Skocz do zawartości
Forum

Gosiak0512

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosiak0512

  1. no i jeszcze 3 :) 1. 2. Mateuszowe sanki i na huśtawce. :) 3. Bartoszek w krzesełku :)
  2. to i my się trochę przypomnimy :) 1. "mamo pociąg!" 2. Bartoszowy sen z przed chwili :) 3. to początki wstawania :) teraz kaskader już stoi na nóżkach i trzyma się tylko 1 ręką!
  3. doczytałam .. eliza malutka cudna :) aż się chce mieć córę :) anmiodzik to że Natalka jest pucia mała nie znaczy że jej tak zostnie.. mój Matek wyskoczył z siatek i był grubaśny strasznie a teraz szczypior.. pójdzie na nogi to zgubi :) kaja spory Tosinek :) fotelik już zminiony i jezdzimy wygodnie sobie w espito optimie :)
  4. hej. ja znów u rodziców na urlie siedzimy od wtorku do soboty zaraz wyruszamy z mamą na mały szoping i Mateusza do figloparku puścić trochę bo mi zdziczeje to moje pierworodne :) magnuna dobrze że wszystko ok z wami! mam nadziję że chłop wróci jak najszybciej do was :) no i jak widzę co się dzieje u was tam to ja za darmo bym nie pojechała bo bym się bała :) ale jak się uspokoi to czemu nie :) idę zajrzą co tam pisałyście..
  5. Ja też nie rozumiem tych ludzi bo udają odważnych a potem czekają aż po nich samolot przyleci. Ale z drugiej strony to im się nie dziwię. Jak msz nie powiedziało że jest niebezpieczeństwo to rezygnując z wycieczki tracą pieniądze. Dopiero jak msz zabroni to biura oddają pieniądze. Ja tam bym nie poleciała teraz nawet za darmo. Rodzina i jej bezpieczeństwo dla mnie najważniejsze . No i mam nadzieję że u MAGNUNY ok a Poprostu nie ma netu tak jak w tv mówili. Dziękuje za życzenia zdrowia dla Bartka.
  6. co do pasty to my mamy aquafresh dla dzieci :) 0-6 lat delikatnie miętowa i obu pasuje najlepiej.. wcześniej kupiliśmy owocowe to Mateusz ich nie chciał.
  7. hej kobitki. ja tylko na chwilę bo mzm zupę na gazie. mały dalej z gilem ale gorączka znikneła więc dobre i to. no i znów wysypany jest :( sodobało mu się wstawanie i wstaje przy wszystkim po kolei i oczy w koło głowy teraz. storczyku kartkę do Ciebie miała wysłaś Kasia198 z tego co pamiętam to pisała że wysłała.. przykro mi że nie dotarła :(
  8. BURSZTYNKA dzięki za przytoczenie cytatu Storczyka. Sprawdze to do jutra i napisze. Czy ktoś jeszcze o dostał kartki?
  9. hej kochane, dawno mnie nie było ale jakoś nie mam czasu na nic ostatnio :( dieciaczki dają troszkę popalić no i ze spaniem mieliśmy problemy bo harcowały oba do 23 albo lepiej! ale udało nam się zejść z mężem do 20.30 więc to pełen sukces. Z jedzeniem też ok u nas. Tyle że znów przeziębienie mamy :( Bartek smarczy i gorączkuje ale ja mimo wszystko obstawiam zęby.. czy wiadomo co u Magnuny? odzywa się? bo ja widzą w tv co się tam u niej dzieje to ciarki mam na plecach! buziaki dla wszystkich maluszków!
  10. hej :) u nas dziś wczesna pobudka o 8 bo ostatnimy czasy wstajemy grybo po 9 ale za to już mam zupę na gazie prawie skończoną i za pranie się biorę po mału :) koniec lenistwa bo ostatnie 3 dni to nic nie robiłam wiola powodzenia w pakowaniu! my się przenosiliśmy jak w ciąży z Bartkiem byłam i jakoś poszło :) szybko zleci i będziecie na swoim!
