Czy zapracowane mamusie bawiły się kiedyś w aktorstwo? ostatnio zaczęłam myśleć o wzięciu udziału w castingu do filmu albo reklamy, no i tak się zastanawiam, jak to jest i czy strasznie jest:)
Ja dziś dostałam śliczną walentynkę, dzięki temu przypomniałam sobie o tym dniu:) w tamtym roku była romantyczna kolacja, myślę że w tym będzie podobnie. A potem.. zobaczymy:)
A to dziwne, dzieci zwykle lubią jeść deserki:). Chciałam Ci napisać o tym kisielu, ale widzę, że sama go wypatrzyłaś:). Ja moim siostrzeńcom podaję jeszcze budynie z owocami, galaretki, owoce (np banany), naleśniki z serem lub dżemem, jogurty.
Ma być coś o mnie to proszę :) : nie mam jeszcze swoich dzieci, ale już planuję, na razie nabieram praktyki, opiekując się siostrzeńcami. Trafiłam tu, bo myślę że ucząc się z doświadczeń innych rodziców tzn Was najwięcej się nauczę (taką mam nadzieję :)).
agnessViconia też lubisz te kisielki? U mnie w domu od niedawena to codzienny deserek :)
Jeśli chodzi o pangę to bardzo lubię tę rybę i często kupuję...wczoraj np kupiłam różową ale jeszcze nie jadłam.
Dziś u mnie wczorajszy obiadek :) A lubię, lubię..:) Dzieci mnie wciągnęły. U mnie dziś pyszny rosołek:)
kataa jaki to jest kisiel co brudzi jezyk?kupny czy wlasnej roboty?
dziewczyny czy wy tez slyszalyscie zeby uwazac na pange?podobniez wody w ktorych zyje w azji sa dosc zanieczyszczone... a szkoda bo taka dobra..... To kisiel z Oetkera bodajże, Bajkowa chwila się nazywa. Ja tam wolę smaczną pangę, niż jakąś inną niby zdrową, ale niesmaczną rybę. Choć tych o których pisałyście nie próbowałam, bo nie widziałam ich nigdzie.