monika4

pyskówki na pewno bezpieczniejsze, bo sobie krzywdy nie zrobi, no chyba, że ty nie wytrzymasz i ... czymś ciężkim przywalisz

andzia Staś zawsze mnie potrafi rozbawić najgorsze, że ma rację

a co se będziemy słodkiego żałować

andzia poważnie? aż 5 stron????? hehe moje pierniki w postaci ciasta leżą w lodówce w worku foliowym i "dojrzewają" jakoś boje się za nie wziąć a jak poczytałam to takie ciasto i cały adwent może leżeć, więc może ja szybciej dojrzeję i w końcu je rozwałkuję, wytnę, dodam witrażyki, lukier i upiekę czy może lukier po upieczeniu???????????? na pewno fotki zrobię jak nie ciasta to produktu finalnego!!!

lehrerin ja próbuję upolować na allegro myszkę miki i już mnie szlak trafia bociągle jestem przelicytowywana a Kuba marzy o niej, to dziwne ale na ubiegłą gwiazdkę chciał koniecznie miki, po świętach mu przeszło, myśmy oczywiście nie kupili a w tym roku znów to samo - ciągle powtarza: by chciałem myszkę miki! słonko super, że nowy szef na poziomie, jakoś się będzie kręcić ta praca

lehrerinmonikouettekurcze, ja tez zawsze chcialam miec dziewczynke ale od niedawna mowie sobie ze w sumie to i cale szczescie ze dwoch chlopakow mam A co ja mam powiedzieć? nooooooooooooo chyyyyyyyyyyyyyyyyyyba.................... się cieszyć a tak na serio to współczuję tych wszystkich przeżyć związanych z pierwszą miesiączką, wizytą u gina, o porodzie nie wspomnę

u nas śpiworek sprawdzał się rewelacyjnie, Kuba też nie uznaje wszelkiego rodzaju przykryć, wierci się strasznie, całe łóżeczko jego, używaliśmy śpiworka jeszcze przez całą ubiegł zimę - czyli miał grubo ponad 2 lata, żeby zostawić mu więcej swobody, nie zapinałam zamka do końca, dzięki czemu nóżki były "na wolności", i chociaż dalej wędrował po całym łóżeczku to ani razu się nie zaplątał, nie upadł wstając ani nie próbował go zdjąć tej zimy znów pojawił się problem z przykryciem, w związku z czym, kupiłam Kubie taki już prawie dorosły śpiwór i też sprawdza się rewelacyjnie - o coś takiego - biedronkę 3w1 DYWANIK - KOCYK I SPIWOR - 4 WZORY - DHL (498011481) - Aukcje internetowe Allegro, w auchan są po 49 zł

gunia znam ten ból, ja mam szmatki w dwóch rozmiarach tak na wszelki wypadek Kuba też padł dopiero chwilę przed 21.00

znów mam stronkę no to żeby się słodycze nigdzie i nikomu nie odkładały!!!

Gunia_Gmonika4Gunia_GDziewczyny czy was M tez tak maja jak moj, jak jest obiad to zawsze cos zostawi mowiac ze juz nie ma miejsca i nie jest glodny a za chwile siega po cos slodkiego, jak mowie przeciez nie mogles dojesc obiadu bo mowiles ze nie masz juz miejsca to on do mnie ale na slodkie zawsze jest (a najgorsze ze ciagle jest chudy :)))u mnie akurat monopol na słodycze mam ja, - zawsze, wszędzie, w każdych ilościach i pod każdą postacią; m. jada bardzo rzadko, czasami raz do roku i to albo grześka albo nic, z ciast uznaje tylko sernik i to nie za często i to tylko ten, który ja upiekę, czasami słodką bułkę ale tylko świeżą z piekarni Monia powiedz mi jak to jest ze jecie slodycze i jestescie tacy chudzi???? Moj to przy kazdej okazji siega po cos slodkiego zawsze cos ma zbunkrowane bo nie moze byc tak zeby czegos slodkiego nie mial i nie tyje a ja zjem troche i juz mi sie odklada... gunia to od słodyczy się tyje????????????!!!!!!!!!!!!!! a tak serio to nie narzekaj, szkieletor z ciebie!!!! (czyt. super laska) ja, dopóki paliłam to byłam chudsza 4 - 6 kg, po rzuceniu fajek, złapałam w pierwszym miesiącu 4 kilo a te dwa to raz łapię a raz gubię, niestety czuję tę nadwyżkę z kolei co do słodyczy, to zawsze je uwielbiałam i jakoś nie przybierałam na wadze, myślę, że to sprawa metabolizmu albo tasiemca

