałam się i zapisałam się do gina, ojć jak się boję tej wizyty ... miałam się do gina zgłosić w czerwcu, a tu juz mamy listopad. Pewnie mnie opierdzieli ojć ...znowu brak @ ojć .... Tak sobie dziś popodliczałam to @ miałam w cyklach: 57, 47, 67 a teraz już jest 45 dzień jak brak @ ... no i jeszcze nie zrobiłam porządku z tą nadżerką ... łojć...ale mi się oberwie ...czuję się jak jakaś zagubiona nastolatka .... łojć ....

magan23 Anitko a może to trzydniówka... Po temperaturze zawsze występuje uczulenie na całym ciałku... Zuza tak miała i wyglądała jak buraczek... Uczulenie powinno zniknąć jutro no najdalej za dwa dni... Dziękuję, jako jedynej za odzew. Masz kochana rację, dziś wróciłyśmy z kontroli i pani dr potwierdziła, że to typowa trzydniówka. Na te plamki mam podawać wapno. magan23Sto Lat dla kolejnych szczęśliwych 11-miesięczniaków Adasia, Gabi i Anitki właśnie sto lat, sto lat :) zwłaszcza dla mojej imienniczki Dziewczyny, czy w jakiś specjalny sposób planujecie przygotowywać roczki dla swoich pociech? Generalnie na śląsku roczek obchodzony jest z wielką pompą tak jak chrzest ... na szczęscie częściowo nas to ominie (impreza w kościele) bo na mazowszu takiego zwyczaju nie ma. Natomiast pod względem rodzinnym to będzie niezła impreza, bo w tym czasie będziemy u rodziców, a tam cała rodzina wiec pewnie bedzie mega impreza ... ciekawe jak to będzie ...

tinka_20Anitajas jak przeczytalam o przychodni, to wspoczuje. choc ja jakbym rano nie zadzwonila, tez bym sie nigdzie nie dostala. a ja rano dzwoniłam i juz nie było zapisów ... było mineło, ważne że na jutro mam umowioną wizytę i jestem spokojna Joasia26Moje dziecko jest niezzmordowane....a ja wysiadam.... no patrz, to tak jak u nas :) Moje stare kości nie wytrzymuję tego tempa hyhyhy... Joasiu, zdrówka życzę My jutro na kontrolę ... Amelka nie gorączkuje, ale dziś dostała jakąś wysypkę ysh....brzuszek, plecki, trochę na buzi, szyjce ...jedynie na nogach brak ... Hm...może to reakcja na nurofen ????

kwiatuszek9876 anitajas bardzo dobrze pomaga smecta na takie coś albo orsalid albo jak masz to probiotyki . Zdrówka dla małej , chodź parodia żeby nie było mniejsca żeby dziecko przyjąć ? tak, tak wiem. Narazie ze smectą mam się wstrzymać. Obecnie podaję jej probiotyk Lacidofil ... ano, niestety to paranoja żeby z dzieckiem chodzić i błagać o przyjęcie na wizytę ... ale ta przychodnia z braków miejsc badz z wymysłami co do zasady w jaki sposób należy się zarejestrowac do lekarzy ... tam mam najblizej wiec mimo wszystko tam jeżdze

Bry, Justynko, a dziękuję mam nadzieję, że szybko przejdzie. Przeżycia z dostaniem się do lekarza były masakryczne tj. do żadnego lekarza nie było miejsc. Przez telefon kazali nam przyjść do przychodni i pytać się lekarza, czy nas przyjmie. Pani dr trochę kręciła nosem, ale w koncu nas przyjęła ufff... Okazało się, ze Amela ma mocno zainfekowane gardło i prawdopodobnie ma początki grypy żołądkowej :/ Narazie aplikuje jej nurofen w czopkach, ale to nie najlepszy pomysł, bo jak tylko jej ten czopek wcisne, to ona dosłownie w przeciagu kilku minut wali kupala ... oprocz tego mam jej zrobić dietę, czyli odstawić mleko (bo ciężkostrawne) - i to jest najgorsze, bo ona mleczko uwielbia, mięso ... mam podawać same obiadki lekkostrawne ... dziś zamiast kaszki dostała zupkę jarzynową, ledwo ją zjadła odrazu z niej zupka "wyleciała" ysh.... W środę miałyśmy isc do kontroli, ale pójdziemy w czwartek, bo na ślrodę już nie ma MIEJSC - PARANOJA !!!! Amelka waży 8 160g, a co do długosci to sama muszę ją zmierzyć, bo tam w przychodni nie mierzą dzieci ... ale wchodzi w ubranka 74. Tinko, duzo zdrówka i uważaj na siebie w tej szkole (chodzi mi o wirusy) a swoją drogą w TVN pogodynka Dorota Gardias podawała domowe sposoby na walczenie z przeziębieniem, może warto sięgnąć po czosnek, cytrynę, miód yyyy...co tam jeszcze miała aaaa celulę ? :) Co do świńskiej grypy, cholernie się jej boję i to nie o siebie a o młodą.