no to są fotki:) Przemek popił z każdym więc był wesolutki było superaśnie !
MAdalenka a propos kolki to współczuje i oby jak najszybciej sie skonczylo!, na Obłużu też mieszkaliśmy tylko u góry , koło działek i Zatoki:), a co do budowy to u nas wlasnei z zaczeciem poszło szybko , sprzedaż mieszkania , kredyt i od wrzesnia zaczelismy , najgorzej było z projektem , walczylismy z nim kilka miesiecy