Gunia_GDziewczyny czy was M tez tak maja jak moj, jak jest obiad to zawsze cos zostawi mowiac ze juz nie ma miejsca i nie jest glodny a za chwile siega po cos slodkiego, jak mowie przeciez nie mogles dojesc obiadu bo mowiles ze nie masz juz miejsca to on do mnie ale na slodkie zawsze jest (a najgorsze ze ciagle jest chudy :))) u mnie akurat monopol na słodycze mam ja, - zawsze, wszędzie, w każdych ilościach i pod każdą postacią; m. jada bardzo rzadko, czasami raz do roku i to albo grześka albo nic, z ciast uznaje tylko sernik i to nie za często i to tylko ten, który ja upiekę, czasami słodką bułkę ale tylko świeżą z piekarni

gabalasno wlasnie , a u mnie sie wszyscy dziwia czemu bym chciala drugiego synka ja tam się wcale nie dziwię

gabi musi sie udać, tyle już czasu czekacie!!!! jak mama ma taki przypływ uczuć macierzyńskich to może jakoś przyspieszy i popędzi ojczyma

gabalasa ja juz mam cale spodnie mokre tak mi jezyk wisiNajgorsze ze ze mnie taka noga kulinarna ze jakbym sie za te pierniki wziela to by mi kamyki jakies pewnie wyszly i z ciasteczkami nic by wspolnego nie mialy gabi - więcej wiary!!!! kamienie to mnie wyjdą bo przepis z sufitu wzięłam, do tego chyba za gęste to ciasto mi wyszło ale nic to, powieszę na choince i będą służyć na lata

mnie aż ślina za uszami cieknie

Gunia_GMAMA ANIOŁKAmonika4dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne no z tymi landrynkami to patent normalnie .tez musze tak zrobic.dobra lece Jule kapac dobranoc dziewczyny i powodzenia w wypiekach To my dziekujemy za przepisy :)) teraz tylko musze poczekac do przyszlego tygodnia jak M bedzie mial 1 zmiane bo przy nim piec nie bede bo znowu wszystko mi zje a tak upieke i schowam właśnie dzięki, wielkie dzięki dobra kobieto!!!!!!

oki, teraz jeszcze muszę polowanie na amoniak urządzić, w marketach pewnie nie ma?

monikouettekurcze, ja tez zawsze chcialam miec dziewczynke ale od niedawna mowie sobie ze w sumie to i cale szczescie ze dwoch chlopakow mam właśnie mnie co prawda jeden wystarczy!

Gunia_GMowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi?? OK krok1. kupujesz landrynki :)))) krok2. segregujesz wedlug koloru :))) krok3. wrzucasz do woreczka krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :)) krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly) krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :))) krok8. pieczesz :))) krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa:))))))))))))))))) dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne

mamo aniołka dzięki, zaraz sobie pokopiuje do Worda i trzeba będzie coś pokombinować, powiedz mi tylko które pierniczki są najlepsze?

KURCZE, POSZŁAM PO PRANIE A kUBA SIĘ DO KOMPA DORWAŁ I WŁĄCZYŁ W DYSKUSJĘ

a tak llllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllgggffddddssaa;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[''''''''''''KKKJJJHHGFGFRFDDSSA LKJHGFFGGFFFDDSSAFFGHGHHJJLKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKLL;;';';;' TTREEWQQ IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIUUUUUUYYYYYYTTTRR4REEEWWQ//...,,,MMMMMMMNNBBBVVVCCCXZLLLLKKKJJJHHGGFFDDFFDDDZZSSASZZZAA;;PPPOOIOOIIUUUUYYTTRRREEEEWWWQQ]][[PPPPPPLOIIIIOOIIUUUYTTREWQWWQQQE==---0009999888777888++++++++++++++++++ //.,,MMNMMMNNNNNN BBBBBBVVVCCCXXZZ GTTTTGFGFERDDDDEWW1Q`1112222255666890--===--

mamo aniołka właśnie!!! jak masz coś ciekawego i sprawdzonego to podrzuć nam!!! moja babcia robiła pyszne amoniaczki, oczywiście nikt przepisu nie zapisał, pamiętam, że przywoziła je w takich dużych papierowych torbach i mogły leżeć w nieskończoność i zawsze były świeże, za długo to nigdy nie poleżały ale jak się kilka zapodziało to ten smak - mniam

gunia śliczne te pierniczki!!!!!! a ten witrażyk wprost cudowny!!!! jeszcze raz krok po kroku jak się robi witraż, tak jakbyś tłumaczyła Piotrusiowi

gunia no też mi się ten mój przepis dziwny wydaje powiedz mi tylko jak gęste było to twoje ciasto i czy wkładałaś do lodówki dawaj foty!!!!!