Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. lehrerinMonika ja stawiam, że dziś zapewne kawę wylejesz...bo jeszcze tego nie było niestety, pofrunęła miska z Kubusiowym rosołem, dobrze, że młody był w drugim końcu kuchni
  2. monika4

    Żywe srebro

    gabi ten pies pochłonął połowę naszego jedzenia a ręczę, że nie był głodny ani zabiedzony, zwyczajnie taki żebrak z tym swoim wzrokiem... moje oba kiedyś tak żebrały, że człowiekowi przez gardło nie przeszło - efekt - dalmatyńczyk ważył 70 kg, wyżeł niewiele mniej
  3. hej za oknem pada wrrrrrrrrrrrrr, dopiero teraz doceniam jaką niespodziankę pogodową zrobiła nam wczoraj aura zatoki mniej bolą, prawie wcale, za to nos na maksa załadowany ale DR moniq jak noc z Noasiem??? mam nadzieję, że bidulek lepiej agatron super, że mogliście pójśc do kina, tez lubię Meryl Streep trzymam kciuki za kanapę a za przestawienie Boryska i kciuki i zęby zaciskam i pluję przez lewe ramię... deva kurcze, szkoda aparatu, w moim też carl zeiss manenka dobrze, że trafiłas na kurtkę, w końcu coraz chłodniej, oby mama nie cierpiała dziecka dzisiaj nie kąpię
  4. wiecie co - moje ostatnie dni upływały pod znakiem rozlewania i zalewania kuchni, serio najpierw kupiłam mleko w woreczku, nie chciało mi się przelewać i otwarte, zresztą, nie pierwszy raz, postawiłam bezpiecznie na półce w lodówce, hehehehe tak mi się wydawało ponieważ taki był zamysł, okazało się, ze wstawiłam je na drzwi lodówki, stawiając przebiłam woreczek i literek mleka kap, kap, kap, zalał mi lodówkę i... kuchnię, wiecie jak fajnie się myje mleko na podłodze wrrrrrrrrrrrrr potem, na drugi dzień, zalałam kuchnie wodą z ziemniaków i ziemniakami, odcedzając garnek po ugotowaniu, wymsknęło mnie się z łapek i te ziemniaczki i woda through... na chodniczek i podłogę a dzisiaj, przygotowałam herbatę do termosu, mamy taki z pompką, nasypałam cukru, zamknęłam, przełączyłam na closed i... zatelepałam w celu zamieszania a ta woda, z dziobka chlust na moją rękę, stół i podłogę - efekt - podłoga pomimo kilkukrotnego mycia sie klei (heheheh nie żałowałam cukru) a łapa piecze i pewnie zrzuci skórę... ciekawe co jutro wyleję... dziewczyny, jakbyście było w castoramie albo w liroy merlinie i widziały, że mają raty zerowe, dajcie znać, prooooooooooooooooooooooooszę
  5. monika4

    Żywe srebro

    witam korzystając z pięknej pogody - dosłownie oaza wśród deszczu i zimna - pojechaliśmy w takie małe górki na malutką wycieczkę, uffffff odpoczęłam, pomimo fizycznego zmęczenie, baaaaaardzo odpoczęłam a tu kilka fotek z dzisiejszej wycieczki
  6. lehrerin - i się dowiedziałam, że nie ma zła!!!!! JEST DOBRO I BRAK DOBRA!!!!! nawet nie wiesz jak bardzo spodobały mi się te słowa!!!!
  7. monikouettemonika, nie wiem czy pamietasz ale ja to swiruje jak widze tecze! i musze ale to MUSZE absolutnie zrobic jej zdjecia!! zawsze jak jest (a u nas czesto) to lece po aparat, jaka szkoda ze zaden aparat nie robi jej zdjecia w calosci.... dzieki za fotke!!! polecam się u nas z kolei tęcza nie za często się pojawia, dlatego jak ja widzę to wiem, ze wszystko się jakoś ułoży, taki dobry omen...
  8. a tu dla was, widok z mojego balkonu, kilka dni temu, we mnie zawsze wzbudza pozytywne uczucia i wiem, że niemożliwe stanie się możliwym
  9. Monia38Wczoraj ostatnia, dzisiaj pierwsza Witanko laski na dzień dobry tak czytam, czytam i widzę napis frezja i dochodzę do wniosku, że wiele się zmieniło w kwiatkach ostatnio bo ten na fotce ,to raczej różę przypomina ale skoro to frezja... nie będę sie spierać
  10. witam nie powiem jak mnie bolą zatoki i co mi się leje z nosa rosół się gotuje, pogoda śliczna i chyba, mimo mojego fatalnego samopoczucia, pojedziemy na jakąś wycieczkę, na której nie trzeba będzie wydawać kasy monia fotki obejrzane - suuuuuuuuuuuuuuuuuper, szkoda tylko, że tak mało na nich ciebie widać, że wszyscy doskonale się bawili
  11. anula foooooooooooooooooooooooooooooooooty!!!!!!!!!!!!!!!!!! chcę zobaczyć dzieło idę przespać chorobę, póki kit w gardle piecze dobrej nocy
  12. przeczytałam wszystko ale nic się głowy mamuciej nie trzyma, zwalam to również na ból gardła, który mnie dopadł i meczy okrutnie jak ja nie lubię źle się czuć buziaki
  13. anula_73 Boszzz...nareszcie sprzxatam, kanapa przywieziona, dzisiaj kleimy tapetę UPRZEJMIE PROSZE TRZYMAC KCIUKI, BO JAK ZEPSUJEMY TO SIĘ ZAPŁACZĘ! A wzoraj udalo mi sie m. przekonać do wstrzymania sie z zakupem mebli, bo wzial busa i chciał wszystko na raz, a ja wole wolniej a to co naprawde chcę. takie ksiazki np tyle juz w pudlach siedza to i posiedza jeszcze trochę. I posluchał zaczynam miec coraz wieksza zdolnosc przekonywania. Uciekam bo w piecu zgaslo (nowy wegiel, musze na nowo ustawiac komputer )papapa kciuki załatwione a za rozwijanie zdolności przekonywania
  14. anula_73Monikacos miałam Ci napisac ale zapomniałam starość - nie radość, śmierć - nie wesele
  15. Trzy sercamonika4slonko2208U nas pieknie poszlysmy na spacer ale tylko kase wzielam z bankomatu bo mi bakerrij zamkneli znaczy cukiernio-pikarnie hm coz pojdziemy pozniej do careffura. A wczoraj moja kzynka,ktora redaguje gazete w necie w Leborku zaproponowala mi prace radaktora hihikorespondenta zagranicznego hehehehe mamapisac o belgii o sint Niklaas fotki itp moge pisac fajna sprawa dobrze ze Krzysiowi lepiej a pzred chwila kupilam slownik i gramatyke niedrlandzka dla Z na allegrodoskonały pomysł Gratulejszyn! Świetny pomysł- zazroszczę. Chciałam zapytać, czy Wy też tak macie.. nibym taka stara ( tak się czuję ostatnio, szczególnie jesli chodzi o pożycie domowe i małżeńskie) a przy tym nadal czuję się taka jakaś niedojrzała nawet nie wiem jak to napisać. Niby ma człowiek rodzine, radzi sobie ztym całym majdanem a tak niewiele od człowieka zależy w rzeczywistaości a najbliźsi zawsze wiedzą lepiej i wszyscy decydują zamiast mnie... chyba się wyprowadzę na drugi koniec Polski... Łeee ale mam humor do d.... a i tak nikt nie wie o co chodzi Chciałam dać dziś znajomej parę ubranek po mojej starszej córze i nie przyszła, może ich nie chce... a ja musze znowu te rzeczy pochować.. slonko2208 domek poprostu cudo, marzenie... ech taki mieć, rozmarzyłam się... bozena222 a ja sie jakos nie moge odlepić od słodyczy, nie jem, nie jem a jak mnie złapie to jem bez opamietania buuu... O i tyle, dziecko sie obudziło na obiad... wiem o czym piszesz u mnie już ten nastrój na szczęście mija... będzie lepiej, lecz wiem, że znów kiedyś przyjdzie i znów minie... chociaz ostatnio długo mnie trzymało a teraz przechodzi... na m.
  16. monika4

