-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Monika74
-
No nie!!!! jak ja jestem to Was nie ma> pewnie sobie odpoczywacie......................, odpoczywajcie......, w styczniu juz nie będzie tak dobrrze......... hihihi..........
-
bunieczka1984witam wszystkie cieżarówki ja tez poodbnie jak wy mam termin na styczen ale nie wiem czemu jestem dziwnie przekonana ze urodze w styczniu.mam pytanie jak sie czujecie czy juz widac u was brzuszki bo u mnie nic.pozdrawiam. iwona81cześć dziewczyny. Ja również mam termin na styczeń. To moje drugie dziecko. Pozdrawiam Was cieplutko Witajcie dziewczyny, fajnie, że nas tu coraz więcej, :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:
-
cześć dziewczyny Wróciłam na tydzien do Warszawy, troszke tu pewnie pozaglądam i popisze . u mnie w porządku, maluszek rośnie , ja i mój brzuch też. Za tydzien wyjeżdżamy nad morze , ale fajnie, wreszcie kilkanaście dni spedzimy w komplecie- cała rodzina... aloiwwitam Was dziewczyny :) nie pisałam długo, bo nie miałam dostępu do netu, ponad trzy tygodnie byłam w szpitalu. nie, spoko z dzieckiem wszystko w porządku to ze mną było źle, a nawet bardzo źle... mówiąc kolokwialnie - byłam bliska przekręcenia się... i tu nie żartuję, choć pewnie tak to zabrzmiało - wylądowałam w szpitalu z bolącymi, napuchniętymi nogami, nie mogłam chodzić, cztery dni mnie diagnozowano, w końcu kiedy wylądowałam w drugim szpitalu okazało się, że mam zakrzepicę żył w nogach... gdybym jeszcze pochodziła z tym kilka dni, każdy z ze skrzepów jakie mi się zrobiły w nogach mógł się oderwać i powędrować do płuc lub serca, a wtedy koniec... ale teraz jestem już w domu, sytuacja opanowana, codziennie mąż wstrzykuje mi zastrzyki na rozrzedzenie krwi i pomaga zakładać rajtuzy uciskowe, w których będę chodzić do końca ciąży... nie jest łatwo, ale teraz to już wytrzymam... robiliśmy też w tym czasie badania prenatalne - dziecko zdrowe i to jest teraz najważniejsze, ja jakoś wszystko zniosę...pozdrawiam gorąco :) aloiw bardzo ci współczuje i cieszę , sie , że juz z Toba lepiej, i że w porządku z maluszkiem.
-
Cześć Wercia, witamy i gratulujemy!!!
-
Witaj Inka, ale fajne zdjęcia, sliczna plażowiczka i chyba super pogodę mieliście..... My wybieramy sie nad morze na początku sierpnia, tez liczymy na fajna pogode....
-
iga7777ja dzis poroniłam znaczy jeszce nie ale wiem ze ze u mojeggo dziecka nie bije serce wiec jutro bede musiała wziasc tabletki zeby usunac bylam w 13 tygodniu. Iga bardzo ci współczuję... Trzymaj sie kochana
-
a i witam nowe styczniiówki....... i chciałam powiedzieć, że znów mnie jakis czas nie będzie , bo wyjeżdżam tym razem do teściowej
-
Cześć dziewczyny, melduje ,że egzaminy zdane i mam wakacje, Siezdiałam teraz pól tygodnia u moich rodziców na wsi i odpoczywałam . jak miło;..... teraz wróciłam , bo miałam dzisiaj wizyte u mojego dr , miałam robione usg..., moje dziecko nr 2 wielkie , przezierność karkowa prawidło9wa, rozwija sie bardzo dobrze, a i fika koziołki nieludzko.... nooo i jest fajne....
-
Inka wypoczynkowego wypoczynku ci życzę..... moje egzaminy... jeszcze 2 przedemną. jutro zdaję dydaktyke a pojutrze historie wychowania...... i zobaczymy.... a w czwartek mam nadzieje ,że rozpoczne wakacje......
