Maleństwo04

Hej!!! Tyle do Was napisałam i mnie wyrzuciło ;(((( i jeszcze pokazuje jakiegoś konia trojańskiego, jestem wkurzona na maksa:((((((( Boje sie pisac bo jak mnie znwu wyrzuci to laptop leci za balkon:(((((

Witajcie wieczorowo!!! Zapowiadało się, że będzie deszcz, ale nic z tego nie wyszło. Na szczęście się ochłodziło i siedzę sobie teaz na balkonie, wietrzyk wieje i słońce za chmurami i za blokiem więc już mnie nie dostrzega - jest przyjemnie. I tak mogłoby zostać na dłużej. Na temat szczepionek się nie wypowiem, bo jeszcze o tym nie myślałam. NIe mam żadnego doświadczena w tym temacie. Avalka - duża ta Twoja księżniczka, a przecież jesteśmy w tym samym tygodniu. Tylko Tobie się trochę przesunął termin porodu na 15, a ja nadal na końcu. Z drugiej strony może teraz będzie przybierać mniej. Aniah83 - fajnie ,ze sie znowu odezwałas. U nas teraz takie upały jak u Was latem. Ja wczoraj zrobiłam listę zakupów dla dziecka i dla mnie i jest tego sporo. ALe mam jeszcze dobre 2 miesiące wiec licze na to,że ze wszystkim zdążę. Dzisiaj moja mama, która opiekuje sie rocznym bratankiem powiedziała, ze zajmie sie moim dzieckiem takze. W przyszłym roku moj tato nie bedzie juz dorabial do emerytury i bede oboje mogli sie zajac dziecmi. Bardzo mnie to ucieszyło, bo zawsze chciałam, żeby to moja mama zajmowała się moim dzieckim, tyle tylko ze bardzo dlugo na nie czekaliśmy , ale w koncu sie udało. Ja chce z małą być w domu tak do jej pierwszych urodzin, a potem to zobaczymy czy mnie jeszcze bede chcieli w pracy, bo w tej chwili sa na etapie laczenia z innym partnerem. Na razie o tym nie mysle. Dzisiaj znowy kupiłam ciuszki,ale juz na 74. W 5-10-15 byly przeceny :) Właśnie skończyła mi sie bateria w laptopie i musze wrocic do pokoju. Jutro sobie zoorganizuje jakis przedluzacz, zeby miec prad na balkonie :) Mam już w domu ciuszki od mojej bratowej. Teraz musze to wszystko poukladac rozmiarami i wyprac. Musze przyznac, ze jest tego duzo. Mam jeszcze dostac jakies ciuszki po coreczce kolezanki ze Stanów. Na razie musze przestac kupowac ciuszki, ale w sklepie trudno sie opanowac. Zycze Wam chłodnej i spokojnej nocy!!!!

Znowu upał :(((( NIe mam już sił. Tak bardzo pragnę deszczu:( Dzisiaj wybieram się do mojej mamy. Przyjechała moja siostra, która spędzi z nami kilka tygodni, będzie fajnie:) Życzę miłego dnia. Do usłyszenia:)

mineralkacześć ciężarówkiledwo doczytałam taka już senna jestem przez ten upał - no ale doczytałam i zaiwał chłodny wietrzyk więc sił nabrałam żeby napisać co u nas za nami cudny weekend - byliśmy w sobote w bałtowie oglądaliśmy dinozaury itd a w niedzielę byliśmy nad jeziorem - ja siedziałam w cieniu ale i tak ledwo to przezyłam - niecierpie upałó i opalania a w teraz to już wyjątkowe paskudstwa dla mnie - no ale najważniejsze że syn uszczęśliwiony - a stosunki z mężem o niebo poprawione dzisiaj miałam wizyte u pani diabetolog - cukier niby jakoś drastycznie nie szaleje jednak to cukrzyca ciężarnych - no ale niestety mam fatalne wyniki ketonowe co oznacza że za mało jem i mam zalecenie jeść 6-8 posiłków dziennie i oczywiście podjadanie w nocy - na szczęście w tym wszystkim odstawić muszę białą mąkę i cukier więc jest spora nadzieja że nie przytyję a być może nawet jeszcze schudnę w tej ciąży - no ale niestety kłóć muszę się 2 razy dziennie aż do końca ciąży - więc coś za coś :( teraz siedzę i zajadam ogórki - ale to woda i już czuję się głodna więc zaraz kolejna już dzisiaj kolacja ok muszę jeszcze fotki zrzucić na kompa - ciau Mam nadzieję, że będzie lepiej - powodzenia. Już nie dużo nam zostało. Będziemy Cię wspierać!!!!