  11. hej kochane :) ja właśnie się raczę Inką :) nocki u nas w poprawie i do tego śpimy spokojnie do 9.30! :) kilka pobudek w nocy na pierś jest ale takie pobudki to mogą być :) wczoraj spróbowaliśmy deserki z Rossmana i mogę wam śmiało polecić :) sa z kawałeczkami owocków przynajmniej te co ja miałam.. a próbowaliśmy muc owocowy.. po fakcie się okazało że tam jogurt jest ale małemu odpukać nic nie wyskoczyło :) ale kupa jaka po tym śmierdząca! o rany MOJA WIOLA sliczne chłopaki :)
  12. anmiodzik ja w temtym roku też robiłam laurki z Matim :) rączki odbijaliśmy :)
  13. hejka. wreszcie wczoraj udało mi się dokończyć zgrywanie płyt i komp już po formacie :) śmiga jak trzeba :) co do kaszek to ja poprostu założyłam zamiast smoka końcówkę aventu z niekapa tą białą :) idzie jak trzeba każda kasza :) co do urlopu to u nas się zobaczy jak to będzie :) jak bym znalazła pracę na trochę aby dorobić i odłożyć na wyjazd to pojedziemy bo teraz na wiosnę chcemy chłopakom pokój zrobić czyli meble i łóżko piętrowe a to tez trochę kosztuję :)
  14. bursztynka ja mieszkałam z rodzicami i siostrą na 11m2.. w mieszkaniu były 3 pokoje a w największym babcia (mama mamy) potem w średnim moja ciotka z synem a w najmniejszym my we czworo! ledwo żeśmy się ruszali po tym pokoju i gdyby nie piętrus to ja nie wiem jak my byśmy tam spali. no ale babcia nie chciała się zamienić niestety.. viki spokojnego nic nie znam, jeżdżę bardziej do większych miasteczek żebyu było gdzie pospacerwać i pozwiedzać i z takich mogę polecić Ustkę bo jest fajnie przystosowana do wózków są zjazdy na plażę prawie pod samą wodę no i promenada też ma wjazdy i zjazdy i jest szeroko że jak my byliśmy w sezonie środek lipca to się na prawdę cżłowiek łokciami nie rozpychał tylko szedł normalnie. kwatery swojej niestety nie polecę bo mieliśmy km do morza, nam to problemu nie sprawiało bo łazić lubimy a i na wózek się wszystko wsadziło :) koleżanka mi polecała za to Jastarnię, mało ludzi spokój cisza :)
  15. Witam kochane po małej przerwie.. kolejnej zresztą.. :( a więc w sobotę mieliśmy księdza po kolendzie i jak się zaczeło czekanie tak wszyscy siedzieli na baczność pół dnia bo teściowa twierdziła że zaraz na pewno przyjdzie wczoraj za to pojechaliśmy do chrzestnej Bartka na imieninki i się troszkę odstresowaliśmy od codzienności :) no ale za to wróciliśmy z tych imienin z Mateuszowym kaszlem i od rana seria leków idzie bo chyrcha jak stary gróźlik! a wszystko przez noc się uaktywniło.. no ale cóż się dziwić dzieci było 10 sztuk to któreś przyniosło coś.. z nowości nie pamiętam czy pisałam to Bartek siada z raczów :) i podnosi się na kolanka za szczeble i gryzie łóżko zębów bez zmian 4 sztuki .. no i noce jaby lepsze :) nawet śpi trochę u siebie do jakiejś 1/2 w nocy :) tak więc z małżem możemy się nawet poprzytulać :) a wczoraj udało nam się nawet cały film obejrzeć w tv :) bo ostanio to w ogole chłopaki szły spać 22/23! co do mieszkań to ja też zawsze chciałam mieć dom, no i w sumie mam bo mieszkamy na wsi od roku z teściami, ale jak same niektóre wiecie nie zawsze jest kolorowo.. a u nas ostatnio wręcz czarnobiało ale nie będę wam smęcić no i Marcin myśli o kupni mieszkania albo żeby się budować.. co z tego wyjdzie na razie nie wiem bo ja na wychowawczym a on sie sam nie zarżnie..