    Żywe srebro

    gabalasMamulka z kwietniowek znalazła: 28 w środe bedzie nasz program w rozmowach w toku!!! suuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!! a o której to leci???
  17. zielonamyszDziewczyny normalnie się popłakałam ze śmiechu. Przyczytałam wszystko od deski do deski. Mój Tomek jeszcze gada w języku zulugula więc nie mam jeszcze zabawnych tekstów ale pamiętam szczególnie dwa w wykonaniu mojego brata.Wiktor miał 3 latka i ukochanego konika na biegunach. Na jakiejś z domowych imprez (chyba urodziny mojej mamy) Jak zwykle bawił się nim. W pewnej chwili konik się przewrócił: -wstań koniku -Mówi Wiktor -wstań koniku- powiedział nasz dziadek Jeszcze kilka razy tak powiedzieli i w pewnym momencie Wiktor na cały głos -Kulwa zdechł ;-) Kolejna impreza-tym razem obiad u babci. Mama dziesięć razy krzyczy: -Wiktor idź umyj ręce! Wiktor się zdenerwował o odkrzyknął -Po co mam myć. Przecież jem widelcem umarłam
  18. a stronka za siły witalne, za słońce, za szczęście, za miłośc
  19. slonko2208U nas pieknie poszlysmy na spacer ale tylko kase wzielam z bankomatu bo mi bakerrij zamkneli znaczy cukiernio-pikarnie hm coz pojdziemy pozniej do careffura. A wczoraj moja kzynka,ktora redaguje gazete w necie w Leborku zaproponowala mi prace radaktora hihikorespondenta zagranicznego hehehehe mamapisac o belgii o sint Niklaas fotki itp moge pisac fajna sprawa dobrze ze Krzysiowi lepiej a pzred chwila kupilam slownik i gramatyke niedrlandzka dla Z na allegro doskonały pomysł
  20. monika4

    Żywe srebro

    gabalasmonika4andzia wymiękam przy relaksacji potwornie dinozauroweja tak w ogóle, to dla mnie to ciutkę dziwne, że jest przymus leżakowania może paniom się nie chce robić czegokolwiek i mieć luzik, jestem prawie pewna, że to nie tylko za Stasia taki wywrotowiec i więcej dzieci byłoby chętnych na bajki ja rozmawialam z jedna panią (ta normalna ) to mowila ze to jest odgorne,ze dzieciaki niektore poprostu padaja jak muchy a jest oczywiscie grupa ktora za zadne skarby spac nie pojdzie, czasami to sa takie dni ze podczas "rzekomej ciszy" jest glosniej niz przy normalnych zajeciach, a czasami nawet najwieksze cwaniaczki padaja, zalezy jaki biometr
  21. monika4

    Żywe srebro

    andzia wymiękam przy relaksacji potwornie dinozaurowej a tak w ogóle, to dla mnie to ciutkę dziwne, że jest przymus leżakowania może paniom się nie chce robić czegokolwiek i mieć luzik, jestem prawie pewna, że to nie tylko za Stasia taki wywrotowiec i więcej dzieci byłoby chętnych na bajki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...