kwiaciarka

Isa nas skarbowka tez meczyla przez jakis czas, co roku nas wzywali - w zwiazku z zakupem materialow do domu i dzialki wlasnie. No ale w koncu przestali i odpukac nie mecza nas juz. Zdrowka dla Ali. Lema a ile zebow jeszcze ci "zostalo" ? Asia spokojnie z praca, nie przepracowuj sie. Praca jest wazna, ale nie najwazniejsza ;)

hej u nas wiosna jakas :) Ja sie wyspalam, nie uwierzycie, bo sama nie moglam uwierzyc jak spojrzalam na zegar po wstaniu - do ktorej spalam - do 10:30!!!! bylam w szoku. A teraz boli mnie glowa. Cala nos snil mi sie koniec swiata i caly sen sie modlilam hahah. Wczoraj wieczorem rodzice przyjechali na paczki i kawe, posiedzielismy troche, bylo fajnie.

DziubalaCześć :)Byłam na zakupach, przy kasie patrzyłam na pączki i zapomniałam ich kupić . Może popołudniu kupię, jak znów nie zapomnę A Maciuś dziś ma bal w przedskz olu, będzie przebrany za Zorro Kwiaciarka - fajnie, że już jesteś ja wlasnie wrocilam tez z zakupow,kupilam rozne paczki, faworki i juz zjadlam do pelna teraz ogladne zalegle odcinki na wspolnej ;) Jestem wyspana w koncu, tam pozno chodzilismy spac, bo do pozna ze znajomymi gadalismy, a rano trzeba bylo wstac na sniadanie, wiec dzis odespalam, chociaz czuje jakbym jeszcze mogla dospac heh. A wczoraj jak padlam u nas w salonie o 16 to do 19 spalam hahah nie ma to jak wrocic z ferii wypoczetym haha.

Moja szwagierka urodzila w sobote Lenkę :) SLiczna dziewczynka.

no i juz w domu :) Było świetnie, ale jak to mowia, wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej ;) Wymoczylam sie w basenach za wszystkie czasy, teraz musze odpoczac hahah. Mielismy ładną pogodę, więc i spacer nad morzem się udał. Wrocilam objedzona a tu jeszcze tlusty czwartek

LemaBabeczqo, zdrowia dla OliwkiIsa, jak Ala się czuje? Ciekawe czy Kwiaciarka dziś zajrzy. zajrzy, zajrzy

Jaka Ona jest sliczna! piekna dziewczyna. DO taty podobna :) Jak patrzę na nią to aż czuję zapach noworodka Isa wszystkiego dobrego! Ale mialam nosa aby zagladnac :) pa

O rany, u Eli bal to juz daaaawno byl.

Dziubalo mysle, ze u Adasia mniejsze prawdopodobienstwo, bo jak ma trenigni, to tam napewno pan zawsze zwraca uwage na to jak kopia, a to co Kuba chodzi, to wiesz, takie zajecia u nas w szkole, ida i graja mecze, treningow nie maja, pan nie patrzy jak kopia, chociaz patrzy na technike gry ( kiwanie itp), no i pokazywal im jak sie kopie, jak sie kiwac, ale jak juz graja to nie patrzy chyba ,ze zle ustawiaja noge do kopniecia , i mysle, ze to ich - czasem trzeba z czuba - dosc czeste jest . Jednak warto pamietac, ze takie paznokcie moga byc u pilkarzy, co by sie nie martwic jakby co. Ja uciekam juz, jutro wyjezdzamy, wiec do czwartku!! paaa

DziubalakwiaciarkaAlutko my ostatnio gramy czesto dosc w monopoly nowe ( dla Eli za trudne, ale lubi byc np. ze mna lub z P. czy Kuba). Natomiast moje dzieci ostatnio w karty grają - w wojne :) Ela uwielbia wojne.U nas grają w Eurobiznes, to Adasia ulubiona gra :) W karty też grają, "wojna" na topie, ale też "kuku" i "oczko" :). A ja w "oczko" nie umiem grać, haha "najgorsza" ( jesli chodzi o nazwe) gra karciana to kibel hahaha albo dupa biskupa