-
iga7777czesc dziewczyny;-) moze któras wie po co sie bierze luteine w trakcie ciąży?? luteina jest progesteronem, który jest hormonem ochrony ciąży, podaje sie ja w ciążach mniej lub bardziej zagrożonych, Ja równiez od miesiąca , czy dluzej stosuje luteine dopochwowo....
-
marci26Hejka:( Dziś jest jeszcze gorzej, lekarz wczoraj mnie....załamał:( Podobno jak mam toksoplazmoze to już nic nie da się zrobić Ciąża obumiera tak czy inaczej trzeba usunąć i starać się na nowo o dzidzię. Czy nie da się tego wyleczyć w trakcie ciąży???Ja już nawet nie robię tych badań na toksoplazmozę bo jak wyjdą złe to dopiero będzie załamka. Tak poza tym wyniki bardzo dobre.... marci, a dlaczego masz miec toksoplazmozę, co ten lekarz wogóle ci naopowiadał....., koniecznie zrób to badanie na przeciwciała toxo, jeli miałaś doczynienia z kotami , lub innymi zwierzakami domowymi łażącymi swobodnie dokad im sie żywnie poidoba, to pewnie masz przeciwciała i niepotrzebnie sie denerwujesz.... Co ty masz za lekarza, że takie rzeczy ci opowiada, bez wykonania wcześniejszych badań, , marci zmień sobie go na jakiegos bardziej kompetentnego, bo niepotrzebnie sie denerwujesz....
-
marci nie depresuj sie będzie wszystko dobrze, jak masz dobrego lekarza to napewno dobrze poprowadzi twoja ciążę...
-
Allayialadzieki za sprawozdanie po zwiedzeniu szpitala, jednak dużo sie zmienilo przez 3 lata i nadal sie zmienia.... Ja tez będę tam rodziła.... z tym ,że bez indywidualnej połoznej , zreszta mam nadzieje ,że bedzie to cesarka...... szczęśliwego o czasie porodu Ci życzę, bedzie wszystko dobrze... pozdrawiam.
-
INka współczuje gradobicia w samochodzie....... chyba umarłabym ze strachu , jakbym tam była, i do tego z dzieckiem........
-
marci26Odebrałam dziś wyniki badań laboratoryjnych podobno bardzo dobre, ale kto to zna się na tych wszystkich lekarskich terminach???Jak to jest z tym konfliktem krwi rodziców?Ja mam 0RH- a mój M Arh+ czy to źle?Czy ma to jakiś wpływ na pierwsze dziecko bo słyszałam różne opinie marci, może dojść u Ciebie do konfliktu serologicznego, pewnie robiłaś już przeciwciała rh......., a jeśli nie to powinnas je szybko zrobić.... , i właściwie każdy ginekolog powinien umieć poprowadzic ciążę w konflikcie serologicznym, dokładnie nie wiem , ale chyba w któryms momencie podaje się też jakieś przeciwciała..... , nie będę ci tu mocno filozofowała, bo nie bardzo pamiętam co z tym dokładnie, w każdym razie jesteś narażona na konflikt serologiczny i musisz o to w porę zadbać.... Myśle ,że jak zapytasz swojego lekarza prowadzącego, to powinien Ci wszystko powiedzieć..... Inka dzięki za gratulacje , we wtorek i środe za tydzień zdajęostatnie 2 egzaminy i do 15 listopada mam wakacje.......... Fajnie..... znów czekam na wakacje..... jak za młodu hihihi....
-
AllayialaWybieram sie czwartek do lekarza, moze zrobie rundke na poloznictwo, to napisze jak to w koncu wyglada:) HejAllayiala i co byłas na płoznictwie????? Jak byłas to pisz .......
-
Hej HEj STYCZNIÓWKI!!!!! Żyjecie??????