justa83Dzięki dziewczyny za życzenia urodzinowe :) Bardzo mi miło. Mój mąż też się dzisiaj spisał, bo wstał przede mną, pojechał kupić 27 róż i jeszcze śniadanko mi zrobił. Muszę zaznaczyć, że nie jest osobą zbyt wylewną i okazującą wszem i wobec swoje uczucia, więc tym bardziej miło mnie zaskoczył.Rano zapomniałam dodać, że sikam co jakieś pół godziny, a przed chwilą siara mi poleciała z lewej piersi. Maleństwo04 bardzo ładne zdjęcia. Dobrze, że jestś zadowolona z usg 3d bo to niemały wydatek. Maleńką widać bardzo dobrze :) Witaj po urlopie:) To miłe jak facet pamięta o urodzinach. No i jeszcze te kwiaty! To musiał być bardzo miły dzień!

EWELKA-001Witam wszystkie przyszłe mamy -wrześniówki,postanowiłam dołączyć do waszego forum,choć ja mam termin dopiero na 28 wrzesnia.mam nadzieję, że będziemy się wspierać do czasu porodu i później oczywiście też..:):) Witam na forum! Cieszę sie, że nareszcie nie będę sama na tej końcówce września. Ostatnio dziewczyny, które się dopisywały to miałay termin przede mną. Z wczorajszego badania wyszło na 29, a dwa tygodnie temu było na 25 września. Jaka data będzie to pewnie okaże się już bliżej września. Gratuluję synka - na naszym forum przewaga dziewczynek, więc tym bardziej jest miło. Moja córeczka wczoraj ważyła 1238 (29 tydz), ale dziewczynki przeważnie są mniejsze. Suwaczek można sobie dodać od razu, tylko adresów stron tak szybko nie można wkejać.

Dziewczyny nie martwy się na zapas. Będziemy się nawzajem wspierać i zrzucać razem te kilogramy. Ja zamierzam wrócić do swoich spodni i spódniczek sprzed ciąży. Damy radę. Jak już nasze dzieci bedą jeść to co my to nie powinnyśmy zjadać po nich tego co one nie zjadły i jeszcze swoje porcje. Moja szwagierka tak robiła (nie jadła po dzieciach) i wygląda bardzo dobrze.

avalkaMaleństwo jaka cudna królewna:):) No piekna jest, aż serce rośnie jak patrzeć na taka kruszynke:) I jakie wymiary:) Zazdraszczam.... Tylko pozazdroscic takich wymiarów, wiekszosc tu mowi o ponad 4 kilogramowych maluchach a u Ciebie taka waga piękna, że na pewno rodzic będzie łatwiej:):) Bejbik Moj rejon to winogrady. Nie ma tu za duzo żlobkow... W każdym razie chyba zadowole sie każdym innym też, najwyżej P. przed pracą będzie małą odwoził... musze dzis z nim o tym pogadac... Ogólnie jak usłyszałam takim głosem pełnym ironii "jest 200 dzieci w kolejce, wiec ja nie gwarantuje że beda miejsca, a pani?? pani nie ma napisane na czole że Pani jest w ciązy..." to mnie tak po prostu zatkało,że ledwo sie powstrzymałam by czegos nie odpowiedziec. Zapomniałam jedynie spytac jak wygląda nabor. No bo jesli wg roku kalendarzowego to cos mam wrazenie ze styczniówki zgarną wiekszosc, a potem to już marne szanse...a gdzie te nasze wrześniowe dzieciny... Co za niemiły babsztyl... Wiecie w takich momentach to mi sie zawsze laleczka voodoo marzy...miała by za swoje!!!P. dzwonil że jedziemy nad jezioro po obiedzie:):) juuuupi juuuupi Wiec obiadek juz sie robi:) Dzięki - z ta waga przy porodzie sie okaze:)

Justa - wszystkiego najlepszego, spokojnych ostatnich miesięcy ciąży i bezbolesnego i bezproblemowego rozwiązania!!!