DziubalakwiaciarkaPani dermatolog super , no dawno tak milej osoby, lekarza nie spotkalam. Powiedziala, ze nie ma uszkodzenia skory, naczynek także nie, zagladnela nawet do srodka nosa! Stwierdzila, ze nastapilo najwyrazniej w tym miejscu przebarwienie skory i dala na to krem hascoderm 2 razy dziennie, a przed wyjsciem na dwor alantan krem. Za 8 tyg do kontroli.Pokazalam tez jej paznokcie u kuby prawej stopy. Sa takie dziwne, takie popekane, struktura dziwaczna .... balam sie ,ze jakiegos grzyba zlapal. Ale sie okazuje : mikrourazy od gry w pilke! z czuba za duzo wali ;) Takze Dziubalo jakby co , to pamietaj, ze od gry w pilke moze byc cos takiego ( Twoi to tez pilkarze :) ). Adaś szybko by poinstruował Kubę, że z czuba się piłki nie kopie . Chodzi na treningi to mądry się zrobił , Maćkowi już dał lekcje prawidłowego kopania Cieszę się, że jesteś zadowolona z wizyty, i że w to sumie nic poważnego, uff. Dziubalo Kuba dobrze wie, ze z czuba sie nie kopie, wie jak sie prawidlowo kopie, bo chodzi na zajecia z pilki, ale jak to mowia chlopcy -czasem trzeba z czuba No i jak to Kuba mowi, czasem z czuba idzie hehhe, ale doktorka powiedziala, ze generalnie u pilkarzy wlasnie takie mikrourazy paznokci i palcow powstaja.

hihi widzę jak na każdego chłopca przystało spider man w akcji :) Szymek dopiero mial bal karnawalowy? Super wygladal :)

Alutko my ostatnio gramy czesto dosc w monopoly nowe ( dla Eli za trudne, ale lubi byc np. ze mna lub z P. czy Kuba). Natomiast moje dzieci ostatnio w karty grają - w wojne :) Ela uwielbia wojne.

Martek73Witajcie hej

My juz po ! szok, przyszlismy i weszlismy z marszu - no nie spotykana sytuacja hahah. Pani dermatolog super , no dawno tak milej osoby, lekarza nie spotkalam. Powiedziala, ze nie ma uszkodzenia skory, naczynek także nie, zagladnela nawet do srodka nosa! Stwierdzila, ze nastapilo najwyrazniej w tym miejscu przebarwienie skory i dala na to krem hascoderm 2 razy dziennie, a przed wyjsciem na dwor alantan krem. Za 8 tyg do kontroli. Pokazalam tez jej paznokcie u kuby prawej stopy. Sa takie dziwne, takie popekane, struktura dziwaczna .... balam sie ,ze jakiegos grzyba zlapal. Ale sie okazuje : mikrourazy od gry w pilke! z czuba za duzo wali ;) Takze Dziubalo jakby co , to pamietaj, ze od gry w pilke moze byc cos takiego ( Twoi to tez pilkarze :) ). Jestem zadowolona z wizyty, ide teraz sprzatac, gotoawc, pakowac i kawy sie napic ( ale by sie ekspres przydal :) Alutko Ela czasem jak maluje np. bo ktos chce zeby namalowala cos, ktos ja namowil, albo kazal a ona nie miala ochoty .... wtedy namaluje bylejak i zdarza sie ,ze sie denerwuje , ze nie wyszlo. ALe gdy maluje z wlasnej ochoty, i wyjdzie krzywo to zawsze znajdzie sposob na "naprawe', np . pociagnie pastelą lub grubsza ołowkową i rozetrze .... kilka fajnych technik pokazala jej pani gdy chodzila Ela kilka razy do młyna - pracowni plastycznej. Szkoda, ze to w Szczecinie, po przedszkolu Eli sie nie chce jezdzic tam. No ale, w przyszlym roku chyba ja juz zapisze tam. No i np. mi sie wydaje, ze Ela calkiem przecietnie maluje, chociaz jej prace wyrozniaja sie dosc czesto z innych prac w przedszkolu, ale znajduje kilka zawsze prac, gdzie wcale wg mnie Eli nie jest czyms bardziej wyjatkowym ..... no ale pani w przedszkolu mowi, ze Ela ma talent, mowia to juz od 3 latkow no i faktycznie jak jakas jej prace wysla na konkurs to zawsze cos zdobywa :) Asia zdrowka dla Stefka !

Alutka Julcia zdolniaszka :) czyta i pisze, wiec dużo ponad program - gratulacje! Chyba wszystkie w takim razie lipcowe dzieci pojda do szkoly w jednym czasie , czyli jako 7 dmio latki -fajnie :) No ta plama na nosie Kuby powstala jakies 2 mce tamu jak uderzyl nosem o schody. Dziwne, bo nie mial ani guza, ani sinca , nic tylko wyszla ta czerwona plama i zostala a mamy wrazenie tez ze nieco sie rozrosla. No zobacze co powie dermatolog, oby to bylo usuwalne, bo brzydko wyglada, jakby ślad po strupie. Dziubalo no wlasnie to tak wyglada jakby krwinki popekaly, chociaz krwinki jak pekaja to takie pajączki się robi raczej, a Kuba ma taką jednolitą plamę, taką jaka jest po odpadniętym strupie. My sie zbieramy, pozniej wpadne i napisze, co powiedzial dermatolog. Dziubala ELa juz sie wziela za prace hehe ;) Ale namalowala cos i stwierdzila, ze juz jej sie nie chce. Praca czeka na kolejny przyplyw weny ;) Jest juz palma , murzynski dom i murzynka z garem na glowie ;) a i jeszcze palenisko jest ;) I oczywisacie praca w pastelach .