-
No to ja ja przerwę!! cześć kobietki wpadam na chwilke pochwalic sie ,że egzamin z psychologi zdany!!!! Ale sie cieszę, a myslałam ,że już go obalę...... Jutro zaliczenie z mediów w edukacji , a pojutrze egzamin z filozofii......... Trzymajcie za mnie kciuki..... Lece jeszcze troche powtórzę materiał.... Papatki.....
-
cześc Kobietki, ja tak późna noca wpadam listę sprawdzić hihihi...... a ja ucze sie ble... juz chyba nie mam siły, jest mi niedobrze, głodna jestem , i w kółko spac mi się chce...... troche was poczytałam i lece . papatki
-
Witaj Witaj!! Gratuluje pierwszej Lutówce
-
Justynkasjestem od niedawna w Warszawie i termin porodu mam w grudniu zaraz po świętach (trochę boję się, że będzie to sezon urlopowy). Nie mam pojęcia co robić, jakiego lekarza wybrać i gdzie, czy chodzić do szkoły rodzenia itd.. Słyszałam tylko, że w Warszawie szpitale są przepełnione, ale mam nadzieje, że do grudnia jeszcze mam czas. Zależy mi na tym, aby mieć konfort osobnej sali, bo juz na sama myśl okreopnie się stresuję. Słyszałam jednie o szpitalu na inflanckiej, ale opinie są różne. Czy możecie mi coś doradzić? Na co powinnam teraz zrócić uwagę?zestresowana przyszła mama Witaj Justynkas , ja rodziłam w szpitalu na Madalińskiego świetej Rodziny, bardzo kompetentna opieka medyczna, salki do porodów rodzinnych świeżo wyremontowane, Moja ciążę prowadził tez dyrektor tego szpitala, ale z tego co wiem, to nie musi prowadzic Twojej ciąży lekarz z tego szpitala by cie przyjęli do porodu.... Myśle , że warto zobaczyć ten szpital i dowiedziec sie szczegółów......., ja rodziłam tam 3 lata temu, a więc myśle ,że moje informacje o szczegółach byłyby nieaktualne......
-
Hej hej jestem, a czy teraz ktros jest???? cześć kobietki, co tam u was? jak samopoczucie, ja wczoraj pierwszy raz zwymiotowałam, ale to chyba była wina skórki z pomidora. bleeee, i juz jest nieźle , poza moim nie kończącym sie głodem - cały czas bym jadła... heh... Mój mąż z Gabryska pojechalido zoo , dali mi wolny czas bym mogła sie troche pouczyć..... za tydzień mam 2 egzaminy i zaliczenie, i chyba rzeczywiście muszę sie pouczyć..... Ale oczywiście zanim zasiadłam do książek musiałam tu zajrzeć.... No dobra kończe . papatki do napisania pewnie później
-
Witajcie Kobietki.... Jaki tu ruch............!!! To naprodukowałyście, z trudem nadrabiam, A moje dziecko zakatarzone, przed wieczorem miala nawet nie wysoka , ale goraczkę, wkurza ją , że nie może oddychac przez nos, a przedwczoraj szczepiona była na odkleszczowe zapalenie mózgu, może to tez po tej szczepionce takie osłabienie, juz sama nie wiem, a ja mam sie zupełnie nieźle, tylko, że żre!!!, żre i żre..... ale będe gruba.. bleeeeee.. Aneta1808 , chyba Tobie cos nie działają suwaczki, co.??? Kuleczka, a gdzie Twój suwaczek.????
-
Ok Anetko , kończe juz i lece trochę do tych moich notatek zajrzeć........ Dobrej nocki, a może nie wytrzymam i jeszcze później tu zajrzę.......... narazie Pa
-
to dobrze, że nie wymiotujesz, moje jedzenie raczej jest monotonne, aż się dziwie ,że nie robię sobie takich śmiesznych mieszanek , ale mój żołądek juz tego nie znosi........... hihihi...... zestarzała sie może:Uśmiech: , zresztą niewiadomo czego można spodziewać sie po żołądkach w ciąży