Hej!!! Opowiem teraz moje wrażenia z usg. Dopiero teraz, bo wizyta trwała godzinę, a potem poszłam do Pepco i kupiłam kilka rzeczy dla małej: ręcznik kąpielowy, kocyk z polaru, koszulki, body z napisem, śmieszne żółte butki i komplecik letni dla bratanka. Wróciłam do domu, obejrzałam DVD z Monia, przygotowałam obiad, M wyeksportowany w delegacje i moge teraz spokojnie pisac. Wizyta trwała godzinę. Mam nagrany 37 minutowy film z badania, płytke z 61 zdjeciami i rolke z wydrukowanymi zdjeciami. Zapłaciłam za to usg 250 zl, ale nie żałuję. Mała wymierzona i wszystko w porządku. Na pewno to dziewczynka. Jest już ułożna jak do porodu. Mysle, że tak jest od poprzedniego tygodnia , bo od tego czasu nie puchnie mi juz prawa stopa. Ale za to dzisiaj rano tak mi przycisnela zołądek albo wątrobę, że zrobiło mi się niedobrze i znalazłam się w łazience. Od ubiegłego tygodnia też często się pręży i brzuch mi twradnieje. Czasem boli w pachwinach. Jest bardzo ruchliwa. Niestety nie pokazała całej buzki, tylko z profilu, bo sobie spała na boczku i pod buzka trzymała rączkę. Jest tez zdjecie jak ssie paluszek :))) Wszystkie organy rozwinięte prawidłowo, ilość wód w normie. Termin porodu na 29 września - wiec sie troche przesunęło. Waga 1238 g. Jak bedzie tak dalej przybierac to w 40 tygodniu moze miec 3000-3500g. Wymiary: 7,25 cm- wymiar dwuciemieniowy głowki 26,85 cm - obwod głowki 24,43 cm - obwód brzucha 5,20 cm - długosc kosci udowej 4,49 cm - długość kości łokciowej 163 - praca seruszka I wrzucam jeszcze dwa zdjęcia Monisi :)

Cześć Kochane!!! Kiedy się skończy ten upał:( W słońcu na termometrze 40 stopni! Masakra! Lecę na badanie, po powrocie się odezwę.

Jeszcze jedno - w poniedziałek na 10:45 idziemy na usg3d. Już się nie mogę doczekać!!!

paulina0022MaleństwoTrzymam kciuki!!!!Obyś zaliczyła ten ostatni egzamin i miała juz głowy!!!!:):):) Dzięki Paula - poszło nie najgorzej, ,myślę, że zdałam, no ale na wyniki trzeba poczekac. Przeczytałam wszystko co napisałyście. Witam nowe koleżanki na forum!!! Już teraz będę z Wami każdego dnia :))) Dzisiaj chcieliśmy na zakończenie roku pojechać gdzieś na zdjęcia, może jakieś lody. Pomysł był na Toruń, ale trochę się bałam, że nie wytrzymam tej duchoty. I siedzimy w domu. Za chwilę obiadek - kupiłam szaszłyki i suróweczkę, no i do tego ziemniaki, a na kolacje zrobiłam sałatkę z tuńczyka (tuńczyk, kukurydza, ryż, ogóek kiszony, majonez, keczup) - wyszła pyszna , na razie chłodzi się w lodówce. Pochowałam wszystkie ksiązki i notatki do szafy. Nareszcie mam porządek na stole. No i wakacje. Ewentualne poprawki we wrześniu. Choć po cichu liczę, że się udało wszystko zaliczyć za pierwszym razem tak jak w ubiegłym roku. Ale to się okaże wkrótce. Bardzo się cieszę, że znowu będę mogła z Wami klikać. W poniedziałek robię listę zakupów dla dziecka i dla mnie. Czas zacząć się przygotowywać do wielkiego wydarzenia. Dzisiaj jeszcze mecz- trzymam kciuki za Urugwaj, a jutro za Hiszapanie!!! Do zobaczenia !!!!

