Skocz do zawartości
Forum

kwiaciarka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kwiaciarka

  1. Lema dla Frania brawo a dla Ciebie zdrowia! Pogoda teraz bedzie sprzyjala wirusom niestety.
  2. babeczko te bez zawijania? ja tez je dzis bede robic, bo Kuba bardzo chce :) Dowcip Wam opowiem, z zycia wziete :) mojej mamy kuzynka jest dyrektorka jednej ze szkol podstawowych w sredniej wielkosci miescie. Rozmawialam z nia o Kubie, o gimnazjum - sporo rzeczy sie dowiedzialam, mowilam o nauczycielce Kuby a ona do mnie, ze to trzeba tak jak u nich juz jest wpisane w zycie szkoly : Raz u niej w szkole bylo zebranie rodzicow, przyszla mama uczennicy, kobitka ze wsi, chustka na glowie zawiazana, usiadla w lawce a 3 nauczycielki dawaj na nia - no prosze pania , pani corka neistety nie uczy sie, ma same 1 i 2, do tego niegrzeczna, nie odrabia zadan domowych, no i na lekcjach nie slucha, no niestety same jedynki, nie umie duzo rzeczy .... a babinka tak siedzi ,rece na kolanach, nic nie mowi, nauczycielki 20 minut sie produkuja, a babinka slucha , w koncu nauczcyielki skonczyly a babinka: jak ucyta tak mata ! koniec przemowienia, hahha zwiezle , tresciwie i dobitnie hehhe po czym powiedziala dowidzenia i wyszla Wujas opowiadal, myslalam ze sie poplacze ze smiechu
  3. czesc u nas jeszcze dzis w miare cieplo, ale slonca juz nie ma jak wczoraj, moze jezsxcze wyjdzie .... ? W H&M kupilam getry - jednak duzo fajniejsze niz te z neta, bo te w H&M sa jakby na drutach robione, a z neta to jak sciagacz. W H&M 19 zl.
  4. najlepsze ciasta robi moja tessciowa, chyba nikt jej nie przebije, przepyszne, najpyszniejsze :) teraz co weekend przywozi, no i dlatego pzybyly mi 1,5 kg - dobrze, ze juz niedlugo wyjezdza, to nie bedzie okazij do tycia hahah
  5. a ja nie wiem co mam na obiad, nie kupilam nic, wiec mama mowi ze dzieciom zrobi placki ziemniaczane, ale caly dzien na samych plackach to kicha, nie wiem co jeszcze wymysle, cos po drodze jak bede jechala.
  6. Dziubalo jak zastrzyki nie to moze jakas forma fizykoterapi?
  7. ojej, brzmi skomplikowanie, moze faktycznie zastrzyki Dziubalo jeszcze by pomogly? one pewnie bolesne niezle.Wspoloczuje Wam tych kolan chorych.
  8. Dziubalo a ta operacja na kolana to skomplikowana, ciezka?
  9. Isa dzieki, a u nas sie bierze 4 dni w tygodniu przez 3 tygodnie, a pozniej jeden tydzien w miesiacu. Ja juz sie pogubilam, myslalam ,ze ten ribomunyl to taka szczepionka doustna, a moja pediatra mowi, ze niektorzy tak to traktuja ale tak naprawde to to jest lek zwiekszajacy odpornosc. Najpierw nie chciala Eli dawac, mowila, ze moze lepiej poczekac czy organizm sam sie skutecznie nie bedzie bronil, pozniej jak Ela zalapala wirusa niewiadomo gdzie, to powiedzilaa, ze juz sama nie wie, bo jesli nie miala stycznosci z chorymi a np. kuby kolega byl nosicielem, sam nie chorowal ale przekazal Eli beda u nas 2 h to moze ona jednak sama z siebie nie jest az tak odporna to moze jednak jej dac ten ribomunyl. Moglam czekac czy bedzie chorowala czy nie, ale sek w tym, ze jesli by zaczela chorowac to nie byloby jak podac ribomnylu bo musi byc calkiem zdrowa , najlepiej przez miesiac nie lapac wirusow.... wiec zdecydowalam sie jednak podac, jeszcze 3 tyg do przedszkola to akurat skonczymy ta dawke wyjsciowa podstawowa. Ale teraz czytam w necie, ze go sie podaje od stycznia najlepiej, bo jak sie zaczenie na jesien i dziecko w trakcie zlapie wirusa to choruje dluzej wtedy bo ribomunyl w trakcie 1szego podawania jesli jest podawany lacznie z pojawieniem sie wirusa obniza jeszcze bardziej odpornosc. Juz sie pogublam nawet sama w tym co pisze ;)
  10. czesc Dziubalo :) no jeden dzien i znow wolne, ale ten dzien ciezko mi sie przestawic ,ze jestem w pracy. Ogolne zdziwinie nastapilo, ze ja dzis jestem, mysleli ,ze w poniedzialek przyjde, moglam nie przychodzic ;)
  11. Lema i Asia co Wy dawalyscie dzieciakom na uodpornienie przed przedzskolem? Pamietam ,ze cos dawalyscie ale nie pamietam co. Ja dostalam ribomunyl.