Z Kubą jadę na 12:30 do dermatologa z ta plama na nosie czerwona - wy wiecie, ze jeszcze nie zeszla? Moze poradzi jakies masci itp. To niemozliwe, zeby tak dlugo sie utrzymywalo. Pozniej pakowanie mnie czeka, ale duzo nie papkuje, najwazniejsze to stroje kapielowe ;) Pozniej wpadne.

hej u nas deszczowo i ciapowato - ble. Isa ojej, dobrze, ze z piersiami lepiej, a Asia moze zaklasłała bo się troszkę zakrztusiła? Obserwuj ją w każdym razie a jakby co od razu dzwon do lekarza. Dziubala dzieki, wspaniały konkurs, Ela wezmie chyba udzial, jeszcze w ostatni weekend malowalysmy murzynki Obok napisalam CI o Myslenicach. Wiesci nie sa jednak takie jak bysmy chcialy .

Isa a co z piersiami bylo? Ojej, szkoda, ze Alunia sie rozchorowala. Zdrowka dla Niej zycze. Mysle, ze Ala jak zobaczy za chwile, jak jest wazna i potrzebna mamie i mlodszej siostrze to zlosc jej przejdzie. Alutka a Jula idzie do 1 klasy teraz czy za rok? Eli rusza sie ta 1 dolna ( co Ali wypadla to Eli zaczela sie ruszac), ale nadal nie wypadla jeszcze. I nie wiem tez, czy ruszac sie zaczela sama z siebie, czy Ela probowala rozdzielic klocki zebami i przybiegla, ze jej sie rusza. Moze naruszyla klockami. W kazdym razie rusza sie nadal ale jeszcze siedzi.

DziubalaKwiaciarka - jak już będziesz mieć ekspres to chyba nie zrobisz gościom sypanej . Miłego popołudnia :) Chciałabym nie robic, ale niektorzy piją tylko sypaną, innej zwyczajnie nie chcą Moj tato, brat, wujek, szwagier - oni nie uznają innej niż sypanka A ja nie cierpie sypanej. Wiesz, ona podobno zdrowsza od rozpuszczalnej , ale mnie denerwuje sprzatanie pozniej tych fusow. Moja tesciowa tez czesto zyczy sobie sypaną, ale lubi tez z ekspresu. A ja , moja siostra i mama - my jestesmy bezfusowe No i moje kolezanki tez ekspresowe Czyli wyjdzie, ze wiekszosc jednak bezfusowa, ekspresowa No musze pomyslec nad tym ekspresem. Moze jednak nie kapsulkowy - poogladam, pomysle Poogladam te linki Twoje, moze ktorys mi wpadnie w oko Jak u nas leje !!!! jak na jesien. Zrobilam wiec szybkie zakupy, obiad juz wstawilam, niedlugo przyjdzie P. ale chyba bedziemy siedziec w domu. Kolezanka sie do mnie wybierala, ale jak zobaczyla pogode, to mowi, ze chyba w ten deszcze sie nie wybierze. Za to moze jej dzieci do moich wpadna.

A no widzisz, a moj P. nie pije kawy na codzien, jedynie w weekend ze mna 1szt wypije, bardziej mi do towarzystwa , a nasi goscie w wiekszosci piją kawe sypaną. Na impreze to moze i przydalby sie taki kombajn, no ale mi bardziej chodzi o cos na codzien. Jeszcze zagladnelam, a teraz juz uciekam, zakupy mnie czekaja, obiad itp. Paa.

milego popoludnia, paa

No to wlasnie o ubite - spienione mleko mi chodzi ( ta pianka). Kapsulki wlasnie nie wychodza az tak drogo, biorac pod uwage to, ze ja pije 1 -2 kawy dziennie. NO i kawa nie wietrzeje. Ja lubie late. Nie lubie np. espresso - za mocna jest dla mnie. wiec mi wystarczy ekspres taki, co zrobi mi late :) Teraz robie sobie sama, mleko ubijam , ale sporo roboty

ekspres chcialabym taki co robi doooobra, pyyyyszną pianke Na kapsułki nawet fajne sa, bo mozna sobie rozne kawy kupowac. Musze się rozgladnac. No i finansowo nie chce duzo dac za niego, a te na kapsulki nie sa drogie wlasnie.

chyba wlasnie z nich zrezygnuje. Wlasnie one do mnie nie pasuja, czuje sie dziwnie, jak nie ja ;)