paulina0022Kleopatra ja już dawno zauwazyłam ze te suwaczki cos nie tak:)Wiem napewno ze dziś koncze 32 tydzień jesli chodzi o miesiaczke a jesli o usg to 32 tydzien i 2 albo 3 dzien bym musiała sprawdzic:)Ja tez juz w tym wszystkim sie zamotałam:) No to dziwne bo skoro Ty masz termin z miesiaczki na 12 a ja na 3 to jest 9 a nie 7dni nie tak, tak jak suwaczek pokazuje;/Ja tego nie kumam:/ ale Justa ma na pierwszego termin i u nas na suwaczkach pokazuje ok ze ja jestem np w 32 tygodniu a ona 32 tygodnie i 2 dni wiec suwaczki sie zgadzają , a sprawdz jeszcze swoj:) Policzyłam tez w takim domowym kalendarzu to zostalo mi 1 miesiac i 25 łacznie z 3 wrzesnia jak pokazuje mi suwaczek :)Mysle ze nie powinnismy sie przejmowac jakimis suwaczkami ,kazdy moze liczyc inaczej:)Wazne kiedy naszym dzidziom zadchce się wyjsć:) Paula - śliczne suwaczki

avalkaNo dziękuje Paulinka za dobre słowo:) i dokladnie cały czas tak myslalam jak mowisz, ale jak tu sie czyta, że świadczy to o odzywieniu dziecka albo rozwoju macicy to zaczyna się jednak jakis nerw... A miara chcąc nie chcąc pokazuje 87cm, na wadze + 6 kilo... Już chyba zmierzylam wszystko co możliwe:) Avalka - mysle, że nie powinnas sie przejmowac. Twoja budowa pozwala na taki wlasnie brzuszek i na pewno z Mala wszystko jest w porzadku. Glowa do gory!!! Paulina - dzieki za strone -porod- i dobre rady herbatkowe! Świetnie ze CIe mamy!!!!

Dzień dobry wrześniówki! Trochę się ochłodziło, ale deszczu nie widać. Mój M znowu w delegacji, więc sama siedzę. A właściwie nie sama, bo z Monia w brzuszku :) Niestety znowu mnie czeka dzień z podręcznikami :( Na szczęście wieczorem mecz to sobie trochę odreaguję. Życzę miłego i spokojnego dnia!!!

Bejbik pod tym co napisałaś o lekarzach podpisuję się w 100%!!! Masz rację! Dzisiaj był mój najgorszy dzień tego lata - upał taki, że nie było czym oddychać. Potrzebuję trochę rześkiego powietrza, kilka kropel deszczu, albo lepiej porządnej burzy. Nawet teraz wieczorem nie ma czym oddychać. Widzę, że nikogo nie ma , a zatem dobranoc wrześnióweczki i lepszego jutra!!!!

kasioleqqhej:)okazalo sie dzis dlatego ze o ciazy w ogole dowiedzialam sie dopiero w poprzednia srode...tzn. ze @ mialam regularnie do 9 maja!!! i w ogole nie mialam zadnych objawow, lekarz stwierdzil, ze poniewaz chodzilam na zabiegi ultradzwiekow i elektrostymulacji (odchudzajace zabiegi) dlatego moglo sie dziac ze nic nie czulam i miesiaczke mialam regularnie... no i dzis mialam usg, ktore potwierdzilo wiek ciazy i dowiedzialam sie o plci dziecka;) Kasioleqq witam na forum!!! Twoja historia jest niesamowita. Zupełnie jak w filmie. Ciekawe czy te zabiegi nie przeszkadzały malenstwu. Co na Twój gin? Skoro już znasz płeć dziecka to pochwal sie nam. Przed Toba 2 miesiace na przygotowanie sie na przyjecie maleństwa. Gratuluje!!!