  12. isa32Cześć u nas słońce. Nocka przespana, Alicja lepiej super
  13. czesc u nas tez piekna pogoda, ja w pracy, narazie kawe pije, poplotkowalam Ela rano spala jak wzchodzilam, pozniej jak wstala to sie darla ze chce mame.
  14. isa32Kwiaciarko jutro do pracy, ale pojutrze już weekend no tak :) chcialabym aby byla taka piekna pogoda jak dzisiaj, 20 st, lato :) papa
  15. Ja dzis robie znow golabki bez zawijania, dzieciom tak smakowaly, ze dzis same sie o nie prosza :) milego Dziubalko, pa. Jutro musze isc do pracy :(
  16. oj za dlugie to..... hmm i co zaden poszkodony nie polecial sie poskarzyc ze mu nerke wycieli? nie naglosnil? podejrzana sprawa, nie wiem, tez mi sie nie hcce wierzyc, chociaz na tym swiecie tylu oszolomow chodzi ..... jednak chirurgiem to przeciez wyksztalcony czlowiek jest, normalny a nie jakis psychopata.
  17. a i nie dodalam, ze owa dziewczynka rok pozniej poszla do przedszkola bez najmniejszych oporow i probolemow, czasem trzeba miesiaca a czasem chyba jednak wystarczy mniej na podjecie decyzji. NO, tydzien to moze malo ;)
  18. DziubalaKwiaciarko - ja rozumiem, że chodzi o zdrowie Ali, i to moczenie nocne też jest niedobrym objawem (u nas akurat moczenia nie było). Mnie chodziło o to, by po prostu ogólnie nie rezygnować "na już" z przedszkola, a pomysł z przejściem do prywatnego (czy niepublicznego) jest ok, zwłaszcza w sytuacji gdy Ala nie lubi czy też źle się czuje w dużych grupach dzieci. Isa zna najlepiej Alę, mnie patrzącej z boku i mającej swoje doświadczenia przedszkolne, zwyczajnie wydaje się, że tydzień to za krótki okres by podejmować tak poważne decyzje jak rezygnacja z przedszkola czy jego zmiana. hmm ja nie wiem czy tydzien to za malo, no wlasnie Iza zna Alusie i Ona zdecyduje a wiemy ,ze jest rozsadna, wiec decyzja napewno bedzie wlasciwa. Moja kolezanka z pracy zrezygnowala z przedszkola po paru dniach. Dziecko nie chcialo chodzic pare dni, straszliwie rozpaczala, plakala a w ktoryms dniu zwymiotowala w przedszkolu i dostala wysokiej temp,. jak sie okazalo ,to wszystko z nerwow.
  19. Dziubalo ale u Ali dochodzi zdrowie, ja bym sie zastanowila jednak nad przedszkolem niepublicznym bardzo powaznie. Czesto w tych przedszkolach przyjmuja po nowym roku nowe osoby, bo zwalniaja sie miejsca. Chociaz bylam po pracy w przedszkolu ELi tak wpadlam podpytac czy moze jednak Ele dac do 4 ro latkow, i jak weszlam to wlasnie pani trzymala na kolanach jakas dziewczynke, tez napewno duzo zalezy od pani. Isa zasiegnij moze jeszcez porady neurologa, czy takie przezycia moga miec zly wplyw?
  20. Isa ja bym proponowala raczej myslec o niepublicznym niz o prywatnym. . Szkoda mi Alusi, tez bym sie martwila, to sikanie w nocy by mnie martwilo i sny. A w przedszkolu jest psycholog ktoreg mozna by bylo podpytac ? w publicznych to chyba pedagog . Wlasnie ilosc dzieci w grupie to wielka roznica pomiedzy pfrzedszkolem publicznym a niepublicznym jesli chodzi o grupe 3 latkoiw. W Kuby niepublicznym bylo 15 dzieci , dopiero w 4 ro latkach 20 i tak zostalo do 5 cio latkow.
  21. czesc jade po Kube pozniej wpadne i popisze i wkleje zdjecia Kuby z gitara i filmik :)
  22. Asia nawet mi to przez mysl przeszlo. Ta Kessler to robila rewolucje w jakims klubie co serwuja amerykanskie dania i po powrocie stwierdzila ze jest mieso zepsute, ze gdzie tam plesn wyczula i powiedziala to na wizji. Sprowadzono sanepid a oni zamiast po tylku gospodarzom do Kessler dali, ze jesli w goracej potrafie wyczula plesn to musza jej pogratulowac bo plesni nawet oni w goracym nie wyczuja, bo to niemozlwie jest wrecz, a mieso tez podobno wcale nie koniecznie bylo zespute, ze jak ona to niby stwierdzila biorac jeden kes do ust. Chodza pogloski ze to gospodarze dali sanepidowi w lape i w zamian za wystawienie zlej opini dadza Kessler po tylku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...