  16. MAGNUNA chyba że tak. Nie wiedziałam co to blw. Ja daje normalnie łyżka i tak mi wygodnie. Do ręki tylko chrupki. Na naukę jedzenia samodzielnie jeszcze będzie czas według mnie bo teraz to jeszcze nie do końca dzieci wiedzą po co go ręce :) powodzenia :) BIGBIT dzięki poszukam w necie :)
  17. kaja gratuluję ząbka. magnuna u mnie ja trzymam miskę i karmię w leżaczu, rączki wyciąga ale nie daję zabierać i daje spokój po chwili i grzecznie siedzi. a może spróbuj butli z łyżką? o np takiej: LOVI But. 230ml ~~ SILIKONOWA z Ĺ�YĹťECZKÄ� ~~2468 (1372578690) - Aukcje internetowe Allegro
  18. kaja gratuluję ząbka. magnuna u mnie ja trzymam miskę i karmię w leżaczu, rączki wyciąga ale nie daję zabierać i daje spokój po chwili i grzecznie siedzi. a może spróbuj butli z łyżką? o np takiej: LOVI But. 230ml ~~ SILIKONOWA z ŁYĹťECZKĄ ~~2468 (1372578690) - Aukcje internetowe Allegro
  19. Hej. wczorajszy artykuł o jedzeniu ze słoiczka.. Misne wypeniacze w jedzeniu dla niemowlt u nas noc niby lepiej a niby nie.. mały sie już prawie nie drapie ale za to wstaje na cyc co 30 min .. więc coś za coś.. jutro przychodzi do nas ksiądz po kolędzie więc wziełam się za sprzątanie i już mam prawie z głowy :) zostały sprawy kosmetyczne :) tak więc mam już wolne dziś :) po za tym wczoraj wysłałam cv w sprawie pracy tu bliżej no i zobaczymy czy sie odezwą :).. zna się może któraś na prawie pracy? bo pisze tam że możena pracować będąc na wychowawczym.. i nie wiem jak to do końca rozumieć.. chodzi mi o to że jak bym się teraz zatrudniła to niechciałabym się zwalniać z tej pierwszej bo jak by mi się nie spodobało jednak to zawsze bym miała ten wychowawczy.. z jedzeniem u nas coraz lepiej :) z rana na śniadanie daję kasze i tu różnie idzie 100-160ml, potem deser tego idzie cały słoik, a obiad też różnie 100/130ml. no i po za tym cyc, w dzień w sumie mało za to w nocy wisi prawie ciągle.
  20. aj bo skopiowałam i się rozdzielił.. jutro wrzucę raz jeszcze.
  21. http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,893 ... owlat.html
  22. Hej. jak czytam że wasze dzieci śpią całą noc to zazdroszczę. Mój nie przespi ostatnio godziny nawet i śpi z nami bo tak u siebie to od razu wstaje. Do tego w dzień jak zasnie to go Mateusz budzi i tak marudzi potem z niedospania. Do tego z teściami nie odzywamy się od 2 stycznia i siedzę sama całe dnie póki Marcin nie wróci z pracy. No i znów mu się wyjazd szykuje pod koniec stycznia ale wtedy to już mnie do rodziców zawiezie na te parę dni.
  23. MAGNUNA dzięki jutro na to spojrzę bo teraz z telefonu patrzę :) dla mnie to chyba najlepsze rozwiązanie będzie bo sama mam alergie na proszki i tylko lovela dla dzieci jest ok bo inaczej mam wysypke na przegubach i skóra mi z rąk schodzi :( zdjęcia śliczne :)
  24. Gratuluje wygranych :) ja mam raczej pecha do konkursów. Moje dzieci jeszcze w pełni aktywne. Mąż w pracy do 22 więc udany wieczór :) co do pitow to ulga jest tylko wcześniej było że nawet jak się w grudniu urodziło to się całą kwotę dostawało :) a teraz trzeba liczyć miesiące.
  25. Co tak cicho tu dziś? Jak ja jestem to pusto :( mały strzelił drzemkę 2h teraz u babci na rękach siedzi :) za to Mateusz poszedł spać o 16.40 więc zapowiada się długi wieczór! No i dziś mamy rekord w jedzeniu 70ml kaszy 130 deseru i 100 marchewki z ryżem :) a jeszcze na wieczór ta kaszę chce dać :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...