avalkaDziewczynki a czy gin mierzy Wam obwód brzuszka w cm?? Bo mi nie mierzy... sama dzis zmierzyłam i mam 87cm, Wy mierzycie?? macie jakies normy co do tej kwestii?? Mi jeszcze nigdy gin nie mierzyła obwodu brzuszka. Sama sobie mierzyłam. Ostatnio jak mierzyłam to miałam 105 cm. Może podam jeszcze wzrost 171, bo sie okaze ze mam najwiekszy, a chyba wcale nie jest taki duzy jak na 7 mc. Na roku mam koleżanke, ktora ma termin 2 tygodnie po mnie. Na poczatku moj brzuszek juz bylo widac, a u niej nic. Tydzien temu ja widzialam i bardzo jej nagle brzuszek zrobil sie duzy, wiekszy od mojego. Moj rosnie sobie powoli stopniowo, a ona tak nagle dostala duzy brzuszek. A tak poza tym mysle ze bedzie miala chlopca, bo ona sama nie chce powiedziec.

paulina0022gogi2704Paulina na macierzyńskim to płacą jakieś marne grosze - baaaardzo maaaarne!z tego co ja wiem, to na macierzyńskim płaca, tak jak na chorobowym,a na wychowawczym to tym co nie przekraczaja zarobki ok 504 zł placa ok 500 zł miesiecznie a tym co przekraczaja to nie płacą nic:/ Zgadza się, tylko tak jak pisałam wczesniej chorobowy placa za 30 dni w miesiacu , a macierzysnki tak jak pensje, wiec automatycznie jest mniej, ale tak naprawde okaze sie jak zaplaca pierwszy raz.

paulina0022Maleństwo04paulina0022Jeśli chodzi o ubranka to ja dla synka najiwecej mam zielonych , kremowych, białych ,zołtych ,grnatowe jakies tam mam , kolorowe itd a tylko z 2, 3 komplety niebieskie lub błekitne:) Mi tez nie podoba sie jak sie chłopców ubiera tylko w niebieskie a dziewczynki tylko na rózowo... Ja mam kilka różowych ciuszków, ale większość jest zielona, żółta i kremowa. Mój M nie znosi wściekłego różowego, zreszta ja tez nie przepadam za tym kolorem. Mam tez kilka rzeczy w niebieskim kolorze po bratanku, Tak ogolnie to obawiam sie, ze moje dziecko bedzie mialo wiekszosc zielonych rzeczy, bo to moj ulubiony kolor:) Wściekam się jak widze w sklepie ciuszki dla dzieci tylko rozowe i niebieski, a pozostale kolory to gdzie? Na razie Was zostawie, do uslyszenia wieczorem. To na macierzyńskim inaczej płacą???Bo ja nie wiem ???Napisz mi o co chodzi z tym ze nie bedzie tak kolorowo ok :) Chorobowe liczą za 30 dni w miesiacu wiec mamy wiecej kasy o 7 czasem 8 dni. A na macierzynskim to tak jak wczesniej sama pensja. Nie wspomne juz o wychowawczym , ktory przysluguje tylko tym co zarabiaja grosze. Porazka ten sytem u nas :(

gogi2704Maleństwo a nie wiesz przypadkiem jak do zwolnienia mają się umowy zlecenia. Bo ja np oprócz płacy zasadniczej mam również w tej samej firmie zlecenia, czy to też się wlicza do chorobowego? Co do ubranek to mi osobiście dziewczynki w samym różu się nie podobają. Po Marcinie mam furę ubrań w kolorach neutralnych: zielone, kremowe, niebieskie oczywiście, różowych też jest trochę bo nie wiedzieliśmy czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Po bratanicy dostałam też w większości w neutralnych kolorach. Marcin miał dużo ubranek zielonych już póżniej jako większe dziecko. A teraz jeśli faktycznie będzie dziewczynka to raczej bedę unikała culkierkowego różu od stóp do głów, jest tyle fajnych kolorów. Natomiast wózek i foteliki mam granatowe i tak już zostanie. Nie będę kupowała innych.Wczoraj w Ikei kupiłam sobie fajną lampkę w kształcie kwiatka do mocowania na ścianie. Kwiatek jest biały i ma zieloną łodygę (kabel z przełącznikiem). Lampka kosztowała 9,99 zł. Bardzo mi się podoba, będzie wisiała nad łóżeczkiem i docelowo ma się palić całe noce. Wsadzimy jakąś żarówkę o najmniejszej mocy żeby nie dawała po oczach :) NIestety nie pomogę w kwestii umowy zlecenia, bo sama jestem zatrudniona umowe o prace.

paulina0022bejbikCzy kupujecie dla bobasów- chłopców dużo niebieskich rzeczy a dla dziewczynek różowych??Mi osobiście nie podobają się różowe dziewczynki i błękitni chłopcy :)i nakryłam się na tym że moja córcia ma dużo błękitnu i żółtego w swojej szafce.Moja ciotka która swoją córke ubierała całe życie na różowo śmieje się ze mnie że mam wyprawke na chłopca ;/ Jeśli chodzi o ubranka to ja dla synka najiwecej mam zielonych , kremowych, białych ,zołtych ,grnatowe jakies tam mam , kolorowe itd a tylko z 2, 3 komplety niebieskie lub błekitne:) Mi tez nie podoba sie jak sie chłopców ubiera tylko w niebieskie a dziewczynki tylko na rózowo... Ja mam kilka różowych ciuszków, ale większość jest zielona, żółta i kremowa. Mój M nie znosi wściekłego różowego, zreszta ja tez nie przepadam za tym kolorem. Mam tez kilka rzeczy w niebieskim kolorze po bratanku, Tak ogolnie to obawiam sie, ze moje dziecko bedzie mialo wiekszosc zielonych rzeczy, bo to moj ulubiony kolor:) Wściekam się jak widze w sklepie ciuszki dla dzieci tylko rozowe i niebieski, a pozostale kolory to gdzie? Na razie Was zostawie, do uslyszenia wieczorem.

bejbikHej dziewczyny weekend spedziłam z rodzinką na działce ,, było naprawde super, no i przyjemnie bo chłodziłam się wodą z węża ogrodowego .Poza tym spędziłam troche czasu z moja mamusią - bardzo mi tego brakowało. ostatnio stwierdziłam że mój brzuch to już pokaźny balon i przeraża mnie fakt ,że jeszcze 2 miesiące.Narazie nie mam żadnych rozstępów na brzuszku ..wyszły mi 2 na piersiach ale cały czas smaruje i tak jakby zbladły.Te upały są okropne .Mieszkam w bloku i okna mam od strony południowej, jest strasznie duszno i gorąco.Nie da sie nic wywietrzyć- poprostu męka. A jeśli chodzi chodzi o zakupy to czekam właśnie na pierwsze pieniążki z chorobowego i jestem ciekawa jak bardzo ta kwota będzie się różnić od mojej dotychczasowej wypłaty .Wiem że jest 100% , ale 100% podstawy czy 100% średniej wypłaty ( tzn podstawa plus premia za nadgodziny )..mam nadzieje że ta druga opcja:) ja ostatnio w lumpku trafiłam super komplecik Marc&Spencer (wygląda jak nowy)kurteczka i spodnie na podszewce na jesień lub wiosne z mięciutkiej miki,kolor jaśniutki błękit- zapłaciłam 4,60 .Powoli sie uzależniam od tych zakupów- muszę się kontrolować :) Mój kochany ma dziś wolne..muszę coś wymyślić hehhe kolejny gorący dzień Hej! Ja tylko pierwszy zasiłek chorobowy dostałam taki niski, a nastepne są już zadowalające. Pierwszy był od połowy miesiąca, może dlatego. Teraz dostaję tyle kasy jak bym normalnie pracowała. Oni liczą średnią za ubiegły rok łacznie z premią. Niestety na macierzynskim nie będzie już tak słodko.

paulina0022kurcze znowu sama na forum:(... Co się z wami dzieje Wrześnióweczki:( ja na GG a Ty?